Forum

ZDiTM konsultuje rozkład jazdy

Rewolucja w podejściu do pasażera - Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego prosi o opinię na temat projektu rozkładu jazdy!

wysłane przez mmm

Trzeba było zbudowac lewoskręt na Południowej w Radomską to nie byłoby problemów, a nie teraz kombinacje.

wysłane przez MQ ?

mmm napisał(a):

> Trzeba było zbudowac lewoskręt na Południowej w Radomską to > nie byłoby problemów, a nie teraz kombinacje.

Ale lewoskrętu nie ma i nic nie wskazuje na to, że się w najbliższym czasie pojawi, więc chyba dobrze, że ZDiTM kombinuje?
mkubien napisał(a):

> Ale lewoskrętu nie ma i nic nie wskazuje na to, że się w > najbliższym czasie pojawi, więc chyba dobrze, że ZDiTM > kombinuje?

No dobrze kombinuje pod warunkiem, ze w czasie tych 20-40 minutowych dziur bedzie sie dalo w miare rozsadnie wydostac spod uniwerku, inaczej bedzie marnotrastwo kasy puszczajac autobusu dla 15-20 pasazerow kosztem 40-50.

--- Mareczek

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez MQ ?

Mareczek napisał(a):

> No dobrze kombinuje pod warunkiem, ze w czasie tych 20-40 > minutowych dziur bedzie sie dalo w miare rozsadnie wydostac spod > uniwerku, inaczej bedzie marnotrastwo kasy puszczajac autobusu > dla 15-20 pasazerow kosztem 40-50.

Zauważ, że wszystkie kursy przez Południową są wykonywane wtedy, gdy na WZiEU trwają zajęcia, a nie tuż przed rozpoczęciem albo tuż po zakończeniu. Nie powinno być zatem problemu. Problem się pojawi, jeśli we wrześniu znów komuś na naszym cudnym wydziale przyjdzie do głowy pomysł przestawiania godzin zajęć.
mkubien napisał(a):

> Mareczek napisał(a):

> > No dobrze kombinuje pod warunkiem, ze w czasie tych 20-40 > > minutowych dziur bedzie sie dalo w miare rozsadnie wydostac spod > > uniwerku, inaczej bedzie marnotrastwo kasy puszczajac autobusu > > dla 15-20 pasazerow kosztem 40-50. > > Zauważ, że wszystkie kursy przez Południową są wykonywane wtedy, > gdy na WZiEU trwają zajęcia, a nie tuż przed rozpoczęciem albo tuż > po zakończeniu.

Ale chodzi sie na konsultacje, do biblioteki itp, itd, tak wiec ludzie tam sie zawsze zbieraja, lecz mysle, ze 61bis i 81 dadza rade.

Z drugiej strony zauwaz dzien swiateczny, kiedy masz zjazdy zaocznych i tak wesolo juz nie jest. Mialem raz pzyjemnosc jechac po 15, gdy 81 akurat nie jechal i wszyscy czekali na 61. Ogolnie mowiac - coledwo wszedlem...

--- Mareczek

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Mareczek napisał(a):

> Mialem raz pzyjemnosc ^ Oczywiscie "przyjemnosc" :-)

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez MQ ?

Mareczek napisał(a):

> Ale chodzi sie na konsultacje, do biblioteki itp, itd, tak wiec > ludzie tam sie zawsze zbieraja, lecz mysle, ze 61bis i 81 dadza rade.

Dlatego nazwałem to kompromisem. Lepsze to niż twierdzenia działkowców oraz niektórych forumowiczów, że "studenci są młodzi, to sobie dojdą".

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mkubien napisał(a):

> Ale lewoskrętu [na Południowej w Radomską] nie ma > i nic nie wskazuje na to, że się w najbliższym czasie pojawi, > więc chyba dobrze, że ZDiTM kombinuje?

ano właśnie po to przebudowano Południową wraz z wiaduktem kolejowym, by upłynnić ruch m.in. likwidując owe kolizyjne skrzyżowanie. Tyle!

Natomiast, jak już kiedyś pisałem, uważam iż wszystkie kursy 61 oraz 81 powinny omijać, wpływający niekorzystnie na punktualność KM, przejazd kolejowy . Rozwiązaniem jest więc proste, a i przy okazji można by lepiej dostosować linię studencką tzn. 61 bis.

Zresztą część braci studenckiej, ta lubiąca spacerować, już dziś ( zresztą nie od dziś :-) ) korzysta z dość dogodnego przystanku Reda.

Natomiast szerzej, a propos owej rewolucji w podejściu do pasażera, to mogliby w końcu umieścić termometr z temperaturą 61 bis ;-) na przystanku koło Medicusa (kierunek Cukrowa), gdyż co rusz autobusy te ruszają puściutkie, a przecież nie po to są, by wozić powietrze. Wiem, wiem są one głównie dla studentów, jednakże z tego co wiem, to nie ma żadnych ograniczeń :-)

Reasumując linia 61 bis wymaga dopracowania, doregulowania tudzież urealnienia.

PS cieszy mnie podejście ZDiTM do pasażera :-) oby tak dalej!

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez t105n  49

marpa napisał(a):

> ano właśnie po to przebudowano Południową wraz z wiaduktem > kolejowym, by upłynnić ruch m.in. likwidując owe kolizyjne > skrzyżowanie. Tyle!

Wystarczyło wydzielić pas dla lewoskrętu i ruch byłby nadal płynny. > Zresztą część braci studenckiej, ta lubiąca spacerować, już dziś > ( zresztą nie od dziś :-) ) korzysta z dość dogodnego przystanku > Reda.

A co z częścią nielubiącą spacerować? I czy część lubiąca spacerować ma także ochotę na spacery przy zacinającym deszczu lub śniegu, temperaturze ok. zera i temu podobnych atrakcjach pogodowych?

> Natomiast szerzej, a propos owej rewolucji w podejściu do > pasażera, to mogliby w końcu umieścić termometr z temperaturą 61 > bis ;-) na przystanku koło Medicusa (kierunek Cukrowa),

Kiedyś widziałem, że rozkład 61bis był też na wspomnianym przystanku. Czyżby zniknął?

wysłane przez Phobos 17

> Kiedyś widziałem, że rozkład 61bis był też na wspomnianym > przystanku. Czyżby zniknął?

Ano był. Ale z przystanku przy medicusie rozkłady mają zwyczaj dość czestego znikania ;-)

--- "Najbardziej gorzkie łzy przelejesz na łożu śmierci nad słowami, których nie wypowiedziałeś i czynami, których nie dokonałeś" - Langri

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez MQ ?

