Forum
Zmodernizowany skład Tatr zmierza na Dworcową
wysłane przez Sebek821 1
Kiedyś to było, teraz to nie ma.
wysłane przez lhb178 19
> Widzę że niektórzy wciąż mają problem żeby trafić w > przystanek.
To przystanek nie trafił w tramwaj.
wysłane przez hubertdz 38
> Widzę że niektórzy wciąż mają problem żeby trafić w > przystanek.
Bo ten przystanek jest zdecydowanie za krótki. Sebastian przecież dobrze wiesz, że tam trzeba podjechać maksymalnie do przodu, niemal na przejście, tylko że wtedy z kabiny właściwie nie widać sygnalizatora. Ja sam nigdy nie byłem pewien czy cały skład zmieścił się w peronie. Podejrzewam, że Ty też nie wychodzisz za każdym razem i nie sprawdzasz? A jak nie sprawdzisz to pewności nie masz. Co nie zmienia faktu, że faktycznie ten motorniczy mógłby podjechać jeszcze trochę dalej.
wysłane przez Sebek821 1
> [ciach]
Zawsze mam sygnalizator przy 1 drzwiach i się mieszczę. A nie muszę jego widzieć bo od tego mam sygnalizację dla samochodów. Ona ułatwia sprawę ;)
-- "Pewne miejsca, faktycznie schodzą na psy. Wszystko się zepsuło."
Kiedyś to było, teraz to nie ma.
wysłane przez t105n 49
> Zawsze mam sygnalizator przy 1 drzwiach i się mieszczę. A nie > muszę jego widzieć bo od tego mam sygnalizację dla > samochodów. Ona ułatwia sprawę ;)
Czy jako motorniczy nie powinieneś trzymać się wskazań sygnalizacji tramwajowej? Tak, wiem, że samochodową możesz użyć pomocniczo.
-- "I pełno ludzi w każdym wagonie, a w jednym krowy, a w drugim konie." (Julian Tuwim "Lokomotywa")
wysłane przez lukaszenko 16
> Czy jako motorniczy nie powinieneś trzymać się wskazań > sygnalizacji tramwajowej? > Tak, wiem, że samochodową możesz użyć pomocniczo.
Ale to samo jest z autobusami. Powinieneś się trzymać wskazań sygnalizacji samochodowej, ale jak znasz cykl to możesz się posiłkować też sygnalizacją tramwajową ;)
wysłane przez volvo
> Ale to samo jest z autobusami. Powinieneś się trzymać wskazań > sygnalizacji samochodowej, ale jak znasz cykl to możesz się > posiłkować też sygnalizacją tramwajową ;)
No jak? Np na Bramie Portowej czy Wszystkich Świętych masz sygnalizator SB, do którego to musisz się stosować. A "sygnalizacja samochodowa" Cię wtedy nie obchodzi. Jadąc z Bramy Portowej w kierunku Rodła otrzymujesz pionową pałeczkę szybciej niż samochody zielone, a w drodze powrotnej później. Więc tak trochę średnio się sugerować "sygnalizacją samochodową". ;)
wysłane przez lukaszenko 16
> No jak? Np na Bramie Portowej czy Wszystkich Świętych masz > sygnalizator SB, do którego to musisz się stosować. A "sygnalizacja > samochodowa" Cię wtedy nie obchodzi. Jadąc z Bramy Portowej w > kierunku Rodła otrzymujesz pionową pałeczkę szybciej niż samochody > zielone, a w drodze powrotnej później. Więc tak trochę średnio > się sugerować "sygnalizacją samochodową". ;)
A to tylko takie skrzyżowania i sygnalizacje mamy w mieście? A na Turzynie przykładowo chcąc skręcić z Bolka Śmiałego w Bohaterów Warszawy możesz sugerować się tramwajami, bo najpierw on dostaje "pałeczkę" a po chwili ty zieloną strzałeczkę w prawo.
wysłane przez Michal105N
> No jak? Np na Bramie Portowej czy Wszystkich Świętych masz > sygnalizator SB, do którego to musisz się stosować. A "sygnalizacja > samochodowa" Cię wtedy nie obchodzi. Jadąc z Bramy Portowej w > kierunku Rodła otrzymujesz pionową pałeczkę szybciej niż samochody > zielone, a w drodze powrotnej później. Więc tak trochę średnio > się sugerować "sygnalizacją samochodową". ;)
Na Bramie Portowej akurat wystarczy zauważyć, że strzałka zapali się jak skończy się ruch pojazdów jadących od strony Dworcowej w kierunku Placu Żołnierza. Analogicznie w stronę Wyszyńskiego widzisz sygnalizację samochodową w stronę Dworcowej jak im się zapali żółte to można zamykać drzwi. Na Piastów jadąc 86 w kierunku Placu Rodła jak gaśnie strzałka dla skrętu w Piastów w stronę Placu Kościuszki(dla tramwajów) to zamykasz drzwi bo zaraz będziesz miał zielone. I jeszcze wiele innych przykładów...
wysłane przez Sebek821 1
> Czy jako motorniczy nie powinieneś trzymać się wskazań > sygnalizacji tramwajowej? > Tak, wiem, że samochodową możesz użyć pomocniczo.
Powinienem, ale jakiś debil skrócił przystanek tak że 2x KT się nie mieści. Jakoś trzeba sobie radzić. Już kilka razy miałem sytuację że dupa była na trawniku a tam niespodzianka. Wózek... I joby ja zbieram a nie ZDiTM :) A że ameby często nie myślą, to nie rozumieją że to nie moja wina iż przystanek jest za krótki.
-- "Pewne miejsca, faktycznie schodzą na psy. Wszystko się zepsuło."
Kiedyś to było, teraz to nie ma.