Forum

Szczecin bez tramwajów?

Najpierw przestanie kursować linia "3". Albo dojdzie do tragicznego wypadku, albo MZK zdecyduje, że ulicami Arkońską i Niemierzyńską nie da się już jeździć. Likwidacja tej linii oznacza kilka dodatkowych składów, które będzie można skierować na inne trasy.

wysłane przez scw4444

chyba najlepsze z tych wszystkich bochomazow.

wysłane przez piotrek

scw4444 napisał(a):

> chyba najlepsze z tych wszystkich bochomazow.

Mógłbyś trochę bardziej rozwinąć swoją wypowiedź? Bo nie bardzo wiadomo czy chodzi Ci o artykuł czy o co?

wysłane przez jas59  ?

piotrek napisał(a):

> Mógłbyś trochę bardziej rozwinąć swoją wypowiedź? Bo nie bardzo > wiadomo czy chodzi Ci o artykuł czy o co?

Prawdopodobnie chodzi mu o zdjęcie.

A wracając do tematu głównego to, od lat nie dofinansowana trakcja tramwajowa i nie tylko, doprowadzona została do znacznego obniżenia bezpieczeństwa i komfortu jazdy, nadmiernej emisji hałasu i drgań podłoża podczas ruchu tramwajów, wpływ na to ma nie tylko stan taboru ale również stan torów i sieci. Jak z niniejszego widać potrzebne są i to natychmiast odpowiednie środki na powstrzymanie degradacji trakcji tramwajowej i autobusowej. Trzeba zlikwidować wieloletnie zaniedbania (zaniechania). Mam nadzieję, że miastu uda się zakupić szczęśliwie z Berlina te 20 szt tramwajów niskopodłogowych. Poprawią one choć w małej części komunikację w Szczecinie.

cogito ergo sum

wysłane przez Piotr

jas59 napisał(a):

> Mam nadzieję, że miastu uda się zakupić > szczęśliwie z Berlina te 20 szt tramwajów niskopodłogowych. > Poprawią one choć w małej części komunikację w Szczecinie.

ale te Tatry są wysokopodłogowe :)

wysłane przez jas59  ?

Piotr napisał(a):

> ale te Tatry są wysokopodłogowe :)

Tak masz rację. Myślałem o wyokopodłogowych, a napisałem o niskopodłogowych.

cogito ergo sum

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Mam tylko nadzieję, że ktoś nie wpadnie na "inteligentny" pomysł i nie zacznie puszczać na Arkońską sprowadzonych wozów z Berlina, gdyby takie do nas trafiły.

wysłane przez Administracja 0

Columb napisał(a):

> Mam tylko nadzieję, że ktoś nie wpadnie na "inteligentny" pomysł i > nie zacznie puszczać na Arkońską sprowadzonych wozów z Berlina, gdyby > takie do nas trafiły.

Do kogo kierowana jest ta odpowiedź?

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Administracja napisał(a):

> Do kogo kierowana jest ta odpowiedź?

Ten post to moje niedopatrzenie. Przepraszam ;-)

wysłane przez mmm

"Jedyne, co MZK może na razie robić, to szukać nowej kolorystyki dla wagonów." I niech szukaja dalej. Bo tylko tyle potrafią i mogą zrobic. Jeżeli takie jest podejście, to po nawet co kupowć berlińczyki, jak za kilka lat nie będzie w ogóle po czym jeżdzić. Sa plany przeniesiena torowiska z ul. Narutowicza. A remontu Arkońskiej i Niemirzyńskiej nie mozna sie doczekać. Jestem tylko ciekaw kto wymyślił, ewentualna całkowitą likwidacje trójki czy autor artykułu czy ktos w MZK?

wysłane przez Piotr

mmm napisał(a):

> Jestem tylko ciekaw kto wymyślił, ewentualna całkowitą > likwidacje trójki czy autor artykułu czy ktos w MZK?

no a poza tym trzeba mieć zapas autobusów, aby zorganizować coś zastępczego ;). Kiedyś już tak było, ale dobrze wiemy, że ilością rezerwowych autobusów również nie grzeszymy...

wysłane przez jas59  ?

mmm napisał(a):

> Jestem tylko ciekaw kto wymyślił, ewentualna całkowitą > likwidacje trójki czy autor artykułu czy ktos w MZK?

