Forum

Opłaty za bilety komunikacji kartą bankową

Jeszcze we wrześniu pasażerowie komunikacji miejskiej będą mogli płacić kartami bankowymi za bilety.

wysłane przez t105n  49

Nareszcie! Niedawno z ciekawości zrobiłem rozeznanie, ile kosztuje zainstalowanie terminali i obsługa transakcji kartami. Naprawdę niewiele.
t105n napisał(a):

> Nareszcie! > Niedawno z ciekawości zrobiłem rozeznanie, ile kosztuje > zainstalowanie terminali i obsługa transakcji kartami. > Naprawdę niewiele.

Jeszcze tylko 5 lat i będą KOMkarty...
Piotr napisał(a):

> Jeszcze tylko 5 lat i będą KOMkarty...

Za których ładowanie będziemy płacić kartą płatniczą.

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez X

"Na początek terminale zostaną zainstalowane w kasach wielostanowiskowych przy ul. Wyszyńskiego i na pętli przy Kołłątaja."

No i pięknie, tylko dlaczego nie wzięto pod uwagę węzła przesiadkowego na Basenie Górniczym? Może nie są to wielostanowiskowe punkty kasowe, ale jednak jest to główny węzeł przesiadkowy dla ludzi z prawobrzeża.

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez MQ ?

A plac Rodła jest jedną z ważniejszych kas dla mieszkańców śródmieścia. A kasa na Pomorzanach dla mieszkańców Pomorzan itd. Od czegoś trzeba było zacząć i nie widzę sensu dyskutowania o tym.

wysłane przez X

> Od czegoś trzeba było zacząć i nie widzę > sensu dyskutowania o tym.

A ja widzę, można przecież było na testy dać jedną na Kołłątaja(tak jak jest), a drugą na Basen.

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez MQ ?

Romanas napisał(a):

> A ja widzę, można przecież było na testy dać jedną na > Kołłątaja(tak jak jest), a drugą na Basen.

Można było równie dobrze dać jedną na Rodła, a drugą na Wyszyńskiego. Albo jedną w Dąbiu, a drugą na Ludowej. Albo... Bawimy się w to, kto wymyśli ciekawsze zestawienie? Obie wybrane kasy znajdują się w miejscach o dużym ruchu i o to chodziło. Testy pokażą, jak się sprawdzają terminale, a potem usługa zostanie rozszerzona na inne kasy. Naprawdę nie wiem, czego tu się można czepiać.

wysłane przez mike_1994

mkubien napisał(a):

[ciach]

Dobra, może spójrzmy na to inaczej. Z tego co widac na twojej stronie profilowej mieszkasz w Policach. I czy nie chciałbyś miec terminalu płatniczego u Siebie w mieście? Teraz z lekko innej beczki. Zakładając, że mieszkaniec prawobrzeża ma zamiar w niedzielę kupic sobie bilet miesięczny lub trzy miesięczny i zapłacic za niego kartą to musi jechac aż na Wyszyńskiego. wiem, że "mógł poczekac lub zapłacic gotówką". Mimo iż mieszkam na lewobrzeżu i jeszcze nie używam kart płatniczych to uważam, iż na same próby powinny byc uruchomione 3 terminale płatnicze: na Kołłątaja (lewobrzeże), osiedlu bukowym lub Słonecznym (prawobrzeże) oraz w Policach na Osiedlu Chemik. Podsumowując ZDiTM mógł trochę lepiej rozpocząc taką akcję bądź ugodę dla mieszkańców.

-- Zwrotnik - urządzenie do: czyszczenia toru, blokowania drzwi, naprawy wagonu robienia niepotrzebnych dziur w trawie na pętli oraz przekładania zwrotnic.

wysłane przez MQ ?

mike_1994 napisał(a):

> Dobra, może spójrzmy na to inaczej. Z tego co widac na twojej > stronie profilowej mieszkasz w Policach. I czy nie chciałbyś miec > terminalu płatniczego u Siebie w mieście?

Z domu wygodniejszy mam dojazd na plac Rodła niż do kasy w Policach.

> Teraz z lekko innej > beczki. Zakładając, że mieszkaniec prawobrzeża ma zamiar w > niedzielę kupic sobie bilet miesięczny lub trzy miesięczny i > zapłacic za niego kartą to musi jechac aż na Wyszyńskiego.

Fajnie, mieszkaniec Krzekowa czy Pomorzan również. I co z tego? Czy naprawdę nie da się zrozumieć, co oznacza wyraz "test"? Normalnie jakbym mówił do ściany, albo dyskutował, czy lepsze są święta Bożego Narodzenia, czy Wielkanocne :-/

> wiem, > że "mógł poczekac lub zapłacic gotówką". Mimo iż mieszkam na > lewobrzeżu i jeszcze nie używam kart płatniczych to uważam, iż > na same próby powinny byc uruchomione 3 terminale płatnicze: na > Kołłątaja (lewobrzeże), osiedlu bukowym lub Słonecznym > (prawobrzeże) oraz w Policach na Osiedlu Chemik.