Phobos napisał(a):

> Ano był. Ale z przystanku przy medicusie rozkłady mają zwyczaj dość > czestego znikania ;-)

Tamten akurat zniknął przy okazji jakiejś zmiany rozkładu. A inne coś nie chcą znikać - nowy wisi tylko rozkład 527 :-P

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Phobos napisał(a):

> Ano był. Ale z przystanku przy medicusie rozkłady mają zwyczaj dość > czestego znikania ;-)

mkubien napisał(a):

> Tamten akurat zniknął przy okazji jakiejś zmiany rozkładu. A inne coś > nie chcą znikać - nowy wisi tylko rozkład 527 :-P

Panowie, Panowie, ów rozkład zniknął z końcem ubiegłego roku akademickiego, a w tym niestety nie pojawił się. Przypominam, że linia ta, nie kursuje w wakacje :-) Także stanowczo protestuję, bo to właściciel zdemontował ów rozkład!!!

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez (użytkownik usunięty)

t105n napisał(a):

> Wystarczyło wydzielić pas dla lewoskrętu [na Południowej w Radomską] > i ruch byłby nadal płynny.

Ta, a "świstak nadal zawijałby sreberka"... Niby udajesz, że nie wiesz na czym polega bezkolizyjność... Własnie flatego zlikwidowano ów lewoskręt, by upłynnić ruch, a nie było to na tyle istotne, by budować tam wiadukt (patrz np. Leszczynowa-Eskadrowa).

> A co z częścią nielubiącą spacerować? > I czy część lubiąca spacerować ma także ochotę na spacery przy > zacinającym deszczu lub śniegu, temperaturze ok. zera i temu > podobnych atrakcjach pogodowych?

Wiesz, zaproponowałbym poprosić ZDiTM o usytuowanie dodatkowego przystanku dla nie lubiących "atrakcji" pod samiuśkim uniwerkiem, jednakże dla konformistów wymyślono taksówki. Notabene postój taksówek, znajdujący się w pobliżu nie jest zadaszony, a przystanek autobusowy TAK tzn. wiaty są na obu przystankach :-)

> Kiedyś widziałem, że rozkład 61bis był też na wspomnianym > przystanku [koło Medicusa]. Czyżby zniknął?

Ano kiedyś był, ale jakoś się zmył tzn. nie zamieszczono go w momecie rozpoczęcia tegorocznego roku akademickiego :-(

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez MQ ?

marpa napisał(a):

> Ta, a "świstak nadal zawijałby sreberka"... Niby udajesz, że nie > wiesz na czym polega bezkolizyjność... Własnie flatego zlikwidowano > ów lewoskręt, by upłynnić ruch, a nie było to na tyle istotne, by > budować tam wiadukt (patrz np. Leszczynowa-Eskadrowa).

No, tylko okazało się, że uzgodnienia projektu były przeprowadzane, zanim na Cukrowej powstał wydział uniwerku. Ale oczywiście potem nie dało się projektu zmienić.

> Wiesz, zaproponowałbym poprosić ZDiTM o usytuowanie dodatkowego > przystanku dla nie lubiących "atrakcji" pod samiuśkim uniwerkiem, > jednakże dla konformistów wymyślono taksówki.

Nie po to mam sieciówkę, żeby korzystać z taksówki. Po to znajduje się przystanek pod uniwersytetem, żeby zatrzymywały się na nim autobusy.

> Notabene postój > taksówek, znajdujący się w pobliżu nie jest zadaszony, a przystanek > autobusowy TAK tzn. wiaty są na obu przystankach :-)

I co w tym dziwnego?

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mkubien napisał(a):

> Nie po to mam sieciówkę, żeby korzystać z taksówki. Po to znajduje się > przystanek pod uniwersytetem, żeby zatrzymywały się na nim autobusy.

No właśnie, przeczytaj powyższe moje posty, sęk jest w tym, aby lepiej dopasować linię 61 bis do potrzeb przewozowych braci studenckiej. A propos sieciówki, to powiem iż też ją posiadam, a nie marudzę że do jednego przystanku mam bliżej, a do drugiego dalej. Niestety jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził :-)

> I co w tym dziwnego? [nie zadaszony postój taksówek]

OT było to żartobliwe ustosunkowanie się, do konformisty :-)

mkubien napisał(a):

> Zawsze mi się zdawało, że to komunikacja jest dla ludzi, a nie > ludzie dla komunikacji. I zawsze mi się zdawało, że obecność > przejazdu kolejowego na trasie nie może być poważnym argumentem za > zmianą tej trasy.

No cóż... poglądy są różne, tak samo jak ludzie. Jednakże wierzę, że kompromisowe rozwiązanie zawsze można wypracować, wszak trzeba tylko chcieć. Ja tam napisałem swoją opinię do ZDiTM, a co z tego wyjdzie, czas pokarze :-)

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez MQ ?

marpa napisał(a):

> No właśnie, przeczytaj powyższe moje posty, sęk jest w tym, aby lepiej > dopasować linię 61 bis do potrzeb przewozowych braci studenckiej.

Linia 61bis kursuje tylko w dni powszednie w godz. 7-18. Czy poza tymi godzinami i w dni świąteczne oświadczysz mieszkańcom ul. Cukrowej, że również mają sobie podejść na Redę? Chyba zapominasz, że Cukrowa to nie jest pustynia, i że oprócz uniwersytetu znajdują się tam jeszcze budynki mieszkalne. Nie ma to jak zabrać autobus mieszkańcom, żeby dać go klientom Makro...

> Jednakże wierzę, że kompromisowe rozwiązanie zawsze można wypracować, > wszak trzeba tylko chcieć.

To coś, zaproponowane przez ZDiTM, to JEST rozwiązanie kompromisowe.

wysłane przez mmm

marpa napisał(a):

> Ta, a "świstak nadal zawijałby sreberka"... Niby udajesz, że nie > wiesz na czym polega bezkolizyjność... Własnie flatego zlikwidowano > ów lewoskręt, by upłynnić ruch,

Szkoda tylko, że bezkolizyjnośc o której mówisz nie zastosowane wcześniej na Południowej, tam gdzie jest wjazd na ogródki działkowe Wydzielony lewoskręt z którego w większości korzystałyby tylko autobusy nie wpływał by na kolizyjność.

> Wiesz, zaproponowałbym poprosić ZDiTM o usytuowanie dodatkowego > przystanku dla nie lubiących "atrakcji" pod samiuśkim uniwerkiem, > jednakże dla konformistów wymyślono taksówki.

Przystanki mają byc tam gdzie najwięcej ludzi wsiada. Ponadto przystanek Płocka jest przesiadkowym linii 60 na/z 61/81

wysłane przez t105n  49

marpa napisał(a):

> Ta, a "świstak nadal zawijałby sreberka"... Niby udajesz, że nie > wiesz na czym polega bezkolizyjność... Własnie flatego zlikwidowano > ów lewoskręt, by upłynnić ruch, a nie było to na tyle istotne, by > budować tam wiadukt (patrz np. Leszczynowa-Eskadrowa).

Płynność ruchu a bezkolizyjność to nie jest to samo. > Wiesz, zaproponowałbym poprosić ZDiTM o usytuowanie dodatkowego > przystanku dla nie lubiących "atrakcji" pod samiuśkim uniwerkiem,

Przystanek na Cukrowej jest pod samiuśkim uniwerkiem. Wydział, na którym studiowałem, też ma przystanek tuż przed wejściem (z tym że tramwajowy, a nie autobusowy), i to chyba logiczne, że przystanki powinny być w miejscach generujących duży ruch pasażerów.

