Informacje

- Chodzi o to, by mieszkańcy Szczecina chętniej korzystali z autobusów i tramwajów - mówi Bolesław Hilarecki z konsorcjum GMV Sistemas i GMV Innovating Solutions, które jest wykonawcą umowy. - Będzie to najnowocześniejszy system w kraju.

Podpisana w czwartek umowa przewiduje, że w ciągu ośmiu miesięcy nasze przystanki przejdą metamorfozę.

Na początek w 15 miejscach w Szczecinie staną elektroniczne tablice, na których będą się wyświetlać wszystkie informacje, które ZDiTM chce nam przekazać. Wyświetlacze zawisną jeszcze w tym roku na pętlach: Kołłątaja, pl. Rodła, Basen Górniczy, Potulicka, Pomorzany, Głębokie, Krzekowo, Gumieńce, Słoneczne, Bukowo i Podjuchy.

Dowiemy się z nich o ewentualnych zmianach w rozkładzie, awariach czy korkach. Po naciśnięciu guzika na specjalnym pilocie tablica będzie odtwarzała komunikaty głosowe.

- Pilotów będzie 200 i rozdamy je stowarzyszeniom, które opiekują się niewidomymi - mówi Andrzej Gajda, zastępca dyrektora ZDiTM-u.

W dalszej przyszłości o tym, za ile odjeżdża nasz autobus czy tramwaj, dowiemy się także przez SMS.

- Każdy przystanek zostanie oznaczony numerem - tłumaczy Hilarecki - Te same numery znajdą się na stronie ZDiTM-u. Jeżeli pasażer będzie np. w restauracji i będzie chciał się dowiedzieć, za ile odjeżdża jego autobus, to wystarczy, że wyśle SMS-a - od razu dostanie wiadomość zwrotną.

Jeszcze nie wiadomo, czy SMS będzie bezpłatny.

Bieżące informacje o zmianach w rozkładzie czy opóźnieniach będą też dostępne na stronie ZDiTM-u. Każdy będzie mógł stworzyć własną mapę połączeń, na której zaznaczy najczęściej używane trasy.

ZDiTM zapowiada też rozwijanie "elektronicznego biletu", montaż wewnętrznego monitoringu we wszystkich pojazdach, zwiększenie liczby biletomatów i system automatycznego "zliczania potoku pasażerów". System ma zbierać i analizować dane, podpowiadać rozwiązania.

Pierwszy etap, na który umowa została podpisana wczoraj, będzie kosztował prawie 7 mln zł. Szacowane koszty wdrożenia całego programu - 54 mln zł (Szczecin będzie aplikował o środki unijne z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko).

źródło: Gazeta.pl