Forum
Kontrola Biletów
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez
konjo
4
> Czy ma ktoś może wzór kontrolera biletów ze szczecina bo > jeszcze nigdy nie widziałem?
Możesz doprecyzować o co konkretnego Ci chodzi?
So never mind the darkness.
wysłane przez piotrek
> Możesz doprecyzować o co konkretnego Ci chodzi?
Tomek jak możesz nie wiedzieć :P Wzór, którym posługuje się ZDiTM przy zatrudnianiu ludzi tak by byli idealnymi kandydatami. Patrz, postawa, kolor włosów,oczu itp... ;-)
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez
Moderator
0
moderator@mkm.szczecin.pl
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Czerwona kartka dla Pana za niepoprawne odpowiadanie.
Czemu wy się tak wszystkiego czepiacie, kolega napisał wątek i potem nie mógł juz go edytować i napisał drugi a wy sie czepiacie wszystkiego a sami dobrze nie piszecie.marcinek
wysłane przez
MQ
?
> Czemu wy się tak wszystkiego czepiacie
A jakoś mamy to we krwi. Pozostaje się przyzwyczaić.
> kolega napisał wątek i > potem nie mógł juz go edytować i napisał drugi
Aha, zapewnie brak możliwości edycji spowodował również, że kolejny post wylądował w niewłaściwym miejscu.
wysłane przez X
> Czemu wy się tak wszystkiego czepiacie,
My się nie czepiamy, tylko dbamy, o to aby to forum jakoś wyglądało
> kolega napisał wątek i > potem nie mógł juz go edytować i napisał drugi
Nie,widzisz gdybys choć raz przeczytał instrukcje obsługi forum to byś wiedział,że kolega nie użył funkcji "odpowiedz" tylko "dodaj komentarz"
> a wy sie > czepiacie wszystkiego a sami dobrze nie piszecie.
I kto to mówi, popatrz na swoje posty a na posty innych użytkowników, jeśli ktoś pisze poprawnie i zgodnie z instrukcja obsługi forum , to my sie do nikogo nie czepiamy.
-- Myślenie nie boli...
"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz
wysłane przez (użytkownik usunięty)
Dzis jadąc A/3 (#2860) wchodząc o 18:04 na Wyszyńskiego zastałem nietypową sytuację. Mianowicie pewnej pani kanarek pisał kwita ta zaś chciała wysiąść z autobusu na tym a nie następnym przystanku. Poproszony kierowca wcale mie miał ochoty zaczekać aż jasnie kanar "zakończy czynności". Kobieta wielokrotnie nalegała aby wysiadł z nią tu bo czeka na nią dziecko (miał jej dowód w garści więc wątpliwe że uciekłaby mu...) a nie jechał dalej co ten bezczelnie skwitował że "on pracuje w autobusie". Ok pracujesz w autobusie to pracuj ale dlaczego mam jechać dalej bo takie jest twoje widzimisię? Wracam teraz do równie "uprzejmego" kierowcy. Jakiś pasażer odkrywszy kontrolę chciał kupić bilet (3,8zł) ten owszem sprzedał mu ale z piątaka reszty wydać nie miał najmniejszego zamiaru, pasażer zaś był między młotem a kowadłem bo tu "pan" kierowca co buchnął 1,2 zł a z tyłu ptaszek, który jak ten odda kierowcy bilet w zamian za 5zł (taka propozycje składał mu kierman) wypisze mu mandat za zdecydowanie wiecej zł. Tenże pasażer włączył się też w obronę kobiety, która to kontrola zadecydowała wozić po świecie i stwierdził że jest w tematyce "nielegalnego przetrzymywania i w ogóle legitymowania obryty" na co kanar odpowiedział że "chyba zryty". Tak kończy się przygoda na przystanku basen górniczy, niemniej ile razy kontroli nie widziałem tak takiego chamstwa w stylu nie wysiądę tu bo nie zostawię kolegi z zespołu nie widziałem. Nie interesuje mnie czy umówił się pan Heniu ze Zdzisiem, że jadą od Niepodległości do Basenu. Ja wysiadam na Wyszyńskiego i dlaczego mam jechać dalej? Kultura zeszła do tej z czasów renomy, a co gorsza częstotliwosć tych kontroli spadła jeszcze bardziej.
-- Volvo ponad reszte busów :)
wysłane przez Daniel
> Wracam teraz do równie "uprzejmego" kierowcy. Jakiś > pasażer odkrywszy kontrolę chciał kupić bilet (3,8zł) > ten owszem sprzedał mu ale z piątaka reszty wydać nie > miał najmniejszego zamiaru, pasażer zaś był między > młotem a kowadłem bo tu "pan" kierowca co buchnął 1,2 > zł a z tyłu ptaszek, który jak ten odda kierowcy bilet w > zamian za 5zł (taka propozycje składał mu kierman) wypisze > mu mandat za zdecydowanie wiecej zł.
