Forum

Tramwaje podobają się

Nie było żadnych kłopotów technicznych po pierwszych dniach jazdy berlińskich tramwajów w Szczecinie. Niestety wandale za nowe wagony wzięli się od razu.

wysłane przez smollo

Wczoraj miałem okazje zobaczyć przejeżdżającą na ul. Ku Słońcu Tatrę i żałuję, że nie udałem się na przystanek, bo wtedy miałbym okazję się nią przejechać i sam ocenić komfort podróżowania. A tak wybrałem sobie spacerek. Może dzisiaj jeszcze ją upoluję ;)

wysłane przez Ferrix 8

...niestety wandalom też. Cóż... Można było się tego spodziewać po wandalach. Widać w tym mieście jeśli jest coś nowego to od razu trzeba to zniszczyć... Za parę tygodni będą wyglądały jak reszta naszych tramwajów. Ehhh :(

STMKŻ

wysłane przez hubertdz 38

Fenix napisał(a):

> Widać w tym mieście jeśli jest coś nowego to od razu > trzeba to zniszczyć...

Niestety... W niedzielę jadąc w Tatrze zasłyszałem rozmowę dwóch "dresów". Jeden z nich mówił, że musi powiedzieć kumplowi, że taki tramwaj jeździ dzisiaj na "siódemce", to sobie przyjdzie i pomaluje. Nie skomentuję tego, bo same wulgarne słowa cisną mi się na usta :-/

wysłane przez X

HDD napisał(a):

> Niestety... W niedzielę jadąc w Tatrze zasłyszałem rozmowę > dwóch "dresów". Jeden z nich mówił, że musi powiedzieć > kumplowi, że taki tramwaj jeździ dzisiaj na "siódemce", to > sobie przyjdzie i pomaluje.

No właśnie, i dlatego, przez takich pseudopasażerów, czasami załuję, że mamy coś nowego, bo im tylko w głowie tylko zniczczyć i pomalowac. "Bo to przecież nie jest mój tramwaj".

> Nie skomentuję tego, bo same > wulgarne słowa cisną mi się na usta :-/

Nie tylko Tobie:/:/

-- "Koła w rowku"- (c) DamTram.

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Luke_Police  163

Dziś miałem przyjemność jechać składem 103''+104'' i stwierdzam, że te tramwaje są po prostu rewelacyjne. Przeda wszystkim ciche, ciepłe i wygodne. Trochę dziwne dźwięki wydają przy rozpędzaniu się i przy hamowaniu, ale nie są dokuczliwe dla ucha. Ogólnie z tego, co słyszałem podczas podróży, to pasażerowie bardzo je chwalą.

-- Mam nadzieję, że 610'' będzie wśród przegubowców, które przetrwają rzeź 102Na.

Technik serwisu :)
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez X

Luke_Police napisał(a):

> Trochę dziwne > dźwięki wydają przy rozpędzaniu się i przy hamowaniu

Takie właśnie dźwięki wydają, silnki tyrystorowe, wiec to jest normalne:-)

-- "Koła w rowku"- (c) DamTram.

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Luke_Police  163

Romanas napisał(a):

> Takie właśnie dźwięki wydają, silnki tyrystorowe, wiec to > jest normalne:-)

A może się orientujesz czy te tramwaje mają system rekuperacji energii? Chodzi mi o odzyskiwanie energii elektrycznej podczas hamowania. W pierwszej chwili te dźwięki własnie z takim systemem mi się skojarzyły.

-- Mam nadzieję, że 610'' będzie wśród przegubowców, które przetrwają rzeź 102Na.

Technik serwisu :)
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez X

Luke_Police napisał(a):

> A może się orientujesz czy te tramwaje mają system rekuperacji > energii? Chodzi mi o odzyskiwanie energii elektrycznej podczas > hamowania.

Jest to bardzo prawdopodobne, tylko nasza sieć trakcyjna, jest do tego niestety nie przystosowana;/

-- "Koła w rowku"- (c) DamTram.

