Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Tatry wyjechały na miasto
Tatry wyjechały na miasto
wysłane przez
pioko17
38
Ale ludzie na przystanku zdziwieni ;=)
Ale tak już serio. 101'' i 102'' będą jeździć w składzie?
Ile tatr trafi na golęcin?
Jakie na golęcinie będą miały numery taborowe?
-- Szczecin żyje Volvo!
Ale tak już serio. 101'' i 102'' będą jeździć w składzie?
Ile tatr trafi na golęcin?
Jakie na golęcinie będą miały numery taborowe?
-- Szczecin żyje Volvo!
wysłane przez
Neo
42
pioko17 napisał(a):
> Jakie na golęcinie będą miały numery taborowe?
Napewno zaczynajace się od 10XX
> Jakie na golęcinie będą miały numery taborowe?
Napewno zaczynajace się od 10XX
wysłane przez Wojciech
MAN_2254 napisał(a):
> Napewno zaczynajace się od 10XX
Nie pisz bzdur, skoro nie wiesz. Z resztą, było podane, zakres jak już to od 2001 by był. I dalej nie wiadomo, czy Tatry trafią na Golęcin to też inna bajka...
> Napewno zaczynajace się od 10XX
Nie pisz bzdur, skoro nie wiesz. Z resztą, było podane, zakres jak już to od 2001 by był. I dalej nie wiadomo, czy Tatry trafią na Golęcin to też inna bajka...
"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
wysłane przez
Pepe
235
MAN_2254 napisał(a):
> Napewno zaczynajace się od 10XX
A skąd wiesz czy czasem nie zaczynające się przykładowo od #920? :)
> Napewno zaczynajace się od 10XX
A skąd wiesz czy czasem nie zaczynające się przykładowo od #920? :)
wysłane przez (użytkownik usunięty)
Mam pytanie po co to z przodu do łączenia tatr jest owinięte chyba jakąś szmatą?? Czy ktoś wie kiedy i na jakie linie wyjadą Tatry??
daniel04 napisał(a):
> Mam pytanie po co to z przodu do łączenia tatr jest > owinięte chyba jakąś szmatą?? > Czy ktoś wie kiedy i na jakie linie wyjadą Tatry??
Jeśli do jutra do południa nic złego nie znajdą to skład widoczny na zdjęciu pojawi się po południu na szczytowej brygadzie linii 8, co nie oznacza, że tatry bedą jeździc w normalnej eksplaotacji na "ósemce". Co do pokrowca to jest on zapewne po to by chronic sprzęg przed uszkodzeniami itp. :)
> Mam pytanie po co to z przodu do łączenia tatr jest > owinięte chyba jakąś szmatą?? > Czy ktoś wie kiedy i na jakie linie wyjadą Tatry??
Jeśli do jutra do południa nic złego nie znajdą to skład widoczny na zdjęciu pojawi się po południu na szczytowej brygadzie linii 8, co nie oznacza, że tatry bedą jeździc w normalnej eksplaotacji na "ósemce". Co do pokrowca to jest on zapewne po to by chronic sprzęg przed uszkodzeniami itp. :)
man751 napisał(a):
> Jeśli do jutra do południa nic złego nie znajdą to skład > widoczny na zdjęciu pojawi się po południu na szczytowej > brygadzie linii 8, co nie oznacza, że tatry bedą jeździc w > normalnej eksplaotacji na "ósemce". Co do pokrowca to jest > on zapewne po to by chronic sprzęg przed uszkodzeniami itp. :)
Dzięki za odpowiedź. Wie może ktoś z was czy Tatry wyjadą na 7?? i jak tak to kiedy??
> Jeśli do jutra do południa nic złego nie znajdą to skład > widoczny na zdjęciu pojawi się po południu na szczytowej > brygadzie linii 8, co nie oznacza, że tatry bedą jeździc w > normalnej eksplaotacji na "ósemce". Co do pokrowca to jest > on zapewne po to by chronic sprzęg przed uszkodzeniami itp. :)
Dzięki za odpowiedź. Wie może ktoś z was czy Tatry wyjadą na 7?? i jak tak to kiedy??
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
man751 napisał(a):
> Co do pokrowca to jest > on zapewne po to by chronic sprzęg przed uszkodzeniami itp. :)
i zawsze będą jeździć z tym ochronnym "kondonem"? wygląda to fatalnie :/ może bardziej chodzi o to, aby auta tym nie przebić? z czego to jest? Z worka po ziemniakach?:/ Jakoś w Berlinie jeżdza bez tych wynalazków...