Po czym odezwałby się ktoś, że dlaczego np. nie na Bramie Portowej i mielibyśmy identyczną dyskusję jak ta, ale z innymi uczestnikami i na temat innych miejsc. A na Osiedlu Chemik nie ma kasy.

wysłane przez mike_1994

mkubien napisał(a):

> Fajnie, mieszkaniec Krzekowa czy Pomorzan również. I co z tego? Czy > naprawdę nie da się zrozumieć, co oznacza wyraz "test"? Normalnie > jakbym mówił do ściany, albo dyskutował, czy lepsze są święta > Bożego Narodzenia, czy Wielkanocne :-/

Niestety nie mam dostępu do takich informacji, ale ciekawi mnie ilu pasażerów przesiada się na Wyszyńskiego a ilu na Basenie.

> A na Osiedlu Chemik nie ma kasy.

Mea culpa.

P.S. Jeśli to testy to niech np. 2 tygodnie testują tu, a następne 2 tygodnie gdzieś indziej by przekonac się gdzie jest "popyt" na kupowanie kartą płatniczą, a gdzie np. zakupy karta nie przekraczają iluś tam procent

-- Zwrotnik - urządzenie do: czyszczenia toru, blokowania drzwi, naprawy wagonu robienia niepotrzebnych dziur w trawie na pętli oraz przekładania zwrotnic.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez techno

mike_1994 napisał(a):

> Niestety nie mam dostępu do takich informacji, ale ciekawi mnie ilu > pasażerów przesiada się na Wyszyńskiego a ilu na Basenie.

Danych odnośnie liczby przesiadek na obu węzłach nie ma. Natomiast liczby pasażerów wsiadających i wysiadających są zbliżone (różnica ok. 1 tys. dziennie na korzysć Basenu Górniczego w dzień roboczy: ok. 39 tys. - po badaniach w 2005 roku). Jednak bliżej do kas jest z Bramy Portowej gdzie liczby wyglądają podobnie. W sumie odległość obu węzłów stawia w korzystniejszym świetle tą lokalizację. Nie każdy jeździ na Basen Górniczy specjalnie po to, by kupić znaczek do sieciówki.

> P.S. Jeśli to testy to niech np. 2 tygodnie testują tu, a następne 2 > tygodnie gdzieś indziej by przekonac się gdzie jest "popyt" na > kupowanie kartą płatniczą, a gdzie np. zakupy karta nie > przekraczają iluś tam procent

Testy tego typu urządzeń powinny trwać co najmniej pół roku w jednym miejscu. Ludzie muszą się przyzwyczaić, że mają wybór i gdzie go mają. Humorystycznie do tego podchodząc, mógłbym zaproponować, by terminale były testowane przez dwa tygodnie w każdym z punktów najlepiej w okresie od 7. do 21. każdego miesiąca. Wielu, niestety, do tej pory się wydaje, że ZDiTM by tak postąpił "dbając" o pasażera...

-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez Iwo

mkubien napisał(a):

> A na Osiedlu Chemik nie ma kasy.

A powinna być. Widać ZDiTM nie potrafi podnieść leżących na ziemi pieniędzy.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Iwo napisał(a):

> A powinna być. Widać ZDiTM nie potrafi podnieść leżących na ziemi > pieniędzy.

Całego majątku... I tak wiara z Polic kupuje bilety na Rodła/Komuny/innej pasującej kasie więc w czym problem?

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez Luke_Police  163

MC napisał(a):

> I tak wiara z Polic kupuje bilety na > Rodła/Komuny/innej pasującej kasie więc w czym problem?

Niekoniecznie. Właśnie problem w tym, że by móc jechać do Szczecina i nie martwić się o bilety, muszę wsiąść na rower i jechać na pętle Police Rynek po bilet miesięczny. Jeżeli świeci słońce, to naturalnie nie ma problemu. Ale w przeciwnym wypadku muszę rzeczywiście kupić jednorazówkę i jechać na Rodła po bilet sieciowy.

Technik serwisu :)

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Luke_Police napisał(a):

> Niekoniecznie. Właśnie problem w tym, że by móc jechać do > Szczecina i nie martwić się o bilety, muszę wsiąść na rower i > jechać na pętle Police Rynek po bilet miesięczny. Jeżeli świeci > słońce, to naturalnie nie ma problemu. Ale w przeciwnym wypadku > muszę rzeczywiście kupić jednorazówkę i jechać na Rodła po bilet > sieciowy.

A dzień wcześniej będąc w Szczecinie nie możesz, albo kupić sobie jednorazówkę na dojazd na rynek w Policach?

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez Luke_Police  163

MC napisał(a):

> A dzień wcześniej będąc w Szczecinie nie możesz, albo kupić sobie > jednorazówkę na dojazd na rynek w Policach?

Chodziło mi o sytuację typu początek roku akademickiego. Nie mieszkam w Szczecinie, więc dzień wcześniej nie byłoby mnie tam, gdybym nie musiał czegoś załatwić.

