Encyklopedia

Zajezdnia tramwajowa Warszewo - koncepcja

dodane przez jas59 ; zmodyfikowane przez jas59 

Przedprojektowe opracowanie zajezdni tramwajowej Warszewo I zostało wykonane na zlecenie WPKM nr P3/38/21/77 przez Miejskie Biuro Projektów „WARNCENT” z Warszawy czerwiec 1978 rok pn: „Wytyczne programowe”.

Przedmiotem tego opracowania była budowa zespołu zakładów w skład których wchodziłaby przyzakładowa szkoła zawodowa, ośrodek szkolenia i doskonalenia zawodowego, internat, ośrodek rekreacyjny i zakład techniczno – eksploatacyjny /zajezdnia tramwajowa/ byłyby to jednostki samodzielne podległe inwestorowi.

Wstępna lokalizacja inwestycji znajdowałaby się na terenie przy ulicy Zagórskiego i Łącznej na północy miasta na Warszewie. Jest to teren rolniczy, położony w pobliżu projektowanej nowej ulicy dwupasmowej oraz projektowanej linii tramwajowej i szybkiej kolei miejskiej. Teren przeznaczony był pod budowę zajezdni o powierzchni 11,3+3,1 ha.

Budowę zajezdni tramwajowej uzasadniano faktem, że:

zajezdnia Golęcin wybudowana została w układzie czołowym, dostosowana jedynie do obsługi taboru starego typu. Z uwagi na układ terenu oraz stan zajezdni kwalifikuje się w najbliższej przyszłości do likwidacji. Zdolność obsługowa w tamtym czasie 100 wagonów typu N,
zajezdnia Niemierzyn wybudowana również w układzie czołowym, dostosowana też do wagonów starego typu. Wybudowana w latach 1912 - 13. Ze względów terenowych zakwalifikowana do likwidacji w najbliższym czasie, w innym opracowaniu mówi się o modernizacji (z czołowej na przelotowa) lub likwidację,
zajezdnia Pogodno zmodernizowana w tym okresie ma mieć zdolność obsługową 129 wagonów typu 105N, w innym opracowaniu mówi się o 150 jednostkach typu 105N.

Rozwój komunikacji miejskiej w mieście



Na podstawie opracowań na lata 1980 – 1990 (opracowanie Biura Studiów i Projektów Rozwoju Przestrzennego Województwa) z czerwca 1977 roku przewidywano potrzeby przewozowe linii wielkości 164,1 km, ustalono 336 jednostek w ruchu (430 jednostek w inwentarzu).

Jednak na naradzie zorganizowanej w dniu 17 stycznia 1978 roku przez WPKM, a dotyczącej jedynie Polic i Zakładów Chemicznych ustalono, że przyjęte obciążenie dla tego odcinka wynoszące 7,5 tys. osób/h, jest zaniżone i w pierwszym etapie wynosić ma 17 tys. osób/h. Tak więc z rozważań rozwoju komunikacji miejskiej potrzeby przewozowe Szczecina po skorygowaniu miały wynosić 430+120=550 jednostek taborowych.

Przewidywany rozwój zaplecza technicznego



Zdolność przewozowa zajezdni WPKM w związku z powyższą oceną kształtowała się ilością taboru na 129 jednostek nowego typu. Zdolność przewozowa projektowanej zajezdni Police w etapie pierwszym kształtowałaby się na 80 wagonów a w perspektywie 200 wagonów. Z przedstawionych danych rozwoju zaplecza technicznego wynikało, że dla pełnego pokrycia niedoboru mocy obsługowej eksploatowanego taboru należałoby wybudować w dzielnicy Warszewo zajezdnię o zdolności obsługowej na 250 jednostek taborowych.

Technologia zagospodarowanie zajezdni



Podstawą opracowania był fragment „Planu Szczegółowego Zagospodarowania Przestrzennego Osiedla Odolany” opracowany przez BSiPRPW w Szczecinie w latach 1980/81. Ustalenia przeprowadzone wraz z WPKM. W okresie budowy zajezdni przewidywano, że w jej obrębie znalazłaby się sieć wodna o przekroju 100, gazowa o przekroju 200, miejska sieć cieplna i kanalizacyjna w ulicy Warcisława.

Celowość budowy zajezdni



Celowość budowy zajezdni została uzasadniona rozwojem komunikacji miejskiej określonej w Studium Rozwoju Komunikacji, budową linii tramwajowej Niebuszewo – Stawy oraz niedostateczną zdolnością przewozową obecnych zajezdni.

Rozwiązania projektowe dla układu zajezdni projektowano w dwu wariantach, w wariancie I z układem torów równoległym do warstwic terenu, w wariancie II z układem torów prostopadłym. Komunikacje kołową zajezdni projektowano w ten sposób, aby zapewnić dojazd do każdego obiektu zajezdni. Parking dla samochodów osobowych zlokalizowano poza terenem zajezdni w wariancie I a w wariancie II na terenie zajezdni przy wjeździe i dodatkowo poza terenem zajezdni.

W dalszych opracowaniach projektowych potwierdzono konieczność połączenia dzielnic północnych miasta (Warszewo) z centrum. Nowa dzielnica mieszkaniowa dla 40 — 50 tysięcy osób powstaje na osiedlu Odolany. Sprawa nie była taka prosta, jak początkowo myśleli projektanci. Zastanawiano się jak rozwiązać włączenie nowego torowiska do systemu istniejącego już w ciasnych uliczkach Niebuszewa. Rozwiązaniem optymalnym byłoby poprowadzenie linii 2 na wprost ulicy Kołłątaja i połączenie jej z ulicą Warcisława. Niestety, okazało się to nierealne ze względu na zbyt duży spadek ulicy do pokonania przez tabor tramwajowy.

