Forum

Komunikacja na Wszystkich Świętych

W dniach od 24 października do 2 listopada w związku z wzmożonymi przewozami w kierunku cmentarzy, związanymi z dniem Wszystkich Świętych, Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zaplanował zmiany rozkładów jazdy kilkunastu linii tramwajowych i autobusowych oraz uruchomienie dodatkowych linii.

wysłane przez fan004 84

Bo jak od kilku lat były linie 14 i 15, to teraz będzie D10 i D15... już słyszę to przerażenie w głosach mieszkańców "A co to za linia!?", "Matko gdzie to jedzie!?" ;).

#TramwajemPoŚwiecie
5
fan004 napisał(a):
Bo jak od kilku lat były linie 14 i 15, to teraz będzie D10 i D15... już słyszę to przerażenie w głosach mieszkańców "A co to za linia!?", "Matko gdzie to jedzie!?" ;).

Mnie właśnie zastanawia, czemu w tym roku mają być oznaczenia poprzedzone literą D? Według mnie te oznaczenia 800 były fajne.

Na koniec świata i jeszcze dalej i najlepiej z dala od Szczecina!
1
Tosiek napisał(a):
Mnie właśnie zastanawia, czemu w tym roku mają być oznaczenia poprzedzone literą D? Według mnie te oznaczenia 800 były fajne.

Abstrahując od zarządzenia wprowadzającego nowy schemat numeracji, utrzymanie linii 8xx jako dodatków na cmentarz spowodowałoby, że w tym samym przedziale znalazłyby się zarówno linie zastępcze za tramwaj, jak i linie dodatkowe, a więc pełniące zupełnie inne role.

Musicie się psychicznie przygotować na to, że w najbliższych miesiącach trochę zmian w numerach linii będzie.
9
MQ napisał(a):
Abstrahując od zarządzenia wprowadzającego nowy schemat numeracji, utrzymanie linii 8xx jako dodatków na cmentarz spowodowałoby, że w tym samym przedziale znalazłyby się zarówno linie zastępcze za tramwaj, jak i linie dodatkowe, a więc pełniące zupełnie inne role.

Czy ktoś w ZDiTM uważa, że dla przeciętnego Nowaka czy Kowalskiej ma znaczenie, że 807 to za tramwaj, a 867 linia na cmentarz i są w tym samym przedziale i to stanowi jakiś problem?
Takie "porządkowanie" numeracji robi tylko większy bajzel i na pewno nie jest korzystne dla pasażerów.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
2
bartez napisał(a):
Takie "porządkowanie" numeracji robi tylko większy bajzel i na pewno nie jest korzystne dla pasażerów.

Czy można mieć inne zdanie?
MQ napisał(a):
Czy można mieć inne zdanie?

Można przeprowadzić ankietę wśród ludu i dowiedzieć się co sami zainteresowania o tym sądzą;)

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
bartez napisał(a):
Można przeprowadzić ankietę wśród ludu i dowiedzieć się co sami zainteresowania o tym sądzą;)

Mnie zastanawia, że skoro to wszystko nie ma znaczenia, to skąd taka ożywiona dyskusja.
2
MQ napisał(a):
Mnie zastanawia, że skoro to wszystko nie ma znaczenia, to skąd taka ożywiona dyskusja.

Chyba nie zrozumiałeś co napisałem więc wyjaśnię, że znaczenia nie ma czy oznaczenie jest z zakresu na 8xx czy Dxx, natomiast znaczenie ma, że to oznakowanie linii ciągle się zmienia. Komu ma to służyć? Chyba tylko tym co wpadają na takie pomysły. To tak jakby radni co chwila zmieniali nazwy ulic, bo co jakiś czas wynajdą nowy klucz według, którego te ulice mają się nazywać.
Takie jest moje zdanie.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
bartez napisał(a):
natomiast znaczenie ma, że to oznakowanie linii ciągle się zmienia. Komu ma to służyć? Chyba tylko tym co wpadają na takie pomysły.

Zgadzam się, że przenumerowanie dodatków na 8xx w 2015 roku było błędem.
Post został wyedytowany przez autora.
3
MQ napisał(a):
Zgadzam się, że przenumerowanie dodatków na 8xx w 2015 roku było błędem.

A czemu linia D67 w stronę cmentarza nie będzie jeździć przez Wilczą,Sczanieckiej itd tylko w obu kierunkach Warcisława? Czy na tym odcinku do Kołłątaja było tak mało ludzi?

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
bartez napisał(a):
A czemu linia D67 w stronę cmentarza nie będzie jeździć przez Wilczą,Sczanieckiej itd tylko w obu kierunkach Warcisława? Czy na tym odcinku do Kołłątaja było tak mało ludzi?

Ujednolicenie trasy w obu kierunkach. Do tego na Sczanieckiej będzie teraz wzmocnione 67, czego do tej pory nie było.
2
MQ napisał(a):
Zgadzam się, że przenumerowanie dodatków na 8xx w 2015 roku było błędem.

