Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Wagony zeszły na pniu

(mir), 24Kurier,

dodane przez MQ

Wycofywane z eksploatacji najbardziej wysłużone wagony typu 105, mają nadal wzięcie. Na pierwszej aukcji ogłoszonej w tym roku spółce Tramwaje Szczecińskie udało się sprzedać wystawionych w sumie czternaście. Poszły za cenę wywoławczą po 18,3 tys. zł od sztuki.
Chętnych do ich zakupu było dwóch, ale do licytacji stanął tylko jeden z nich. Konkurent wprawdzie się pojawił, ale odpuścił na starcie, sądząc, że będzie jedynym zainteresowanym. Nabywca to przedsiębiorca z Lubicza Dolnego pod Toruniem.

- Jesteśmy zadowoleni z transakcji, bo kupujący już wpłacił pełną kwotę za wagony i zapewnia jednocześnie szybki ich odbiór z obu zajezdni - informuje Małgorzata Dworzyńska z działu zamówień publicznych spółki Tramwaje Szczecińskie. - W środę odbyła się aukcja, a na czwartek i piątek - jak nas informował - załatwił lawety do ich transportu. W minionych latach, o ile udawało się znaleźć kupców na wycofywane z użytku składy, najczęściej zgadzaliśmy się na wydzielanie terenu na czas ich demontażu i wywózki w częściach.

Szczeciński przewoźnik wyzbywa się najstarszego taboru z obu zajezdni, tej przy al. Wojska Polskiego i przy ul. Wiszesława, by móc zapewnić miejsca postoju dla składów nowszych typów, w tym zakupionych w kolejnych transzach używanych, ale wciąż sprawnych, tatr, wycofanych z linii w Berlinie. Ciasno zaczęło się robić zwłaszcza w zajezdni Pogodno, gdzie stacjonują również wszystkie zakupione przez TS niskopodłogowe swingi, a którą zresztą niebawem czeka kapitalny remont i rozbudowa.

Spółka ma jeszcze cztery wagony typu 105N i dwadzieścia sześć typu 105Na. Część konstrukcji wyprodukowanych przed laty w Konstalu zostało zmodernizowanych i wyposażonych między innymi w nowocześniejszy napęd i jeszcze trochę posłużą.

- Nie zakładamy ścisłego kalendarza ewentualnych kolejnych tego rodzaju aukcji na ten rok - dodaje Zbigniew Dąbrowski, z-ca dyrektora TS ds. technicznych i eksploatacji. - Pozbywamy się po prostu taboru najbardziej awaryjnego, którego dalsze utrzymywanie ze względu na koszty napraw już się nie opłaca.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy spółka sprzedała w sumie 50 tego typu wagonów.

źródło: 24Kurier

2 komentarze