Forum

Tak funkcjonuje komunikacja nocna w Szczecinie...

film
czas trwania: 0:51
odtwórz
Tak funkcjonuje komunikacja nocna w Szczecinie...
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią

wysłane przez adess

Nie podstawili za chwilę paru autobusów przegubowych?

wysłane przez rietze1992

Bezczelne zachowanie kierowcy... Gdybym był kierowcą i dostałbym tą linię i więdząc, że dzisiaj są Junewalia, są koncerty i na pewno będzie dużo studentów . To protestowałbym z dyspozytornią i nie wyjadę krótkim autobusem. Nie mówcie mi, że kierowcy albo osoba, która układa grafik, że o tym nie wiedzieli o takiej imprezie. Cały czas mówili media.

A jeszcze do zachowania kierowcy na filmiku. Może nie zauważył, bo było ciemno, ale ale mam wątpliwośći, czy jest kierowca naprawdę bardzo głupi, nie przewidział sytuacji, że na przystanku mogą być studenci. Policja zasłaniła przystanek kierowcy. Ale według mnie (bez dyskusji) kierowca powinien zatrzymać. Bez znaczenia, czy za kilkadziesiąt mniut będą autobusy przegubowe. Kierowca musi zatrzymać oraz zabrać i poinformować studentom, że za kilkaminut będą autobusy przegubowe. Skontaktować z firmą o SOS, kłopoty z linią, czy jest dużo studentów. Poprostu żenada, żenada. Nawet kierowcy nie mogą ulepszyć wizerunek firmy. Chyba o tym napiszę skargę do przewoźnika o tym zachowaniu. Zarząd powinii zabrać premię kierowcy i oficjalnie przeprościć na stronie głównym, że autobus nie zabrał studentów. Co się dzieje w Szczecinie.

Za granicą jest lepiej, kierowca dba o pasażerów, zatrzyma i zabiera, jak nie ma miejsc, to dzwoni do dyspozytorni, że potrzebuje dodadtkowego autobusu. W szczecinie, mówię też do kierowców tutaj, bo są też zajestrowani na forum. DBAJCIE TEŻ O PASAŻERÓW!! Czy to jest naprawdę trudne, albo ciężki wysiłek. Jak nie chcecie dbać o pasażerów, to niech zmienią pracę. Praca kierowcy nie polega tylko na prowadzenie autobusu, też trzeba dbać o bezpieczeństo, wygodę pasażera i mieć pojęcia o dynamice jazdy ! Mało jest takich kierowców, żeby dbali o pasażerów. Większość mają w dziurce nas. Chyba od poniedziałku zaczynam, pisać skargi i pochwały dla kierowców, wcześniej sobie odpuściłem. Właśnie żałuje, że nie zrobiłem.

Apeluję do was! Jeżeli nie spodoba wam jazda, że mocno szarpie albo mocno hamuje. Albo nie czujecie bezpieczeństwa w autobusie. Piszcie skargi, cały czas... i nie odpuścić sobie. Ja napiszę do producenta Solarisa, że kierowcy SPAK i SPAD nie mają pojęcia o dynamice jazdy. Kierownictwo powini o tym pomyśleć o szkoleniu, albo wynająć kierowcę z firmy UVG Schwetd, aby pokazać głupkom, jak wygląda dynamiczna jazda. Nigdy nie szarpią i nie mocno hamują kierowcy UVG Schwedt, dbają o pasażerów. Są mili do każdego pasażera bez znaczenia pochodzenia niemiec czy polskiego i koloru skóry. Polecam też do napisania pochwał, mało osób pisze pochwały. Bardzo dobry kierowca i kocha swoją pracę i napewno chciałby dostać pochwałe (pochwała = premia).

Pozdrawiam:) Mateusz
rietze1992 napisał(a):

[ciach]

Najpierw naucz sie pisać po polsku, a potem myśl o pisaniu skarg.

>  aby pokazać głupkom,

przeginasz...

wysłane przez rietze1992

petek napisał(a):

  > Najpierw naucz sie pisać po polsku, a potem myśl o pisaniu > skarg.