> Co do pokrowca to jest > on zapewne po to by chronic sprzęg przed uszkodzeniami itp. :)
i zawsze będą jeździć z tym ochronnym "kondonem"? wygląda to fatalnie :/ może bardziej chodzi o to, aby auta tym nie przebić? z czego to jest? Z worka po ziemniakach?:/ Jakoś w Berlinie jeżdza bez tych wynalazków...
Piotr napisał(a):
> i zawsze będą jeździć z tym ochronnym "kondonem"? wygląda > to fatalnie :/ może bardziej chodzi o to, aby auta tym nie > przebić? z czego to jest? Z worka po ziemniakach?:/ Jakoś w > Berlinie jeżdza bez tych wynalazków...
Zgodzę się z tobą, bo rzeczywiście okropnie to wygląda. Mam nadzieje że to tylko na jazdy próbne.
> i zawsze będą jeździć z tym ochronnym "kondonem"? wygląda > to fatalnie :/ może bardziej chodzi o to, aby auta tym nie > przebić? z czego to jest? Z worka po ziemniakach?:/ Jakoś w > Berlinie jeżdza bez tych wynalazków...
Zgodzę się z tobą, bo rzeczywiście okropnie to wygląda. Mam nadzieje że to tylko na jazdy próbne.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
Piotr napisał(a):
> zawsze będą jeździć z tym ochronnym "kondonem"? wygląda > to fatalnie :/ może bardziej chodzi o to, aby auta tym nie > przebić?
No ja na miejscu kierowcow samochodów bałbym się Tatr, bo jak się ten metalowy dzyndzel komuś w samochod wbije, to po samochodzie :P. A co do kondona to wygląda to fatalnie i powinni sobie to darować. Mam nadzieje, że zamiast kanarek nie będzemy Taterek nazywać kondonkami :P.
-- Moje największe marzenie to budowa SST, remont Bohaterów Warszawy...
> zawsze będą jeździć z tym ochronnym "kondonem"? wygląda > to fatalnie :/ może bardziej chodzi o to, aby auta tym nie > przebić?
No ja na miejscu kierowcow samochodów bałbym się Tatr, bo jak się ten metalowy dzyndzel komuś w samochod wbije, to po samochodzie :P. A co do kondona to wygląda to fatalnie i powinni sobie to darować. Mam nadzieje, że zamiast kanarek nie będzemy Taterek nazywać kondonkami :P.
-- Moje największe marzenie to budowa SST, remont Bohaterów Warszawy...
lex napisał(a):
> Mam nadzieje, że zamiast kanarek nie będzemy Taterek > nazywać kondonkami :P.
LOL no ja też mam taką nadzieję, a poza tym kto te "kondony" będzie prał? Po tygodniu czarne będą...Ehhh jak zwykle jakaś prowizorka :(, ale było też coś o tym, że sprzęgi będą wymienione na nasze "typowe" więc to może tymczasowe :).
> Mam nadzieje, że zamiast kanarek nie będzemy Taterek > nazywać kondonkami :P.
LOL no ja też mam taką nadzieję, a poza tym kto te "kondony" będzie prał? Po tygodniu czarne będą...Ehhh jak zwykle jakaś prowizorka :(, ale było też coś o tym, że sprzęgi będą wymienione na nasze "typowe" więc to może tymczasowe :).
Piotr napisał(a):
> LOL no ja też mam taką nadzieję, a poza tym kto te > "kondony" będzie prał? Po tygodniu czarne będą...Ehhh > jak zwykle jakaś prowizorka :(,
Proponowałbym tu założenie takich osłon, jakie posiadają niektóre jednostki EN57, są dość estetyczne. Chociaż nie wiadomo, jakby to się na tramwaju prezentowało, bo to jednak inne gabaryty ;)
> ale było też coś o tym, że sprzęgi będą wymienione na > nasze "typowe" więc to może tymczasowe :).
Nie powiedziałbym. Specyfika sprzęgów samoczynnych jest na tyle odrębna od zwykłego "haka", że śmiem wątpić.
W sumie niektóre GT6 też zasuwały z tymi osłonami i wtedy nikt nie narzekał, a teraz znalazło się nagle stu malkontentów :p
> LOL no ja też mam taką nadzieję, a poza tym kto te > "kondony" będzie prał? Po tygodniu czarne będą...Ehhh > jak zwykle jakaś prowizorka :(,
Proponowałbym tu założenie takich osłon, jakie posiadają niektóre jednostki EN57, są dość estetyczne. Chociaż nie wiadomo, jakby to się na tramwaju prezentowało, bo to jednak inne gabaryty ;)
> ale było też coś o tym, że sprzęgi będą wymienione na > nasze "typowe" więc to może tymczasowe :).
