Forum

Całkowity paraliż miasta

wysłane przez Phobos 17

Czy ten serwis jest już w całości redagowany przez analfabetów? :-/

"Dzisiejsze opadu śniegu z deszczem spowodowały spięcie słupa WN w Krajniku oraz zerwania trzech kabli WN."

Nie dzisiejsze, a wczorajsze. Nie wiem, co to takiego "spięcie słupów" (dwa słupy podeszły do siebie i sie posprzeczały?). Ponad to, ja słyszałem, że chodziło o wieś Krajnik Dolny, ale co tam różnica kilkunastu kilometrów... Inna sprawa, że "kable WN" to masz w tramwajach. Chciałeś chyba napisać o liniach WN.

"O godzinie 3:30 w lewobrzeżnej części Szczecina zabrakło prądu."

Pierwsze braki prądu wystąpiły w południowo-zachodnich dzielnicach około godziny 1 w nocy, choć pierwsza linia została zerwana około 21:30.

"Z tego względu dziś na linie nie wyjechał żaden tramwaj, zaś komunikacja tramwajowa była obsługiwana (...)"

Tramwaje nie wychechały, ale komunikacja tramwajowa działała? LOL!

"Prócz autobusów SPAKu, SPADu, SPPK oraz PKS Szczecin (...)"

Jak już chcesz odmieniać skróty, to odmieniaj wszystkie. Warto byłoby również robić to prawidłowo.

-- A kim ty jesteś, żeby mnie pouczać? :-)

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez mike_1994

Phobos napisał(a):

> "Dzisiejsze opadu śniegu z deszczem spowodowały > spięcie słupa WN w Krajniku oraz zerwania trzech kabli > WN." > > Nie dzisiejsze, a wczorajsze.

A to dzisiaj nie padało? :o

> "O godzinie 3:30 w lewobrzeżnej części Szczecina > zabrakło prądu." > > Pierwsze braki prądu wystąpiły w południowo-zachodnich > dzielnicach około godziny 1 w nocy, choć pierwsza linia > została zerwana około 21:30.

A ciężko napisać uzupełnienie?

> "Z tego względu dziś na linie nie wyjechał żaden > tramwaj, zaś komunikacja tramwajowa była obsługiwana > (...)" > > Tramwaje nie wychechały, ale komunikacja tramwajowa > działała? LOL!

"...zaś komunikacja tramwajowa była obsługiwana autobusami..."

P.S. Co oznacza słowo "wychechały"? Jak napisałeś tu: http://www.mkm.szczecin.pl/forum.php?detail=1207570688.foto&which=01.02 - przyganiał kocioł garnkowi.

> "Prócz autobusów SPAKu, SPADu, SPPK oraz PKS Szczecin > (...)" > > Jak już chcesz odmieniać skróty, to odmieniaj wszystkie. > Warto byłoby również robić to prawidłowo.

Tu również zacytuje Twoje słowa [stopkę sprzed kilku(nastu) miesięcy] - "Chcesz krytykować? Zacznij od siebie!"

P.S. Nie mam uprawnień do bezpośredniego dodawania informacji, tak więc powyższy news został wcześniej zaakceptowany przez Administratora.

-- "(...) nawet jeśli Ty sie czujesz skrzywdzony, to nie znaczy, że masz prawo krzywdzić innych." - Miodowe lata, odc. "Strajk"

wysłane przez Phobos 17

mike_1994 napisał(a):

> P.S. Nie mam uprawnień do bezpośredniego dodawania > informacji, > tak więc powyższy news został wcześniej zaakceptowany przez > Administratora.

Moderator napisał, admin zaakceptował. Nic dodać, nic ująć...

-- A kim ty jesteś, żeby mnie pouczać? :-)

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
Phobos napisał(a):

> Moderator napisał, admin zaakceptował. Nic dodać, nic > ująć...

Jeżeli się chce jak najszybciej opublikować informację to tak jest. Z resztą na liniach WN się nie znam, a ciężko czekać na inną osobe, która się na tym zna, przy tak ważnym wydarzeniu.