Dobrze, cały czas staram się. Nie mam pochodzenia polskiego, więc język polski nie jest moim ojczystym językiem. Nie mam przy sobie stałego tłumacza, aby ciebie zadowolić albo innych. Przepraszam za okaleczenie waszego języka. off-topic.
rietze1992 napisał(a):

> Praca kierowcy nie polega tylko na > prowadzenie autobusu, też trzeba dbać o bezpieczeństo, > wygodę pasażera i mieć pojęcia o dynamice jazdy !

Nie porównuj jazdy na niemieckich drogach z tą na polskich. Poprowadź autobus Gdańską, a przekonasz się jaką pasażerowie mają wygodę na tej drodze i to nie z winy kierowców.

wysłane przez rietze1992

Jasiek napisał(a):

> Nie porównuj jazdy na niemieckich drogach z tą na polskich. > Poprowadź autobus Gdańską, a przekonasz się jaką > pasażerowie mają wygodę na tej drodze i to nie z winy > kierowców.

Zgadzam się z tobą. Drogi są dziurawe. Na ul. Gdańskiej kierowcy za szybko jeżdżą, ja nie jestem przeciwnikiem szybkiej jazdy. Szybka jazda po dziurawych drogach? Też kierowcy nie są wini. Zarząd Zditm i miasto Szczecin stwarzają tyle problemów, bo nie dbają o stan drogi itd.

wysłane przez PiotrSzczecin

adess napisał(a):

> Nie podstawili za chwilę paru autobusów przegubowych?

A kto miał na ten cel wyłożyć pieniądze?
Pewnie ktoś liczył, że brać studencka powędruje z buta do centrum/okolic akademików i przyoszczędził. Dziś jeszcze jest szansa na poprawkę :) Akurat organizacja wywozu podobnej ilości tłumu z tego miejsca jest przećwiczona od wielu lat przy okazji meczów Pogoni, więc przewożnikom nie powinno to sprawić kłopotu, gdyby ktoś zlecił.

Kierowcy nie znam, ale trochę mu współczuję, bo inna decyzja w sumie też powodowałaby problemy. Gdyby chociaż profilaktycznie to był przegub, to może by się upchnęli...

wysłane przez PiotrSzczecin

Glemp napisał(a):

> Pewnie ktoś liczył, że brać studencka powędruje z buta do > centrum/okolic akademików i przyoszczędził. Dziś jeszcze jest > szansa na poprawkę :)

Więc wychodzi na winę organizatora.

wysłane przez torwid  67

Ja bym się nie czepiał. Radiowóz zdecydowanie ograniczył widoczność kierowcy autobusu, więc nie widział, czy ktokolwiek z oczekujących machnął ręką :D

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez Mareczek 5

torwid napisał(a):

> Ja bym się nie czepiał. Radiowóz zdecydowanie ograniczył > widoczność kierowcy autobusu, więc nie widział, czy > ktokolwiek z oczekujących machnął ręką :D

W obecnym regulaminie kierowca ma obowiązek zatrzymania się na przystanku jeżeli ktokolwiek czeka (nie musi machać).

PS. Podobno kierowca felernego 527 już nie jest kierowcą.

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez bartez 336

Mareczek napisał(a):

> PS. Podobno kierowca felernego 527 już nie jest kierowcą.

A co zabrali mu lejce? ;)

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez PiotrSzczecin

Mareczek napisał(a):

> PS. Podobno kierowca felernego 527 już nie jest kierowcą.

A co z? "§ 11. 1. Prowadzący pojazd może odmówić przewozu, a w przypadku jego rozpoczęcia usnąć z pojazdu osoby: 1) nietrzeźwe, zachowujące się agresywnie wobec współpasażerów i obsługi pojazdu, 2) które z innych powodów są niebezpieczne lub uciążliwe dla współpasażerów, 3) nieposiadające przy sobie ważnego biletu na przejazd i odmawiające zapłaty za przejazd."

wysłane przez Mariusz_W

PiotrSzczecin napisał(a):

> A co z? > "§ 11. 1. Prowadzący pojazd może odmówić przewozu, a w > przypadku jego rozpoczęcia usnąć z pojazdu osoby: > 1) nietrzeźwe, zachowujące się agresywnie wobec > współpasażerów i obsługi pojazdu, > 2) które z innych powodów są niebezpieczne lub uciążliwe dla > współpasażerów, > 3) nieposiadające przy sobie ważnego biletu na przejazd i > odmawiające zapłaty za przejazd."

