Forum
Kubki komisowe, czyli jak staraliśmy się uniknąć...
wysłane przez kajetansz 65
Штирлиц
wysłane przez konjo 4
> Jeśli chodzi o sprzedaż kubków to powinniście > wprowadzić.
No od samego pomysłu do realizacji minęła masa czasu, bardzo liczyliśmy na to, że ten pomysł wypali i nie skończy się na krótkiej serii. Po drodze mieliśmy bardzo różne przygody np. z interpretowaniem pdf-ów przez Photoshopa. W tym miejscu warto by napisać, z której firmy na Prawobrzeżu nie powinniście korzystać, ale się powstrzymam. :) Niemniej jednak ani nowa firma, która ostatecznie spełniła wszystkie nasze zachcianki i potraktowała nas bardzo miło, nie byłaby w stanie ponawiać serii ze względu na koszty, ani my pracować w trybie - zamówienie wysłane mailem, odbiór przez naszego użytkownika i najgorsze: pretensje i konieczność jazdy z reklamacją, a potem przygotowania kolejnego odbioru. Jest w internecie możliwości "uzewnętrznienia" całej operacji i przejęcie produkcji, konfekcjonowania i dostarczania przez specjalistów w tej dziedzinie, ale przy tak małej serii operacja byłaby tak kosztowna, że kubek kosztował by x2 w stosunku do tego co zaplanowaliśmy... myślę, że cena byłaby zaporowa jak na jakby nie patrzeć przedmiot codziennego użytku, nawet biorąc pod uwagę miłośniczy i niszowy charakter. Druga najważniejsza sprawa - chcieliśmy Wam dać produkt personalizowany tj. z ikonką o kolorze odpowiadającym uprawnieniom na Komisie + opis stopnia na dwa sposoby: np. Użytkownik lub Użytkownik Serwisu i linię do własnego wykorzystania: nick, imię, nazwisko itp. co kto lubi. Niestety, ale większość ofert skierowana jest na długie serie... poniekąd jest to racja, bo koncerny zamawiające gadżety reklamowe raczej nie podpisują kolejno kubków czy długopisów: prezes, wiceprezes, klient itp.
> Ale trzeba by było dać ostrzeżenie: Kupujesz > na własną odpowiedzialność. Wtedy by nikt nie miał prawa > narzekać.
Jest nam bardzo przykro z powodu zaniechania całej akcji, ale niestety gdy w grę wchodzą pieniądze i ewentualne zadowolenie klienta chcieliśmy zapewnić towar z ostrym, niezmywalnym napisem, niepoplamiony folią transferową, z nieuszkodzonym szkliwem, niełamliwymi uszkami itp. Niestety oferta nawet niektórych bardzo znanych firm poligraficzno-fotograficznych zmusiła nas do kapitulacji.
-- I tried to see it your way.
So never mind the darkness.