Forum

Obecnie spotkanie tego wozu na mieście jest raczej niemożliwe

zdjęcie
Obecnie spotkanie tego wozu na mieście jest raczej niemożliwe
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią
To znaczy, że został już wycofany?
Arek Dynamo napisał(a):
To znaczy, że został już wycofany?

Czy wycofany to nie wiem, ale nie pojawia się na liniach miejskich.
Olo07 napisał(a):
Czy wycofany to nie wiem, ale nie pojawia się na liniach miejskich.

A zdążyli mu chociaż zamontować kasowniki GMV? Faktem jest, że jechałem nim ostatnio ponad rok temu, ale wówczas ich nie miał.
333Wojtas333 napisał(a):
A zdążyli mu chociaż zamontować kasowniki GMV? Faktem jest, że jechałem nim ostatnio ponad rok temu, ale wówczas ich nie miał.

Chłopaku. Do wozów w FG nie montują bo nie mają a do "białasów" będą zakładać?
man1995 napisał(a):
Chłopaku. Do wozów w FG nie montują bo nie mają a do "białasów" będą zakładać?

Aaaaa czyli wysyłano na linie miejskie / podmiejskie pojazd który nie spełniał wymogów. I nikt problemu nie widział. Ale tylko SPPK jest przecież złe i to oni nie wyposażają odpowiednio swoich pojazdów ;)
333Wojtas333 napisał(a):
Aaaaa czyli wysyłano na linie miejskie / podmiejskie pojazd który nie spełniał wymogów. I nikt problemu nie widział. ..ciach

Czy ZDiTM w jakikolwiek sposób nalicza kary PKSowi za brak GMV?
szaszlyk20 napisał(a):
Czy ZDiTM w jakikolwiek sposób nalicza kary PKSowi za brak GMV?

Właśnie, wiadomo czy i kiedy pojazdy od numeru #10400 (oprócz 10407, 10413, 10466, 10474) zostaną wyposażone w GMV i najważniejsze, nadajnik GPS umożliwiający zobaczenia aktualne położenie pojazdu w internecie? Trudno się bez tego żyje, gdy wszystkie pojazdy z innych spółek mają takie urządzenia, a linii PKSu nie widać...

@opowiesciwobiektywie
Waszka napisał(a):
Właśnie, wiadomo czy i kiedy pojazdy od numeru #10400 (oprócz 10407, 10413, 10466, 10474) zostaną wyposażone w GMV i najważniejsze, nadajnik GPS umożliwiający zobaczenia aktualne położenie pojazdu w internecie? Trudno się bez tego żyje, gdy wszystkie pojazdy z innych spółek mają takie urządzenia, a linii PKSu nie widać...

Merolek 10441 już od dzisiaj chyba ma, bo widać go na mapce linii 76.
man napisał(a):
Merolek 10441 już od dzisiaj chyba ma, bo widać go na mapce linii 76.

O faktycznie, parę dni temu jeszcze na pewno nie miał. Szkoda tylko że to trwa tak długo, 10441 został wprowadzony do ruchu w styczniu 2019 roku. Przez takie "kolejki" większość czasu pojazdy z PKSu nie mają GMV, niż mają.

@opowiesciwobiektywie
Waszka napisał(a):
O faktycznie, parę dni temu jeszcze na pewno nie miał. Szkoda tylko że to trwa tak długo, 10441 został wprowadzony do ruchu w styczniu 2019 roku. Przez takie "kolejki" większość czasu pojazdy z PKSu nie mają GMV, niż mają.


Na rezerwę ZDiTM prosilismy o doposażenie dwóch wozów w pełne GMV to nas olali.
Waszka napisał(a):
Właśnie, wiadomo czy i kiedy pojazdy od numeru #10400 (oprócz 10407, 10413, 10466, 10474) zostaną wyposażone w GMV i najważniejsze, nadajnik GPS umożliwiający zobaczenia aktualne położenie pojazdu w internecie? Trudno się bez tego żyje, gdy wszystkie pojazdy z innych spółek mają takie urządzenia, a linii PKSu nie widać...

Na spółkę przypada określona ilość urządzeń.
To że PKS wozy z GMV ma sztywne i zamiast naprawić wprowadza nowe skutkuje tym ze wozy z GMV grzeją płytę a jeżdżą wozy bez GMV.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
MlodyS53 napisał(a):
Na spółkę przypada określona ilość urządzeń.
To że PKS wozy z GMV ma sztywne i zamiast naprawić wprowadza nowe skutkuje tym ze wozy z GMV grzeją płytę a jeżdżą wozy bez GMV.

Obecnie z GMV sztywne stoją ze 3 wozy. Problemem jest to, że wozy które mają pełne GMV maja je zje...puste.
Waszka napisał(a):
Właśnie, wiadomo czy i kiedy pojazdy od numeru #10400 (oprócz 10407, 10413, 10466, 10474) zostaną wyposażone w GMV i najważniejsze, nadajnik GPS umożliwiający zobaczenia aktualne położenie pojazdu w internecie? Trudno się bez tego żyje, gdy wszystkie pojazdy z innych spółek mają takie urządzenia, a linii PKSu nie widać...

Dzisiaj widać kolejne tzn. 10417, 10441, 10442, 10472, 10511
Post został wyedytowany przez autora.
Olo07 napisał(a):
Dzisiaj widać kolejne tzn. 10417, 10441, 10442, 10472, 10511

Z zamontowanym tylko i wyłącznie czarnym sterownikiem wyświetlającym SEA Szczecin czy jakoś tak.
man1995 napisał(a):
Z zamontowanym tylko i wyłącznie czarnym sterownikiem wyświetlającym SEA Szczecin czy jakoś tak.