> a przystanek autobusowy TAK tzn. wiaty są na obu przystankach :-)

Przystanek zadaszony, a mi chodziło o spacer do przystanku.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

t105n napisał(a):

> Płynność ruchu a bezkolizyjność to nie jest to samo.

ta, napewno bezkolizyjność nie ma wpływu na upłynnienie ruchu ;-)

> Przystanek na Cukrowej jest pod samiuśkim uniwerkiem. > Wydział, na którym studiowałem, też ma przystanek tuż przed wejściem (z > tym że tramwajowy, a nie autobusowy), i to chyba logiczne, że > przystanki powinny być w miejscach generujących duży ruch pasażerów.

Masz rację, gorzej że autobusy 61 i 81 spowalnia przejazd kolejowy. Tramwaj rozwiąże tą kwestię i przystanki będą jeszcze bliżej. Pytanie tylko kiedy się doczekamy... bo narazie ni widu ni słychu, tak samo jak z nowym cmentarz. Jednakże jest to melodia przyszłości.

> Przystanek zadaszony, a mi chodziło o spacer do przystanku.

No i gucio, bo spacery bardzo dobrze robią na zdrowie :-)

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez techno

> > Przystanek zadaszony, a mi chodziło o spacer do przystanku. > > No i gucio, bo spacery bardzo dobrze robią na zdrowie :-)

Piszesz to całkiem poważnie? Bo ja jakoś nie wyczuwam tutaj sarkazmu.

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez lhb178 19

marpa napisał(a):

> No i gucio, bo spacery bardzo dobrze robią na zdrowie :-)

Zaczynam mieć wrażenie, że jesteś drogowcem - projektantem

wysłane przez (użytkownik usunięty)

lhb178 napisał(a):

> Zaczynam mieć wrażenie, że jesteś drogowcem - projektantem

Nie jestem żadnym projektantem, a li tylko staram się zauważać możliwości usprawnienia szczecińskiej komunikacji, a w szczególności interesuje mnie linie 61 i 81 z których korzystam na codzień. Natomiast rozwiązania komunikacyjne bywają lepsze, bywają też i gorsze. Grunt to wybrać te najlepsze. A nijak się nie da wybrać dobrego, albo i nawet najlepszego, jeśli nie podda się go dyskusji zainteresowanym stronom tudzież osobom :-)

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez konjo  4

marpa napisał(a):

Proszę nie dublować postów, czasem zdarza się, że w momencie kiedy pojawia się napis "czekaj" w przeglądarce post już jest dodany, warto sprawdzać przed kilkoma kolejnymi kliknięciami. :)

--- We still can find a way.

So never mind the darkness.

wysłane przez MQ ?

marpa napisał(a):

> Natomiast, jak już kiedyś pisałem, uważam iż wszystkie kursy 61 > oraz 81 powinny omijać, wpływający niekorzystnie na punktualność > KM, przejazd kolejowy . Rozwiązaniem jest więc proste

O właśnie, o takich opiniach forumowiczów mówiłem wyżej.

Zawsze mi się zdawało, że to komunikacja jest dla ludzi, a nie ludzie dla komunikacji. I zawsze mi się zdawało, że obecność przejazdu kolejowego na trasie nie może być poważnym argumentem za zmianą tej trasy.

wysłane przez lhb178 19

marpa napisał(a):

> ano właśnie po to przebudowano Południową wraz z wiaduktem > kolejowym, by upłynnić ruch m.in. likwidując owe kolizyjne > skrzyżowanie. Tyle!

Czy drogi buduje się by służyły ludziom, czy w imię jakichś ideałów typu bezkolizyjność czy płynność? Ciekawe, że tym ideałom nie przeszkadza lewoskręt na działki albo światła tuż obok.

> Natomiast, jak już kiedyś pisałem, uważam iż wszystkie kursy 61 > oraz 81 powinny omijać, wpływający niekorzystnie na punktualność > KM, przejazd kolejowy . Rozwiązaniem jest więc proste, a i przy > okazji można by lepiej dostosować linię studencką tzn. 61 bis.

Tak, bardzo proste, 61bis potoku z Płockiej nie obsłuży, przesiadki na 60 wylatują...

> Zresztą część braci studenckiej, ta lubiąca spacerować, już dziś > ( zresztą nie od dziś :-) ) korzysta z dość dogodnego przystanku > Reda.

Nie chciałbym krakać, ale na przejściach na tym rondzie wariatów coś się w końcu stanie.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

lhb178 napisał(a):

> Czy drogi buduje się by służyły ludziom, czy w imię jakichś ideałów > typu bezkolizyjność czy płynność? Ciekawe, że tym ideałom nie > przeszkadza lewoskręt na działki albo światła tuż obok.

Wiesz, dziurę w całym zawsze można znaleźć, tylko po co... Owe dwa skrzyżowania, są istotniejsze od tego byłego ("autobusowego"). A propos owych ideałów, to ciekaw jestem, czy wiesz po co są budowane zatoki autobusowe... ano właśnie w imię bezkolizyjności i upłynnienia ruchu.

> Tak, bardzo proste, 61bis potoku z Płockiej nie obsłuży, przesiadki > na 60 wylatują...

A propos wylatywania, to kiedyś byłem świadkiem, jak studentka spytała się kierowcy rajdowca, czy ziemniaki wiezie, a On na to, a co zgubiłem jakieś ziemniaki. Nie wiedziałem śmiać się, czy płakać. Wracając do tematu, to jakby spece poradzili nad tym tematem, to napewno coś by wymyślili.

> Nie chciałbym krakać, ale na przejściach na tym rondzie wariatów > coś się w końcu stanie.

Wszak wariatów, za kierownicami autobusów nie brakuje :-( Krew mnie zalewa, gdy widzę, tych żałosnych kierowców zawodowych jeżdżących zewnętrznym pasem na rondzie Uniwersyteckim, tyczy się to w szczególności lini 60, która robi prawie całe koło jadąc w kierunku stoczni. ŚWIĘTE KROWY JEDNE!!! A wystarczyło by tylko nauczyć się płynnej, a zarazem bezpieczniejszej jazdy na rondzie!!!

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez MQ ?

marpa napisał(a):

> Wracając do tematu, to jakby spece poradzili nad tym tematem, to > napewno coś by wymyślili.