Autor artykułu przejęzyczył się. Nikt nie chce zlikwidować trasy linii 3, tylko ewentualnie zamknąć na czas remontu kapitalnego. Już w tej chwili nie można pozwolić sobie na kosmetykę. Trzeba zrobić kapitalny remont całej ulicy łącznie z wymianą całej infrastruktury podziemnej i naziemnej. I to dapiero przyniesie oczekiwany efekt. Mam nadzieję, że Miasto zmieni priorytety - remont Niemierzyńska/Arkońska a dopiero później Narutowicza/Potulicka z przyległościami (chociaż też jest potrzeby pilny remont kapitalny).

cogito ergo sum

wysłane przez mmm

jas59 napisał(a):

> Autor artykułu przejęzyczył się. Nikt nie chce zlikwidować > trasy linii 3, tylko ewentualnie zamknąć na czas remontu > kapitalnego. Ja zrozumiałm co innego. Pierwsza w kolejności do zamknięcia jest trójka (jestem ciekawa dlaczego w całości?). A potem to może polecieć reszta . Bo jedna sprawa to stan torowisk a druga to brak taboru. I o tabor chyba najbardziej chodziło w tym artykule.

wysłane przez Piotr

jas59 napisał(a):

> Mam nadzieję, że Miasto > zmieni priorytety - remont Niemierzyńska/Arkońska a dopiero > później Narutowicza/Potulicka z przyległościami (chociaż też > jest potrzeby pilny remont kapitalny).

a ja mam nadzieję, że w przypadku zakupienia używek nie wpadną na pomysł, aby przed remontem puszczać na Niemierzyńską berlińskich TATR ;). Na takich torach długo nie pojeżdzą...

wysłane przez MQ ?

Piotr napisał(a):

> Na takich torach długo nie pojeżdzą...

Na tych torach to nic długo nie pojeździ. Niedawno uświadomiono nam, że na "trójce" dzień w dzień następuje wymiana prawie 100% wozów. Po prostu prawie żadne wagony nie wytrzymują na tej trasie dłużej niż kilka godzin.

wysłane przez torwid (gość)

jas59 napisał(a):

> Autor artykułu przejęzyczył się. Nikt nie chce zlikwidować > trasy linii 3, tylko ewentualnie zamknąć na czas remontu > kapitalnego.

Autor się nie przejęzyczył. Fakt, nikt nie chce zamykać linii nr 3, ale taka moźe być potrzeba chwili. I to na dlługo przed ewentualnym remontem Arkońskiej/Niemierzyńskiej, bo na to trzeba jakieś 33 mln zł, których miasto nie ma. Jedynym ratunkiem dla tej linii jest kosmetyka w postaci wymiany odcinków szyn i układfania nowych płyt. Ale tego nie moźna robic w nieskończoność.

wysłane przez mmm

torwid napisał(a):

> Autor się nie przejęzyczył. Fakt, nikt nie chce zamykać linii nr > 3, ale taka moźe być potrzeba chwili. I to na dlługo przed > ewentualnym remontem Arkońskiej/Niemierzyńskiej, bo na to trzeba > jakieś 33 mln zł, których miasto nie ma. A może rozejrzeć sie za możliwością pozyskania funduszy z UE, tak jak to było z Krzywoustego. Wiem że koszt jest ponad dwukrotnie wyższy (Krzywustego chyba 14 mln) i wkład własny miasta będzie też proporcjonalnie większy, ale tam trzeba remontu i to nie tylko ze względu na torowisko. I jeszcze co do taboru. W artykule jest napisane że za rok mogą skasować przeguby czyli stodwójki i helmuty. W takim przypadku zakup 20 Tatr plus doczepy do bulw i tak nie załatwią sprawy

wysłane przez torwid  67

mmm napisał(a):

> A może rozejrzeć sie za możliwością pozyskania funduszy z UE, tak > jak to było z Krzywoustego.