Tylko teraz mamy po 5 latach kolejne przenumerowanie i kolejny chaos z tym związany. A dodatkowo żadnej gwarancji, że za kolejne 5 lat w ZDiTMie nie wpadną na pomysł, żeby znowu coś pozmieniać.
1
Też tego nie rozumiem. Zrobią reorganizację, ludzie się chwilę "pomęczą", a potem będzie spokój, jak podejrzewam, na wiele lat.
LagunaGrandtour napisał(a):
Też tego nie rozumiem. Zrobią reorganizację, ludzie się chwilę "pomęczą", a potem będzie spokój, jak podejrzewam, na wiele lat.

Nie jestem tego pewien. W tym roku będą D53, D60 itd oraz D07 czyli jak rozumiem nawiązanie do 107? A czemu nie D107? Bo zapewne nie da się zrobić tak długiego oznaczenia. A co potem ze 153 (obecne 53)? D153 będzie czy znowu będą zmiany oznaczeń?

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
bartez napisał(a):
Nie jestem tego pewien. W tym roku będą D53, D60 itd oraz D07 czyli jak rozumiem nawiązanie do 107? A czemu nie D107? Bo zapewne nie da się zrobić tak długiego oznaczenia. A co potem ze 153 (obecne 53)? D153 będzie czy znowu będą zmiany oznaczeń?

Jak jest D07 to i D53 może być przy 153...
O ile coś takiego jak 153 powstanie...
AlexSimulations67 napisał(a):
Jak jest D07 to i D53 może być przy 153...
O ile coś takiego jak 153 powstanie...

Według planów linie dwucyfrowe mają dostać przedrostek z przodu i 1 ma być dla tych typu 53, które nie wyjeżdżają poza granice miasta. A więc logiczne, że będzie to 153.
Więc gdzie tu logika, że dodatek dla linii 153 będzie oznaczony jako D53??

Moje pierwsze skojarzenie z D07 to, że to dodatek...tramwajowy, bo przecież to tramwaje mają najniższy zakres oznaczeń.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
1
bartez napisał(a):
Według planów linie dwucyfrowe mają dostać przedrostek z przodu i 1 ma być dla tych typu 53, które nie wyjeżdżają poza granice miasta. A więc logiczne, że będzie to 153.
Więc gdzie tu logika, że dodatek dla linii 153 będzie oznaczony jako D53??

Usuwasz pierwszą cyfrę z trzycyfrowego numeru.
Nie było mowy o zmianie linii miejskich na 3 cyfrowe, zakres linii zwykłych nadal jest od 51.
3
AlexSimulations67 napisał(a):
Usuwasz pierwszą cyfrę z trzycyfrowego numeru.

I powstaje takie D07...
Nie było mowy o zmianie linii miejskich na 3 cyfrowe, zakres linii zwykłych nadal jest od 51.

Było, bo zakres jest za mały, a przedział 1-99 ma być dla tramwajów.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
Post został wyedytowany przez autora.
AlexSimulations67 napisał(a):
Nie było mowy o zmianie linii miejskich na 3 cyfrowe, zakres linii zwykłych nadal jest od 51.

To że o czymś nie mówiono na Komisie nie oznacza że takiej rzeczy/planów nie ma.
lukaszenko napisał(a):
To że o czymś nie mówiono na Komisie nie oznacza że takiej rzeczy/planów nie ma.

Tylko ile by to nas kosztowało...
2
MQ napisał(a):
Musicie się psychicznie przygotować na to, że w najbliższych miesiącach trochę zmian w numerach linii będzie.

Wedle tego rozporządzenia do końca roku mają się zmienić linie nocne. Będzie przy okazji jakaś ich reforma, czy sama zmiana numeracji? Bo przydało by się tutaj zrobić porządek na wzór tego, co kiedyś proponowało STMKM lub tego co funkcjonuje w Warszawie. A pije tutaj choćby do bezsensownej linii 534, która nie dość że ma tylko 2,25 kursu w nocy, to jeszcze każe zwiedzać Słoneczne i Bukowe w drodze z centrum.

Druga kwestia - linie dzienne. Tam chyba nie było określonego obowiązku zmiany numeracji linii zwykłych, ale domyślam się, że w związku z zapychającym się przedziałem 51-99 wkrótce może się coś zmienić?
2
pioko17 napisał(a):
Wedle tego rozporządzenia do końca roku mają się zmienić linie nocne. Będzie przy okazji jakaś ich reforma, czy sama zmiana numeracji?

Reforma nocnych, żeby miała ręce i nogi, musiałaby odpowiednio kosztować. W obecnej sytuacji pandemiczno-finansowej raczej trudno na to liczyć.

wysłane przez t105n  49

MQ napisał(a):
Abstrahując od zarządzenia wprowadzającego nowy schemat numeracji, utrzymanie linii 8xx jako dodatków na cmentarz spowodowałoby, że w tym samym przedziale znalazłyby się zarówno linie zastępcze za tramwaj, jak i linie dodatkowe, a więc pełniące zupełnie inne role.

