Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Swing w Szczecinie. Zaczynają się testy nowoczesnego, niskopodłogowego tramwaju

Mariusz Parkitny, GS24.pl,

dodane przez MQ; zmodyfikowane

W takim komforcie pasażerowie żadnego europejskiego kraju jeszcze nie podróżowali. Pierwsi będą szczecinianie za sprawą "Swinga".
Dziś zaczynają się testy tramwaju na naszych miejskich torowiskach. Będą się odbywać nocą. Potrwają miesiąc. W tym czasie motorniczy nauczą się bezbłędnie jeździć olbrzymem. Swing ma prawie 32 metry długości, składa się z pięciu części, a liczba kabli do elektryki i elektroniki przekracza dwadzieścia kilometrów. Na regularne linie ("7" i "8") niskopodłogowiec wyjedzie na przełomie roku.

W sobotę po raz pierwszy można było Swinga zobaczyć na żywo. Do Szczecina przyjechał z Bydgoszczy na lawecie nocą z piątku na sobotę. Weekendowy pokaz w zajezdni Pogodno przy alei Wojska Polskiego przyciągnął tłumy mieszkańców.

- To obecnie najnowocześniejszy produkowany tramwaj w Europie. Możecie być dumni, bo my nie mamy go nawet w Bydgoszczy - mówił Tomasz Zaboklicki, prezes bydgoskiej Pesy, producenta Swinga.

Niskopodłogowiec rzeczywiście robi wrażenie. Pomieści ponad dwustu pasażerów (62 miejsc siedzących i 150 stojących). Klimatyzacja, komfortowe zawieszenie, dwadzieścia jeden komputerów, najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa: ABS i ESP. No i ta prędkość. Do 70 kilometrów na godzinę. Przy wejściach podłogę Swinga dzieli od szczytu szyny tylko 35 centymetrów. Praktycznie więc wsiadanie do niego nie wymaga podnoszenia nóg. Dla osób na wózkach przewidziano dodatkowe ułatwienia w jednym z przednich wejść.

- To, co mnie w nim urzekło, to niesamowite przyspieszenie. Dlatego wasi motorniczy muszą przejść szkolenie - mówi Sławomir Duńczyk, motorniczy, jeden z kilku w Polsce, którzy mają prawo kierować Swingiem.

Pierwszym szczecinianinem, który poprowadził Swinga był prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Na terenie zajezdni przejechał kilkadziesiąt metrów. Wcześniej ćwiczył w nocy, gdy tramwaj przyjechał do Szczecina.

- W niedalekiej przyszłości Szczecin będzie miał najnowocześniejszy tabor tramwajowy w Europie - mówił prezydent.

Podpisany z Pesą kontrakt przewiduje, że w najbliższym czasie do Szczecina trafi 30 Swingów. Kosztowały 40 milionów złotych (netto). Potem miasto kupowałoby co roku po kilka sztuk. Za około dziesięć lat cały obecny tabor będzie mógł być wymieniony na nowy.

źródło: GS24.pl

22 komentarze