Technik serwisu :)

wysłane przez X

> Obie wybrane > kasy znajdują się w miejscach o dużym ruchu

Basen Górniczy, to faktycznie "miejsce, gdzie przesiada się mało ludzi". Walnąłem taką propozycję tylko dlatego, że mam wrażenie, że ZDiTM jakoś prawobrzeże traktuje, jak jakieś zło konieczne. Czy mieszkańcy prawobrzeża nie mogą wziąść udziału w testach, bo co.. Jesteśmy obywatelami gorszej kategorii... .

> Naprawdę nie wiem, czego tu > się można czepiać.

J.w

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez MQ ?

Romanas napisał(a):

> Basen Górniczy, to faktycznie "miejsce, gdzie przesiada się mało > ludzi".

Ja tego nie powiedziałem, ale wybacz, Basen Górniczy nie jest pępkiem świata. Jest równie ważny, jak węzły Wyszyńskiego, Brama Portowa, Plac Rodła czy Kołłątaja. Trzeba było wybrać dwa miejsca, więc wybrano dwa.

> Walnąłem taką propozycję tylko dlatego, że mam > wrażenie, że ZDiTM jakoś prawobrzeże traktuje, jak jakieś zło > konieczne.

Tak, a za wszystkim stoi układ, z którym trzeba walczyć.

> Czy mieszkańcy prawobrzeża nie mogą wziąść udziału > w testach, bo co.. Jesteśmy obywatelami gorszej kategorii... .

Czyli mieszkańcy Polic również są obywatelami gorszej kategorii. Nie mówiąc już w ogóle o znakomitej większości mieszkańców Szczecina, którzy pechowo nie mieszkają w okolicach Bramy Portowej i Kołłątaja.

Jak wsiadasz do Jelcza, a za Tobą jedzie Volvo na innej linii, to też się komuś skarżysz, że jesteś obywatelem gorszej kategorii?

Czytając te narzekania coraz bardziej nabieram przekonania, że trzeba było zrezygnować z jakichkolwiek testów... "No bo jak to? Dlaczego Wyszyńskiego, a nie Basen? Dlaczego Kołłątaja, a nie Bukowe? Dlaczego nie Rodła? Dąbie? Pomorzany? Słoneczne? Podjuchy?..."

wysłane przez leks 17

mkubien napisał(a):

> Czytając te narzekania coraz bardziej nabieram przekonania, że trzeba > było zrezygnować z jakichkolwiek testów... "No bo jak to? Dlaczego > Wyszyńskiego, a nie Basen? Dlaczego Kołłątaja, a nie Bukowe? > Dlaczego nie Rodła? Dąbie? Pomorzany? Słoneczne? Podjuchy?..."

Bo w Szczecinie nic się nie da zrobić porządnie. Dwa terminale na wielkie miasto, huczne testy będą, żeby w prasie było głośno jaki to ZDiTM nowoczesny, a na końcu się rozmyślą i powiedzą, że terminale są niepotrzebne, albo tak jak napisał torwid... Mam nadzieje, że mimo wszystko terminale pojawią się we wszystkich kasach jak najszybciej, przyda się to wielu mieszkańcom.

-- Skład 105N 651+639 wymiata! :)

wysłane przez MQ ?

lex napisał(a):

> Bo w Szczecinie nic się nie da zrobić porządnie.

Zrobiłeś coś dla tego miasta (porządnie) oprócz produkowania kilobajtów tekstu?

> Dwa terminale na > wielkie miasto, huczne testy będą, żeby w prasie było głośno

Nie no, pewnie lepiej by było, żeby nie robić testów, tylko dać te terminale do wszystkich kas od razu. A potem rzucić na pierwszą stronę gazety, że ZDiTM beznadziejny, bo nie przetestował najpierw systemu i się system wysypał...

> jaki > to ZDiTM nowoczesny, a na końcu się rozmyślą i powiedzą, że > terminale są niepotrzebne, albo tak jak napisał torwid...

A tu jak zwykle przewidujesz przyszłość.

wysłane przez X

> Jest równie ważny, jak węzły Wyszyńskiego, Brama > Portowa, Plac Rodła czy Kołłątaja. Trzeba było wybrać dwa > miejsca, więc wybrano dwa.

A można wiedzieć jakimi się kierowano kryteriami przy wyborze tych miejsc?

> Tak, a za wszystkim stoi układ, z którym trzeba walczyć.

Może nie walczyć, ale trzeba uświadomić ten układ.

> Jak wsiadasz do Jelcza, a za Tobą jedzie Volvo na innej linii, to też > się komuś skarżysz, że jesteś obywatelem gorszej kategorii?

Nie skarżę się tylko dlatego, że wiem jakie problemy mają spółki. Zresztą jedyny Jelcz którym jeżdżę do pracy jest zazwyczaj niskopodłogowy, wiec na co mam się skarżyć?

> Czytając te narzekania coraz bardziej nabieram przekonania, że trzeba > było zrezygnować z jakichkolwiek testów...

Nie zrezygnować, tylko poprostu jakoś inaczej umiejscowić te terminale.