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Luke_Police  163

Romanas napisał(a):

> Jest to bardzo prawdopodobne, tylko nasza sieć trakcyjna, jest do > tego niestety nie przystosowana;/

O tym właśnie wiem. Natomiast wiem, że jest wiele sposobów gromadzenia energii chamowania. Bezpośredni zwrot do sieci trakcyjnej nie jest jedynym sposobem. Istnieją mechaniczne wały rozpędzane do dużych prędkości, lub akumulatory czy też superkondensatory służące do gromadzenia energi chamowania w postaci elektrycznej, używanej następnie przy rozruchu. I właśnie tyrystorowe sterowanie coś takiego umożliwia, dlatego tramwaje z tą możliwością są bardziej energooszczędne.

-- Mam nadzieję, że 610'' będzie wśród przegubowców, które przetrwają rzeź 102Na.

Technik serwisu :)

wysłane przez X

Luke_Police napisał(a):

> Natomiast wiem, że jest wiele sposobów > gromadzenia energii chamowania. Istnieją mechaniczne wały > rozpędzane do dużych prędkości, lub akumulatory czy też > superkondensatory służące do gromadzenia energi chamowania w > postaci elektrycznej

Być może, że w tym przypadku nadmiar energii mógłby zostać spożytkowany do awaryjnego oświetlenia wagonu, lub też do hamulców elektromagnetycznych:-)

-- "Koła w rowku"- (c) DamTram.

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez butthead

Istnieją, ale... to jest tylko Tatra, mimo wszystko ;-)

PS.: hamujemy zwykle przez "samo h".

wysłane przez Phobos 17

> A może się orientujesz czy te tramwaje mają system rekuperacji > energii?

Nie. Jak wytłumaczył mi to kierownika Tamm - kiedy czesi (przepraszam, czechosłowacy) projektowali KT4Dt z góry darowali sobie instalowanie drugiego tyrystora (odpowiedzialnego za zwrot mocy do sieci w czasie hamowania), właśnie dlatego, że ówczesna sieć trakcyjna w Berlinie Wschodnim nie była do tego przystosowana. W czasie modernizacji tych wagonów w latach 90-tych, nie zamontowano dodatkowych tyrystorów, ponieważ od początku zakłądano, że egzemplarze te zostaną niedługo sprzedane (10 lat, też mi "nie długo" ;-)

-- Firefox 2 - przeglądarka stworzona dla dyslektyków ;-)

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez kajetansz 65

Phobos napisał(a):

> Nie. Jak wytłumaczył mi to kierownika Tamm - kiedy czesi > (przepraszam, czechosłowacy) projektowali KT4Dt z góry darowali > sobie instalowanie drugiego tyrystora (odpowiedzialnego za zwrot > mocy do sieci w czasie hamowania), właśnie dlatego, że ówczesna > sieć trakcyjna w Berlinie Wschodnim nie była do tego > przystosowana.

Choć z tego co czytam, wagon posiadał możliwość rekuperencji prądu i zostało to zamontowane fabrycznie. No, ale jest to napisane na stronie miłośniczej, a jeści kierownik zajezdni twierdzi co innego to należy się z nim zgodzić i przyjąć do wiadomości to co wie. W końcu to on ma te tramwaje pod opieką i jego technicy muszą go znać dokładnie.

P.S. I ciekawi mnie jak to jest z tym "tyrystorovy vyzbroj" w tramwajach T6A2D? Czy też zabrakło ich do hamowania?

Штирлиц

wysłane przez Kriz8

Romanas napisał(a):

> Luke_Police napisał(a):

> > Trochę dziwne > > dźwięki wydają przy rozpędzaniu się i przy hamowaniu > > Takie właśnie dźwięki wydają, silnki tyrystorowe, wiec to > jest normalne:-)

Ano, kolega Luke_Police pewnie nie jechał składem 781+782 ;-).

-- www.dziecineostrady.prv.pl

Pokemony atakują...
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez Luke_Police  163

Kriz8 napisał(a):

> Ano, kolega Luke pewnie nie jechał składem 781+782 ;-).