Ja bym jeszcze dociągnął, że stali na samym krawężniku, co uniemożliwiało bezpieczne zatrzymanie.

wysłane przez rietze1992

Kierowca sam nie może określić, czy studenci stwarzają niebezpieczeństwo pasażerom. Studenci są traktowani jako mieszkańcy. Mają prawo do korzystania z usług komunikacji miejskiej.

Opowiem taką historię: Jak ostatnio byłem w Warszawie podczas majówki, byłem z przyjaciółmi w muzeum Kopernika. Po wyjściu z muzeum szliśmy na przystanek, a był to przystanek na żądanie. Na przystanku stało około 30 osób. Z daleka było widać 3 autobusy, nie wiedzieliśmy, jakiej linii. Pierwszy autobus zatrzymał się, drugi i trzeci też. Mój kolega powiedział, że kierowcy są świetni, bo się zatrzymali (przecież nie musieli ze względu na charakter przystanku (na żądanie)). Powiedziałem mu, że na pewno ktoś z pasażerów chciał wysiąść na przystanku. Okazało się, że nikt nie wysiadł. Część stojących pasażerów na przystanku wsiadła do tych autobusów. Kierowcy zatrzymali się specjalnie. Brawo dla tych kierowców. Widać, że bardzo dbają o pasażerów. Za chwilę przyjechał inny autobus, ale nie zatrzymał się, ponieważ dwa autobusy zasłoniły kierowcy ludzi stojących na przystanku. Ludzie pobiegli na ulicę i zaczęli krzyczeć, żeby zatrzymać autobus. Kierowca pokazał przykry gest i pojechał sobie dalej. Pasażerowie byli oburzeni.

Jaki jest wniosek - że warto specjalnie się zatrzymać i zabrać pasażerów. Czekać, aż autobus innej linii wyjedzie z zatoki autobusowej, bo może ktoś czeka na ten autobus.

Cieszę, że ten kierowca już nie pracuje. Fajnie byłoby, żeby mniej buraków pracowało jako kierowcy.
rietze1992 napisał(a):

>  > Pierwszy autobus zatrzymał się, > drugi i trzeci też. Mój kolega powiedział, że > kierowcy są świetni, bo się zatrzymali (przecież nie musieli > ze względu na charakter przystanku (na żądanie)).

Cytat ze strony ZTM Warszawa: "Warto także dodać, że Zarząd Transportu Miejskiego zwrócił się do przewoźników z wnioskiem, by w sytuacji gdy na przystanku „na żądanie” będzie stał już jeden autobus, kierowcy następnych autobusów zbliżających się do takiego przystanku traktowali go jako przystanek stały."

To jest cała tajemnica, według mnie powinni takie ułatwienia wprowadzić i w naszym mieście.

-- To już 115 lat zajezdni Golęcin...

wysłane przez rietze1992

Popieram, żeby wprowadzić w naszym mieście. Dodatkowo wprowadzić zmianę, gdy kierowca widzi duży ruch pieszych w okolicy przystanku na żądanie, to musi obowiązkowo zatrzymać. Jak kierowca przegapił przystanek, to musi zatrzymać pojazd za przystankiem.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

PiotrSzczecin napisał(a):

> A co z? > "§ 11. 1. Prowadzący pojazd może odmówić przewozu, a w > przypadku jego rozpoczęcia usnąć z pojazdu osoby: > 1) nietrzeźwe, zachowujące się agresywnie wobec > współpasażerów i obsługi pojazdu, > 2) które z innych powodów są niebezpieczne lub uciążliwe dla > współpasażerów, > 3) nieposiadające przy sobie ważnego biletu na przejazd i > odmawiające zapłaty za przejazd."