SAE jak dobrze pamiętam.
I to były pierwsze urządzenia jak gmv wchodziło.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
Olo07 napisał(a):
Dzisiaj widać kolejne tzn. 10417, 10441, 10442, 10472, 10511

Również 10416, obecnie na 81/1

@opowiesciwobiektywie
333Wojtas333 napisał(a):
Aaaaa czyli wysyłano na linie miejskie / podmiejskie pojazd który nie spełniał wymogów. I nikt problemu nie widział. Ale tylko SPPK jest przecież złe i to oni nie wyposażają odpowiednio swoich pojazdów ;)

Jeśli ZDiTM nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej ilości urządzeń to jak może dawać za to kary? SPPK dostało system na każdy wóz. Z tego co się orientuję ilość taboru się u nich nie zmieniła bo idą systemem wóz za wóz.
W wozach z PKSu zaczęli ostatnio wrzucać stare urządzenia aby było je chociaż widać...
To też nic nie daje. 3 razy zglaszalem 3 rozne wozy, którymi jeździłem a i tak to nic nie dalo bo nie mogli ich zalogować. :)
man1995 napisał(a):
SPPK dostało system na każdy wóz. Z tego co się orientuję ilość taboru się u nich nie zmieniła bo idą systemem wóz za wóz.

Tak. Obecnie wszystkie autobusy w SPPK mają urządzenia GMV. I tu pytanie: czy policka spółka jest jedyna pod tym względem, że 100% taboru posiada urządzenia GMV?

Technik serwisu :)
Luke_Police napisał(a):
Tak. Obecnie wszystkie autobusy w SPPK mają urządzenia GMV. I tu pytanie: czy policka spółka jest jedyna pod tym względem, że 100% taboru posiada urządzenia GMV?

SPAK też. Ostatnio dostały 1997-1999.
man napisał(a):
SPAK też.

No tylko jest różnica, w SPAK problem z GMV regularnie jest w 12-14 pojazdach, a w SPPK w zasadzie wszystko lub prawie wszystko sprawne na tyle że je przynajmniej widać. Nie mówię oczywiście o 100% sprawności kasowników czy biletomatów.
man1995 napisał(a):
Jeśli ZDiTM nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej ilości urządzeń to jak może dawać za to kary? SPPK dostało system na każdy wóz. Z tego co się orientuję ilość taboru się u nich nie zmieniła bo idą systemem wóz za wóz.

Powiem więcej - podobno ZDiTM wymaga od zajezdni płacenia za każdy montaż systemu. Czyli wymieniając tabor zajezdnia musi dodatkowo zapłacić za przekładkę GMV ze starego wozu do nowego.

Pozdrawiam :)
Mati524 napisał(a):
Powiem więcej - podobno ZDiTM wymaga od zajezdni płacenia za każdy montaż systemu. Czyli wymieniając tabor zajezdnia musi dodatkowo zapłacić za przekładkę GMV ze starego wozu do nowego.

Patola.
man1995 napisał(a):
Patola.

Dlaczego patola? ZDiTM musi zapłacić wykonawcy za przeniesienie urządzeń. I o ile u normalnych przewoźników te koszty rocznie można mniej więcej przewidzieć (plany inwestycyjne zapewne są znane), to w przypadku PKS-u, który non stop żongluje taborem, byłyby one trudne do oszacowania, a potencjalnie bardzo wysokie. W dodatku te koszty są związane ze zdarzeniem, na które ZDiTM wpływu nie ma (wprowadzenie kolejnego autobusu do ruchu).
MQ napisał(a):
Dlaczego patola? ZDiTM musi zapłacić wykonawcy za przeniesienie urządzeń. I o ile u normalnych przewoźników te koszty rocznie można mniej więcej przewidzieć (plany inwestycyjne zapewne są znane), to w przypadku PKS-u, który non stop żongluje taborem, byłyby one trudne do oszacowania, a potencjalnie bardzo wysokie. W dodatku te koszty są związane ze zdarzeniem, na które ZDiTM wpływu nie ma (wprowadzenie kolejnego autobusu do ruchu).

Koszt przekładki jest wysoki. Dorzucanie przewoźnikowi zadań. Ten musi zwiększyć liczbę taboru. Sprzętu nie mają bo kupili X lat temu daną ilość nie zapewniając żadnego zapasu jest patolą. Potem wchodzi taki delilwent na 81 i marudzi, że nie może kupić biletu bo nie ma bileromatu a zły kierowca Ukrainiec nie musi im sprzedać bo jest między 6 a 18.
MQ napisał(a):
Dlaczego patola? ZDiTM musi zapłacić wykonawcy za przeniesienie urządzeń. I o ile u normalnych przewoźników te koszty rocznie można mniej więcej przewidzieć (plany inwestycyjne zapewne są znane), to w przypadku PKS-u, który non stop żongluje taborem, byłyby one trudne do oszacowania, a potencjalnie bardzo wysokie. W dodatku te koszty są związane ze zdarzeniem, na które ZDiTM wpływu nie ma (wprowadzenie kolejnego autobusu do ruchu).

O przepraszam. Co to za inteligenta instytucja ogłasza przetarg na obsługę linii autobusowych na rok? W sumie powinni mieć to wliczone w co roczną wymianę GMV w każdym pojeździe.
Olo07 napisał(a):
Czy wycofany to nie wiem, ale nie pojawia się na liniach miejskich.

Jakieś 4-5 miesięcy temu ostatni raz go widziałem w ruchu. Był na szczytowym 108 rano. Co było ciekawe, to w tamtym momencie autobus nie miał w ogóle kasowników w środku, i ludzie się zdziwili jak nie było gdzie kasować biletów :)