I takie próby są prowadzone. Chciałbym tylko zauważyć, że kasa z funduszy unijnych tez nie jest od ręki. Zdaje się, że na krzywoustego mieliśmy ja jakiś rok przed modernizacją. Na doczepy do bulw i 180 m toru w Ku Słońcu niby mamy od września czy października, umowę dopiero do UM nadesłano, a ksę zuzyjemy za rok mniej więcej. Zatem nawet jeśli byśmy nagle dostali z nie wiadomo skąd na Niemierzyńską/Arkońską, to tez potrwaja inne procedury. A ten ciąg ulic może po prostu nie wytrzymać. Dlatego MZK nie ma wyjścia i musi wydac ze 2 mln na prowizoryczne łatanie. Bo alrternatywą jestzawieszenie komunikacji na odcinku Kołłątja-Las Arkoński. Fakt - sformułowanie użyte w tekście 'najpierw przestanie jeździć trójka" może sugerować co innego. Ale chodzi i tak o likwidację jednej z linii. Jeśli nawet skrócimy 3 do Dworca Niebuszewo, to racje bytu traci linia 2. I przypomne po raz kolejny, ze teksty w lokalnych gazetach nie moga za bardzo wchodzic w szczegóły. Są kierowane przede wszystkim do pasażerów, przeciętnych mieszkańców i wszystkich związanych z KM, którzy mogą sypnąć jakimś groszem. Dlatego są czasem przekolorowane. :)

--- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez DamTram (gość)

torwid napisał(a):

> Bo alrternatywą jestzawieszenie komunikacji na odcinku Kołłątja-Las > Arkoński. Fakt - > sformułowanie użyte w tekście 'najpierw przestanie jeździć trójka" > może sugerować co innego. Ale chodzi i tak o likwidację jednej z > linii. Jeśli nawet skrócimy 3 do Dworca Niebuszewo, to racje bytu > traci linia 2.

To mozna dać dwójkę do pomorzan a 3 zawiesić ;) Tylko sie zastanawiam co ile ta 2 z Pomorzan 6, 8 minut?

wysłane przez mmm

DamTram napisał(a):

> To mozna dać dwójkę do pomorzan a 3 zawiesić ;) Tylko sie zastanawiam > co ile ta 2 z Pomorzan 6, 8 minut? Nie da rady 6, 8 minut na Pomorzany za często, nie ma takiej potrzeby.Trójka skrócona do Dworca Niebuszewo. Dwójka jak dotychczas.

wysłane przez mmm

torwid napisał(a):

> I takie próby są prowadzone. Chciałbym tylko zauważyć, że kasa z > funduszy unijnych też nie jest od ręki.

Tak ale chciałem wiedzieć czy wogóle miasto o tym myśli. Bo wiadomo, że niedość że to jeszcze trzeba wspołfinasować,to tego kasy z UE nie dostaje sie z góry ale po zakończeniu inwestycji.

> Jeśli nawet skrócimy 3 do Dworca Niebuszewo, to racje bytu > traci linia 2.

Tu sie niezgodze bo wtedy takt 12 minutowy na trasie Niebuszewo - Brama byłby tragedią.

> . Dlatego są czasem > przekolorowane. :)

OK czasmi trzeba wstrząsnąć żeby coś uzyskać. Taki komunikacyjny PR. Dlatego dodatkowe konkretne wyjaśnienia na tym forum w zupełności wystaczą.

wysłane przez Pawel (gość)

> I takie próby są prowadzone. Chciałbym tylko zauważyć, że kasa z > funduszy unijnych tez nie jest od ręki. Zdaje się, że na krzywoustego > mieliśmy ja jakiś rok przed modernizacją.

Żeby starać się o jakiekolwiek fudusze unijne trzeba mieć gotowy projekt - a tego jak na razie nie ma :/ i co gorsza nic nie słychać aby zlecenie wykonania takowego było planowane. Kolejny problem to czas na jego wykonanie może potrwać prawie rok łącznie z uzyskaniem pozwolenia na budowę i dopiero wtedy można myśleć o pieniądzach z unii...

wysłane przez lhb178 19

torwid napisał(a):

> Fakt - > sformułowanie użyte w tekście 'najpierw przestanie jeździć trójka" > może sugerować co innego. Ale chodzi i tak o likwidację jednej z > linii. Jeśli nawet skrócimy 3 do Dworca Niebuszewo, to racje bytu > traci linia 2.