-- "A mi się wydaje, że na kolei będzie normalnie gdy osoby zarządzające nie będą nosić imion takich jak Władysław, Stanisław, Czesław, Józef czy Halina" - (C) głos na puszczy

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez Phobos 17

Mareczek napisał(a):

> Jeżeli się chce jak najszybciej opublikować informację to tak > jest. Z resztą na liniach WN się nie znam, a ciężko czekać na > inną osobe, która się na tym zna, przy tak ważnym wydarzeniu.

Ważnym owszem. Ale czy pilnym? Czy trzeba było tę informację opublikować jak najszybciej, żeby ktoś się z tej informacji dowiedział, że nie miał prądu cały dzień?

Pytanie dodatkowe - czy w ciągu jednej godziny i 12 minut (a tyle czasu upłynęło od opublikowania informacji do mojego komentarza) ani ten moderator ani ten admin nie zorientowali się, że z informacją jest "coś" nie tak?

-- Zmierzać należy do źródeł - pod prąd. Z prądem płyną tylko śmiecie.

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
Phobos napisał(a):

> Ważnym owszem. Ale czy pilnym? Czy trzeba było tę informację > opublikować jak najszybciej, żeby ktoś się z tej informacji > dowiedział, że nie miał prądu cały dzień?

Z tego Serwisu nie korzystają jedynie mieszkańcy Szczecina.

> Pytanie dodatkowe - czy w ciągu jednej godziny i 12 minut (a tyle > czasu upłynęło od opublikowania informacji do mojego komentarza) > ani ten moderator ani ten admin nie zorientowali się, że z > informacją jest "coś" nie tak?

Widać nie.

-- "A mi się wydaje, że na kolei będzie normalnie gdy osoby zarządzające nie będą nosić imion takich jak Władysław, Stanisław, Czesław, Józef czy Halina" - (C) głos na puszczy

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez Phobos 17

Mareczek napisał(a):

> Z tego Serwisu nie korzystają jedynie mieszkańcy Szczecina.

LOL! Ludzie z Polski i świata, przez cały dzień nie znaleźli w serwisie żadnej nowej informacji zatem pewnie zrezygnowali i korzystali ze źródeł informacji typu onet czy tvn24...

> > Pytanie dodatkowe - czy w ciągu jednej godziny i 12 minut (a tyle > > czasu upłynęło od opublikowania informacji do mojego komentarza) > > ani ten moderator ani ten admin nie zorientowali się, że z > > informacją jest "coś" nie tak? > > Widać nie.

No i właśnie dlatego "nic dodać nic ująć".

-- Ku pamięci: Wyborcza ma Alert24, TVN24 ma Kontakt, ale ponad 3 lata temu to JA wymyśliłem oryginalny Newsroom...

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
Phobos napisał(a):

> LOL! Ludzie z Polski i świata, przez cały dzień nie znaleźli w > serwisie żadnej nowej informacji zatem pewnie zrezygnowali i > korzystali ze źródeł informacji typu onet czy tvn24...

Tak i wszystkie TVN-y i ONET-y produkowały się, że w Szczecinie jest komunikacja zastępcza obsługiwana takimi a takimi przewoźnikami, że pomimo włączenia prądu komunikacja zastępcza będzie do końca dnia i że w nocy wyjada wagony w celu sprawdzenia sieci (chociaż to się pojawiło trochę później). No przecież nawet babcie na Syberii o tym wiedziały!

> No i właśnie dlatego "nic dodać nic ująć".

To, że Ty się znasz nie oznacza że zna się na tym każdy, chociaż wiem że na pewno wychodzisz z takiego założenia...

-- "A mi się wydaje, że na kolei będzie normalnie gdy osoby zarządzające nie będą nosić imion takich jak Władysław, Stanisław, Czesław, Józef czy Halina" - (C) głos na puszczy

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez Mareczek 5

Phobos napisał(a):

> "Dzisiejsze opadu śniegu z deszczem spowodowały > spięcie słupa WN w Krajniku oraz zerwania trzech kabli > WN." > > Nie dzisiejsze, a wczorajsze.

Dzisiejszo-wczorajsze.

> "O godzinie 3:30 w lewobrzeżnej części Szczecina > zabrakło prądu." > > Pierwsze braki prądu wystąpiły w południowo-zachodnich > dzielnicach około godziny 1 w nocy, choć pierwsza linia > została zerwana około 21:30.

