Informacje

Nowa organizacja ruchu na ul. Energetyków ma być wprowadzona już na stałe. Kiedy? Jeśli pogoda pozwoli, zacznie obowiązywać jeszcze w marcu.

Ta, która istnieje obecnie, formalnie ma charakter tymczasowy - stąd żółty kolor mocno już startych napisów "BUS" i "Taxi" na jednym z pasów i prowizorycznie poustawiane wzdłuż jezdni znaki drogowe. Kontrowersje związane z buspasem spowodowały, że aż do tej pory nie udało się wypracować ostatecznego rozwiązania. Przeciwnicy chcieli jego likwidacji, bo spowalnia ruch zwykłych aut w kierunku centrum. Zwolennicy wskazywali, że w końcu autobusy i tramwaje tkwią w korkach na ul. Energetyków i nie łapią tam wielominutowych opóźnień.

Jak będzie wyglądał buspas w nowej wersji? - Zacznie się tam, gdzie teraz, czyli przed mostem Portowym na Parnicy - mówi Andrzej Grabiec, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska w magistracie. Aż do estakady Trasy Zamkowej przy ul. Energetyków organizacja ruchu nie zmieni się więc w porównaniu do obecnej. Jeden pas będzie tylko dla autobusów i taksówek, drugi dla pozostałych pojazdów.

Zmiana ma dotyczyć odcinka za estakadą. Buspas poprowadzony zostanie skrajnym lewym pasem, który dziś służy jedynie dla skręcających przed mostem Długim w kierunku Kępy Parnickiej. - Możliwość skrętu w lewo zostanie jednak utrzymana - wyjaśnia Grabiec.

Druga zmiana to wjazd na most Długi. Kierowcy autobusów na końcu lewoskrętu wjadą na tory tramwajowe prowadzące na most. Kierowcy jadący sąsiednim, środkowym pasem, będą musieli im ustąpić i zjechać wcześniej na skrajny, prawy pas.

Trzecia istotna zmiana to brak buspasa na samym moście. To oznacza, że kierowcy wszystkich samochodów będą mogli stać w kolejce do świateł w dwóch rzędach.

Z punktu widzenia pasażerów komunikacji miejskiej najistotniejsze jest to, że buspas nie został skrócony o odcinek most Portowy - estakada Trasy Zamkowej nad ul. Energetyków. Autobusy dalej będą jechać bezkolizyjnie aż do wjazdu na most Długi. Tam będą musiały już jednak stanąć w ogonku z innymi autami i tramwajami.

Ile stracą pasażerowie? To można oszacować na podstawie informacji ze spółki Tramwaje Szczecińskie. Bezkolizyjny wjazd z ul. Energetyków na most Długi pozwalał skrócić przejazd tramwaju na tym odcinku o 2-3 minuty.

Buspas w nowej formie ma przetrwać 2-3 lata. Docelowo autobusy mają jeździć po przebudowanych i adaptowanych do tego celu torach tramwajowych. Tak zwany PAT - czyli pas autobusowo-tramwajowy - powstanie przy okazji modernizacji torów od mostu Długiego do Basenu Górniczego. Ta inwestycja ma zostać zrealizowana do końca 2015 r.

źródło: Gazeta.pl