Ja bym proponował jednak używać mniej jednoznacznych sformułowań. Ciąg Kołłątaja-Brama obsługują bezpośrednio tylko te 2 linie, a jeżdżą one, również w szczycie, co 12 min. I nie są puste, a wręcz przeciwnie.

wysłane przez Piotr

Według mnie najnowsza wersja malowania jest zdecydowanie lepsza od poprzednich. Po pierwsze w końcu nawiązuje do Szczecina (pojawiła się krytyka w sprawie granatowych pasów, ale przecież w obecnym malowania również występują). Wolałbym, aby górna część była granatowam, a nie kremowa. No i mam nadzieję, że może uwzględnią naszą wersję malowania :>>>.

wysłane przez DamTram (gość)

Piotr napisał(a):

> Według mnie najnowsza wersja malowania jest zdecydowanie > lepsza od poprzednich. Po pierwsze w końcu nawiązuje do > Szczecina (pojawiła się krytyka w sprawie granatowych pasów, > ale przecież w obecnym malowania również występują). > Wolałbym, aby górna część była granatowam, a nie kremowa. No > i mam nadzieję, że może uwzględnią naszą wersję malowania > :>>>.

Jdyna żecze "fajna" w tym malowaniu to te paski... - jeżeli wybiorą wersję z paskami to 752 już jest prawie zrobiony a jak bez pasków to zamalują je na 1042 ;-)

wysłane przez kajetansz 65

Oby wiecej takich artykulow. Jeszcze takich co atakuja wladze. wtedy moze wreszcie pasibrzuchy nieinteresujace sie losem tramwajow w Szzecinie sie ockna.

Штирлиц

wysłane przez Bodek

Stirlitz napisał(a):

> Oby wiecej takich artykulow. Jeszcze takich co atakuja > wladze. wtedy moze wreszcie pasibrzuchy nieinteresujace sie > losem tramwajow w Szzecinie sie ockna.

Obawiam się, że artykuły nie wystarczą, choć chwała ich piszącym za to co robią. Tu potrzebna jest wymiana kadr zajmujących się KM w mieście. Tak złych torów jak w Szczecinie niema chyba nigdzie w PL, no może poza Śląskiem (ale jaka tam jest długość sieci!!!). Na większości skrzyzowań zielone światło dla tramwaju świeci się krócej niż dla samochodów, które wyraźnie są w Szczecinie faworyzowane (także względem pieszych), a sygnalizacja świetlna w ogóle w Szczecinie jest beznadziejnie zaprojektowana - np. przejście przez Malczewskiego przy Galaxy. Poza tym skrzyżowania torów to jedna wielka ruina! Jak można co noc tylko dospawywać jakieś prowizoryczne blachy pogarszając tym samym geometrię tych skrzyżowań! Zdaje się że w ZKM nie mają torowców z prawdziwego zdarzenia! Dobra, to tyle wylewania żalów na 1 raz. Przydałoby się coś optymistycznego, może Tatry z Berlina torchę nam poprawią nastroje - mam nadzieję, choć szkoda ich na te tory szczerze mówiąc.

wysłane przez MQ ?

Bodek napisał(a):

> Zdaje się że w ZKM nie > mają torowców z prawdziwego zdarzenia!

Nawet na pewno nie mają - ZKM nie istnieje ;-)

wysłane przez Andrzej (gość)

Trzeba co roku odnawiać infrastrukturę, a nie raz, kiedyś, trochę . . . Dobrze, że miasto kupuje te 20 sztuk KT4dt i nie czeka na dofinansowanie z UE, które może być, a może nie. I okazuje się, że w potrzebie pieniądze są. Do tego przydałoby się zrobić w tym roku jakiś konkretny odcinek torów i to bez czekania na dofinansowanie z UE. Może Aleję Piastów i dalej kawałek Powstańców wlkp (do Starkiewicza) ? To jest 4200 m torów. Koszt około 12 mln. Albo nie tylko 180 m toru na Ku Słońcu, a cały odcinek od Karola Miarki do Placu Kościuszki. To jest 2700 m. Koszt około 8,5 mln.

wysłane przez Bodek

Witam, Jestem tu nowy, ale stronkę czytam regularnie od jakiegoś czasu. A to mój pierwszy post.