>"No bo jak to? Dlaczego > Wyszyńskiego, a nie Basen? Dlaczego Kołłątaja, a nie Bukowe? > Dlaczego nie Rodła? Dąbie? Pomorzany? Słoneczne? Podjuchy?..."

To jest dyskusja, wiec wymieniamy się poglądami, które nie zawsze muszą być zgodne z poglądami pracowników ZDiTM( w tym konkretnym przypadku).

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez MQ ?

Romanas napisał(a):

> A można wiedzieć jakimi się kierowano kryteriami przy wyborze tych > miejsc?

Pytanie skierowane do niewłaściwej osoby. Ale można przypuszczać, że to np. ze względu na dostępną w tych miejscach infrastrukturę czy też choćby ilość okienek (konieczność zamknięcia okienka w celu przykładowej rekonfiguracji komputera w tymże okienku).

> Może nie walczyć, ale trzeba uświadomić ten układ.

Otwieram lodówkę, a tam IV RP. Wchodzę na forum, a tam...

> Nie skarżę się tylko dlatego, że wiem jakie problemy mają > spółki.

Mają brak takiej ilości nowego taboru, aby jeździł wszędzie. Podobnie ZDiTM - na 14 prowadzonych przez siebie kas (pomijam ajentów) ma dwa terminale _do_testów_. Braki taborowe możesz zrozumieć, a braku _na_testy_ (muszę podkreślać, to może za którymś razem ktoś to zauważy) odpowiedniej ilości terminali już się nie da? To tak, jakby narzekać, że gdy jest testowany jakiś autobus, nie jeździ on na wszystkich liniach jednocześnie.

> Zresztą jedyny Jelcz którym jeżdżę do pracy jest > zazwyczaj niskopodłogowy, wiec na co mam się skarżyć?

Sorry, nie będę tłumaczył analogii.

> Nie zrezygnować, tylko poprostu jakoś inaczej umiejscowić te > terminale.

Tak, żeby Romanas był zadowolony, a że ktoś inny by pyszczył na forum, to sprawa drugorzędna.

> To jest dyskusja, wiec wymieniamy się poglądami, które nie zawsze > muszą być zgodne z poglądami pracowników ZDiTM( w tym konkretnym > przypadku).

Nie piszę tu jako pracownik ZDiTM, tylko prywatnie (i prywatnie mógłbym domagać się terminala na placu Rodła). O terminalach dowiedziałem się z Radia Szczecin, więc proszę mnie w żaden sposób z tą sprawą nie łączyć.

wysłane przez Mareczek 5

Romanas napisał(a):

> Basen Górniczy, to faktycznie "miejsce, gdzie przesiada się mało > ludzi". Walnąłem taką propozycję tylko dlatego, że mam > wrażenie, że ZDiTM jakoś prawobrzeże traktuje, jak jakieś zło > konieczne.

No ROTFL ;) Tak, Szczecin jest zły bo na prawobrzeżu nie ma tramwajów, gospodarka jest zła bo nie ma kina, a ZDiTM jest zły bo nie dał terminala na testy na Basen.

> Czy mieszkańcy prawobrzeża nie mogą wziąść udziału > w testach, bo co.. Jesteśmy obywatelami gorszej kategorii... .

A co za problem pojechać tramwajem 10 minut i przetestować ten terminal?

PS. Proponuje reaktywować kasę na Nabrzeżu Ewa - wtedy wszyscy będą mieli daleko a dojazd dla wszystkich będzie krótko ujmując do d.

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez X

> A co za problem pojechać tramwajem 10 minut i przetestować ten > terminal?

Problem. Bo wracając z pracy muszę wsiąść w 61 by móc dojechać na bramę, sobie przetestowac terminal, potem w tramwaj, autobus i dopiero w domu. Więc zamiast 25 minut w domu bedę za 1,5 godziny.

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Mareczek 5

Romanas napisał(a):

> Problem. Bo wracając z pracy muszę wsiąść w 61 by móc dojechać > na bramę, sobie przetestowac terminal, potem w tramwaj, autobus i > dopiero w domu. Więc zamiast 25 minut w domu bedę za 1,5 godziny.

Życie. A jakby była na Basenie zamiast na Kołłątaja to co? To ja bym musiał jechać tramwajem, pójść do kasy, przetestować wrócić na przystanek stojąc wcześniej na światłach i znowu dojechać na Kołłątaja i zamiast podjechać 10 minut autobusem to trace 1,5h. I co, he?

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez X

> A jakby była na Basenie zamiast na Kołłątaja to co?

Byś miał jeszcze na bramie.

> I co, he?

I to, że pominięcie w tym przypadku basenu (lub jakiejś innej kasy na prawobrzeżu) uważam, za pomysł lekko nietrafiony.

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Mareczek 5

Romanas napisał(a):

> Byś miał jeszcze na bramie.

No to właśnie opisałem! I ty byś miał po drodze a ja bym musiał dodatkowo nadrabiać drogi.