Linie zastępcze i dodatkowe były jako jedna grupa linii tymczasowych.
1
fan004 napisał(a):
Bo jak od kilku lat były linie 14 i 15, to teraz będzie D10 i D15... już słyszę to przerażenie w głosach mieszkańców "A co to za linia!?", "Matko gdzie to jedzie!?" ;).

Też nie rozumiem, po co te zmiany. Było parę lat dobrze, a teraz wracają znowu te nieczytelne Dxx. Jeszcze okaże się, że zaraz powrócą bisy.
2

wysłane przez man 126

pioko17 napisał(a):
Też nie rozumiem, po co te zmiany. Było parę lat dobrze, a teraz wracają znowu te nieczytelne Dxx. Jeszcze okaże się, że zaraz powrócą bisy.

To ma pewnie związek z tą zmianą numeracji ogłoszoną w zeszłym roku: https://www.mkm.szczecin.pl/informacje/1568017037/beda-zmiany-w-numeracji-linii
6
man napisał(a):
To ma pewnie związek z tą zmianą numeracji ogłoszoną w zeszłym roku: https://www.mkm.szczecin.pl/informacje/1568017037/beda-zmiany-w-numeracji-linii

Wiem o tym, ale nie wydaje mi się, że przy tramwajowych liniach cmentarnych potrzebna była jakaś zmiana. Gdyby chociaż zrobić D14 i D15, żeby była jakaś korelacja z ubiegłymi latami. Przy D10 mogę się założyć, że ludzie będą się mylić, że nie jedzie do Lasu Arkońskiego, a tylko do placu Rodła.

#TramwajemPoŚwiecie
2
fan004 napisał(a):
Przy D10 mogę się założyć, że ludzie będą się mylić, że nie jedzie do Lasu Arkońskiego, a tylko do placu Rodła.

"D10 FILHARMONIA" na wyświetlaczu powinno być wystarczającą wskazówką.
6
wsad123 napisał(a):
"D10 FILHARMONIA" na wyświetlaczu powinno być wystarczającą wskazówką.

To ty jeszcze nie wiesz, że ludzie wyświetlaczy nie czytają? ;P

#TramwajemPoŚwiecie
Post został wyedytowany przez autora.
fan004 napisał(a):
To ty jeszcze nie wiesz, że ludzie wyświetlaczy nie czytają? ;P

To w takim razie to jest ich problem i może taki gamoń jeden z drugim następnym razem przeczyta rozkład jazdy i ekrany na pojeździe.
4
lukaszenko napisał(a):
To w takim razie to jest ich problem i może taki gamoń jeden z drugim następnym razem przeczyta rozkład jazdy i ekrany na pojeździe.

Ehh... obyś miał rację. Choć obawiam się, że skończy się standardowym "Jak zwykle w tym mieście nic nie wiadomo", ale na to nic nie poradzimy ;).

#TramwajemPoŚwiecie
1
fan004 napisał(a):
Ehh... obyś miał rację. Choć obawiam się, że skończy się standardowym "Jak zwykle w tym mieście nic nie wiadomo", ale na to nic nie poradzimy ;).

Aż mi się to przypomniało. ;)

@opowiesciwobiektywie
Post został wyedytowany przez autora.
1
lukaszenko napisał(a):
To w takim razie to jest ich problem i może taki gamoń jeden z drugim następnym razem przeczyta rozkład jazdy i ekrany na pojeździe.

Czasem te wyświetlacze są błędnie ustawione. Najczęściej kierunek jazdy jest odwrotny niż też w którym zmierza pojazd. Nie są to sytuacje nagminne, ale się zdarzają.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
fan004 napisał(a):
To ty jeszcze nie wiesz, że ludzie wyświetlaczy nie czytają? ;P

To już jest ich problem ;)
3
fan004 napisał(a):
To ty jeszcze nie wiesz, że ludzie wyświetlaczy nie czytają? ;P

No raczej słabo czytają. Chociaż akurat w dużej części Swingów wyświetlacze mają dość nieczytelny krój, a tu jeszcze mamy trzy znaki w numerze linii.
2
pioko17 napisał(a):
Też nie rozumiem, po co te zmiany.

Żeby pasażer nie był znudzony to trzeba mu urozmaicić komunikację.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
2
bartez napisał(a):
Żeby pasażer nie był znudzony to trzeba mu urozmaicić komunikację.