To był ten 106Na ? Zapewne nie jechałem bo w czasach ich istnienia rzadko bywałem w Szczecinie i nie interesowałem się tematyką KM.

-- Mam nadzieję, że 610'' będzie wśród przegubowców, które przetrwają rzeź 102Na.

Technik serwisu :)

wysłane przez X

Luke_Police napisał(a):

> To był ten 106Na ?

Dokładnie to był skład 106Na:-)

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez LLUZNIAK

Luke_Police napisał(a):

> Dziś miałem przyjemność jechać składem 103''+104'' > i stwierdzam, że te tramwaje są po prostu rewelacyjne. > Przeda wszystkim ciche, ciepłe i wygodne. > CIACH > Ogólnie z tego, co > słyszałem podczas podróży, to pasażerowie bardzo je > chwalą.

Też nim dzisiaj kawałek jechałem - zgadzam się, że poziom jazdy jest zdecydowanie wyższy niż we wszystkim co do tej pory jeździło u nas liniowo dłużej niż pół roku (to takie zabezpieczenie przed testerami :P). Natomiast co do opinii pasażerów to faktycznie są one pozytywne - narzekają jednak, jak zwykle zresztą na Ciepłe Guziczki i... brak kasownika w okolicach drugich drzwi. O ile to pierwsze to po prostu lenistwo i brak myślenia o tyle to drugie jest jak najbardziej uzasadnione - szczególnie jak w tramwaju będzie trochę więcej ludzi to spracer, albo podawanie biletu w okolice pierwszych, lub trzecich drzwi raczej nie jest niczyim marzeniem.

wysłane przez Piotr

Ile jeszcze pojeżdzą w składach? Bo im dłużej tym bardziej podatne są na pomazanie, ogólnie zdewastowanie...Ostatnio oglądałem nasze najnowsze modernizacje i już widać porysowane szyby, siedzenia pomalowane markerami...a z info wynika, że jednej z Tatr już się oberwało...W ogóle nie rozumiem po co jeżdzą w składach? Czy wiosną nie było testów? ;).

wysłane przez Luke_Police  163

Piotr napisał(a):

> Ile jeszcze pojeżdzą w składach? Bo im dłużej tym > bardziej podatne są na pomazanie, ogólnie > zdewastowanie... [ciach]

Jak przeszkolą odpowiednią ilość motorniczych by starczyło ich na każdy wagon, zapewne Tatry zaczną się pojawiać solo, już była o tym mowa na forum.

-- Mam nadzieję, że 610'' będzie wśród przegubowców, które przetrwają rzeź 102Na.

Technik serwisu :)

wysłane przez Piotr

Luke_Police napisał(a):

> Jak przeszkolą odpowiednią ilość motorniczych by starczyło > ich na każdy wagon, zapewne Tatry zaczną się pojawiać solo, > już była o tym mowa na forum.

Widocznie przeoczyłem ;) no to do tego czasu zdewastują nam "nowe" tramwaje :). Powinni skombinować dwóch pracowników MZK do pilnowania doczep ;)

wysłane przez Luke_Police  163

Piotr napisał(a):

> Powinni skombinować dwóch pracowników > MZK do pilnowania doczep ;)

Problem jest o tyle poważny, że drugim wagonem jeździ bardzo mało osób, skład Tatr jest na tyle długi, że 90% pasażerów wsiada do pierwszego wagonu. Dziś miałem okazję jechać w doczepie, to praktycznie świeciła pustkami, podczas gdy w wagonie pierwszym część pasażerów podróżowała na stojąco. Rzeczywiście dopóki nie zatroszczą się o kogoś do ochrony lub nie rozłączą tych składów, to Tatrom 102'' i 104'' grozi zdewastowanie :(

-- Mam nadzieję, że 610'' będzie wśród przegubowców, które przetrwają rzeź 102Na.