Jakie szczęście, że spece nie podzielają Twojego zdania, że wywalenie autobusów z Cukrowej wszystkich uszczęśliwi :-D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mkubien napisał(a):

> Jakie szczęście, że spece nie podzielają Twojego zdania, że wywalenie > autobusów z Cukrowej wszystkich uszczęśliwi :-D

Drogi mkubien-iu, tak się składa że ja nie jestem żadnym radykałem i nawet przez myśl mi nie przeszło, by wywalić wszystkie autobusy z ul. Cukrowej

A propos uszczęśliwienia, zresztą nie tylko mnojej skromnej osoby, ale i wielu niezadowolonych pasażerów z niepunktualności [blini 61 oraz 81[b]. Jak widać owa kwestia dotycz dwóch, a nie czterech lini autobusowych. Spece natomiast, nie tyle mają podzielać zdania, co li tylko brać je pod uwagę. Rozpatrywać je negatywnie lub pozytywnie, bądź z poprawkami :-)

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez MQ ?

marpa napisał(a):

> Drogi mkubien-iu, tak się składa że ja nie jestem żadnym radykałem i > nawet przez myśl mi nie przeszło, by wywalić wszystkie autobusy z > ul. Cukrowej

A gdzież ja napisałem o wszystkich?

> A propos uszczęśliwienia, zresztą nie tylko mnojej skromnej osoby, ale > i wielu niezadowolonych pasażerów z niepunktualności lini 61 oraz > 81.

Ach tak, i priorytetem nad obsługą jak największej ilości pasażerów jest punktualność? Bogu dzięki, że w ZDiTM-ie nie pracujesz.

> Spece natomiast, nie tyle mają podzielać zdania, co li > tylko brać je pod uwagę. Rozpatrywać je negatywnie lub pozytywnie, bądź > z poprawkami :-)

W Twoim przypadku spodziewam się raczej tego pierwszego. I tak będzie dopóki ktoś nie podejmie się radykalnych cięć na 61.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mkubien napisał(a):

> A gdzież ja napisałem o wszystkich?

Powiedzmy nie dookreśliłeś pisząc: Jakie szczęście, że spece nie podzielają Twojego zdania, że wywalenie autobusów z Cukrowej wszystkich uszczęśliwi :-D

> > A propos uszczęśliwienia, zresztą nie tylko mnojej skromnej osoby, > ale > > i wielu niezadowolonych pasażerów z niepunktualności lini 61 oraz > > 81. > > Ach tak, i priorytetem nad obsługą jak największej ilości pasażerów > jest punktualność? Bogu dzięki, że w ZDiTM-ie nie pracujesz.

I nie zamierzam, bo ja jestem li tylko pasażerem i obserwatorem szczecińskiej KM.

> W Twoim przypadku spodziewam się raczej tego pierwszego [negatywna decyzja speców]. I tak będzie > dopóki ktoś nie podejmie się radykalnych cięć na 61.

Spodzewaj się, czego tylko chcesz, a będzie co będzie :-) Sęk w tym żeby konfrontować różne punkty widzenia, tak jak np. my czynimy to na tym forum :-)

Co do 61, to mam nadzieję że wystrzeliłeś jak "Filip z konopii", bo jest to jedna z najbardziej obciążonych lini autobusowych. Wiadomo, że nie na całej trasie, nie mniej jednak jest to istotne, alternatywne połączenie Podjuch z Centrum miasta i odwrotnie.

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez MQ ?

marpa napisał(a):

> Powiedzmy nie dookreśliłeś pisząc

Cały czas mówimy o Twoim pomyśle wywalenia stamtąd 61 i 81, więc co tu dookreślać?

> Co do 61, to mam nadzieję że wystrzeliłeś jak "Filip z konopii"

Chyba jednak nie. Nie od dziś wiadomo, że 61 należy mocno przystrzyc między Cukrową a Podjuchami, a nie zostało to zrobione do dzisiaj tylko z pewnych pozamerytorycznych powodów. A zamiast ciąć tylko na kawałku trasy, lepiej jest pociąć na całej trasie, dziury wypełniając 61bis (dopiero wówczas!).

Przy okazji zwracam uwagę na początek popołudniowego szczytu, który z bliżej niewyjaśnionych powodów przypada obecnie na linii 61 już na godz. 12:30, podczas gdy na pozostałych liniach szczyt zaczyna się ok. 14.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mkubien napisał(a):

> Cały czas mówimy o Twoim pomyśle wywalenia stamtąd 61 i 81, więc co tu > dookreślać?

OK :-)

> Nie od dziś wiadomo, że 61 należy mocno przystrzyc > między Cukrową a Podjuchami, a nie zostało to zrobione do dzisiaj tylko > z pewnych pozamerytorycznych powodów. A zamiast ciąć tylko na kawałku > trasy, lepiej jest pociąć na całej trasie, dziury wypełniając 61bis > (dopiero wówczas!).

> Przy okazji zwracam uwagę na początek popołudniowego szczytu, który z > bliżej niewyjaśnionych powodów przypada obecnie na linii 61 już na > godz. 12:30, podczas gdy na pozostałych liniach szczyt zaczyna się ok. > 14.

szkoda, że łatwiej ciąć, aniżeli rozładowywać obciążenie KM.

Czyżby decydenci dążyli do 100% wypełnienia autobusów, albo i nawet ponad wszelkie normy, co skądinąd ma często gęsto miejsce w szczecińskiej komunikacji.

Uwaga Twoja, w jakiejś części jest zasadna, jednakże owo połączenie będąc alternatywnym połączeniem Podjuch z Centrum miasta i odwrotnie, powinno być utrzymane w podobnym kształcie do obecnego. Dodam też, że linia 61 jest skomunikowana z 55, a kiedyś pętla tego drugiego, była pętlą tego pierwszego. Tak więc uważam, że alternatywne połączenie nie powinno podlegać cięciom, na dodatek jest to jedyny autobus kursujący na tej trasie!!!

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez MQ ?

marpa napisał(a):

> Czyżby decydenci dążyli do 100% wypełnienia autobusów, albo i nawet > ponad wszelkie normy, co skądinąd ma często gęsto miejsce w > szczecińskiej komunikacji.

Do czego dążą decydenci, widzimy na przykładzie 62 i 73 na Borsuczej (zwłaszcza w przypadku tej drugiej linii). Natomiast ZDiTM dąży do racjonalnego wykorzystania taboru.

> Tak więc uważam, że alternatywne połączenie nie powinno podlegać > cięciom, na dodatek jest to jedyny autobus kursujący na tej trasie!!!

Szczecin nie jest tak bogaty, żeby utrzymywać puste przegubowce tłukące się po Autostradzie Poznańskiej co 10 minut. Zwłaszcza w przypadku, gdy w innych miejsach sieci ludzie nie zabierają się z przystanków.

wysłane przez lhb178 19

marpa napisał(a):

> > Czy drogi buduje się by służyły ludziom, czy w imię jakichś ideałów > > typu bezkolizyjność czy płynność? Ciekawe, że tym ideałom nie > > przeszkadza lewoskręt na działki albo światła tuż obok. > > Wiesz, dziurę w całym zawsze można znaleźć, tylko po co... > Owe dwa skrzyżowania, są istotniejsze od tego byłego > ("autobusowego").

Weź mnie khhmm nie rozśmieszaj. Skrzyżowanie z magistralną linią autobusową jest ważniejszze niż jakiś tam zjazd na działki czy do makrokesza.