Po pierwsze, została zmieniona jakiś czas temu uchwała co do numeracji.
Po drugie, powoli "kończy się" numeracji linii miejskich, sporo gmin ościennych jest obsługiwana przez ZDiTM, a że burdelnik się powiększa, wypada to uporządkować.
Kolejna rzecz. Zgodnie z numeracją dotychczas obowiązującą powinniśmy mieć dwie linie 807 - za tramwaj i wspomagacz za 107 na WŚ. Fakt, ten drugi miał inny numer, ale dla porządku tak być powinno. Ponadto, przez lata dodatki były opisane tablicami D53/D60/D67 i wszyscy żyli. Potem powstał misz-masz oznaczeń, potem "reforma" tras na WŚ no i wymieszało.

Od tego jest organizator żeby to uporządkować i sprawnie tym zarządzać. I nie zdziwię się, jak sporo linii wkrótce zostanie odwróconych z numerkami. Ale czemu nie można iść w tym kierunku? Bo przez pierwsze kilka miesięcy grupka (5-10%) pasażerów nie ogarnie zmian, a z tej grupki 0,1% napisze do gazety jako "wszyscy mieszkańcy nie rozumieją tych zmian"? Potem się uspokoi, bo wszyscy się nauczą, a kolejne projekty będą opisane w jasny sposób.

Poznań wywrócił niedawno sieć oznakowania autobusów całkowicie do góry nogami bo się zapchali jak Szczecin teraz. Kraków wprowadził takie zmiany wiele lat wcześniej i teraz bez wielkiej analizy, widząc nowy numer linii 2XX wiesz, w którym kierunku ona pojedzie, bo pierwszy cyfra mówi że to linia zwykła aglomeracyjna, a ostatnia cyfra określa główną gminę do której grupa linii jeździ (za drobnymi wyjątkami, ale one też są zrozumiałe), a tych gmin obsługują ok. 10.

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Post został wyedytowany przez autora.
9

wysłane przez man 126

Mareczek napisał(a):
Po pierwsze, została zmieniona jakiś czas temu uchwała co do numeracji.
Po drugie, powoli "kończy się" numeracji linii miejskich, sporo gmin ościennych jest obsługiwana przez ZDiTM, a że burdelnik się powiększa, wypada to uporządkować.

Od tego jest organizator żeby to uporządkować i sprawnie tym zarządzać. I nie zdziwię się, jak sporo linii wkrótce zostanie odwróconych z numerkami.

Ja też popieram zmianę oznaczeń linii i podział numeracji na miejską i podmiejską. Niczym nie różni się np. taka linia 81 od 107, bo zarówno jedna, jak i druga wyjeżdża poza granice Szczecina. Warto to uporządkować. 🙂
Post został wyedytowany przez autora.
3
man napisał(a):
Ja też popieram zmianę oznaczeń linii i podział numeracji na miejską i podmiejską. Niczym nie różni się np. taka linia 81 od 107, bo zarówno jedna, jak i druga wyjeżdża poza granice Szczecina. Warto to uporządkować. 🙂

Gmina Police ma 10+ i 11+, Dobra niech ma 12+ i 13+ (należałoby zmienić 108 w 128, a 105 w 125), a Kołbaskowo 14+ i 15+ (i tu: 81 zamiana w 141, 70 w 140, 83 w 143, a 88 w 148). Inne gminy miałyby numery wyższe, od 160.

A gdy Szczecinowi zabraknie, możnaby zacząć uzupełniać "w dół" od 40. Nigdy nie będziemy mieli tylu linii tramwajowych, by wykorzystać ten zakres.

STMKŻ
Post został wyedytowany przez autora.
2
Ferrix napisał(a):
Dobra niech ma 12+ i 13+ (należałoby zmienić 108 w 128, a 105 w 125)

W związku z opublikowaną przez gm. Dobra proponowaną nową siatkę połączeń wszystko wskazuje na to że w Dobrej będzie 20+ i 21+.

@opowiesciwobiektywie
Mareczek napisał(a):
Kraków wprowadził takie zmiany wiele lat wcześniej i teraz bez wielkiej analizy, widząc nowy numer linii 2XX wiesz, w którym kierunku ona pojedzie, bo pierwszy cyfra mówi że to linia zwykła aglomeracyjna, a ostatnia cyfra określa główną gminę do której grupa linii jeździ (za drobnymi wyjątkami, ale one też są zrozumiałe), a tych gmin obsługują ok. 10.

Wybacz, ale takie porządki to są dla wtajemniczonych mkm-ów co się tym interesują. Byłem niedawno w Krakowie i potrzebowałem dojechać tramwajem do centrum od park&ride. Sprawdziłem na jakdojade po ulicach i przystankach jakie pojazdy tam jadą i to jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na wyszukanie linii.
Przykładowo oznaczenie 2XX czy ostatnia cyfra nic mi nie mówią jako turyście w tym mieście. Jest to tylko zlepek cyfr oznakowania autobusu do którego mam wsiąść. Przy tylu liniach kto spamięta te zasady oznaczeń i jak wspominasz są jeszcze jakieś wyjątki.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
2
bartez napisał(a):
Byłem niedawno w Krakowie i potrzebowałem dojechać tramwajem do centrum od park&ride. Sprawdziłem na jakdojade po ulicach i przystankach jakie pojazdy tam jadą i to jest moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na wyszukanie linii.
Przykładowo oznaczenie 2XX czy ostatnia cyfra nic mi nie mówią jako turyście w tym mieście. Jest to tylko zlepek cyfr oznakowania autobusu do którego mam wsiąść. Przy tylu liniach kto spamięta te zasady oznaczeń i jak wspominasz są jeszcze jakieś wyjątki.