A kierowca rozumiem miał alkomat w oku? Szybki skan okiem, i miał prawo sobie pojechać? I na podstawie wyglądu mógł stwierdzić który z nich posiada bilet a który nie? (akurat kolego strzeliłeś kulą w płot, bo ogromna ilość studentów musi posiadać bilety miesięczne ze względu na rorzucone zajęcia po róznych rejonach Szczecina) Ciesze się że buraka zwolnili o ile to prawda. Chyba też zacznę wysyłać skargi i pochwały. Mam dość traktowania mnie jako coś uciążliwego. Ciekawe jak niektórzy z tych buraczanych kierowców by zareagowali, gdyby byli traktowani w ten sam sposób np. przez panią w sklepie.

wysłane przez djdark  0

projack napisał(a):

> Ciesze się że buraka zwolnili o ile to prawda.

Pan kierowca był na zleceniu, które po tej nocy się nagle skończyło ;)

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez bartez 336

projack napisał(a):

> A kierowca rozumiem miał alkomat w oku? Szybki skan okiem, i miał > prawo sobie pojechać?

Nie no wszyscy tylko kubusia pili ;)

> I na podstawie wyglądu mógł stwierdzić który z nich posiada bilet a który nie? (akurat kolego strzeliłeś kulą w płot, bo ogromna ilość studentów musi posiadać bilety miesięczne ze względu na rorzucone zajęcia po róznych rejonach Szczecina)

Zajęcia może i są porozrzucane, ale to wcale nie oznacza, że studenty mają sieciówki.

> Ciesze się że buraka zwolnili o ile to prawda.

Pisząc w taki sposób jak powyżej także jesteś burak.

-- "W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

bartez napisał(a):

> Pisząc w taki sposób jak powyżej także jesteś burak.

Wypraszam sobie kolego. Obraziłem Cię? Nie? To nie ubliżaj.

wysłane przez MaK

bartez napisał(a):

  > Nie no wszyscy tylko kubusia pili ;)

A skąd wiesz, czy w tłumie nie było abstynenta chociaż jednego?

> Zajęcia może i są porozrzucane, ale to wcale nie oznacza, że > studenty mają sieciówki.

Na pewno wszyscy chcieli jechać na gapę. Biedny kierowca o tym wiedział i specjalnie się nie zatrzymał. Chyba należy mu się nagroda.

> Pisząc w taki sposób jak powyżej także jesteś burak.

Ty też jesteś burak.
MaK napisał(a):

  > Ty też jesteś burak.

Jeśli dyskusja ma być prowadzona w tym tonie to zapraszam na pole.

moderator@mkm.szczecin.pl

wysłane przez Michal105N

projack napisał(a):

> A kierowca rozumiem miał alkomat w oku? Szybki skan okiem, i miał > prawo sobie pojechać?

Podobno ludzie zaczęli bić mu brawa po tym jak się nie zatrzymał :) Mimo wszystko, puszczenie Jelcza było jednym słowem pomyłką.

wysłane przez pioko17 38

Mareczek napisał(a):

> W obecnym regulaminie kierowca ma obowiązek zatrzymania się > na przystanku jeżeli ktokolwiek czeka (nie musi machać).

Trochę bezsens. Przecież większość przystanków jest oświetlona. A na pewno są sytuacja że np ktoś czeka na Baltonie na 522 a tu 531 jedzie. I co mimo wszystki trzeba się zatrzymać?

Czy dotyczy to też linii dziennych?

wysłane przez Jasiek 36

pioko17 napisał(a):

> Trochę bezsens. Przecież większość przystanków jest > oświetlona.

Na prawdę??? Radzę jeszcze raz sprawdzić, jak jest oświetlona.

wysłane przez Moderator 0

Jasiek napisał(a):

> Na prawdę???

Naprawdę!!!

moderator@mkm.szczecin.pl

wysłane przez torwid  67

Mareczek napisał(a):

(...) > W obecnym regulaminie kierowca ma obowiązek zatrzymania się > na przystanku jeżeli ktokolwiek czeka (nie musi machać).