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez Phobos 17

[ciach - cała dyskusja nt. wyższości Basenu Górniczego nad Wyszyńskiego i Pomorzan nad Kołłątaja]

Dawno się tak nie uśmiałem. Pół roku temu, gdy pierwszy raz temat terminali "wypłynął", większość tu obecnych twierdziło, że przecież to nieopłacalne, że są ważniejsze problemy. Nawet pół prawobrzeża na mnie naskoczyło, że im terminale nie są do szczęścia potrzebne, bo przecież mają bankomaty. A teraz, kiedy zapowiada się zmiana na lepsze, nagle wszyscy chcą mieć terminale (jak szybko można zmienić zdanie...) i są w stanie podać najbardziej absurdalne i z palca wyssane argumenty, dlaczego _w_ramach_testów_ terminale miałyby być wszędzie? Przy czym całą dyskusję sprowokował człowiek, który - o ile dobrze się orientuję - sam z kart płatniczych nie korzysta.

Niezłe show :-)

-- I am the beginning, the end, the one who is many...

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez X

> Nawet pół prawobrzeża na mnie > naskoczyło, że im terminale nie są do szczęścia potrzebne, > bo przecież mają bankomaty.

Tylko czekałem, aż to wypomnisz.

> (jak > szybko można zmienić zdanie...)

A przeszkadza Ci to w czymś, że zmieniłem zdanie? Pozatym wtedy chyba nie pasowało mi, że to mam być na którymś z osiedli, które jednak generują dziennie mniejsze potoki niż Basen.

> i są w stanie podać > najbardziej absurdalne i z palca wyssane argumenty,

"Natomiast liczby pasażerów wsiadających i wysiadających są zbliżone (różnica ok. 1 tys. dziennie na korzysć Basenu Górniczego w dzień roboczy: ok. 39 tys. - po badaniach w 2005 roku)." To też jest absurdalny i wyssany z palca argument?

> Przy czym > całą dyskusję sprowokował człowiek, który - o ile dobrze > się orientuję - sam z kart płatniczych nie korzysta.

Bo najczęściej mam przy sobie gotówkę. A że nie znoszę portfeli, to i przy sobie kartę mam rzadko. Co nie zmienia faktu, że jednak z niej KORZYSTAM.

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Phobos 17

> A przeszkadza Ci to w czymś, że zmieniłem zdanie?

Ależ w niczym. Szkoda tylko, że nikt już nie odszczeka tego, czego się od Was nasłuchałem...

> Pozatym > wtedy chyba nie pasowało mi, że to mam być na którymś z > osiedli, które jednak generują dziennie mniejsze potoki niż > Basen.

Że co? Nie zrozumiałem ani słowa. I jeszcze podpowiem, że Basen Górniczy nie generuje chyba żadnych potoków - jest tylko punktem, przez który pasażerowie się przewijają codziennie.

> To też jest > absurdalny i wyssany z palca argument?

A wiesz, gdzie ja mam wyniki badań sprzed 2 lat?

-- I am the beginning, the end, the one who is many...

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez X

> Ależ w niczym. Szkoda tylko, że nikt już nie odszczeka tego, > czego się od Was nasłuchałem...

Nie mam zamiaru odszczekiwać komuś, kto z powodu tego, że w kasach biletowych nie ma(było) terminali, nie zakupił biletu na przejazd.

> Że co? Nie zrozumiałem ani słowa. > I jeszcze podpowiem, że Basen Górniczy nie generuje chyba > żadnych potoków - jest tylko punktem, przez który pasażerowie > się przewijają codziennie.

Pisałem to o 5 z groszami, więc pomyłki się zdarzają, za co przepraszam. Wstawiłem nie to słowo

> A wiesz, gdzie ja mam wyniki badań sprzed 2 lat?

Nie obchodzi mnie to. Podparłem się faktami przedstawionymi przez techno.

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Phobos 17

> Nie mam zamiaru odszczekiwać komuś, kto z powodu tego, że w kasach > biletowych nie ma(było) terminali, nie zakupił biletu na przejazd.

Nie zrozumiałeś _CO_ miałbyś odszczekać. Ale spoko - do wycieczek osobistych już się przyzwyczaiłem.

> Pisałem to o 5 z groszami, więc pomyłki się zdarzają, za co > przepraszam. Wstawiłem nie to słowo

5:59 - niezły ten "grosz" :-P Spoko, rozumiem.

> Nie obchodzi mnie to. Podparłem się faktami przedstawionymi przez > techno.

Bo Twoich własnych argumentów ci zabrakło?

-- I am the beginning, the end, the one who is many...

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez Mareczek 5

Romanas napisał(a):

> "Natomiast > liczby pasażerów wsiadających i wysiadających są zbliżone > (różnica ok. 1 tys. dziennie na korzysć Basenu Górniczego w > dzień > roboczy: ok. 39 tys. - po badaniach w 2005 roku)." To też jest > absurdalny i wyssany z palca argument?

Taki argument, że miasto X powinno zostać stolicą bo ma 10 000 000 mieszkańców, gdzie obecna stolica tylko 9 999 999...