Dyskoteka była, ale do 2 miasto "działało", mój komputer z resztą też. Ponadto wszyscy podają 3:30, więc trzeba się umówić, że 3:30 jest ta godziną "zero".

> "Z tego względu dziś na linie nie wyjechał żaden > tramwaj, zaś komunikacja tramwajowa była obsługiwana > (...)" > > Tramwaje nie wychechały, ale komunikacja tramwajowa > działała? LOL!

:D

-- "A mi się wydaje, że na kolei będzie normalnie gdy osoby zarządzające nie będą nosić imion takich jak Władysław, Stanisław, Czesław, Józef czy Halina" - (C) głos na puszczy

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez t105n  49

Mareczek napisał(a):

> Ponadto wszyscy podają 3:30, więc trzeba się > umówić, że 3:30 jest ta godziną "zero".

Akurat nie spałem i widziałem moment "ryp! i ciemno". Potwierdzam, że było to po 3 w nocy.

-- Uwaga pasażerowie! W mieście grasuje potwór: cielak z ryjkiem.

wysłane przez Phobos 17

Mareczek napisał(a):

> Dyskoteka była, ale do 2 miasto "działało", mój komputer > z resztą też. Ponadto wszyscy podają 3:30, więc trzeba się > umówić, że 3:30 jest ta godziną "zero".

Poczytaj wczorajszy Kurier na pierwszej stronie :-P Jest wyraźnie napisane, że kolejne dzielnice po kolei traciły zasilanie.

-- A kim ty jesteś, żeby mnie pouczać? :-)

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
(jak również każdej innej Mocy Sprawczej, która w bezpośredni sposób przyczyniła się do dzisiejszego braku zasilania)

A dlaczego? Szczęśliwie, miasto zostało sparaliżowane w czasie, kiedy wszyscy byli w przygotowani na strajk motorniczych. Komunikacja zastępcza zadziałała z w sposób zorganizowany (no, na pewno lepiej zorganizowany, niż gdyby trzeba było wszystko robić na gorąco). Kolejne szczęście - awaria wystąpiła na kilka godzin przed planowym wyjazdem pierwszych brygad, więc nie trzeba było czekać aż związkowcy łaskawie powiedzą, że zaczął się strajk.

Paraliżu komunikacyjnego nie było - po południu autobusy (te zwykłe i zastępcze) świeciły pustkami. Ale z rana, kiedy ludzie jechali do szkoły/pracy i nie wiedzieli jeszcze o sytuacji - tragedii również nie było.

Związkowcy będą mieli teraz zagwozdkę. Wychodzi na to, że miasto faktycznie JEST przygotowane na wypadek, gdyby z zajezdni miał nie wyjechać żaden tramwaj. Z tego wynika, że ewentualny strajk byłby po prostu nieskuteczny. Utrudniający życie miasta, ale nie uniemożliwiający go. Jaki zatem sens strajkować? Żaden. Zatem cieszmy się - widmo strajku mamy prawdopodobnie kilkanaście (kilkadziesiąt) punktów procentowych dalej niż wczoraj.

Ale czy to powód do radości? Bez strajku MZK nie straci płynności finansowej. Nie będzie nagłego powołania Tramwajów Szczecińskich sp. z o.o. Nie będzie reformy. Słowami Kononowicza - nie będzie niczego. Poza tym samym bałaganem, jaki mamy na codzień...

-- A kim ty jesteś, żeby mnie pouczać? :-)

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez PiotrSzczecin 48

Ale ZDiTM przygotował by jakąś informacje. Na Placu Rodła, Grunwaldzkim i Sprzymierzonych oraz na Firlika ludzie stali i czekali na 11 bądz 5 które nie kursowały a co lepsze na Firlika Dyspozytornia ZDiTM była ZAMKNIĘTA. Najgorszy był brak informacji na przystankach. No jak już to mogli by powsadzać kogoś do autobusów i na przystanku ta osoba by mówiła o tych sprawach. Już o braku tablic w niektórych autobusach PKS Gryfice niewspominając. A teraz zacytuje słowa jednego z kierowców tejże firmy: "Kolega mi pokazał jak mam jeździć to jeżdże"
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez Adam

mc33 napisał(a):

> PKS Gryfice niewspominając. A teraz zacytuje słowa jednego > z kierowców tejże firmy: "Kolega mi pokazał jak mam > jeździć to jeżdże"

A czego oczekujesz od PKS GRYFICE nie rozumiem. bez przesady...

wysłane przez emespob

mc33 napisał(a):

> tych sprawach. Już o braku tablic w niektórych autobusach > PKS Gryfice niewspominając. A teraz zacytuje słowa jednego > z kierowców tejże firmy: "Kolega mi pokazał jak mam > jeździć to jeżdże"

Ciekawe jakby szczecińscy kierowcy jeździli na liniach gryfickich. Nie wymagajmy rzeczy niemożliwych. Ciesz się, że miałeś czym tyłek wozić.

wysłane przez Luke_Police  163

mc33 napisał(a):

> Już o braku tablic w niektórych autobusach > PKS Gryfice niewspominając.

Kilka wozów jeździło na zasadzie "kierowca na przystanku otwiera drzwi i krzyczy jaka to linia". Tak miał Mercedes z Gryfic na całodziennym 801 (tam numer linii napisany był na kartce długopisem i widać go było tylko z bliska), widziałem też podobne zjawisko w setrach na 808. Jedna Setra jeździła sobie po mieście jako "Turystyczny", inna w ogóle bez oznaczeń (na 803). Ale najważniejsze, że miasto jakoś sobie poradziło i przewoźnicy mieli solidny trening przed ewentualnym strajkiem tramwajarzy. Dziwie się, że nie zawiesili linii 70. Jeździły obie brygady. 53 w międzyszczycie też jeździły często, więc w zasadzie obyło się bez rewolucyjnych ograniczeń na liniach miejskich. Podobno rano były problemy ze 107. Moja mama prawie 40 minut czekała na przystanku w Policach... Ale wozy #755 i #756 podobno zdjęli właśnie ze 107. Kiedy wracałem po 16 linią 107, było bardzo mało ludzi w autobusie, w zasadzie mogłaby na tej brygadzie solówka jeździć... ale nie dziwię się, skoro szkoły/biura/inne miejsca pracy lub nauki, zwolniły ludzi do domu już rano, to po południu niebyło komu wracać...

Technik serwisu :)

wysłane przez djdark  0

Luke_Police napisał(a):

> Podobno rano były problemy ze 107. Moja mama prawie 40 minut > czekała na przystanku w Policach...

Nie dziwię się bo podobno rano Komuny Paryskiej była zamknięta po wypadku.

-- Tory się nie prostują tylko minuta jest dłuższa :D

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez Phobos 17

djdark napisał(a):

> Nie dziwię się bo podobno rano Komuny Paryskiej była > zamknięta po wypadku.

Może masz na myśli Wilczą lub Obotrycką? Bo po Komuny Paryskiej to conajwyżej 69 jeździ :-P

-- A kim ty jesteś, żeby mnie pouczać? :-)

Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.

wysłane przez djdark  0

Phobos napisał(a):

> Może masz na myśli Wilczą lub Obotrycką? Bo po Komuny Paryskiej > to conajwyżej 69 jeździ :-P

No jakoś tak :D W każdym razie zalecali objazd przez Golisza.

-- Tory się nie prostują tylko minuta jest dłuższa :D

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez Pepe 234

Luke_Police napisał(a):

> inna w > ogóle bez oznaczeń (na 803).

Potem już dostała oznaczenie "3" pisane kredą. :D

> Ale najważniejsze, że miasto > jakoś sobie poradziło i przewoźnicy mieli solidny trening > przed ewentualnym strajkiem tramwajarzy.

I brawa dla przewoźników. Osobiście jeździłem prawie 11 godzin i tylko raz ponad 20 minut czekałem na autobus (803), a to już coś znaczy.

> Dziwie się, że nie > zawiesili linii 70. Jeździły obie brygady.

Zależy kiedy. Przed 11 była 1 brygada.

> 53 w > międzyszczycie też jeździły często, więc w zasadzie > obyło się bez rewolucyjnych ograniczeń na liniach miejskich.

Trzeba było ruszyc w miasto o 7, wtedy były niestety problemy ze zmieszczeniem się do autobusów 53, 60 i 67. Dwie osoby na forum mogą to potwierdzic.

> Podobno rano były problemy ze 107. Moja mama prawie 40 minut > czekała na przystanku w Policach...

Bardziej były związane ze śnieżycą niż z zabraniem wozów na ZT.

> Ale wozy #755 i #756 > podobno zdjęli właśnie ze 107.

Zgadza się, 107/2 i 107/10.

wysłane przez Pepe 234

> Ale najważniejsze, że miasto > jakoś sobie poradziło i przewoźnicy mieli solidny trening > przed ewentualnym strajkiem tramwajarzy.

Jeszcze taka refleksja mi się nasuwa. Ze wszystkich chyba najlepiej poradził sobie SPAD. Raz: oznakowanie, dwa: pośpiechy nie zawiodły, trzy: cierpliwe tłumaczenia kierowców, cztery: rano ładowano na 812 większośc niskaczy z D i E, nawet #2891...

wysłane przez konjo  4

man751 napisał(a):

> Jeszcze taka refleksja mi się nasuwa. Ze wszystkich chyba > najlepiej poradził sobie SPAD.

Na A SPAK też sobie nieźle radził i kierowcy cierpliwie czekali na kompresowanie pasażerów na dodatkowych przystankach... :)

-- Why I'm here I can't quite remember.

So never mind the darkness.

wysłane przez Mario  ?

man751 napisał(a):

> cztery: rano ładowano na 812 większośc niskaczy z D i E, nawet > #2891...

...który w popołudniowym szczycie widziany był już na linii C.

wysłane przez Luke_Police  163

man751 napisał(a):

> Jeszcze taka refleksja mi się nasuwa. Ze wszystkich chyba > najlepiej poradził sobie SPAD. Raz: oznakowanie, dwa: pośpiechy > nie zawiodły, trzy: cierpliwe tłumaczenia kierowców, cztery: > rano ładowano na 812 większośc niskaczy z D i E, nawet > #2891...

Fakt, SPAD-u jeździło dziś najwięcej na liniach zatramwajowych. Z okna #755, którym jechałem widziałem nawet Solarisa #2801 na 812 po południu. Trochę dezorganizujące były "wariantowe" wjazdy na plac Grunwaldzki dotyczące zarówno SPAK jak i SPAD (808 i 812). Niektórzy ludzie czekali przy ulicy, inni na placu. Nie było zasady, czy autobus wjedzie po torach, czy dookoła.

Technik serwisu :)

wysłane przez luki663719 17

man751 napisał(a):

> trzy: cierpliwe tłumaczenia kierowców,

Dzisiaj w #2402 na 812 jeździł kierowca, który miał słuchawki na uszach i daleko w poważaniu miał pytania pasażerów. Gdyby tego było mało, na Placu Sprzymierzonych ludzie krzyczeli do niego, aby wezwał pogotowie do kobiety która zasłabła, natomiast on zamknął drzwi i poprostu odjechał. Na szczęście jeździłem po mieście sporo i reszta kierowców SPAD i SPAK była uprzejma.

-- 656+695, 1007+1014, #1550, #1558, #1564, #1709 xD

wysłane przez techno

Luke_Police napisał(a):

> przed ewentualnym strajkiem tramwajarzy. Dziwie się, że nie > zawiesili linii 70. Jeździły obie brygady. 53 w

Ja również się dziwię, że nie zawiesili 61bis. Tutaj mała sugestia dla organizatorów komunikacji zastępczej. 61bis to linia, która powinna być od razu zawieszona w przypadku wystąpienia takich okoliczności.

-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez BatiX  14

Luke_Police napisał(a):

> 53 w międzyszczycie też jeździły często, więc w zasadzie > obyło się bez rewolucyjnych ograniczeń na liniach miejskich.

O ile się dobrze zorientowałem, to 51/78 zostało ograniczone zgodnie z założeniami, bo 78 wczoraj ani razu nie widziałem. Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu :)

> Ale wozy #755 i #756 podobno zdjęli właśnie ze 107.

756 miał w zapasie wewnątrz tablice linii 107, więc to całkiem mozliwe.

wysłane przez DamTram

Tak ogólnie nie było źle, ale zdarzały się różne mniej lub bardziej nieciekawe sytuacje.

1. Każdy kierowca zatrzymywał się gdzie mu się podobało - jedni na przystankach autobusów nocnych i autobusowych, inni na wysokości przystanków tramwajowych. Niektórzy wjeżdżali na pl. Grunwaldzki i na rondo Giedroycia po torach tramwajowych inni te tory omijali. 2. Autobusy jeździły stadnie raz 3 pod rząd, a potem wielka dziura. Tyczy się to zarówno "zatramwajów" jak i zwykłych innych linii. 3. Jednego kierowcę poniosła fantazja i po Wojska Polskiego pojechał po torach (tam gdzie mógł). 4.Było dosyć sporo awarii autobusów, a #199 co chwila można było ujrzeć w akcji. 5. Część autobusów jeździła tylko na pierwszej zmianie, potem już nie miał kto ich zmienić.

PS. Najzabawniejszy tekst jaki dziś usłyszałem na pętli Dworzec Niebuszewo z ust babci to "Ja słyszałam dzisiaj w telewizji, że tramwaje strajkują i za nie jeżdżą autobusy"

-- Koniec końca końców końcowych których końca nie widać bo są wykońcowane

wysłane przez manieQ1991 10

DamTram napisał(a):

> Tak ogólnie nie było źle, ale zdarzały się różne mniej > lub bardziej nieciekawe sytuacje. > > 1. Każdy kierowca zatrzymywał się gdzie mu się podobało > - jedni na przystankach autobusów nocnych i autobusowych, > inni na wysokości przystanków tramwajowych. Niektórzy > wjeżdżali na pl. Grunwaldzki i na rondo Giedroycia po > torach tramwajowych inni te tory omijali.

A inni w ogóle się nie zatrzymywali jak np.PKS GRYFICE..:D

> 2. Autobusy jeździły stadnie raz 3 pod rząd, a potem > wielka dziura.

Jechałem z jednym z kierowców z PKS GRYFICE i na rozkładzie napisanym przez prawdopodobnie ZDiTM miał za każdym razem odjazd około 2-3 minuty po poprzedzającym go innym pojeździe. Widocznie już się sami pogubili z tą częstotliwością.

> 4.Było dosyć sporo awarii autobusów, a #199 co chwila > można było ujrzeć w akcji.

Widziałem nawet jak "obrzynek" pomagał koledze z PKS GRYFICE.

> 5. Część autobusów jeździła tylko na pierwszej zmianie, > potem już nie miał kto ich zmienić.

Później już nawet nie było sensu bo i tak woziły powietrze.

-- Mój ulubiony nieistniejący już skład 783-784

wysłane przez lhb178 19

manieQ1991 napisał(a):

> Jechałem z jednym z kierowców z PKS GRYFICE i na rozkładzie > napisanym przez prawdopodobnie ZDiTM miał za każdym razem > odjazd około 2-3 minuty po poprzedzającym go innym > pojeździe. Widocznie już się sami pogubili z tą > częstotliwością.

Jeśli chodzi o rozkłady zastrajkowe, 3 minuty to mogły mieć najwyżej wtyczki na 812.

-- ...tylko domek z kart

wysłane przez Luke_Police  163

DamTram napisał(a):

> 1. [ciach] > 2. [ciach] > 3. [ciach] > 4. [ciach] > 5. [ciach]

6. Na Czarnieckiego też były niekonsekwencje ze strony kierowców. Jeden 803 (SPAD) pojechał Narutowicza i Potulicką, kolejny (PKS Gryfice) również, a następny (SPAD) 3 Maja do końca i tam zawrócił.

Technik serwisu :)

wysłane przez djdark  0

Luke_Police napisał(a):

> 6. Na Czarnieckiego też były niekonsekwencje ze strony > kierowców. Jeden 803 (SPAD) pojechał Narutowicza i > Potulicką, kolejny (PKS Gryfice) również, a następny (SPAD) > 3 Maja do końca i tam zawrócił.

Spoko, jeden to nawet do pętli na Potulickiej dojechał :)

-- Tory się nie prostują tylko minuta jest dłuższa :D

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez mike_1994

djdark napisał(a):

> Spoko, jeden to nawet do pętli na Potulickiej dojechał :)

I jak zawrócił? :D

wysłane przez djdark  0

mike_1994 napisał(a):

> I jak zawrócił? :D

Widziałem go jak już jechał w stronę centrum, może za pętlą na skrzyżowaniu zawracał (to któryś z PKS Gryfice był).

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez Mario  ?

Luke_Police napisał(a):

> 6. Na Czarnieckiego też były niekonsekwencje ze strony > kierowców. Jeden 803 (SPAD) pojechał Narutowicza i > Potulicką, kolejny (PKS Gryfice) również, a następny (SPAD) > 3 Maja do końca i tam zawrócił.

I teraz wiem, dlaczego się nie doczekałem na następny 803... ;-(

-- Życie

wysłane przez Pepe 234

Mario napisał(a):

> I teraz wiem, dlaczego się nie doczekałem na następny 803...

Faktycznie, chyba była to najmniej doceniona dziś linia "zatramwajowa".

wysłane przez petek

DamTram napisał(a):

> 1. Każdy kierowca zatrzymywał się gdzie mu się podobało > - jedni na przystankach autobusów nocnych i autobusowych, > inni na wysokości przystanków tramwajowych.

Przecież najważniejsze, że komunikacja zastępcza w miare sprawnie funkcjonowała. Niebyło czasu aby dyspozytor przy wydawaniu dokumentów każdemu kiermanowi tłumaczył gdzie ma sie dokładnie zatrzymać. Niema sie co czepiać, nie codziennie wyjeżdżamy na "za tramwaje".

-- #2854

wysłane przez Wojtek 24

DamTram napisał(a):

> 2. Autobusy jeździły stadnie raz 3 pod rząd, a potem > wielka dziura. Tyczy się to zarówno "zatramwajów" jak i > zwykłych innych linii

Trudno, aby autobusy zachowały jakiś takt, przecież były korki przez nie działającą sygnalizację świetlną. Taki odcinek Piastów - Pl. Kościuszki jechalem ok. 10 minut. Szczęście miał ten kto był na drodze z pierwszeństwem przejazdu.

wysłane przez Luke_Police  163

Wojtek napisał(a):

> Trudno, aby autobusy zachowały jakiś takt, przecież były > korki przez nie działającą sygnalizację świetlną.

No tak, ale na Bramie Portowej ruchem kierowała policja. Na plac Kościuszki w sumie nie dotarłem wczoraj, jak to tam wyglądało? Oczywiście nie czepiam się taktu autobusów, po prostu były odstępy większe i mniejsze. Pisać można by o wielu spostrzeżeniach. Np. Wydawało mi się, że w popołudniowym szczycie na linii 801 jeździło więcej autobusów niż było potrzeba: 2przegubowe MAN-y NG313 z SPPK, Volvo B10MA i Ikarus 280 ze SPAK, Mercedes O303 i Jelcz L11 z PKS-u Gryfice, na jeden kurs wyjechał też Ikarus 260. W zasadzie w popołudniowym szczycie była to najsprawniej funkcjonująca linia zatramwajowa w Szczecinie (choć przyznam, że nie widziałem 807 i 806bis, więc ciężko mi odnieść się do wszystkich). Sprawnie też kursowała 812, gorzej 808, 803 i 806, choć trudno mi to porównywać, bo liniom 803 i 806 poświęciłem mniej czasu...

Technik serwisu :)

wysłane przez Lukasy

Luke_Police napisał(a):

> No tak, ale na Bramie Portowej ruchem kierowała policja.

Np. na Placu Żołnierza rano ruchem kierowała Żandarmeria Wojskowa i Policja, później obydwie służby się zmyły razem z topniejącym śniegiem.

> linii 801 jeździło więcej autobusów niż było potrzeba: > (...) na jeden kurs wyjechał też Ikarus 260.

Krótki Irek wyjechał na dwa kółka, później ulotnił się w kierunku Kołłątaja.

[ciach o liniach]

Zgadza się, na linii 806 było nieco mniej sprawnie, jednak tabor kierowany tam był najwygodniejszy - Autosany H10 z PKS Szczecin.

-- I tak pójdziecie do piekła.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Luke_Police  163

Lukasy napisał(a):

> Zgadza się, na linii 806 było nieco mniej sprawnie, jednak tabor > kierowany tam był najwygodniejszy - Autosany H10 z PKS Szczecin.

Szczerze mówiąc około godziny 16 starałem się coś ustrzelić na odcinku Plac Rodła - Malczewskiego, to widziałem tylko Setrę i Mercedesy O405 i O405N. W sumie spodziewałem się, że wystawią tam coś przegubowego, powiedzmy Mercedesa O405G.

Technik serwisu :)

wysłane przez Wojtek 24

Luke_Police napisał(a):

> Na plac Kościuszki w sumie nie dotarłem wczoraj, jak to tam > wyglądało?

Przez Pl. Kościuszki tylko przejeżdżałem, więc ciężko było coś zobaczyć przez zaparowane szyby autobusu, dostrzegłem tylko, że ruchem kierowała Żandarmieria Wojskowa, mimo tego i tak był korek na Piastów.

> ...że nie widziałem 807 i 806bis...

Linia 806bis to nawet nie kursowała, wszystko jeżdziło na Gocław.

> ...gorzej...806...

Poprawiło się później, gdy linię zaczął jeszcze obsługiwać PKS Szczecin, bo z samego rana jeździł tylko SPAK (m. in. Volvo 1582, 1583, 1585)

wysłane przez Lukasy

Wojtek napisał(a):

> Poprawiło się później, gdy linię zaczął jeszcze obsługiwać > PKS Szczecin, bo z samego rana jeździł tylko SPAK (m. in. Volvo > 1582, 1583, 1585)

Prawdopodobnie przed 11 PKS Szczecin dołożył dwa wozy (Autosan H10 i DAB), później pojawił się chyba drugi Autosan, chyba jakaś Setra i dwa krótkie Mercedesy.

-- I tak pójdziecie do piekła.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Michal 2

Luke_Police napisał(a):

> (choć przyznam, > że nie widziałem 807 i 806bis, więc ciężko mi odnieść się > do wszystkich).

807 widziałem po 16.00 co chwilę. Jadąc z Krzekowa do Pl. Kosciszki naliczyłem 2 na petli 4-5 prawie pustych po drodze. 806 widziałem 1 na Pomorzanach i potem już żadnego... (jadąc do Wyszyńskiego). 806bis nie widziałem żadnego... Widzałem natomiast "tłumek" przy "Moście Długim" (526 w stronę stoczni) i zastanawiałem się czy się doczekają...

Sprawnie też kursowała 812, gorzej 808, 803 i > 806, choć trudno mi to porównywać, bo liniom 803 i 806 > poświęciłem mniej czasu...

812 była bez wątpienia najliczniejszym ZT. Oserwowałem tłumy na przystankach, ale nawet rano wszyscy się raczej mieścili do autobusu. 803 widywałem sporadycznie.

-- "H" Dworzec Gł. - Krzywoustego - 26Kwietnia - Taczaka - Szeroka - Zawadzkiego!

Szczeciński SZYBKI Tramwaj może być rzeczywiście SZYBKI, tylko pod warunkiem, że nie zatrzyma się ani razu na Gdańskiej. Inaczej, wszystko zostanie po staremu...

wysłane przez Iwo

Straty MZK wyniosły około 60 tyś. zł...
Iwo napisał(a):

> Straty MZK wyniosły około 60 tyś. zł...

Coś chyba zaniżone te straty. Strajk ostrzegawczy, który trwał 1 god. 40 min. "kosztował" ok. 30 tys., a cały dzień przestoju tylko 2 razy więcej..?

-- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...
torwid napisał(a):

> Coś chyba zaniżone te straty. Strajk ostrzegawczy, który > trwał 1 god. 40 min. "kosztował" ok. 30 tys., a cały > dzień przestoju tylko 2 razy więcej..?

No tak, ale wczorajsze zatrzymanie nie było z winy MZK, nie było żadnym strajkiem. Więc dlaczego ma ponosić straty za cały dzień.
Wojtek napisał(a):

> Więc dlaczego ma ponosić straty za cały dzień.

Bo cały dzień tramwaje nie kursowały, więc za cały dzień mają niezapłacone. Ale w takim przypadku nie powinno naliczać się kar za niewykonanie przewozów.

-- Uwaga pasażerowie! W mieście grasuje potwór: cielak z ryjkiem.