> A propos owych ideałów, to ciekaw jestem, czy wiesz po co są budowane > zatoki autobusowe... ano właśnie w imię bezkolizyjności

Tego bym nie powiedział - wyjazd z zatoki jest własnie kolizyjny.

> i upłynnienia > ruchu.

Wybiórczego zresztą, bo autobusom ten ruch utrudnia.

> > Tak, bardzo proste, 61bis potoku z Płockiej nie obsłuży, przesiadki > > na 60 wylatują... > Wracając do tematu, to jakby spece poradzili nad tym tematem, to > napewno coś by wymyślili.

Tu nic nie wymyślisz. Po prostu zabieranie 61 i 81 z Płockiej to utrudnianie wielu ludziom życia.

> > Nie chciałbym krakać, ale na przejściach na tym rondzie wariatów > > coś się w końcu stanie. > > Wszak wariatów, za kierownicami autobusów nie brakuje :-(

A ja nie o tych. Ja o niezawodowej większości.

> Krew mnie zalewa, gdy widzę, tych żałosnych kierowców zawodowych > jeżdżących zewnętrznym pasem na rondzie Uniwersyteckim, tyczy się to > w szczególności lini 60, która robi prawie całe koło jadąc w kierunku > stoczni. ŚWIĘTE KROWY JEDNE!!! A wystarczyło by tylko nauczyć się > płynnej, a zarazem bezpieczniejszej jazdy na rondzie!!!

Przecież to nie jest niezgodne z przepisami :>

wysłane przez (użytkownik usunięty)

lhb178 napisał(a):

> Weź mnie khhmm nie rozśmieszaj. Skrzyżowanie z magistralną linią > autobusową jest ważniejszze niż jakiś tam zjazd na działki czy do > makrokesza.

Wiesz, jeśli jest alternatywa dla przebiegu lini autobusowej, to owa ważność traci na znaczeniu, gdyż staje się poprost bezprzedmiotową :-)

> Tego bym nie powiedział - wyjazd z zatoki jest własnie kolizyjny.

No to nie mów, bo istotą jest BEZKOLIZYJNY postój autobusu na przystanku!!! Dodatkowym atutem jest upłynnienie ruch tzn. autobus jest wtedy wyłączony z ruch, nie wiem czy wiesz że zatoka autobusowa NIE JEST DROGĄ. Natomiast owa kolizyjność spowodowana jest tym, że ludzie nie znają kodeksu drogowego i nie są zbytnio skłonni ustępować pierwszeństwa autobusom, PRZEPIS ÓW OBOWIĄZUJE TYLKO NA TERENIE MIASTA.

> Wybiórczego zresztą, bo autobusom ten ruch utrudnia.

patrz powyżej :-)

> Tu nic nie wymyślisz. Po prostu zabieranie 61 i 81 z Płockiej to > utrudnianie wielu ludziom życia.

No cóż, samo życie, bo wiadomym jest że wszystkim nie dogodzisz. Często tak bywa, jeśli nie zawsze, że utrudniając jednym, ułatwia się drugim. I nic się na to nie poradzi, choć zawsze można wypracować kompromis :-)

> > > Nie chciałbym krakać, ale na przejściach na tym rondzie wariatów > > > coś się w końcu stanie. > > > > Wszak wariatów, za kierownicami autobusów nie brakuje :-( > > A ja nie o tych. Ja o niezawodowej większości.

Wiem, tyle że zauważyć iż od kierowców zawodowych powinno więcej się wymagać tzn. właśnie Oni powinni świecić przykładem. I nie mów mi tylko, że nie ma to związku z podnoszeniem kultury jazdy ogółu polskich kierowców.

Ja widzę to tak, jak panisko jedzie autobusem prawie całe kółko po rondzie zewnętrznym pasem, to jeden, drugi, trzeci kierowca wychodzi z założenia, że skoro zawodowy kierowca tak jeździ, to tak można, a nawet trzeba (sic!)

I tak to to tak postępuje, ta plaga blokowania ruchu. Nie mówiąc już o wariatach za kierownicami autobusów. Dodam, że w szczecińskich autobusach bardzo, ale to bardzo przydałyby się pasy bezpieczeństwa na siedzeniach pasażerskich. Dotyczy to w szczególności autobusów lini 61 i 81.

> > Krew mnie zalewa, gdy widzę, tych żałosnych kierowców zawodowych > > jeżdżących zewnętrznym pasem na rondzie Uniwersyteckim, tyczy się to > > w szczególności lini 60, która robi prawie całe koło jadąc w kierunku > > stoczni. ŚWIĘTE KROWY JEDNE!!! A wystarczyło by tylko nauczyć się > > płynnej, a zarazem bezpieczniejszej jazdy na rondzie!!! > > Przecież to nie jest niezgodne z przepisami :>

Przecież chodzenie w tę i z powrotem po przejściach dla pieszych też jest zgodne z prawem i co Ty na to... Rzecz w kulturze jazdy, a nie zgodnym, czy niezgodnym z prawem, blokowaniu ruchu.

Jako ciekawostkę mogę dodać, że w szczecińskich autobusach Panowie kierowcy nie umywają się płynnością jazdy do Pań prowadzących autobusy SPPK! Poprostu chcieć znaczy móc, ale co tam, nie ma to jak dumny z siebie mężczyzna za kułkiem olbrzyma, z ziemniakami upchanymi jak sardynki w środku, co może rozjechać każdego jednego uczestnika ruch drogowego :-(

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez konjo  4

marpa napisał(a):

> I tak to to tak postępuje, ta plaga blokowania ruchu. Nie mówiąc już o > wariatach za kierownicami autobusów. Dodam, że w szczecińskich > autobusach bardzo, ale to bardzo przydałyby się pasy bezpieczeństwa na > siedzeniach pasażerskich. Dotyczy to w szczególności autobusów lini 61 > i 81.

No nie wiem skąd ty bierzesz te swoje wrażenia, bo kierowcy SPADu którzy mają akurat sporo treningu na liniach pośpiesznych, jeżdzą akurat dość płynnie. Nie wiem dlaczego jak jeżdze A, B czy E zwykle nie musze kurczowo trzymać się poręczy. Nie widze też na codzień takich przypadków, żeby kierowca "zbierał tłum" pod kabiną lub tylną ścianą wskutek agresywnej jazdy. IMHO zdecydowanie gorzej jest w 60 niż 61, 81 i tam to sobie można ponarzekać na płynność jazdy.

> Poprostu chcieć znaczy móc, ale co tam, nie ma to jak dumny z > siebie mężczyzna za kułkiem olbrzyma, z ziemniakami upchanymi jak > sardynki w środku, co może rozjechać każdego jednego uczestnika ruch > drogowego :-(

??? Przy takich opiniach to mi się przypomina taki stary film pt. "Pojedynek na szosie" kto widział ten wie. ;) Przecież nasi kierowcy nie upominają się nawet o pierszeństwo wyjazdu z zatoki tak jak to robią np. ich koledzy w Warszawie wysuwając swoj pojazd. Oczywiście widok nie może być przesłodzony jak to u nas idealnie wszyscy jeżdzą, ale nie buduj napięcia, że wsiadając do pojazdu KM ryzukujesz życie.