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez X

> Taki argument, że miasto X powinno zostać stolicą bo ma 10 000 > 000 mieszkańców, gdzie obecna stolica tylko 9 999 999...

Masz rację lewobrzeże rządzi, a prawobrzeże to przecież wioska, po co dawać "wieśniakom" coś do testów.

-- Some time back in '85, In July, when the Summer was high, We´ve been alright, You know what money can't buy...

"W Szwecji jest tyle samo samobójstw co w Polsce, bo tam jest ciemno" (c) Piotr Szumlewicz

wysłane przez Mareczek 5

Romanas napisał(a):

> Masz rację lewobrzeże rządzi, a prawobrzeże to przecież wioska, > po co dawać "wieśniakom" coś do testów.

Północna cześć miasta też nie ma terminala do testów, musi jechać do centrum, że o Policach nie wspomnę. I co? I jakoś nie widzę z ich strony żadnego lamentu.

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Phobos napisał(a):

> Dawno się tak nie uśmiałem. Pół roku temu, gdy pierwszy

Ja również...

> raz temat terminali "wypłynął", większość tu obecnych > twierdziło, że przecież to nieopłacalne, że są

I nadal jestem tego zdania.

> ważniejsze problemy. Nawet pół prawobrzeża na mnie > naskoczyło, że im terminale nie są do szczęścia potrzebne,

Nic się w tej kwestii nie zmieniło

> bo przecież mają bankomaty. A teraz, kiedy zapowiada się > zmiana na lepsze, nagle wszyscy chcą mieć terminale (jak

Ja tam go dalej nie chcę.

> szybko można zmienić zdanie...) i są w stanie podać > najbardziej absurdalne i z palca wyssane argumenty, dlaczego > _w_ramach_testów_ terminale miałyby być wszędzie? Przy czym

Cóż - jeszcze się taki nie urodził coby każdemu dogodził i niektórzy nie potrafią tego zrozumieć. Najbardziej zaś ubawiła mnie wypowiedź z propozycją testowania po 2 tygodnie w różnych miejscach - całkowicie bezsensowne instalacje systemu raz tu raz tam (strata czasu) przyzwyczajenie ludzi (najważniejsze w tym wszystkim), szkolenie obsługi...

> Niezłe show :-)

Ot i cała prawda w dwóch słowach.

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez Phobos 17

> I nadal jestem tego zdania.

Jeden, który trzyma się swoich ideałów :-)

> Ja tam go dalej nie chcę.

Ciiii! Bo cię Romanas usłyszy ;-)

> Cóż - jeszcze się taki nie urodził coby każdemu dogodził i > niektórzy nie potrafią tego zrozumieć.

Dokładnie tak jak mówisz.

> Najbardziej zaś > ubawiła mnie wypowiedź z propozycją testowania po 2 tygodnie w > różnych miejscach - całkowicie bezsensowne instalacje systemu > raz tu raz tam (strata czasu) przyzwyczajenie ludzi > (najważniejsze w tym wszystkim), szkolenie obsługi...

Nie wspominając o tym, że terminale więcej by na siebie zarobiły w miejscu, w którym byłyby około 1-go i 10-tego każdego miesiąca :-)

> > Niezłe show :-) > > Ot i cała prawda w dwóch słowach.

To miło, że się zgadzamy. To dość nowe doświadczenie dla mnie podzielać Twoje zdanie, ale całkiem przyjemne :-)

-- I am the beginning, the end, the one who is many...

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez Iwo

MC napisał(a):

> różnych miejscach - całkowicie bezsensowne instalacje systemu > raz tu raz tam (strata czasu) przyzwyczajenie ludzi > (najważniejsze w tym wszystkim), szkolenie obsługi...

Tu nie ma co instalować. Terminal przenośny, obsługa poprzez łącze GSM. Tylko pani Zosia czy inna Gienia powinna pamiętać, że trzeba go co jakiś czas ładować i tyle ( no chyba, że podepniemy stałe zasilanie ). Oprogramowanie kasy? Jest przystosowane, aby wpisać iż należność opłacono kartą. Więc w czym problem?

-- Zostać motorniczym - szkoła cierpliwości i stalowych nerwów.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Iwo napisał(a):

> Tu nie ma co instalować. Terminal przenośny, obsługa poprzez

Nawet jeśli nie ma co instalować to i tak niezmienia to w najmniejszym stopniu faktu bezsensowności zmieniania lokalizacji terminala co 2 tygodnie.

> łącze GSM. Tylko pani Zosia czy inna Gienia powinna pamiętać,

Vide mój post i opisane przezemnie szkolenie tychże pań - łatwiej (i taniej)przeszkolić 4 niż wszystkie.

> że trzeba go co jakiś czas ładować i tyle ( no chyba, że > podepniemy stałe zasilanie ). Oprogramowanie kasy? Jest > przystosowane, aby wpisać iż należność opłacono kartą. Więc > w czym problem?

W tym, że ja na Bukowym, żadnej kasy fiskalnej nigdzie nie widziałem ani nigdy rachunku nie dostałem ani żaden inny pasażer.