Dobrze wiedzieć, ale na wszelki wypadek i tak będę machał, bo może kierowcy też nie są na bieżąco, podobnie jak pasażerowie. :)

-- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez djdark  0

Mareczek napisał(a):

> W obecnym regulaminie kierowca ma obowiązek zatrzymania się > na przystanku jeżeli ktokolwiek czeka (nie musi machać).

W którym punkcie to stoi? Bo na stronie ZDiTM jest taki burdel w regulaminach że szkoda gadać.

> PS. Podobno kierowca felernego 527 już nie jest kierowcą.

Kierowcą jest :P ale już nie pokieruje autobusem w SPAK :>

-- "Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez Jasiek 36

djdark napisał(a):

> W którym punkcie to stoi? Bo na stronie ZDiTM jest taki burdel w > regulaminach że szkoda gadać.

Nie ma takiego. Par. 9 ust. 3 mówi że trzeba machać i koniec. A podniesienie ręki chyba nikogo z 30 osób nie zbawi. Czy może za trudne?

wysłane przez Mareczek 5

djdark napisał(a):

> W którym punkcie to stoi? Bo na stronie ZDiTM jest taki burdel w > regulaminach że szkoda gadać.

Regulamin/umowa między organizatorem a przewoźnikiem, więc machać masz dalej :D Chodzi o uniknięcie sytuacji, gdy podjeżdżają na przystanek dwa autobusy naraz.

> Kierowcą jest :P ale już nie pokieruje autobusem w SPAK :>

Metafora ;P

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez Jasiek 36

Mareczek napisał(a):

> Regulamin/umowa między organizatorem a przewoźnikiem, więc > machać masz dalej :D Chodzi o uniknięcie sytuacji, gdy > podjeżdżają na przystanek dwa autobusy naraz.

Ano chyba że tak. To słuszny kierunek, bo czasem nie widać, a pasażerowie też nieraz nie widzą drugiego.

wysłane przez djdark  0

Mareczek napisał(a):

> Regulamin/umowa między organizatorem a przewoźnikiem, więc > machać masz dalej :D Chodzi o uniknięcie sytuacji, gdy > podjeżdżają na przystanek dwa autobusy naraz.

To pisz że o taki regulamin chodzi bo potem byś miał w MM-ce artykuł że gdzieś tam napisali że nocny ma się zatrzymać jak stoję na przystanku i udaję słup :>

-- "Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

"Bo nie ma. NIE MA. N I E M A ! Zrozumiał? NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA! NIE MA!" (c) Mareczek

wysłane przez Michal105N

Ta linia ostatnio nie ma szczęścia do kierowców(albo to był ten sam?) Kolega opowiadał mi, jak stał we wtorek na Bolesława Śmiałego i czekał na 527. Wtedy też, obdywał się jakiś marsz i pl. Kościuszki został zablokowany na jakiś czas. To autobus, by nie tracić czasu jadąc od strony Dworca skręcił w Piastów(potem zapewne w Jagiellońską by wrócić na trasę) omijając przystanek ;)

wysłane przez artureczexxx38

Ok. 2 miesiące temu, kierowca "70"tki jadąc w stronę UM pominął/zapomniał o przystanku "Dworzec Główny" i pojechał na rondzie prosto zamiast zawrócić,zatrzymał się na "Dworcowa nż". Nie omieszkałem napisać skargi na niego. Zapytałem się dlaczego pominął przystanki. Stwierdził że jak jedzie w stronę Urzędu to nie ma na trasie Dworca. A wyświetlacz na sterowniku SIP, na komputerze? W odpowiedzi dostałem że wobec kierowcy zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe. Nie żałuję. To już nie pierwsza taka sytuacja, poprzednio inny zatrzymał się dopiero a "wyszyńskiego"

wysłane przez man 128

Czyli jeszcze jeździ. Fajnie!

wysłane przez LagunaGrandtour 105

Jak prawie zawsze na 527 :)

wysłane przez man 128

LagunaGrandtour napisał(a):

> Jak prawie zawsze na 527 :)

A na 703 to teraz ex "berlińczyki" śmigają.

wysłane przez LagunaGrandtour 105

ex-bvg wiadomo, że śmigają, lecz kolega nie wiedział, że #1410 kursuje, to napisałem, że prawie zawsze jest na 527. To źle?

wysłane przez 333Wojtas333 15

man napisał(a):

> A na 703 to teraz ex "berlińczyki" śmigają.