--- We still can find a way.

So never mind the darkness.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

konjo napisał(a):

> No nie wiem skąd ty bierzesz te swoje wrażenia, bo kierowcy SPADu > którzy mają akurat sporo treningu na liniach pośpiesznych, jeżdzą > akurat dość płynnie. Nie wiem dlaczego jak jeżdze A, B czy E zwykle nie > musze kurczowo trzymać się poręczy. Nie widze też na codzień takich > przypadków, żeby kierowca "zbierał tłum" pod kabiną lub tylną ścianą > wskutek agresywnej jazdy. IMHO zdecydowanie gorzej jest w 60 niż 61, 81 > i tam to sobie można ponarzekać na płynność jazdy.

Przecież pisałem wyraźnie, że nie umiejętną jazdę po rondzie zauważam w szczególności a propos autobusów lini 60, choć jeden młodszy kierowca, czy też w ogóle młodsi kierowcy pokonują owe rondo prawie idealnie tzn. poczynając od wewnętrznego pasa ruchu, w połowie pokonywanego okręgu przechodząc na środkowy pas, a następnie płynnie wjeżdżają w ul.Krakowską :-)

O pośpiechach nie wypowiadałem się z powodu rzadkiego korzystania z nich. Nie mniej jednak patrząc z zewnątrz, jeżdżą ciut lepiej niż na wspominanych 61 i 81, które to, mogą pretendować do najbardziej rajdowych tras, a kierowcy oczywiście do tytułu Mistrza kierownicy ;-) Fakt że odcinek al. Pastów jest dość korkogenny, ale żeby śmigać i to nagminnie, na czerwonym świetle!!! O płynności, to w ogóle nie ma co mówić, bo rzadko kiedy się zdarza, a jak już to na krótkich odcinkach i to tam gdzie poprostu nie można poszaleć :-(

A wogóle, to dzięki że przyznajesz mi racje, że a propos 61 i 81, "można ponarzekać na płynność jazdy"

> ??? Przy takich opiniach to mi się przypomina taki stary film pt. > "Pojedynek na szosie" kto widział ten wie. ;) Przecież nasi kierowcy > nie upominają się nawet o pierszeństwo wyjazdu z zatoki tak jak to > robią np. ich koledzy w Warszawie wysuwając swoj pojazd. Oczywiście > widok nie może być przesłodzony jak to u nas idealnie wszyscy jeżdzą, > ale nie buduj napięcia, że wsiadając do pojazdu KM ryzukujesz życie.

Ja tam zawsze ustępuję autobusom, nawet jadąc rowerem! Notabene brakuje na szczecińskich autobusach naklejki; "Ustąp pierszeństwa". Jest to istotne info, które kładzie nacisk na uświadamianie użytkowników dróg :-)

A propos Warszawy, to nie ma co się tłumaczyć, a li tylko trza brać przykłady z lepszych kierowców. Poprostu zauważaj pozytywy, bo negatewy należy ganić, a nie dawać za przykład że są jeszcze gorsi!!!

I jeszcze jedno, napięcia nie buduję, niektórzy kierowcy szczecińskich autobusów i owszem, życia też nie ryzykuję, ale niestety krew mnie zalewa!!! Niestety nie jestem odosobniony w tej opini. Zresztą przypominają mi się ostatnio głośne, uszczerbki na zdrowiu wśród pasażerów autobusów. Sam w zeszłym miesiącu miałem wielce wątpliwą przyjemność wzywać pogotowie do starszej Pani, która mówiła że nic się nie stało, że niby ma tylko lekkie stłuczenie w wyniku upadku po ostrym wejściu w zakręt :-(

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez konjo  4

marpa napisał(a):

> Przecież pisałem wyraźnie, że nie umiejętną jazdę po rondzie zauważam w > szczególności a propos autobusów lini 60, choć jeden młodszy kierowca, > czy też w ogóle młodsi kierowcy pokonują owe rondo prawie idealnie tzn. > poczynając od wewnętrznego pasa ruchu, w połowie pokonywanego okręgu > przechodząc na środkowy pas, a następnie płynnie wjeżdżają w > ul.Krakowską :-)

Eee, to z wiekiem to nie tylko wśród kierowców autobusów, kiedyś inaczej uczyli jazdy po rondzie i tak ludziom weszło w krew. Teraz uczą jazdy takiej jak właśnie mówisz i młodsi kierowcy mają lepsze nawyki wyrobione. Zresztą jak już się czepiać rond to zobacz ile osób niepoprawnie tam sygnalizuje kierunkowskazami.

> A wogóle, to dzięki że przyznajesz mi racje, że a propos 61 i 81, > "można ponarzekać na płynność jazdy"

Powiem szczerze, że bardziej narzekam na płynność jazdy w 60, no ale niech będzie, że 61 i 81 ze względu na specyfikę idealne nie są.

> Ja tam zawsze ustępuję autobusom, nawet jadąc rowerem! > Notabene brakuje na szczecińskich autobusach naklejki; "Ustąp > pierszeństwa". > Jest to istotne info, które kładzie nacisk na uświadamianie > użytkowników dróg :-)

Tak coraz więcej miast do tego wraca i jest to dobra idea i nie wymagająca dużych nakładów, w przeciwieństwie do niektórych innych pomysłów odnośnie pojazdów KM.

> Zresztą przypominają mi się ostatnio głośne, uszczerbki na zdrowiu > wśród pasażerów autobusów. Sam w zeszłym miesiącu miałem wielce > wątpliwą przyjemność wzywać pogotowie do starszej Pani, która mówiła że > nic się nie stało, że niby ma tylko lekkie stłuczenie w wyniku upadku > po ostrym wejściu w zakręt :-(

No coż ja mogę na to rzecz, zdarzają się i takie przypadki i to w KM. Jak coś jest w ruch trzeba się liczyć z kolizjami. Oczywiście trzeba to jak najbardziej tępić, ale niestety jest nieuniknione.

--- We still can find a way.

So never mind the darkness.

wysłane przez techno

> Przecież pisałem wyraźnie, że nie umiejętną jazdę po rondzie zauważam w > szczególności a propos autobusów lini 60, choć jeden młodszy kierowca, > czy też w ogóle młodsi kierowcy pokonują owe rondo prawie idealnie tzn. > poczynając od wewnętrznego pasa ruchu, w połowie pokonywanego okręgu > przechodząc na środkowy pas, a następnie płynnie wjeżdżają w > ul.Krakowską :-)

To ja napiszę tak. Biorąc pod uwagę umiejętności gigantycznej liczby kierowców samochodów osobowych, kierowcy autobusów nauczyli się korzystać z drogi na zasadzie "postawienia się". Jeżeli korzystaliby z niej w zgodzie z przepisami, autobusy nie jeździłyby w miarę punktualnie. Mało kto jest w stanie odmówić mi racji, że spora część kierowców nie powinna dostać prawa jazdy... Niestety, ale to banda idiotów za kółkiem "wyszkoliła" zawodowych kierowców na "chamów", którzy jeżdżą po zewnętrznym pasie. Każdy, kto zawodowo by jeździł jako kierowca autobusu, zrobiłby to samo. Niestety.