Technik serwisu :)

wysłane przez Piotr

Luke_Police napisał(a):

> Problem jest o tyle poważny, że drugim wagonem jeździ bardzo > mało osób, skład Tatr jest na tyle długi, że 90% pasażerów > wsiada do pierwszego wagonu.

No cóż...Być może to był rozkaz z góry ;) z samej góry, czyli od Jurczyka ;), aby pokazać, że "nowe", a dwa jeszcze tyle miejsca dla pasażerów ;). Ciągle nie rozumiem po jaką cholere bawią się w puszczanie składów na 7 i 8...Jak już tak bardzo chcą sprawdzić sprzęt to niech je rozdzielą i puszczą tam gdzie jeżdzą 102Na. Przecież po to je kupili :/. Chyba, że ja o czymś nie wiem i w Szczecinie jest tak dobrze, że zastępujemy pierwsze składy 105N ;) na naszej "flagowej" ;) linii nr 8 ;). Przecież jeszcze z tydzień i te Tatry będą porysowane :(((. W ogóle to zawsze byłem anty jeżeli chodzi o składy...Mam nadzieję, że poza zamówionymi doczepami do bulw, Szczecin już nigdy nie zamówi składów, doczep itd. a kolejne modernizacje będą wyposażone w monitoring (niby są takie zapowiedzi)... A skład raz, że to przeszłość, a dwa każda doczepa pobudza patologie do wesołej "twórczości".

wysłane przez pawelp19 −3

> No cóż...Być może to był rozkaz z góry ;) z samej góry, czyli > od Jurczyka ;), aby pokazać, że "nowe", a dwa jeszcze tyle > miejsca dla pasażerów ;). Ciągle nie rozumiem po jaką cholere > bawią się w puszczanie składów na 7 i 8...Jak już tak bardzo > chcą sprawdzić sprzęt to niech je rozdzielą i puszczą tam gdzie > jeżdzą 102Na. Przecież po to je kupili :/. Chyba, że ja o czymś > nie wiem i w Szczecinie jest tak dobrze, że zastępujemy pierwsze > składy 105N ;) na naszej "flagowej" ;) linii nr 8 ;). Przecież > jeszcze z tydzień i te Tatry będą porysowane :(((. W ogóle to > zawsze byłem anty jeżeli chodzi o składy...

Noi chyba niedługo zacznie się solowe kursowanie gdyż według newsroomu 105 jeździł próbnie na Potulickiej :D Podkreślam 105 i nic więcej a więc, chyba narazie przerwa z kolejnymi składami :)

wysłane przez konjo  4

Piotr napisał(a):

> A skład raz, że to przeszłość, a dwa każda doczepa pobudza patologie do > wesołej "twórczości".

Taaa... za to wagony 102Na są przykładem czystości i zmniejszenia agresji wandali... szczególnie z tyłu. Tu nie ma różnicy czy skład czy przegub, tu chyba trzeba gumową pałą obcinać po łapach tym co niszczą wszystko na potęgę...

-- I tried to see it your way.

So never mind the darkness.

wysłane przez Piotr

konjo napisał(a):

> Taaa... za to wagony 102Na są przykładem czystości i zmniejszenia > agresji wandali... szczególnie z tyłu. Tu nie ma różnicy czy skład > czy przegub, tu chyba trzeba gumową pałą obcinać po łapach tym co > niszczą wszystko na potęgę...

Ale to taki złom, że pewnie nikt tego nie szanuje...Poza tym co do składów to zawsze jest różnica między pierwszym, a drugim wagonem. Wystarczy popatrzeć na składy "bulw" albo najnowszych modernizacji...Doczepa zawsze bardziej obrywa.

wysłane przez konjo  4

Piotr napisał(a):

> Ale to taki złom, że pewnie nikt tego nie szanuje...Poza tym co do > składów to zawsze jest różnica między pierwszym, a drugim wagonem. > Wystarczy popatrzeć na składy "bulw" albo najnowszych > modernizacji...Doczepa zawsze bardziej obrywa.

