Forum

Jako, żeby nie było, iż piszę z głowy dziś przypadkiem odbyłem kurs linią 87 z przystanku Kołłątaja przed rondem do Bramy Portowej. Kurs o godzinie 10:53 z Kołłątaja, planowany przyjazd 11:06. I tak wystartowałem od zera ze stoperem, nie licząc czasu na wymianę pasażerską włączałem i wyłączałem stoper po ruszeniu i zatrzymaniu autobusu. Oto wyniki: Kołłątaja -> Kołłątaja II 1 m 11 s, Kołłątaja II -> Wąska Floating Arena 2 m 34 s, Wąska - > św. Jana Pawła II 1 m 41 s, św. Jana Pawła II -> Pl. Szarych Szeregów 1 m 50 s, Pl. Szarych Szeregów -> Pl. Zgody 1 m 56 s, Pl. Zgody -> Pl. Zwycięstwa 3 m 34 s., Pl. Zwycięstwa -> Brama Portowa 2 m 30 s. Razem daje to 15 m 16 s, zamiast 13 minut rozkładowych. Warunki drogowe normalne, bez żadnych przestojów ponadprogramowych i innych niespodziewanych wydarzeń. Godziny poza szczytowe, ciekawe jak jest w szczycie. Podsumowując na powyższym nowym przykładzie widać, że brakuje 1 minuty na odcinku Kołłątaja II -> Wąska Floating Arena, a przypomnę że wcześniej nie było tego przystanku pod kładką i został utworzony według zamysłu Zditm. Czyżby zapomniano, że tam też autobus się zatrzymuje i czas leci? Oraz brakuje tak samo jak na linii E, o czym już informowałem użytkownika Mareczka (układającego m.in. rozkłady jazdy w Zditm), co najmniej 1 minuty na odcinku Pl. Zgody -> Pl. Zwycięstwa. Widocznie działy odpowiedzialne za komunikację miejską w Zditm wychodzą z założenia, że lepiej ukrócić rozkład, tak aby były spóźnienia, bo po co pilnować w godzinach swojej pracy, aby przypadkiem kierowcy nie odjeżdżali przed czasem, mając spokojniejszy rozkład. A to tylko przykład niedostosowanego rozkładu jazdy, które skutkują tym, że autobusy po ulicach Szczecina gnają po 70 km/h. Tak wiem nikt nie każe kierowcom gnać i nie wszyscy to robią, ale fajnie mieć przerwę i nie tylko taką na regulację, czy prawda Panie dyr. Barański? (Pytanie dla Państwa z Klonowica 5). I śmiem postawić tezę, że jesteście Państwo z Zditm pośrednio odpowiedzialni za każdy wypadek z udziałem autobusu spowodowany przekroczeniem prędkości. Bo to nie kierowcy układają sobie rozkłady. I na koniec realne warunki to nie symulator gry. Dziękuję i zapraszam do konstruktywnej rozmowy o rozkładach.