No kurde, jak kręcisz się po mieście, to numer nie ma tutaj znaczenia. Ale przykład znalazłeś... Znaczenie ma to w poruszaniu się z terenów podmiejskich do centrum miasta i nazod. Jak będziesz chciał jechać do kopalni soli w Wieliczce i ucieknie Ci 30_4_, to 20_4_ czy 24_4_ też (w okolicę kopalni) dojedziesz.

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Post został wyedytowany przez autora.
Mareczek napisał(a):
Kraków wprowadził takie zmiany wiele lat wcześniej i teraz bez wielkiej analizy, widząc nowy numer linii 2XX wiesz, w którym kierunku ona pojedzie, bo pierwszy cyfra mówi że to linia zwykła aglomeracyjna, a ostatnia cyfra określa główną gminę do której grupa linii jeździ (za drobnymi wyjątkami, ale one też są zrozumiałe), a tych gmin obsługują ok. 10.

Pomijając te krakowskie zawiłości to powtórzę po raz kolejny, że dla Szczecina system krakowski bardzo by odpowiadał. Do linii miejskich dostawiamy 1 z przodu(tak też zrobił wspomniany Poznań), a do linii podmiejskich dostawiamy 2(tak jak ma Kraków) lub zamieniamy 1 na 2 w przypadku linii już istniejących. Wbrew pozorom nie jest to aż taki miszmasz jak może się wam wydawać, a mielibyśmy w końcu porządek w numeracji. Możecie mówić co chcecie ale obecny zakres kończy się w dosyć szybkim tempie i niedługo może tych numerów zabraknąć.
1
lukaszenko napisał(a):
Możecie mówić co chcecie ale obecny zakres kończy się w dosyć szybkim tempie i niedługo może tych numerów zabraknąć.

A jak po wyczerpaniu zakresu 51-99 dla jakiejś nowej linii typowo miejskiej zostanie nadany pierwszy wolny numer trzycyfrowy czyli obecnie jest to 104 to będzie jakaś katastrofa dla pasażerów? Jakiś porządek itd się zawali? Ktoś tego nie ogarnie?
Obecnie mamy linie, które nie tworzą jakiegoś mitycznego porządku i tak np 53 jeździ na trasie Pomorzany-Stocznia, a 54 już w zupełnie innej części miasta Turkusowa-Zakłady Mięsne itd. Nikt nie postuluje, żeby na lewobrzeżu był np zakres 51-74, a na prawobrzeżu 75-99, albo odwrotnie.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
2
bartez napisał(a):
Obecnie mamy linie, które nie tworzą jakiegoś mitycznego porządku i tak np 53 jeździ na trasie Pomorzany-Stocznia, a 54 już w zupełnie innej części miasta Turkusowa-Zakłady Mięsne itd. Nikt nie postuluje, żeby na lewobrzeżu był np zakres 51-74, a na prawobrzeżu 75-99, albo odwrotnie.

Tego chyba nikt nie postuluje, bo byłoby to dość absurdalne rozwiązanie. Wiele miast optuje jednak za tym, by linie podmiejskie numerować inaczej. W Warszawie są to numery z zakresu 7xx i wszyscy wiedzą, że taką linią do centrum nie dojadą. W Szczecinie również powinno się to wprowadzić (oczywiście niekoniecznie w formie warszawskiej), by numeracja była bardziej przejrzysta.

#TramwajemPoŚwiecie
1
fan004 napisał(a):
Wiele miast optuje jednak za tym, by linie podmiejskie numerować inaczej. W Warszawie są to numery z zakresu 7xx i wszyscy wiedzą, że taką linią do centrum nie dojadą.


Warszawa nie jest dobrym przykładem, ponieważ odrębna numeracja nie funkcjonuje dla linii podmiejskich, tylko dla linii strefowych. A tych pojęć nie należy stosować zamiennie w przypadku Warszawskiego Transportu Publicznego. Linie strefowe to linie, które przekraczają granicę strefy biletowej (tzn. wjeżdżają do 2 strefy). Warto zaznaczyć, że granica ta nie pokrywa się ściśle z granicą administracyjną Warszawy.

W ostatnich latach m.in. Marki zdecydowały się na wejście do 1 strefy biletowej i w związku z tym przenumerowane zostały linie jadące w tym kierunku - 718 na 140, 732 na 240 oraz 805 na 340.