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez (użytkownik usunięty)

techno napisał(a):

> Biorąc pod uwagę umiejętności gigantycznej liczby > kierowców samochodów osobowych, kierowcy autobusów nauczyli się > korzystać z drogi na zasadzie "postawienia się". Jeżeli korzystaliby > z niej w zgodzie z przepisami, autobusy nie jeździłyby w miarę > punktualnie. Mało kto jest w stanie odmówić mi racji, że spora część > kierowców nie powinna dostać prawa jazdy... Niestety, ale to banda > idiotów za kółkiem "wyszkoliła" zawodowych kierowców na "chamów", > którzy jeżdżą po zewnętrznym pasie. > Każdy, kto zawodowo by jeździł jako kierowca autobusu, zrobiłby to > samo. Niestety.

Nic nie usprawiedliwia kierowców zawodowych, bo Oni zawsze powinni świecić przykładem! A po drugie to części się to udaje, niestety tylko części. I dziwnym trafem, kobietom, a więc kierowcom z najmniejszym starzem, udaje się to wyśmienicie. Wiesz, jak zawodowy kierowca, przy pustej drodze tudzież w ruchu płynnym, niepotrafi, albo ja bym powiedział, nie chce jechać płynnie, no to niech się uda na tor rajdowy, to może tam się nauczy płynnej jazdy!!! Poza tym "WYSZKOLONYM CHAMOM" mówię stanowcze NIE!!! Policja powinna się za nich wziąść!!!

PS Niestety człowieku masz chore poglądy!!!!!

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez techno

> Nic nie usprawiedliwia kierowców zawodowych, bo Oni zawsze powinni > świecić przykładem! A po drugie to części się to udaje, niestety tylko > części. I dziwnym trafem, kobietom, a więc kierowcom z najmniejszym > starzem, udaje się to wyśmienicie. Wiesz, jak zawodowy kierowca, przy

Taksówkarze też powinni świecić przykładem jako kierowcy zawodowi, a jakoś tego nie robią. Niestety to jest walka o przeżycie wśród bandy przedstawicieli handlowych, buraków w 20 letnich tuningowanych bejcach i dziadków w kapeluszach...

> pustej drodze tudzież w ruchu płynnym, niepotrafi, albo ja bym > powiedział, nie chce jechać płynnie, no to niech się uda na tor > rajdowy, to może tam się nauczy płynnej jazdy!!! > Poza tym "WYSZKOLONYM CHAMOM" mówię stanowcze NIE!!! Policja powinna > się za nich wziąść!!!

A ja mówię "nie" zwykłym kierowcom. Miasto dla komunikacji miejskiej i rowerów!!!

> PS > Niestety człowieku masz chore poglądy!!!!!

Nie wiesz jakie mam poglądy i dlaczego akurat takie rzeczy piszę na forum więc się po prostu oddyndaj albo pomyśl dlaczego takie poglądy tutaj przedstawiam.

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez (użytkownik usunięty)

techno napisał(a):

> A ja mówię "nie" zwykłym kierowcom. Miasto dla komunikacji miejskiej > i rowerów!!!

Gościu, ja jestem, pieszym, pasażerem KM, rowerzystą i kierowcą zarazem. Proszę, nie mów mi że się nie da kulturalnie i płynnie poruszać w ruchu miejskim!!! Tak się składa, że miejsce jest dla wszystkich uczestników ruchu, a nie tylko dla wybranych!!!

> Nie wiesz jakie mam poglądy i dlaczego akurat takie rzeczy piszę na > forum więc się po prostu oddyndaj albo pomyśl dlaczego takie poglądy > tutaj przedstawiam.

Dyndalski, napisałem ciutkę powyżej, ale mogę jeszcze dopowiedzieć, że CHAMSTWEM CHAMSTWA NIE WYPLENISZ, a conajwyżej sam staniesz się owym chamem! Czego oczywiście Tobie i sobie nieżyczę i stąd było te moje stwierdzenie!

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez techno

> Gościu, ja jestem, pieszym, pasażerem KM, rowerzystą i kierowcą > zarazem.

Czyli tak jak i ja.

> Proszę, nie mów mi że się nie da kulturalnie i płynnie poruszać w ruchu > miejskim!!! Tak się składa, że miejsce jest dla wszystkich uczestników > ruchu, a nie tylko dla wybranych!!!

Oczywiście, że się da. Kiedyś uczestniczyłem w dyskusji jak podnieść kulturę jazdy użytkowników dróg. No i niestety jedyna rzecz, jaka daje nam nadzieję, że tak się stanie, jest ustawiczna edukacja, szczególnie dzieci i młodzieży. Miejsce w ruchu ulicznym jest dla wszystkich, choć za jakiś czas preferencje wobec komunikacji publicznej zaczną być wprowadzane w życie. I nie chodzi mi tylko o wydzielone torowiska dla tramwajów.

> Dyndalski, napisałem ciutkę powyżej, ale mogę jeszcze dopowiedzieć, że > CHAMSTWEM CHAMSTWA NIE WYPLENISZ, a conajwyżej sam staniesz się owym > chamem!

Nie wyplenię i zdaję sobie z tego sprawę, że tylko preferencje dla tramwajów i autobusów pozwolą na podniesienie kultury jazdy bez szkody dla pasażerów np. w postaci spadku punktualności.

> Czego oczywiście Tobie i sobie nieżyczę i stąd było te moje > stwierdzenie!

Ja również mam nadzieję, że będzie lepiej. Szkoda, że nie stanie się to z dnia na dzień. Na razie myślę, że robi się OT, więc proponuję zakończyć wymianę zdań na temat kultury jazdy. Może będzie okazja w innym wątku:) Pzdr

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez MAN756 23

marpa napisał(a):

> Jako ciekawostkę mogę dodać, że w szczecińskich autobusach Panowie > kierowcy nie umywają się płynnością jazdy do Pań prowadzących autobusy > SPPK!

Chciałem wtrącić swoje trzy grosze, W SPPK już nie ma żadnych pań za kółkiem autobusu :) Natomiast SPAK zatrudnił ostatnio cztery panie i można je już zobaczyć na liniach.Nawet miałem okazję jechać z taką blondyną 1413 na 59 i muszę powiedzieć że była calkiem, całkiem niezła;)

wysłane przez lhb178 19

marpa napisał(a):

> > Weź mnie khhmm nie rozśmieszaj. Skrzyżowanie z magistralną linią > > autobusową jest ważniejszze niż jakiś tam zjazd na działki czy do > > makrokesza. > > Wiesz, jeśli jest alternatywa dla przebiegu lini autobusowej, to owa > ważność traci na znaczeniu, gdyż staje się poprost bezprzedmiotową :-)

Oczywiście nie zauważasz faktu, że owa alternatywa jest szkodliwa dla większości pasażerów.