W związku z tymi trudnościami powstał nowy pomysł obejścia problemu w układzie komunikacyjnym miasta. Zaproponowano przebicie się pomiędzy skrzyżowaniem z ulicami Staszica, Kołłątaja i Piotra Skargi z aleją Wyzwolenia, poprzez istniejącą zabudowę aż do ulicy Rewolucji Październikowej (Niemierzyńska).
Stamtąd torowisko, pobiegłoby ulicą Krasińskiego i nowo projektowaną ulicą Przyjaciół Żołnierza do Warcisława. Ten projekt odpowiadałby parametrom technicznym nowego taboru, ale zmuszał do szeregu wyburzeń domów przy ulicy Krasińskiego (przy przyjęciu koncepcji drogi dwujezdniowej) i wybudowania specjalnego muru oporowego tłumiącego hałasy przy nowych wieżowcach

Koncepcja ta budziła spore kontrowersje ze względu na skomplikowanie problemu, należało jednak brać pod uwagę to, że planowano w tamtym okresie wprowadzenie szeregu zmian w układzie linii tramwajowych miasta. Przewidywano, że linia 2 miałaby biec z Niebuszewa aż do Basenu Górniczego. W ciągu 2 lat projektowano, że aleja Wyzwolenia zostanie poszerzona do Szpitala Kolejowego a następnie torowisko pobiegłoby ulicą Lubomirskiego do ulicy Staszica, którędy dotarłoby do starej trasy na ulicy Kołłątaja. Nowy odcinek byłby wykorzystywany przez kolejną linię tramwajową, która połączyć miała Krzekowo ze Stocznią Szczecińską.

Wspomniane wyżej przebicie przez istniejącą zabudowę do ulicy Rewolucji Październikowej (Niemierzyńska) leżałoby w interesie mieszkańców wielu dzielnic i służyłoby kilku liniom tramwajowym.

Niezależnie od pozostałych wizji w Zjednoczeniu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej urodziła się następna koncepcja, zakładająca ominięcie newralgicznego odcinka ulicy Krasińskiego pomiędzy ulicą Rewolucji Październikowej (Niemierzyńska) a wiaduktem kolejowym. Mówiąc oględnie polegała ona na wykorzystaniu nasypu kolejowego i terenów kolejowych ogródków działkowych przylegających do ulicy Orzeszkowej, następnie włączyłaby się w ulicę Krasińskiego na krótkim odcinku pomiędzy ulicą Orzeszkową a wiaduktem kolejowym.

Wizja ta zakładała budowę wiaduktu drogowo-kolejowego, ale pozwala oszczędzić istniejącą zabudowę oraz ułatwiała przyspieszenie prac. Oba projekty miały dobre i złe strony, wzbudziły wiele emocji wśród projektantów. Koncepcje te zostały w sferze uzgodnień i dyskusji pomiędzy zainteresowanymi i nie zostały sprecyzowane założeia pod względem technicznym.

Jest rok 2010 - dzielnica Warszewo bardzo się rozbudowała a skomunikowanie dzielnicy z centrum oparte jest o jedną wąską drogę i dwie linie autobusowe 57 (KołłątajaWarszewo) i 87 (KołłątajaWarszewo - Podbórz) i z korkującym się skrzyżowaniem przy nowo wybudowanej ulicy Przyjaciół Żołnierza.

Podsumowując, sądzę, że wart rozpatrzenia jest pomysł powrotu do zaniechanej koncepcji uruchomienia tramwaju do Warszewa i powiązania dzielnicy Warszewo z resztą miasta. W ten sposób ziściłoby się marzenie sporej grupy mieszkańców dzielnicy o komunikacji tramwajowej lub zbudowania z prawdziwego zdarzenia ulic.

Plany i koncepcje miasta

W styczniu 2019 roku Miasto odkurzyło plany i koncepcje budowy trasy tramwajowej od skrzyżowania ulic Niemierzyńskiej/Krasińskiego w górę Krasińskiego, skręcałaby w Przyjaciół Żołnierza później w Warcisława, Królewskiego, Łączną do Szosy Polskiej zakończonej pętlą na ulicy Bajecznej na Stołczynie.

Powrotem do planów budowy powyższej trasy tramwajowej, ale bez budowy zajezdni, było wyburzenie kamienic u zbiegu ulic Krasińskiego i Niemierzyńskiej, co dało możliwość interpelacji radnemu Przemysławowi Słowikowi o plany miasta dotyczące tych pustych działek.

W odpowiedzi na interpelację v-ce prezydent Daniel Wacinkiewicz powiedział, że koncepcja nowej trasy tramwajowej jest weryfikowana i analizowana, a aktualizacja tych planów ma znaleźć się w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta na podstawie sporządzonych bilansów terenów przeznaczonych pod zabudowę”.

Wyburzenia kamienic przy skrzyżowaniu daje możliwość budowy trasy tramwajowej, jak też budowę skrętu w prawo w Niemierzyńską, od Krasińskiego jadąc w kierunku centrum, co ma kapitalne znaczenie w zwiększeniu obszaru obsługi i elastyczności tras tramwajowych, i co daje przy budowanej obecnie trasie tramwajowej w ciągu ulicy Arkońskiej (Spacerowej) wraz z pętlą, docelowo uzyskać strukturę o zamkniętym obiegu z możliwością redukcji liczby pętli tramwajowych oraz możliwością elastycznego kształtowania tras".

Inwestycja ta nie zostanie zainicjowana teraz ale dopiero po 2027 roku.

Na podstawie materiałów znajdujących się w archiwum Tramwajów Szczecińskich sygnatura akt TJ-225, 35/342, 343, 344 BC-30 z lat 1976-83 opracował: Janusz Światowy