Encyklopedia
Ikarus 260
dodane przez konjo ; zmodyfikowane przez man
Ikarus 260 był odmianą solową jednego z najbardziej popularnych autobusów na świecie - przegubowej wersji oznaczonej symbolem Ikarus 280. Pojazd cieszył się sporym wzięciem w Polsce i innych krajach RWPG. Produkcję podjęto w roku 1972, natomiast ostatnie egzemplarze wyjechały z fabryki trzydzieści lat później. Import rozpoczęto bardzo szybko i krótka wersja Ikarusa zagościła na naszych drogach już w 1974 roku.
Autobusy tego typu były konstrukcją wysokopodłogową zbudowaną na bazie kratownicy, silnik był umieszczony poziomo między osiami. Cechą charakterystyczną produktów Ikarusa z serii 2xx była wyjątkowa odporność i długowieczność. Początkowo chwalono je za komfort jazdy, dobre rozplanowanie wnętrza, wytrzymałość, solidność wykonania i sprawnie działające wspomaganie kierownicy.Pierwszymi odbiorcami były: Bielsko-Biała, Częstochowa i Katowice, a ówczesny model oznaczony był symbolem 260.04. Pojazdy te, podobnie jak Ikarusy 280.26, wyposażano w silniki RABA D2156 HM 6U i mechaniczne skrzynie biegów. Swoistą ciekawostką jest fakt, że bardzo uprzywilejowana wówczas Warszawa, pochłaniała w tym czasie większość produkcji licencyjnych Jelczy Berlietów PR110, tak więc nowe węgierskie autobusy zawitały w stolicy dopiero w 1981 roku. Ostatnie dostawy podtypu .04 datuje się na rok 1992 i zamknęły się w przybliżeniu w liczbie 3470 sztuk (w tym około 1500 dla WPK Katowice i ponad 1000 dla Warszawy). Dodatkowo w latach 1993-1994 zakupiono 105 sztuk zmodernizowanej wersji .73 wyposażonej w nowy silnik RABA D10TS i automatyczną skrzynię biegów ZF lub Voith.
Ikarusy 260 w Szczecinie
Szczecin nigdy nie znalazł się na liście nabywców solowych Ikarusów, i w związku z tym wozy te nie służyły w regularnej komunikacji. Zajezdnie naszego miasta zapełniły się natomiast Jelczami M11, wykonywanymi na podwoziach 260-ek dostarczanych w latach 1985-1990 w ramach polsko-węgierskich rozliczeń.Niestety, słabe zabezpieczenie antykorozyjne i wykończenie Jelczy, zdawały się nie potwierdzać długowieczności oryginału. Historia jednak lubi zataczać kręgi i Ikarusy 260 dotarły do Szczecina za pośrednictwem PKS Gryfice, który był jednym z przewoźników obsługujących linie darmowe. Przedsiębiorstwo odkupiło używane autobusy z NRD. Pojazdy były przedstawicielami podtypu .43. Ich dość charakterystyczną i specyficzną dla Niemiec cechą, było posiadanie zaledwie dwóch par drzwi czteroskrzydłowych. Autobusy wykonane były jako lokalne i posiadały otwarte stanowisko pracy kierowcy, wygodniejsze fotele i mniejszą liczbę otwieranych okien.
na podstawie: Przegubowiec, IGKM oraz informacji własnych
opracował: konjo
RABA D 2156 HM 6UT
RABA D 10 TS 150
162 kW / 220 KM (RABA D 2156 HM 6UT)
150 kW / 205 KM (RABA D 10 TS 150)
Praga 2 M70.16
Voith D 851.2
ZF 4 HP 500