W tej sytuacji wolałbym dopłacić 1,2 zł niż ~100 zł panu z ciepłych krajów ;) No, ale kierowca zachował się po chamsku, ale można też powiedzieć, że nie musiał tego biletu sprzedawać ;D
-- #2888, #2855 - Ulubione Volva ze SPAD'u #1588 - Ulubione Volvo ze SPAK'u Co złego to nie ja ;D
#2854 - największy kozak w szczecińskiej KM ;)
wysłane przez X
> Kobieta wielokrotnie nalegała aby wysiadł z > nią tu bo czeka na nią dziecko (miał jej dowód w garści > więc wątpliwe że uciekłaby mu...) a nie jechał dalej co > ten bezczelnie skwitował że "on pracuje w autobusie".
Jest przepis, który mówi o tym,że jeśli pasażer "na gapę"zostaje złapany na jeździe bez biletu, a chce wysiąść na najbliższym przystanku,to kontroler musi wysiąść razem z nim.
> Jakiś pasażer odkrywszy kontrolę chciał kupić bilet (3,8zł) > ten owszem sprzedał mu ale z piątaka reszty wydać nie > miał najmniejszego zamiaru,
I to nazywa się kultura;/
> Tenże pasażer > włączył się też w obronę kobiety, która to kontrola > zadecydowała wozić po świecie i stwierdził że jest w > tematyce "nielegalnego przetrzymywania i w ogóle > legitymowania obryty" na co kanar odpowiedział że "chyba > zryty".
I widać, że chamstwo wsród kontrolerów to chleb powszedni.
-- Myślenie nie boli...
"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz
wysłane przez
leks
17
> Ok pracujesz w autobusie to pracuj ale dlaczego > mam jechać dalej bo takie jest twoje widzimisię?
"Bo głupia babo właśnie ukradłaś komuś równowartość kilku bohenków chleba, i musisz się liczyć z tym, że zostaniesz za to ukarana. Gwarancje dojazdu masz tylko wtedy, kiedy zawrzez umowę. Zawarciem umowy jest kumpno biletu. Umowy nie zawarłaś, więc nie dojedziesz. Dlacego kanar ma wysiadać z autobusu, i narażać się na niebezpieczeństwo? Bo takie jest widzimisię jakiejś złodziejki?!" Tak to podsumował jeden z moich znajomych ;) i troche racji w tym jest...
Romanas: Wskaż mi paragraf i ten przepis, który mówi o tym, że kontroler musi wysiąść.
-- ggf
wysłane przez X
> Romanas: Wskaż mi paragraf i ten przepis, który mówi o tym, > że kontroler musi wysiąść.
To jest przepis wewnętrzny, nie pojawiający sie w środkach komunikacji miejskiej.
-- Myślenie nie boli...
"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz
wysłane przez
leks
17
> To jest przepis wewnętrzny, nie pojawiający sie w środkach > komunikacji miejskiej.
Tzn? Gdzie taki przepis jest zapisany?
wysłane przez
konjo
4
> Romanas: Wskaż mi paragraf i ten przepis, który mówi o tym, > że kontroler musi wysiąść.
Wyręcze go:
"2. Miejscem pracy kontrolera biletowego jest pojazd komunikacji miejskiej. W uzasadnionych przypadkach, w miarę istniejących możliwości kontroler biletowy może opuścić pojazd i wykonywać czynności związane z wystawianiem wezwania do zapłaty poza nim."
-- Turn me around and take me back to the start.
So never mind the darkness.
wysłane przez X
> "Bo głupia babo właśnie ukradłaś komuś równowartość > kilku bohenków chleba
Dlaczego od razu twierdzisz, że jest głupia?? A może ona nie ma pieniędzy i woli kupić chleb dzieciom, i stanęła przed wyborem albo dojechać bezpiecznie do domu,albo dzieci nie będa miały co jeśc. I co bys w takiej sytuacji zrobił??
-- Myślenie nie boli...
"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz
wysłane przez
Maciej
4
> Romanas: Wskaż mi paragraf i ten przepis, który mówi o tym, > że kontroler musi wysiąść.
Z tego co ja się orientuję to w tej kwestii nie mają znaczenia żadne przepisy wewnętrzne ZDiTMu. Po prostu każdy obywatel jest wolny i nie może być przetrzymywany w jakimś miejscu (tutaj w autobusie/tramwaju). Nawet jeśli nie ma biletu, to ma prawo opuścić pojazd i tyle. Kontroler nie ma uprawnień do zatrzymywania go np. siłą.
wysłane przez Lukasy
> Kontroler nie ma uprawnień do zatrzymywania go > np. siłą.