Nie powiedziałbym. Specyfika sprzęgów samoczynnych jest na tyle odrębna od zwykłego "haka", że śmiem wątpić.
W sumie niektóre GT6 też zasuwały z tymi osłonami i wtedy nikt nie narzekał, a teraz znalazło się nagle stu malkontentów :p
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
Lukasy napisał(a):
> W sumie niektóre GT6 też zasuwały z tymi osłonami i wtedy nikt nie > narzekał, a teraz znalazło się nagle stu malkontentów :p
Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na "kanarku" nie wygląda zbyt ciekawie :(. No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim niezabezpieczonym sprzęgiem ;). Jakby nie patrzeć to spora armata ;), może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś styropian, gumowca?;)
> W sumie niektóre GT6 też zasuwały z tymi osłonami i wtedy nikt nie > narzekał, a teraz znalazło się nagle stu malkontentów :p
Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na "kanarku" nie wygląda zbyt ciekawie :(. No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim niezabezpieczonym sprzęgiem ;). Jakby nie patrzeć to spora armata ;), może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś styropian, gumowca?;)
Piotr napisał(a):
> Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na > "kanarku" nie wygląda zbyt ciekawie :(.
Życie, może warto już się przyzwyczajać? :D
> Może problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania > jeżdzenia z takim niezabezpieczonym sprzęgiem ;)
Skoro GT6 jeździły, to może i nie ma takiego przepisu. Ale są dwie kwestie - helmuty miały sprzęgi na końcu, Tatry mają na początku. Poza tym było to kilka lat temu, a jak wiadomo - przepisy lubią się zmieniać ;)
> może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś > styropian, gumowca?;)
Zarysy sprzęgu są zauważalne pod szmatą, więc pozwolę sobie stwierdzić, że nic tam nie bonusowo nie ładowano ;)
> Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na > "kanarku" nie wygląda zbyt ciekawie :(.
Życie, może warto już się przyzwyczajać? :D
> Może problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania > jeżdzenia z takim niezabezpieczonym sprzęgiem ;)
Skoro GT6 jeździły, to może i nie ma takiego przepisu. Ale są dwie kwestie - helmuty miały sprzęgi na końcu, Tatry mają na początku. Poza tym było to kilka lat temu, a jak wiadomo - przepisy lubią się zmieniać ;)
> może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś > styropian, gumowca?;)
Zarysy sprzęgu są zauważalne pod szmatą, więc pozwolę sobie stwierdzić, że nic tam nie bonusowo nie ładowano ;)
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
Lukasy napisał(a):
> Skoro GT6 jeździły, to może i nie ma takiego przepisu. Ale są dwie > kwestie - helmuty miały sprzęgi na końcu, Tatry mają na początku. > Poza tym było to kilka lat temu, a jak wiadomo - przepisy lubią się > zmieniać ;)
Może jak coś wystaje to musi być widoczne ;), niech przemalują sprzęgi na oczojebny kolorek z odblaskami ;) do kanarkowego sugerowałbym zielony ;).
> Skoro GT6 jeździły, to może i nie ma takiego przepisu. Ale są dwie > kwestie - helmuty miały sprzęgi na końcu, Tatry mają na początku. > Poza tym było to kilka lat temu, a jak wiadomo - przepisy lubią się > zmieniać ;)
Może jak coś wystaje to musi być widoczne ;), niech przemalują sprzęgi na oczojebny kolorek z odblaskami ;) do kanarkowego sugerowałbym zielony ;).
Lukasy napisał(a):
> Skoro GT6 jeździły, to może i nie ma takiego przepisu. Ale są dwie > kwestie - helmuty miały sprzęgi na końcu, Tatry mają na początku. > Poza tym było to kilka lat temu, a jak wiadomo - przepisy lubią się > zmieniać ;)
Odnośnie GT6, dlaczego miały na końcu(?), z tego względu że w Berlinie jeździły jako jednostki przegubowe lub z doczepą B4. Doczepa B4 również miała sprzęg tylko z jednej strony, choć pierwsze wersje berlinskie miały z przodu i z tyłu ze względu na specyfikę wyjazdów z zajezdni(...)
> > może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś > > styropian, gumowca?;)
Niestety nic takiego tam nie znajdziemy, osłony mają dwojakie znaczenie, ochronne przed chlapaniem wodą(błotem) przez pojazdy samochodowe, ponieważ w razie potrzeby sprzęgnięcia mogą nastąpić problemy spowodowane zanieczyszczeniami i ostrzegawcze dla w/w pojazdów.
