Informacje

- Nasz projekt pozytywnie oceniony został przez panel ekspertów, zyskał też poparcie Regionalnego Komitetu Sterującego - przypomina Michał Przepiera, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Szczecinie. - Ale oficjalnie nie mamy potwierdzenia o dofinansowaniu.

Środki, o które stara się Szczecin, pochodzą ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Weryfikuje je i rozdziela Urząd Marszałkowski, ale zatwierdza wojewoda. Wniosek Szczecina do Urzędu Wojewódzkiego trafił już dawno.

- Plany zakupu taboru i remontu torowiska musimy odłożyć. Mimo że jesteśmy gotowi ogłosić przetarg - mówi M. Przepiera. - Może będzie to w przyszłym roku, ale biorąc pod uwagę czas potrzebny na produkcję tramwajów, ich dostawa może nastąpić dopiero w 2007 r.

Dokumenty przetargowe leżą w szufladach. Prawdopodobnie tak jak wniosek czekający na podpis wojewody. Przetargu nie można ogłosić, dopóki miasto nie ma potwierdzenia przyznania środków. A chodzi o 5 mln 175 tys. zł. Miasto musi dołożyć 1 mln 725 tys. zł. To wystarczy na remont 180 m torowiska i zakup 6 doczep do wagonów silnikowych kupionych w 2001 r. Na razie jeżdżą w składach, co uniemożliwia ich pełne wykorzystanie. A nowe tramwaje będą jedyną pociechą dla pasażerów, bo wniosek miasta o dofinansowanie ze ZPORR-u zakupu autobusów nie zyskał akceptacji.

źródło: Kurier Szczeciński