[cytat za przepisami ZDiTM]
Rozdział IV Kontrola biletów
par. 23
3. W przypadku odmowy wręczenia dokumentu tożsamości lub jego braku, kontroler biletowy uprawniony jest do wezwania w celu pomocy w ustaleniu danych osobowych pasażera, funkcjonariuszy Policji lub Straży Miejskiej. Kontroler biletowy uprawniony jest także do udaremnienia próby opuszczenia pojazdu przez pasażera nie posiadającego ważnego biletu. W przypadku wstrzymania ruchu lub zmiany trasy pojazdu z winy pasażera, obciążany jest on opłatą przewidzianą w taryfie.
[/cytat za przepisami ZDiTM]
Wobec tego jak interpretować powyższy wycinek z przepisów? Kontroler może po prostu zasłonić wyjście z pojazdu sobą, ale jak pasażer rzuci się na niego z pięściami, to co wtedy?
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
wysłane przez Iwo
> Kontroler biletowy uprawniony jest także do > udaremnienia próby opuszczenia pojazdu przez pasażera nie > posiadającego ważnego biletu.
> Wobec tego jak interpretować powyższy wycinek z przepisów? > Kontroler może po prostu zasłonić wyjście z pojazdu sobą, ale > jak pasażer rzuci się na niego z pięściami, to co wtedy?
Jesli w jakikolwiek sposób uniemożliwisz mi opuszczenie pojazdu, zastawisz mi drzwi itp. naruszysz moje konstytucyjne prawo wolności. Kiedyś był podobny zapis w regulaminie, jako niezgodny z prawem został uchylony rozporządeniem nadzorczym przez wojewodę, tutaj również mam nadzieje, że tak się stanie.
Przypominam, że kontroler biletowy NIE jest funkcjonariuszem publicznym, nie posiada żadnych ustawowych uprawnień w zakresie czasowego ograniczenia wolności innego obywatela, jak również stosowania siły fizycznej itp.
Iwo
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Jesli w jakikolwiek sposób uniemożliwisz mi opuszczenie pojazdu, > zastawisz mi drzwi itp. naruszysz moje konstytucyjne prawo wolności.
Ale powiedz mi jaki to ma sens w przypadku gdy masz mój dowód osobisty w ręce! To jest przecież ewidentne chamstwo.
> Przypominam, że kontroler biletowy NIE jest funkcjonariuszem > publicznym, nie posiada żadnych ustawowych uprawnień w zakresie > czasowego ograniczenia wolności innego obywatela, jak również > stosowania siły fizycznej itp.
Ten twierdził że ma prawo przetrzymywac panią bo miejscem jego pracy jest autobus i on nie wysiądzie :/
-- Volvo ponad reszte busów :)
wysłane przez
lhb178
19
> Jesli w jakikolwiek sposób uniemożliwisz mi opuszczenie pojazdu, > zastawisz mi drzwi itp. naruszysz moje konstytucyjne prawo wolności.
A jak to się ma np. do art. 18b ust. 1 pkt 3 Ustawy o transporcie drogowym?
wysłane przez
Maciej
4
> par. 23 > [ciach] > Wobec tego jak interpretować powyższy wycinek z przepisów?
W tym przepisie nie ma mowy o tym, że kontroler może przetrzymywać osobę bez biletu. Może taki czyn udaremnić i wezwać policję - szarpać się i zabraniać takiej osobie opuszczenia pojazdu nie ma prawa.
> Kontroler może po prostu zasłonić wyjście z pojazdu sobą, ale > jak pasażer rzuci się na niego z pięściami, to co wtedy?
Jak się pasażer rzuci z pięściami to popełni wykroczenie ew. przestępstwo. W takim przypadku kontroler powinien wezwać policję i "zastosować" obronę konieczną.
wysłane przez
Phobos
17
[ciach]
> Wobec tego jak interpretować powyższy wycinek z przepisów?
Jako nieistotny z punktu widzenia prawa.
[cytat z Kodeksu karnego]
Rozdział XXIII. Przestępstwa przeciwko wolności.
Art. 189. Par. 1. Kto pozbawia człowieka wolności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
-- 8 października 2006 - Kolejowy KOMIS, odsłona pierwsza
Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
wysłane przez Iwo
> Romanas: Wskaż mi paragraf i ten przepis, który mówi o tym, > że kontroler musi wysiąść.
Kontroler biletów nie może w jakikolwiek sposób ograniczać wolności obywatela.
A zapisy w taryfie że ma prawo udaremnić opuszczenie pojazdu gapowiczowi to delikatnie mówiąc można sobie nimi d*** podetrzeć.
Iwo