Dla mnnie obecne malowanie jest OK, a twierdzenia jakoby kolor biały trzeba było ciągle odmalowywac są śmieszne. Wystarczy spojrzeć na autobusy, które "pracują" w gorszych warunkach, a ich biel wciąż jest bez zarzutu. Podobnie rzecz ma się z wagonami PKP IC. Od kilku lat są biało blękitne i nie trzeba ich w kółko odświeżac. To jest po prostu kwestia dobrej emalii / lakieru i odpowiednich środków myjących, które nie niszczą powłok lakierniczych. Poza tym mycie na pewno nie powinno odbywac się przy pomocy szczotek drucianych.... Obecne malowanie jest bardzo charakterystyczne dla Szczecina i dobrze rozpoznawalne przez pasażerów. A więc stanowcze NIE dla nowych barw szczecińskich tramwajów!

Pozdro! BJ

wysłane przez konjo  4

Bodek napisał(a):

> Jestem tu nowy, ale stronkę czytam regularnie od jakiegoś > czasu.

Witamy w KOMISie :)

> Dla mnnie obecne malowanie jest OK, a twierdzenia jakoby > kolor biały trzeba było ciągle odmalowywac są śmieszne. > Wystarczy spojrzeć na autobusy, które "pracują" w gorszych > warunkach, a ich biel wciąż jest bez zarzutu. > Obecne malowanie jest bardzo charakterystyczne dla Szczecina > i dobrze rozpoznawalne przez pasażerów. > A więc stanowcze NIE dla nowych barw szczecińskich tramwajów!

I tym fragmentem, z którego pozwoliłem sobie wyciąć środek trafiłeś w sedno sprawy. Ledwie ta akcja przemalowania się skończyła, a już serwuje nam się nowe atrakcje. Całe szczęście, że SPA nie mają takich problemów. Moim skromnym zdaniem cała ta akcja ma za zadanie maskowanie problemu i tyle, po prostu odwrócenie uwagi od fatalnego stanu torowisk i taboru. Myśle jednak, że przeciętny pasażer nie da się nabrać na nowe barwy jeśli tylko zwiedzi wnętrze co ciekawszych wagonów. Zresztą ten fragment artykułu mówi wszystko: "- Wagony spełniają podstawowe wymogi: mają sprawne hamulce, elektrykę, są bezpieczne. A ogrzewanie czy hałas to sprawy drugorzędne." Po pierwsze to tego bezpieczeństwa w niektórych wagonach jakoś subiektywnie nie odczuwam, a po drugie jeżeli w XXI ogrzewanie nie jest standardem tylko sprawą drugorzędną to ja już nie mam więcej pytań do MZK...

--- I never wanna leave this place.

So never mind the darkness.

wysłane przez mmm

konjo napisał(a):

> Moim skromnym zdaniem cała ta > akcja ma za zadanie maskowanie problemu i tyle, po prostu > odwrócenie uwagi od fatalnego stanu torowisk i taboru.

Właśnie, skoro nie potrafią utrzymać dobrego stanu taboru to go poprostu malują. Zresztą co jakiś czas wypływają "świetne" pomysły z MZK. Jakiś czas temu przykonywano nas do połącznia komunikacji wg koncepcji dyr Manduka. Teraz mamy malowanie. Co czeka nas jeszcze?

> bezpieczeństwa w niektórych wagonach jakoś > subiektywnie nie odczuwam,

Najlepsze jest to, że tak naprawde nie ma kto skontrolowac stanu taboru, policja sie nie zna i nie zatrzyma pojazdu tak jak w przypadku autobusu. A w MZK i tak będą sie kryć nawzajem.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Bodek napisał(a):

> Dla mnnie obecne malowanie jest OK, a twierdzenia jakoby > kolor biały trzeba było ciągle odmalowywac są śmieszne. > ...itd. > Obecne malowanie jest bardzo charakterystyczne dla Szczecina > i dobrze rozpoznawalne przez pasażerów. > A więc stanowcze NIE dla nowych barw szczecińskich tramwajów!