Zobaczymy jak będzie z Tatrmai, moim zdaniem nie ma różnicy czy pojazd jest wiekowy czy z pod igły. Inne miasta, a tym bardziej inne państwa pokazują, że tabor może być całkiem sensownie utrzymany mimo wieku. Jak to się może dziać, że 12-13 letni MAN przyjeżdża w lepszym stanie niż obecnie raptem 4 letni NL223?

-- I tried to see it your way.

So never mind the darkness.

wysłane przez Pepe 235

konjo napisał(a):

> Zobaczymy jak będzie z Tatrmai, moim zdaniem nie ma różnicy czy > pojazd jest wiekowy czy z pod igły. Inne miasta, a tym bardziej inne > państwa pokazują, że tabor może być całkiem sensownie utrzymany > mimo wieku. Jak to się może dziać, że 12-13 letni MAN przyjeżdża > w lepszym stanie niż obecnie raptem 4 letni NL223?

Pewnie, że różnicy nie ma. Wszystko jest totalnie niszczone jak tylko podjedzie pod rękę. Jechałem rano #1203 czyli 4-letnim MAN-em. Tył wygląda przerażająco... Wszystkie kolory tęczy. :( To samo w polickich MAN-ach NL283, zaledwie 2 letnich. Niech jak najszybciej rozłączą składy Tatr bo okaże się że niepotrzebnie te szyby w Berlinie wymieniali.

wysłane przez konjo  4

man751 napisał(a):

> Pewnie, że różnicy nie ma. Wszystko jest totalnie niszczone jak > tylko podjedzie pod rękę. Jechałem rano #1203 czyli 4-letnim MAN-em. > Tył wygląda przerażająco...

Dlatego jeżeli pieniądze na to pozwolą to fabrycznie nowy tabor wyłącznie z monitoringiem. Po prostu staje się to koniecznością, bo wydatek blisko miliona pln na solówkę, która po 4 latach wygląda gorzej niż 14 letni MAN z Niemiec to jest strata kasy. OK, oczywiście nasi wandale nie mają dostępu do mechanizmów itp. Niska awaryjność, gwarancja itp. to są zalety, ale NL223 wyglądają żałośnie, nie dość, że od reklam zdewastowano jest z zewnątrz, to jeszcze dzicy ludzie poprawili swoje w środku. Druga sprawa to klubowy układ foteli, a niech się ludzie gapią na siebie, albo przepychają z tyłu, jak muszą wszystko niszczyć to ich broszka. Takiego poziomu wandalizmu ciężko szukać w innych miastach, jakoś tabor może być całkiem przyzwoicie utrzymany. Może czas w specyfikacji ująć fotele ze sklejki drewnianej, a szyby zadrutować gęstą siatką? Tanie i łatwe w utrzymaniu...

-- I tried to see it your way.

So never mind the darkness.

wysłane przez LLUZNIAK

konjo napisał(a):

> Dlatego jeżeli pieniądze na to pozwolą to fabrycznie nowy tabor > wyłącznie z monitoringiem. Po prostu staje się to koniecznością, > bo wydatek blisko miliona pln na solówkę, która po 4 latach wygląda > gorzej niż 14 letni MAN z Niemiec to jest strata kasy.

Wieesz... Przy cenach na nowe autobusy koszt około 1,2 tysiąca PLN na monitoring to pryszcz i jego zakup w naszych warunkach nie powinnien być w ogóle kwestionowany (swoją drogą to nie wiem skąd biorą się ceny monitoringu podawane w mediach - za cenę którą podałem można kupić zestaw: 2 kamery z opcją zapisu obrazu w IR, sterownik całego systemu z opcją aktywacji ruchem, oraz zapisu poklatkowego wyposażony w 7' ekran dotykowy LCD, a także rejestrator z dyskiem 240GB - jakieś 250h nagrań... No chyba że to kwestia wymaganych jakiś kolejnych super certyfikatów).

wysłane przez Phobos 17

> Wieesz... Przy cenach na nowe autobusy koszt około 1,2 tysiąca > PLN na monitoring

[ciach]

> za cenę którą > podałem można kupić zestaw: 2 kamery z opcją zapisu obrazu w IR, > sterownik całego systemu z opcją aktywacji ruchem, oraz zapisu > poklatkowego wyposażony w 7' ekran dotykowy LCD, a także rejestrator > z dyskiem 240GB - jakieś 250h nagrań...