Można pokusić się o stwierdzenie, że u nas również stosujemy numerację warszawską. W całej sieci ZDiTM funkcjonuje tylko jedna strefa biletowa, a wszystkie linie zwykłe posiadają jeden zakres numeracji.

Niemniej jednak zgadzam się z tym, że należy rozdzielić linie przekraczające granice administracyjne Szczecina od linii kursujących wyłącznie na terenie miasta. Moje wątpliwości jedynie postawia fakt, czy konieczne jest przenumerowanie linii z zakresu 51-99, czy może należy skupić się na liniach które są skróconymi wersjami innych linii (np. 51 i 78, 56 i 96, 77 i 97 itp.), aby połączyć je w jeden numer a tym samym zwolnić kilka numerów.
3
mlodzianiasz napisał(a):
Moje wątpliwości jedynie postawia fakt, czy konieczne jest przenumerowanie linii z zakresu 51-99, czy może należy skupić się na liniach które są skróconymi wersjami innych linii (np. 51 i 78, 56 i 96, 77 i 97 itp.), aby połączyć je w jeden numer a tym samym zwolnić kilka numerów.

51 I 78 zostawiłbym w spokoju póki co, na razie nie wiadomo co z obsługą Miodowej. Natomiast 56/96 oraz 77/97 to dla mnie poroniony pomysł żeby dawać osobne numery kursom skróconym.
6
mlodzianiasz napisał(a):
Można pokusić się o stwierdzenie, że u nas również stosujemy numerację warszawską. W całej sieci ZDiTM funkcjonuje tylko jedna strefa biletowa, a wszystkie linie zwykłe posiadają jeden zakres numeracji.

I właściwie na tym podobieństwo się kończy. No może nie licząc linii jeżdżących na Gumieńce, które mają podobną numerację: 88, 98, 108, 908. Ogółem wydaje mi się, że taki zmodyfikowany warszawski system z elementami krakowskiego by się u nas sprawdził, tzn.:

1-39 - linie tramwajowe zwykłe
40-49 - linie tramwajowe szczytowe np. 4
70-79 - linie tramwajowe tymczasowe np. 16
101-299 - linie autobusowe zwykłe, z czego linie jadące w tym samym kierunku mają podobne numery np. 58 to 158, a 59 to 258
301-399 - linie autobusowe szczytowe, z czego linie dublujące mają podobne numery do linii zwykłej np. 51 to 151, a 78 to 351
401-409 - linie pospieszne szczytowe
501-599 - linie pospieszne
701-799 - linie podmiejskie, z czego dwie pierwsze liczby oznaczają gminę, np. 70x i 71x to Police, 72x i 73x to Dobra itd.
801-899 - linie specjalne
901-999 - TnŻ
Zxx - linie zastępcze
Nxx - linie nocne
stochu napisał(a):
I właściwie na tym podobieństwo się kończy. No może nie licząc linii jeżdżących na Gumieńce, które mają podobną numerację: 88, 98, 108, 908. Ogółem wydaje mi się, że taki zmodyfikowany warszawski system z elementami krakowskiego by się u nas sprawdził, tzn.:

1-39 - linie tramwajowe zwykłe
40-49 - linie tramwajowe szczytowe np. 4
70-79 - linie tramwajowe tymczasowe np. 16

Takie coś akurat nam niepotrzebne. To nie Warszawa, że mamy 30 linii tramwajowych. Na linie dzienne, zwykłe wystarczyłby "bezpieczny" zakres 1-20. Poza tym nie ma co się bawić w przedziały 40-49. Wszyscy się chyba nauczyli, że 4 jeździ krótko. Jedyne co możnaby rozważyć to linie tymczasowe, ale jak raz na jakiś czas pojawi się 14 czy 15 to aż takiego zamętu nie ma.

stochu napisał(a):
I 401-409 - linie pospieszne szczytowe
501-599 - linie pospieszne

A po co psuć "literki", które od lat dobrze działają?

stochu napisał(a):
I 701-799 - linie podmiejskie, z czego dwie pierwsze liczby oznaczają gminę, np. 70x i 71x to Police, 72x i 73x to Dobra itd.

Na to można przeznaczyć przedział 400-700 (stosując pozostałą numerację z twojego pomysłu) gdzie cyfry setek będą oznaczały konkretne gminy. Według mnie byłoby to bardziej czytelne.

stochu napisał(a):
I Zxx - linie zastępcze

To przynajmniej byłoby bardziej czytelne niż obecne Dxx na dodatkach, ale oznaczałoby kolejną zmianę. Poza tym zastępcze mieszczą się w przedziale 800-899 i dobrze to działa, więc nie ma co tutaj mieszać.

#TramwajemPoŚwiecie
2
fan004 napisał(a):
A po co psuć "literki", które od lat dobrze działają?