Powiem tak obecne malowanie barw miejskich na wszelkim taborze nie jest najgorsze, ale mogło by byc bardziej charakterystyczne! Moim zdaniem wersja F jest najlepszą z dotychczasowych propozycji!!! A że argumenty za zmianą malowania są conajmniej śmieszne, to jest jasne jak słońce, tyle tylko że warto zmienic malowanie taborowe na wyrazistsze, chociazby w obliczu THE TALL SHIPS' RACE 2007 in Szczecin

mmm trafnie określił irracjonalne myślenie szczecińskiego MZK:

mmm napisał(a):

> Właśnie, skoro nie potrafią utrzymać dobrego stanu taboru to go > poprostu malują. Zresztą co jakiś czas wypływają "świetne" > pomysły z MZK. Co czeka nas jeszcze?

No właśnie...

--- Szczecinomaniak

wysłane przez ~KK (gość)

To jest BIEDA, w jaki stanie sa szczecinskie torowiska :(( kupowanie czego kolwiek, na to, to jest bzdura. Te nasze 102, nie wspone o 105 o wiele dluzej by chodzily bez awarii gdyby 90% torowisk byla w stanie zblizonym do ul.Krzywoustego... Wspomne, ze do lat 90 XX wieku dzieki N-kom komunikacja byla utrzymywana na ul. Kolumba. Po remoncie nawet N-kami jechalo sie i szybciej i przyjemniej (remont trwal chyba 4 albo 5 lat - tak moze byc chyba tylko w polsce, albo dalej na wschodzie !!). Chodzi mi o to, ze zamieniono nasze N-ki (chyba najtansze w eksploatacji) na helmuty, ktorych i tak okolo 1/2 juz nie ma !! To tez bylo mydlenie oczu (ta zamiana na helmuty) jak teraz malowanie, a nie robi sie nic z torowiskami. Zeby dogonic czas to w ciagu 2 - 3 lat powinno wyremontowac sie ul. Niemierzynska, Arkonska, Narutowicza, Potulicka - petla 'awaryjna' (tory bez podkladow) ale takze Boh. Warszawy, Piastow, Powstancow Wlkp. (chociaz od Mieszka I do szpiatala :(( ). Zapomina sie ze torowisko na stoczni tez juz ma... okolo 25 lat !! Chodzi mi o to w tym poscie ze banda z UM nie robi zupelnie nic, albo robi cos w ogole bez skladu i ladu. Wpierw torowiska do ladu i to w ekspresowym tempie (2,3 lata) a potem tabor. Pamietajmy, ze tabor czym nowszy tym jest bardziej wymagajacy w infrastrukture i to na zajezdni, jak i na trasach, o ludziach nie wspomne... I jeszcze jedno: jechalem ostatnio 620 i 601, i musze powiedziec ze bylem zaskoczony pozytywnie (cichsze przetwornice, brak jakis zgrzytow + delikatna jazda motorniczych :)) ) Pozdrawiam.

wysłane przez lhb178 19

~KK napisał(a):

> Wspomne, ze do lat 90 XX wieku dzieki N-kom komunikacja byla > utrzymywana na ul. Kolumba. Po remoncie nawet N-kami jechalo > sie i szybciej i przyjemniej (remont trwal chyba 4 albo 5 lat

3,5 roku.

wysłane przez Szczeciniak (gość)

Jak oni 3 zlikwidują to chyba ich zabije. Mogą przecież skrócić tą trasę do dworca Niebuszewo albo do pl.Rodła. Wszystko chcą już likwidować a nie mogą sie chwile zastanowić tylko gadaĆ BZDURY BO TAK NAJŁATWIEJ?

wysłane przez LLUZNIAK

Szczeciniak napisał(a):

> Jak oni 3 zlikwidują to chyba ich zabije. Mogą przecież > skrócić tą trasę do dworca Niebuszewo albo do pl.Rodła. > Wszystko chcą już likwidować a nie mogą sie chwile zastanowić > tylko gadaĆ BZDURY BO TAK NAJŁATWIEJ?

A przeczytałeś chociaż cały wątek?! NIE! Bo gdybyś przeczytał to byś takich bzdur nie pisał!

--- I wish I were...