> Zarysy sprzęgu są zauważalne pod szmatą
To co zostało nazwane szmatą to jest standartowy ochraniacz sprzęgu, nie używany Berlinie(?) widocznie nie było takich potrzeb :)
> Skoro GT6 jeździły, to może i nie ma takiego przepisu. Ale są dwie > kwestie - helmuty miały sprzęgi na końcu, Tatry mają na początku. > Poza tym było to kilka lat temu, a jak wiadomo - przepisy lubią się > zmieniać ;)
Odnośnie GT6, dlaczego miały na końcu(?), z tego względu że w Berlinie jeździły jako jednostki przegubowe lub z doczepą B4. Doczepa B4 również miała sprzęg tylko z jednej strony, choć pierwsze wersje berlinskie miały z przodu i z tyłu ze względu na specyfikę wyjazdów z zajezdni(...)
> > może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś > > styropian, gumowca?;)
Niestety nic takiego tam nie znajdziemy, osłony mają dwojakie znaczenie, ochronne przed chlapaniem wodą(błotem) przez pojazdy samochodowe, ponieważ w razie potrzeby sprzęgnięcia mogą nastąpić problemy spowodowane zanieczyszczeniami i ostrzegawcze dla w/w pojazdów.
> Zarysy sprzęgu są zauważalne pod szmatą
To co zostało nazwane szmatą to jest standartowy ochraniacz sprzęgu, nie używany Berlinie(?) widocznie nie było takich potrzeb :)
Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
Piotr napisał(a):
> Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na "kanarku" nie > wygląda zbyt ciekawie :(
A wyobraź sobie jak by taki "kondom" (piszę jeszcze raz kondo_M_) na sprzęgu Alberta. :-P
> No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może > problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim > niezabezpieczonym sprzęgiem ;). Jakby nie patrzeć to spora armata ;), > może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś styropian, gumowca?;)
We Wiedniu sprzęgi z przodu są zdemontowane, ale np. w Dreźnie na sprzęgi Scharfenberga są założone metalowe blachy.
> Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na "kanarku" nie > wygląda zbyt ciekawie :(
A wyobraź sobie jak by taki "kondom" (piszę jeszcze raz kondo_M_) na sprzęgu Alberta. :-P
> No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może > problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim > niezabezpieczonym sprzęgiem ;). Jakby nie patrzeć to spora armata ;), > może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś styropian, gumowca?;)
We Wiedniu sprzęgi z przodu są zdemontowane, ale np. w Dreźnie na sprzęgi Scharfenberga są założone metalowe blachy.
Штирлиц
Piotr napisał(a):
> > W sumie niektóre GT6 też zasuwały z tymi osłonami i wtedy nikt > nie > > narzekał, a teraz znalazło się nagle stu malkontentów :p > > Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na "kanarku" nie > wygląda zbyt ciekawie :(.
Ważniejsza jest chyba funkcjonalność, prawda? Jak pozdejmują te sprzęgi, to będziecie płakać, że niedasie zrobić składu.
> No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może > problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim > niezabezpieczonym sprzęgiem ;).
Nasze przepisy to w ogóle wszystkiego zabraniają. Normalnych sprzęgów w tramwajach też. Chociaż przy Scharfenbergu można go próbować uznać za element pudła ;>
> > W sumie niektóre GT6 też zasuwały z tymi osłonami i wtedy nikt > nie > > narzekał, a teraz znalazło się nagle stu malkontentów :p > > Ja nie pamiętam, ale sam przyznasz, że "kondon" na "kanarku" nie > wygląda zbyt ciekawie :(.
Ważniejsza jest chyba funkcjonalność, prawda? Jak pozdejmują te sprzęgi, to będziecie płakać, że niedasie zrobić składu.
> No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może > problem jest tego typu, że nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim > niezabezpieczonym sprzęgiem ;).
Nasze przepisy to w ogóle wszystkiego zabraniają. Normalnych sprzęgów w tramwajach też. Chociaż przy Scharfenbergu można go próbować uznać za element pudła ;>
Piotr napisał(a):
> No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może problem jest tego typu, że > nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim > niezabezpieczonym sprzęgiem ;). Jakby nie patrzeć to spora armata ;),
Tam maja normalne przepisy, a u nas jeszcze do tego nie dorosli niestety :(
> może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś styropian, gumowca?;)
Nie sądzę.
> No i dlaczego w Berlinie jeżdzą bez? Może problem jest tego typu, że > nasz przepis zabrania jeżdzenia z takim > niezabezpieczonym sprzęgiem ;). Jakby nie patrzeć to spora armata ;),
Tam maja normalne przepisy, a u nas jeszcze do tego nie dorosli niestety :(
> może poza workiem dorzucili tam jeszcze jakiś styropian, gumowca?;)
Nie sądzę.