Nie, żebym się czepiał czy coś, ale za 1,2 tysiąca to co najwyżej jeden taki ekranik LCD kupisz...

-- Firefox 2 - przeglądarka stworzona dla dyslektyków ;-)

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez LLUZNIAK

Phobos napisał(a):

> Nie, żebym się czepiał czy coś, ale za 1,2 tysiąca to co najwyżej > jeden taki ekranik LCD kupisz...

Cena którą podałem jest kosztem zakupu takiego sprzętu w niemczech (nie znam producenta) przeliczona według kursu przybliżonego 3,8 i zaokrąglona. takie cuda były montowane w te wakacje do jakiś szynobusów w deutschlandii w montowni elementów... Voith'a pod Kiel'em ;)

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Luke_Police napisał(a):

> Piotr napisał(a):

> > Powinni skombinować dwóch pracowników > > MZK do pilnowania doczep ;) > > Problem jest o tyle poważny, że drugim wagonem jeździ bardzo > mało osób, skład Tatr jest na tyle długi, że 90% pasażerów > wsiada do pierwszego wagonu. Dziś miałem okazję jechać w > doczepie, to praktycznie świeciła pustkami, podczas gdy w wagonie > pierwszym część pasażerów podróżowała na stojąco. > Rzeczywiście dopóki nie zatroszczą się o kogoś do ochrony lub > nie rozłączą tych składów, to Tatrom 102'' i 104'' grozi > zdewastowanie :(

wagonom 102'' i 104'' groziło by mniejsze zdewastowanie gdyby je zamienili na pierwszy wagon, ale wtedy zdewastowanie groziło by wagonom 101'' i 103''. Moim zdaniem najlepiej zamontować kamery(ale ZDiTM nie ma pieniędzy) to niech zrobią policjantów po cywilnemu w Tatrach tak samo jak oni byli w autobusach.

wysłane przez kajetansz 65

daniel04 napisał(a):

> wagonom 102'' i 104'' groziło by mniejsze zdewastowanie gdyby je > zamienili na pierwszy wagon, ale wtedy zdewastowanie groziło by > wagonom 101'' i 103''. Moim zdaniem najlepiej zamontować > kamery(ale ZDiTM nie ma pieniędzy) to niech zrobią policjantów po > cywilnemu w Tatrach tak samo jak oni byli w autobusach.

Jak na wakacjach byłem w Budapeszcie to sam się zdziwiłem, ale wszystkie tramy miały kamery. I stan taboru może wygląda tam źle, ale nie z powodu wandali.

Штирлиц

wysłane przez LLUZNIAK

daniel04 napisał(a):

> Moim zdaniem najlepiej zamontować > kamery(ale ZDiTM nie ma pieniędzy) to niech zrobią policjantów po > cywilnemu w Tatrach tak samo jak oni byli w autobusach.

A co ma ZDiTM do montowania monitoringu w tramwajach MZK, że miałby to finansować? Z tego co mi wiadomo to umowa pomiędzy tymi podmiotami nie nakłada obowiązku wyposażania przez MZK pojazdów w monitoring.

wysłane przez mmm

Wczoraj jechałem 101+102 i w drugim wagonie nie zauważyłem termometra. czy ktoś zwrócił na to uwagę? Jak jest w innych liniowych "kanarkach"?

wysłane przez kajetansz 65

mmm napisał(a):

> Wczoraj jechałem 101+102 i w drugim wagonie nie zauważyłem > termometra. czy ktoś zwrócił na to uwagę? Jak jest w > innych liniowych "kanarkach"?

Nigdzie nie ma termometru.

Штирлиц
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.