Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Co z tymi tramwajami?

Mateusz Burdziński, Stetinum.pl,

dodane przez volvob10ma; zmodyfikowane

Mylił się ten, kto uważał, że ostatecznie zakończyła się przetargowa batalia o tramwaje niskopodłogowe dla Szczecina. Kontrola Urzędu Zamówień Publicznych wykazała, że przetarg został przeprowadzony nieprawidłowo. Tramwaje Szczecińskie zgłosiły zastrzeżenia do wyniku kontroli, teraz spółka czeka na odpowiedź.
Ostatni jak dotąd przetarg na sześć tramwajów niskopodłogowych zakończył się na początku maja. Wybrano ofertę bydgoskiej PESY, nie rozpatrując oferty Fabryki Pojazdów Szynowych "Cegielski" z Poznania, bo firma nie przedłużyła terminu związania ofertą. "Cegielski" wyniku nie oprotestował.

Uroczyste podpisanie umowy z PESĄ miało nastąpić 28 maja, jednak w ostatniej chwili poinformowano, że do niego nie dojdzie "z przyczyn niezależnych od spółki". Tą przyczyną okazała się kontrola Urzędu Zamówień Publicznych. - Wszystkie postępowania o udzielenie zamówień współfinansowanych ze środków UE o wartości równej lub przekraczającej 10 mln euro dla dostaw i usług podlegają obligatoryjnie kontroli Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych - tłumaczy Anita Wichniak-Olczak, rzecznik UZP.

Kontrola miała na celu sprawdzenie, czy w czasie przetargu przestrzegane były przepisy prawa zamówień publicznych. Zdaniem UZP Tramwaje Szczecińskie naruszyły prawo nie dokonując oceny "Cegielskiego" oraz wprowadzając kryterium doświadczenia wykonawcy w budowaniu tramwajów niskopodłogowych. Kontrola stwierdziła, że tym samym naruszono zasady uczciwej konkurencji.

Tramwaje Szczecińskie zgłosiły zastrzeżenia do obu zarzutów. Jak spółka ustosunkowała się do wyników kontroli, nie udało nam się dowiedzieć. - Czekamy na odpowiedź z Warszawy, dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć więcej - mówi dyrektor Zbigniew Dąbrowski.
Prezes UZP ma ustawowo 15 dni na odpowiedź. Termin ten mija dzisiaj. Prezes może uznać argumenty Tramwajów Szczecińskich, tym samym cofając zarzuty wynikające z kontroli. Może też argumenty odrzucić, kierując sprawę raz jeszcze do rozpatrzenia Urzędowi Zamówień Publicznych. Ten będzie miał kolejne 15 dni na opracowanie stanowiska, która będzie wiążące. Oznacza to, że możliwe jest kolejne powtórzenie przetargu.

Pierwszy przetarg na sześć tramwajów niskopodłogowych rozstrzygnięto w marcu zeszłego roku. Od tego czasu procedura była powtarzana kilkakrotnie przez protesty przegranych firm. Samo wykonanie tramwajów - jak deklarowała PESA - miałoby trwać osiem miesięcy od podpisania umowy. Batalia trwa, a szczecinianie nadal czekają na nowoczesne pojazdy, które znacznie podniosłyby jakość transportu miejskiego.

źródło: Stetinum.pl

11 komentarzy