> > Tego bym nie powiedział - wyjazd z zatoki jest własnie kolizyjny. > > No to nie mów, bo istotą jest BEZKOLIZYJNY postój autobusu na > przystanku!!!

Nie od dziś wiadomo, że elementy nieporuszające się są szczególnym zagrożeniem dla kierowców (to była ironia).

> Dodatkowym atutem jest upłynnienie ruch tzn. autobus jest wtedy > wyłączony z ruch, nie wiem czy wiesz że zatoka autobusowa NIE JEST > DROGĄ.

Boszsz... Drogą jest nawet trawka między jezdniami, jakbyś nie wiedział. Ta trawka między jezdnią a chodnikiem też.

> Natomiast owa kolizyjność spowodowana jest tym, że ludzie nie > znają kodeksu drogowego i nie są zbytnio skłonni ustępować > pierwszeństwa autobusom, PRZEPIS ÓW OBOWIĄZUJE TYLKO NA TERENIE MIASTA.

Owa kolizyjność polega na łączeniu dwóch torów ruchu. O to mi chodziło.

> > Wybiórczego zresztą, bo autobusom ten ruch utrudnia. > > patrz powyżej :-)

Mylisz się. Ludzie znają kodeks drogowy i mimo tego [ciąg dalszy jw.]

> > Tu nic nie wymyślisz. Po prostu zabieranie 61 i 81 z Płockiej to > > utrudnianie wielu ludziom życia. > > No cóż, samo życie, bo wiadomym jest że wszystkim nie dogodzisz.

Przed przebudową można było.

> Często tak bywa, jeśli nie zawsze, że utrudniając jednym, ułatwia się > drugim. > I nic się na to nie poradzi, choć zawsze można wypracować kompromis :-)

Taki kompromis jak 10 s zielonego dla pieszych. MSPANC.

> > A ja nie o tych. Ja o niezawodowej większości. > > Wiem, tyle że zauważyć iż od kierowców zawodowych powinno więcej się > wymagać tzn. właśnie Oni powinni świecić przykładem. I nie mów mi > tylko, że nie ma to związku z podnoszeniem kultury jazdy ogółu polskich > kierowców.

Tak, a ogólna większość się będzie dalej panoszyć jak święte krowy.

> I tak to to tak postępuje, ta plaga blokowania ruchu. Nie mówiąc już o > wariatach za kierownicami autobusów. Dodam, że w szczecińskich > autobusach bardzo, ale to bardzo przydałyby się pasy bezpieczeństwa na > siedzeniach pasażerskich. Dotyczy to w szczególności autobusów lini 61 > i 81.

Boszsz. Dla stojących co przewidujesz?

Reszta odpowiedzi jutro :P

wysłane przez (użytkownik usunięty)

lhb178 napisał(a):

> Boszsz... Drogą jest nawet trawka między jezdniami, jakbyś nie > wiedział. Ta trawka między jezdnią a chodnikiem też.

Tyle, że prawo o ruchu drogowym jest jednoznaczne w tej kwestii [zatoka autobusowa NIE JEST DROGĄ]!. Widać pomyliło się Tobie pojęcie DROGI z PASEM DROGOWYM, który to jest szerszym pojęciem :)

PS miło się gawędziło, ale zbytnio zboczyliśmy z topic'u

--- Szczecin..... European Union

wysłane przez lhb178 19

marpa napisał(a):

> > Boszsz... Drogą jest nawet trawka między jezdniami, jakbyś nie > > wiedział. Ta trawka między jezdnią a chodnikiem też. > > Tyle, że prawo o ruchu drogowym jest jednoznaczne w tej kwestii [zatoka > autobusowa NIE JEST DROGĄ]!.

Nie, w PoRD NIE JEST napisane, że zatoka autobusowa NIE JEST drogą.

> Widać pomyliło się Tobie pojęcie DROGI z > PASEM DROGOWYM, który to jest szerszym pojęciem :) > > PS > miło się gawędziło, ale zbytnio zboczyliśmy z topic'u

Faktycznie dyskusje o definicjach używanych na potrzeby ustaw nie mają zbytnio sensu.

wysłane przez lhb178 19

marpa napisał(a):

> > Przecież to nie jest niezgodne z przepisami :> > > Przecież chodzenie w tę i z powrotem po przejściach dla pieszych też > jest zgodne z prawem i co Ty na to...

Zatruwanie powietrza też jest zgodne z prawem i co?

> Rzecz w kulturze jazdy, a nie > zgodnym, czy niezgodnym z prawem, blokowaniu ruchu.

Widać kultura innych nie pozwala na kulturalną jazdę ;>

wysłane przez t105n  49

marpa napisał(a):

> Krew mnie zalewa, gdy widzę, tych żałosnych kierowców zawodowych > jeżdżących zewnętrznym pasem na rondzie Uniwersyteckim, tyczy się to > w szczególności lini 60, która robi prawie całe koło jadąc w kierunku > stoczni. ŚWIĘTE KROWY JEDNE!!! A wystarczyło by tylko nauczyć się > płynnej, a zarazem bezpieczniejszej jazdy na rondzie!!!

A można by też inaczej wymalować pasy na rondzie, np. tak jak widziałem w Niemczech: prawy pas wyprowadza ruch w boczną ulicę, a wtedy pas środkowy staje się prawym. Technika jazdy po takim rondzie polega na tym, że jeżeli skręcamy w trzecią ulicę licząc od tej, z której wyjeżdżamy, to należy włączyć się na trzeci pas od prawej, a potem tylko jechać "swoim" pasem, a rondo samo nas "wyprowadzi" we właściwą ulicę. Nie jestem pewien, czy jednak tamte ronda są idealnie okrągłe, czy może trochę przekoszone, aby ułatwić wyjazd w boczne ulice.

wysłane przez techno

> Nie jestem pewien, czy jednak tamte ronda są idealnie okrągłe, czy może > trochę przekoszone, aby ułatwić wyjazd w boczne ulice.

U nas takie ronda nazywa się rondami "turbinowymi". Niestety nie buduje się takich. Przepisy nie dorosły jeszcze do takiej organizacji ruchu.

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez lhb178 19

mmm napisał(a):

> Trzeba było zbudowac lewoskręt na Południowej w Radomską to > nie byłoby problemów, a nie teraz kombinacje.

No właśnie, trzeba było. Kto inny zawinił (WIM), kto inny zbiera [odgłosy niezadowolenia] od wdzięcznych pasażerów.

wysłane przez enka167 25

lhb178 napisał(a):

> No właśnie, trzeba było. Kto inny zawinił (WIM), kto inny > zbiera [odgłosy niezadowolenia] od wdzięcznych pasażerów.

no cóz w takim mieście i kraju żyjemy :-(