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez torwid  67

Dzięki temu szefostwo ZDiTM znów będzie miało podstawy, by pod koniec roku wnioskować do prezydenta o premie dla siebie. Przecież tak ułatwiają życie mieszkancom...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez Phobos 17

torwid napisał(a):

> Dzięki temu szefostwo ZDiTM znów będzie miało podstawy, > by pod koniec roku wnioskować do prezydenta o premie dla > siebie. Przecież tak ułatwiają życie mieszkancom...

I jak rozumiem to ma być powód, dla którego w całej KM ma panować jedna wielka stagnacja? Żeby nie daj Boże ZDiTM nie miał argumentów, aby wnioskować o podwyżki czy premie?

To już przegięcie w drugą stronę.

-- I am the beginning, the end, the one who is many...

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez torwid  67

Phobos napisał(a):

> I jak rozumiem to ma być powód, dla którego w całej KM ma > panować jedna wielka stagnacja? Żeby nie daj Boże ZDiTM nie > miał argumentów, aby wnioskować o podwyżki czy premie? > > To już przegięcie w drugą stronę.

Nigdzie tak nie twierdzę, więc jeśli mowa o przegięciu, to raczej z Twojej strony.Jeśli się cofniesz pamięcią o jakiś rok, to własnie ja byłem jednym z tych, co robili zadymę, krytykowałem ZDiTM za brak terminali, co w konsekwencji doprowadziło do ankiety na stronie internetowej firmy. I jak najbardziej jestem nie tylko za testami, ale także za wprowadzeniem terminali na stałe. Brak możliwości płacenia karta zniechęcił mnie do korzystania z sieciówki, która muszę sam kupić. Bilety dostaję po prostu w sekretariacie w pracy i nie muszę nigdzie biegać.

-- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez Phobos 17

> Nigdzie tak nie twierdzę, więc jeśli mowa o przegięciu, to > raczej z Twojej strony.

Z mojej strony? Przeczytaj jeszcze raz swojego posta - ja rozumiem go tak, że Twoim zdaniem nikomu w ZDiTM premie się nie należą, a terminale wcale nie będą ułatwieniem dla mieszkańców. EOT.

-- I am the beginning, the end, the one who is many...

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez torwid  67

Phobos napisał(a):

> Z mojej strony? Przeczytaj jeszcze raz swojego posta - ja rozumiem > go tak, że Twoim zdaniem nikomu w ZDiTM premie się nie należą, > a terminale wcale nie będą ułatwieniem dla mieszkańców. EOT.

Przeczytałem. I nadal się z Tobą nie zgadzam, a EOT nie rozwiąże sprawy. Jestem za terminalami i powtórzę: sam sie ich domagałem. A to o premiach, dotyczyło szefostwa, które - jeśli ponownie sięgniesz pamiecią - bodajże za 2006 przyznało sobie conajmniej dziwne premie. Sobie i tylko sobie. I nie wpieraj mi, ze wg mnie nikomu w ZDiTM premie się nie należą, bo temat finansowego uznania czyjejś pracy wałkowalismy całkiem niedawno. I wyraziłem się tam jasno. Jak chcesz, to teraz może być EOT.

-- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez (użytkownik usunięty)

torwid napisał(a):

> muszę sam kupić. Bilety dostaję po prostu w sekretariacie w > pracy i nie muszę nigdzie biegać.

To powinieneś być zadowolony, że nie musisz płacić z własnej kieszeni za jeżdżenie, bo ZDiTM jest z Ciebie zadowolony ponieważ z jednorazówek ma większy zysk niż z misięcznych (zakładam, że jeździsz dużo)

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez t105n  49

Są dwa terminale na testach - bardzo słusznie, że ZDiTM chce najpierw przetestować system. Mam nadzieję, że najdalej po kilku miesiącach będą we wszystkich kasach. Czytając powyższą dyskusję nie rozumiem w czym jest problem! Czy to jest wielki dramat raz w miesiącu albo raz na kwartał (i to tylko przez jakiś czas) pojechać do kasy, która akurat ma terminal? Zresztą zawsze można kupić bilet za gotówkę w innej kasie, do czasu aż w niej też się pojawi terminal.

-- "Nanosekunda jest to czas, jaki upływa od momentu zapalenia się zielonego światła do momentu usłyszenia klaksonu samochodu stojącego za nami." (c) Jacek Fedorowicz

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Ja bym proponował skończyć tą dyskusję, bo jest bezsensu. Dyskutować można jak się skończą testy, a nie teraz. Terminale są tam gdzie są i trzeba się cieszyć, że w ogóle są. To jest już jakiś krok do przodu w ułatwianiu życia pasażerom. Dlatego myślę, że już nikt nie wyskoczy z kolejną pretensją, że on by chciał na Bukowym, albo na Krzekowie, a ja bym chciał u siebie w domu i co? i nie będę miał, chyba, że sobie sam kupię.