Jeżeli przenumerujesz i np. z C zrobisz 503, a z H (de facto to takie Cbis) 403, to na pierwszy rzut oka widzisz, że jedno to szczytowy dubel na skróconej trasie drugiego.
stochu napisał(a):
Jeżeli przenumerujesz i np. z C zrobisz 503, a z H (de facto to takie Cbis) 403, to na pierwszy rzut oka widzisz, że jedno to szczytowy dubel na skróconej trasie drugiego.

Na pierwszy rzut oka widzę dwie linie, których numery nic mi nie mówią (ot podobne końcówki). Na rzut oka mkm-a widzę bardzo interesujący system numeracji, który niejako mi się podoba, ale jest też dość skomplikowany. Na rzut oka zainteresowanego przejazdem linią C czy H widzę kolejny niepotrzebny zamęt w dobrze działającym oznaczeniu linii pospiesznych (od których nota bene coraz bardziej odchodzimy - a przynajmniej próbujemy odejść). ;)

#TramwajemPoŚwiecie
Post został wyedytowany przez autora.
2
Mareczek napisał(a):
Po pierwsze, została zmieniona jakiś czas temu uchwała co do numeracji.

Jaki jest sens takiego mieszania w systemie numeracji? Po co dawać liniom nocnym i cmentarnym literki z przodu, jednocześnie zostawiając dotychczasowe przedziały dla linii zastępczych (8xx) i telebusów (9xx)?. To wygląda tak jakby ktoś nie mógł się zdecydować, czy iść w te czy wewte.

Po drugie, powoli "kończy się" numeracji linii miejskich, sporo gmin ościennych jest obsługiwana przez ZDiTM, a że burdelnik się powiększa, wypada to uporządkować.

Zgadzam się, że warto uporządkować kwestie linii podmiejskich (to jest zwłaszcza kwestia linii do gminy Kołbaskowo). Ale poza tym w zasadzie mamy porządek w numeracji i nie wiem po co w nim mieszać (wprowadzając przy okazji takie "potworki" jak linia D07). A jeśli chodzi o to mityczne "wyczerpywanie się" zakresu dla linii zwykłych, to ten argument jest moim zdaniem dość łatwo obalić. Obecnie mamy jeszcze 6 wolnych numerów (55, 89, 90, 92, 95, 99). Ale to nie wszystko. 4 numery zwolnią się wraz z uporządkowaniem numeracji linii podmiejskich (70, 81, 83, 88). Poza tym, tak jak niektórzy już wspominali, spokojnie można zlikwidować rozróżnienia w numeracji na 56/96 i 77/97. I tym sposobem mamy już 12 wolnych numerów. Nie sądzę, żebyśmy wykorzystali je wszystkie w jakiejś bliskiej przyszłości.

Kolejna rzecz. Zgodnie z numeracją dotychczas obowiązującą powinniśmy mieć dwie linie 807 - za tramwaj i wspomagacz za 107 na WŚ. Fakt, ten drugi miał inny numer, ale dla porządku tak być powinno. Ponadto, przez lata dodatki były opisane tablicami D53/D60/D67 i wszyscy żyli. Potem powstał misz-masz oznaczeń, potem "reforma" tras na WŚ no i wymieszało.

Akurat linia 880 nikomu nie przeszkadzała pod tym numerem, nie wiem po co na siłę zmieniać ją na jakiś dziwny twór typu D07. To wygląda jak jakiś tramwajowy dodatek tak na pierwszy rzut oka. Poza tym, sama literka D jest trochę niefortunna. Na niektórych wyświetlaczach może wyglądać jak cyfra 0.

Kraków wprowadził takie zmiany wiele lat wcześniej i teraz bez wielkiej analizy, widząc nowy numer linii 2XX wiesz, w którym kierunku ona pojedzie, bo pierwszy cyfra mówi że to linia zwykła aglomeracyjna, a ostatnia cyfra określa główną gminę do której grupa linii jeździ (za drobnymi wyjątkami, ale one też są zrozumiałe), a tych gmin obsługują ok. 10.

Mieszkałem w Krakowie przez 5 lat studiów i jakoś nie zapamiętałem gdzie co jeździ jeśli chodzi o linie aglomeracyjne. Owszem, podział na 1xx i 2xx jest czytelny, ale tak samo można bardzo łatwo zrobić u nas z zakresami 51-99 i 1xx (wystarczy w tym celu przenumerować 4 linie do gminy Kołbaskowo). Poza tym, Kraków ma też takie wynalazki jak zakres 4xx, który jest czymś takim jak nasze dawne bisy. A to już moim zdaniem wprowadza niepotrzebny chaos.
4

wysłane przez bartez 336

W weekend cmentarze zamknięte i co z komunikacją? Oczywiście później się nie dało tego zakomunikować.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
9
bartez napisał(a):
W weekend cmentarze zamknięte i co z komunikacją? Oczywiście później się nie dało tego zakomunikować.