Jeśli nie ma go na 703 to może być na 704, chociażby tak jak wczoraj.

wysłane przez marekboston

Słuchaj gościu nie masz zielonego pojęcia o prowadzeniu autobusu typu solaris więc nie obrażaj polskich kierowców. Twoja wiedza jest taka, że wchodzi się drzwiami a nie oknem, a kultura podróżowania studentów jest na poziomie Bangladeszu, nawet nie potraficie kupić sobie biletu w automacie, co do szarpania to zmień kierunek studiów z filozofii na techniczny to się dowiesz, że zmiana i redukcja biegów jest nie zależna od umiejętności kierowcy a zależy od sprawnego sterownika automatycznej skrzyni biegów. Co do hamowania to odpowiem Ci tak, jak Ty wtargniesz na jezdnie przed autobus to aby pasażer nie był niezadowolony z gwałtownego hamowania to po prostu przejadę Cię jak worek buraków. Myślę że twoi koledzy napiszą mi pochwałę, że nie hamuję gwałtownie. Co do twoich wynaturzeń na temat zachowań kierowców z UVG, to zastanów się czy tak samo zachowują się ludki niemieckie a polskie w stosunku do kierowców, jak jesteś w swoim kraju to wychodząc z autobusu nie wstydzisz się powiedzieć kierowcy Viele Danke. Auf Wiedersehen. Ich wunsche schonnen Tag. A u nas potrafisz mieć tylko pretensje, kim Ty jesteś, że uzurpujesz sobie prawo do uczenie mnie kultury i kwestionowania moich uprawnień. Co do tego nocnego zdarzenia to odpowiem Ci tak, jesteście studentami a zachowujecie się jak bydło, w ubiegłym roku stałem pół godziny na przystanku i prosiłem podobnych do Ciebie studencików, aby pozwolili na zamknięcie drzwi, bo autobus nie pojedzie. Nie będę Ci pisał jakie epitety były pod moim adresem wypowiadane, więc zastanów się czy kierowca ma wpływ na to jaki autobus dał mu dyspozytor, a jak chcesz mieć pretensje to kieruj je do kierownika zajezdni bo to on decyduje jaki pojazd wyjedzie na trasę w tej wyjątkowej sytuacji. A tak na marginesie mniej piwa i imprez a więcej tolerancji.

wysłane przez Moderator 0

marekboston napisał(a):

> Słuchaj gościu nie masz zielonego pojęcia o prowadzeniu > autobusu typu solaris więc nie obrażaj polskich kierowców. [...]

Nie wiem, do którego "gościa" twój post jest skierowany, ale jeśli jest on odpowiedzią na czyjąś wypowiedź, to raczej znalazł się w niewłaściwym miejscu tego wątku. Zasadniczo korzystamy z funkcji "odpowiedz na ten post" jeżeli odnosimy się do konkretnej wypowiedzi, zaś "dodaj komentarz" używamy wtedy, gdy piszemy całkowicie luźną wypowiedź związaną z tematem, a nie będącą odpowiedzią na żaden z postów.

moderator@mkm.szczecin.pl

wysłane przez paki

Z Solarisem można się "dogadać", płynnie ruszać, hamować i zmieniać biegi, ale nie z naszymi rozkładami jazdy. Z resztą Solaris to pikuś w porównaniu z #1420 czy #1421. Co do kultury, to chyba jest jakaś poprawa w relacji kierowca osobówki-piesi. Coraz częściej piesi "dziękują" za przepuszczenie na pasach. Za to do szału doprowadzają mnie rowerzyści, ale może kiedyś zatrybi im w tych główkach, po co są ścieżki rowerowe i czym się różni rower od motocykla.

-- Sulcus tendinis musculi flexoris hallucis longi

Sulcus tendinis musculi flexoris hallucis longi