-- Następny przystanek: Wernyhory

wysłane przez techno

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=70&w=69128688&a=69143740

cytat:

"krzysztofsf napisał:

> Czyli jest szansa, ze za miesiac zaplace karta. > W piatek jak zwykle placilem gotowka i jak zwykle kasjerka odpowiedziala, ze ni > c nie wie na temat mozliwosci placenia karta.

www.zditm.szczecin.pl/kasy.php Zadzwonilem do kasy na wyszynskiego - nie maja terminala i nic nie wiedza kiedy.."

Ja co prawda ostatnio korzystam tylko z jednorazówek, ale ten post dzisiejszy mnie zaintrygował... A pisaliśmy o tym przecież nie tak dawno.

-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez t105n  49

Wczoraj usiłowałem kupić sieciówkę w kasie na Wyszyńskiego i zapłacić kartą i co się okazało? Że terminala nie ma i nie było! I nie wiadomo czy wogóle będzie. Czyli wyszedł tylko szum medialny... Wielka szkoda!

-- "Nanosekunda jest to czas, jaki upływa od momentu zapalenia się zielonego światła do momentu usłyszenia klaksonu samochodu stojącego za nami." (c) Jacek Fedorowicz

wysłane przez techno

t105n napisał(a):

> Wczoraj usiłowałem kupić sieciówkę w kasie na > Wyszyńskiego i zapłacić kartą i co się okazało? Że > terminala nie ma i nie było! I nie wiadomo czy wogóle > będzie. Czyli wyszedł tylko szum medialny... Wielka szkoda!

Czyli potwierdza się to, co wrzuciłem w poście wyżej. Nie podoba mi się to.

-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez Pepe 234

Trochę wątek odświeżam z pytaniem: płacił ktoś z Was już kartą w kasie na Wyszyńskiego? Na "Kołłątaja" dojrzałem dziś taką możliwośc, skorzystałem z zakupu sieciówki i kasjerka (nawet przyjazna oku) sobie poradziła z terminalem. :)

wysłane przez djdark  0

man751 napisał(a):

> Trochę wątek odświeżam z pytaniem: płacił ktoś z Was > już kartą w kasie na Wyszyńskiego? Na "Kołłątaja" > dojrzałem dziś taką możliwośc, skorzystałem z zakupu > sieciówki i kasjerka (nawet przyjazna oku) sobie poradziła > z terminalem. :)

Tak, ja płaciłem, nawet dwa razy :) Jeśli chodzi o poradzenie sobie z obsługą, to pierwszy raz jak kupowałem musiałem trochę pomóc przy realizacji transakcji, ale w tym miesiącu odbyło się to szybko i bez problemów :D

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez t105n  49

We wrześniu wysiadły terminale do kart płatniczych w obydwu kasach biletowych: na Wyszyńskiego i na Kołłątaja. Tak więc znowu bez gotówki nawet nie ma co startować po bilet. A było tak pięknie...

-- ZUS ogłosił, że emeryci i renciści mogą przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle.
t105n napisał(a):

> We wrześniu wysiadły terminale do kart płatniczych w > obydwu kasach biletowych: na Wyszyńskiego i na Kołłątaja. > Tak więc znowu bez gotówki nawet nie ma co startować po > bilet. > A było tak pięknie...

Terminale nie działają nigdzie. Teraz jest podobno jakiś przetarg na ich obsługę. Trochę gadali o tym w Radiu Szczecin.

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez mike_1994

Mareczek napisał(a):

> Terminale nie działają nigdzie. Teraz jest podobno jakiś > przetarg na ich obsługę. Trochę gadali o tym w Radiu > Szczecin.

Zamiast zawczasu zainteresować się tym, to pewnie kasjerki przyszły do pracy - "O, nie działa" i się przypomniało...

wysłane przez MQ ?

Mareczek napisał(a):

> Terminale nie działają nigdzie. Teraz jest podobno jakiś > przetarg na ich obsługę.

Nawet jest już drugi przetarg, bo w poprzednim nikt się nie zgłosił.

wysłane przez t105n  49

mkubien napisał(a):

> Nawet jest już drugi przetarg, bo w poprzednim nikt się nie > zgłosił.

Może zaproponowano warunki z kosmosu... Dodam, że najbardziej upierdliwa jest tzw. interchange fee - opłata, którą pobierają banki obsługujące karty. W Polsce wynosi 1,55% wartości transakcji, podczas gdy w przytłaczającej większości europejskich krajów wynosi w granicach 0,2-0,8%, rzadko 1%. W którymś z krajów (chyba Dania lub Norwegia) wprowadzono nawet jednolitą niewielką opłatę o sztuki transakcji. Wszystko po to, aby promować bezgotówkowe formy płatności. Z powodu wysokiej interchange fee operatorzy terminali niechętnie schodzą poniżej 1,8%, chyba że ktoś ma ogromne obroty, np. sieci handlowe. Dopóki ta opłata nie spadnie, dopóty sprzedawcy niechętnie będą podchodzić do instalowania terminali do kart.

-- ZUS ogłosił, że emeryci i renciści mogą przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle.