Forum
"Gąsienica" na trasie
wysłane przez solniczka53
wysłane przez Helionpl 0
> A czemu wyświetlacz miga? Tak będzie zawsze, czy to jest > awaria?
To wina kamery. :) Normalnie nie miga.
wysłane przez Phobos 17
> A czemu wyświetlacz miga? Tak będzie zawsze, czy to jest > awaria?
To nie jest awaria. Luke_Police chyba to już kiedyś tłumaczył. Celem zaoszczędzienia energii diody migają jakieś 25 czy 30 razy na sekundę. Dla ludzkiego oka nie ma to znaczenia, ale filmy nagrywane są z określoną ilością klatek na sekundę, która nie musi być zbieżna z ilością odświeżeń wyświetlacza. Ponieważ kamera i wyświetlacz nie są ze sobą w fazie - stąd taki efekt.
-- Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
wysłane przez MarcinB
> To nie jest awaria. Luke_Police chyba to już kiedyś > tłumaczył. Celem zaoszczędzienia energii diody migają > jakieś 25 czy 30 razy na sekundę. Dla ludzkiego oka nie ma to > znaczenia, ale filmy nagrywane są z określoną ilością > klatek na sekundę, która nie musi być zbieżna z ilością > odświeżeń wyświetlacza. Ponieważ kamera i wyświetlacz nie > są ze sobą w fazie - stąd taki efekt.
Dokładnie. Na tym filmiku widać dobrze to zjawisko, choć z pozoru wyglada to na cud : http://www.joemonster.org/filmy/4837/Jak_ten_helikopter_moze_latac_
wysłane przez LinX 13
> A czemu wyświetlacz miga? Tak będzie zawsze, czy to jest > awaria?
Multipleksowe działanie wyświetlacza. W rzeczywistości miga, tylko na tyle szybko, że ludzki oko widzi to w postaci ciągłego świecenia.
wysłane przez Luke_Police 163
> Multipleksowe działanie wyświetlacza. W rzeczywistości miga, > tylko na tyle szybko, że ludzki oko widzi to w postaci > ciągłego świecenia.
Pewnie każdy miał kiedyś złudzenie "pływającego wyświetlacza" kiedy przesuwał wzrok po nim lub patrzył na niego z pokładu pojazdu, który jechał po nierównościach. Zjawisko pływania napisu również świadczy o multipleksowaniu i jest chyba jedyną metodą naocznej weryfikacji migotania napisu, bez wykorzystywania gadżetów zewnętrznych (aparat, kamera, telefon komórkowy...).
-- "Po tramwaj przyjechał zapasowy motorniczy, który zawiózł go do zajezdni" - Gazeta Wyborcza o zgubionym na trasie wagonie T6A2D.
Technik serwisu :)
wysłane przez LinX 13
> Pewnie każdy miał kiedyś złudzenie "pływającego > wyświetlacza" kiedy przesuwał wzrok po nim lub patrzył na > niego z pokładu pojazdu, który jechał po nierównościach. > Zjawisko pływania napisu również świadczy o multipleksowaniu > i jest chyba jedyną metodą naocznej weryfikacji migotania > napisu, bez wykorzystywania gadżetów zewnętrznych (aparat, > kamera, telefon komórkowy...).
Mam jeszcze jeden sposób - patrzenie kątem przymrużonego oka. Choć przyzam, że da się tak zrobić multipleksację żeby ten efekt był mniej zauważalny - zwiększenie częstotliwości - co od strony technicznej nie zawsze jest korzystne.