Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Czy MZK upadnie?
Jeden dzień strajku oznacza 180 tys. zł strat dla szczecińskiego MZK. Po trzech dniach przestoju nie ma mowy o podwyżkach w drugiej połowie roku, po tygodniu - firma zacznie tracić płynność finansową. MZK można szybko zastąpić innym podmiotem. A coraz więcej osób jest przeciwnych strajkowi.
wysłane przez Jasiek 36
"Mogą się też pojawić roszczenia pasażerów, którzy np. wykupili sieciówki, a w czasie strajku musieli korzystać z taksówek lub zastępczych linii kursujących innymi trasami"
A roszczenia to chyba nie problem MZK tylko ZDiTM, który jest organizatorem przewozów w mieście i to on odpowiada za bilety. A MZK za nie obsłużone kursy płaci tylko albo aż kary zgodnie z umową ze ZDiTM. No chyba, że coś przeoczyłem i za pokrycie roszczeń pasażerów, ZDiTM też obarczy w razie strajku MZK.
"Do miasta wpłynęła też oferta firmy Veolia Polska, która zajmuje się m.in. przewozami autobusowymi, tramwajowymi i na liniach metra. W Polsce ma już 11 podmiotów, w które zainwestowała ponad 100 mln zł. Prosi o wyznaczenie terminu spotkania z prezydentem Szczecina i nie wyklucza przejęcia przewozów tramwajowych w mieście."
A mnie się wydaje, że to pic na wodę, po prostu miasto chce postraszyć pracowników MZK przed ewentualnym strajkiem i dlatego podało taką wiadomość do gazet. Co nie zmienia faktu, że restrukturyzacja w tym zakładzie jest potrzebna i miasto nie powinno dawać pracownikom gwarancji zatrudnienia na ileś lat, tylko powinno zagwarantować odpowiednie podwyżki.
A roszczenia to chyba nie problem MZK tylko ZDiTM, który jest organizatorem przewozów w mieście i to on odpowiada za bilety. A MZK za nie obsłużone kursy płaci tylko albo aż kary zgodnie z umową ze ZDiTM. No chyba, że coś przeoczyłem i za pokrycie roszczeń pasażerów, ZDiTM też obarczy w razie strajku MZK.
"Do miasta wpłynęła też oferta firmy Veolia Polska, która zajmuje się m.in. przewozami autobusowymi, tramwajowymi i na liniach metra. W Polsce ma już 11 podmiotów, w które zainwestowała ponad 100 mln zł. Prosi o wyznaczenie terminu spotkania z prezydentem Szczecina i nie wyklucza przejęcia przewozów tramwajowych w mieście."
A mnie się wydaje, że to pic na wodę, po prostu miasto chce postraszyć pracowników MZK przed ewentualnym strajkiem i dlatego podało taką wiadomość do gazet. Co nie zmienia faktu, że restrukturyzacja w tym zakładzie jest potrzebna i miasto nie powinno dawać pracownikom gwarancji zatrudnienia na ileś lat, tylko powinno zagwarantować odpowiednie podwyżki.