No nic :-) Ludzie się pewnie rzucą na cmentarze po weekendzie to może i jakieś rezerwy się pojawią.

Pozdrawiam :-)
1
Kanarek napisał(a):
No nic :-) Ludzie się pewnie rzucą na cmentarze po weekendzie to może i jakieś rezerwy się pojawią.

No dla zwykłych ludzi to pewnie taki duży problem nie jest, ale KM trzeba jakoś ogarnąć, a cały czas mało wiadomo co będzie można, a co nie. ZDiTM zapewne planował to wszystko z wyprzedzeniem, a teraz jedno zdanie premiera i wszystko leży.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
Post został wyedytowany przez autora.
5
bartez napisał(a):
ZDiTM zapewne planował to wszystko z wyprzedzeniem, a teraz jedno zdanie premiera i wszystko leży.

Z FB Rafała Trzaskowskiego: "1 mln zł kosztowało Miasto Stołeczne Warszawa przygotowanie komunikacji miejskiej i nowej organizacji ruchu 1.11, wydaliśmy setki decyzji na handel przedsiębiorcom, dla których to kluczowy dzień w roku. Od tygodni prosiliśmy o decyzję. A rząd dopiero teraz decyduje o zamknięciu cmentarzy. Kpina."

Kpina, można było podjąć tę decyzję wcześniej, przecież od dawna mówią o prognozach sporych dziennych przyrostach zakażonych. Można było profilaktycznie poinformować wszystkich wcześniej, ale po co?
13
LagunaGrandtour napisał(a):

Kpina, można było podjąć tę decyzję wcześniej, przecież od dawna mówią o prognozach sporych dziennych przyrostach zakażonych. Można było profilaktycznie poinformować wszystkich wcześniej, ale po co?

Ostatnio rozmawiałem z producentem chryzantem i dwa dni temu miał cztery pełne namioty i liczył na ostatnie dni handlu, żeby odrobić straty z wiosny. Zapewne teraz krzyczy ***** ***.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
9
bartez napisał(a):
Ostatnio rozmawiałem z producentem chryzantem i dwa dni temu miał cztery pełne namioty i liczył na ostatnie dni handlu, żeby odrobić straty z wiosny. Zapewne teraz krzyczy ***** ***.

Tyle dobrego, że chociaż Koszalin przedłużył możliwość handlu przy cmentarzach dla tymczasowych stoisk o tydzień. Szczecin ma podjąć decyzje w poniedziałek.
LagunaGrandtour napisał(a):

Kpina, można było podjąć tę decyzję wcześniej, przecież od dawna mówią o prognozach sporych dziennych przyrostach zakażonych. Można było profilaktycznie poinformować wszystkich wcześniej, ale po co?

Kpina, ale i tak oczywiście odpowiednie rozporządzenie zostanie wydane około północy :D Ogólnie to nagłe zamknięcie cmentarzy na WŚ, to taka wersja zamknięcia lasów i parków w kwietniu.

Dobrze, że dzisiaj leje to tłumy nie wyruszą na cmentarz. Ale od 3 listopada wirusa nie będzie z nami i będzie on w odwrocie! Będzie można iść tłumnie na cmentarze i będzie wyśmienicie :)

Teraz pytanie, jak duzo ludzi będzie szło w weekend 7-8 listopada oraz 11 listopada, a typuje spore tłumy. To pewnie nawet nie będzie wtedy żadnych zaplanowanych dodatków, bo przy obecnej polityce informacyjnej rządu, to nawet ZDiTM niech nie planuje nic dodatkowego, aby znowu nie wycofać się ze wszystkiego.
3
wolvo1565 napisał(a):

Dobrze, że dzisiaj leje to tłumy nie wyruszą na cmentarz.

Nie wiem czy w Gorzowie leje, ale czytałem informację, że jak rząd ogłosił zakazy na weekend to ludzie masowo wyruszyli na cmentarz i tworzą się korki.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
bartez napisał(a):
Nie wiem czy w Gorzowie leje, ale czytałem informację, że jak rząd ogłosił zakazy na weekend to ludzie masowo wyruszyli na cmentarz i tworzą się korki.

Nie tylko w Gorzowie :) W Warszawie i innych miastach Polski jest też mocno wzmożony ruch na trasach do cmentarzy.
1
bartez napisał(a):
W weekend cmentarze zamknięte i co z komunikacją? Oczywiście później się nie dało tego zakomunikować.

Znając Szczecin, pewnie dodatki będą jeździć, tylko że puste.

wysłane przez man 126

AutobusemxSzczecin napisał(a):
Znając Szczecin, pewnie dodatki będą jeździć, tylko że puste.

Na stronie ZDiTM linie dodatkowe i wzmocnienie zwykłych linii (uwzględnione w rozkładach jazdy) właśnie zniknęły.
Post został wyedytowany przez autora.
man napisał(a):
Na stronie ZDiTM linie dodatkowe i wzmocnienie zwykłych linii (uwzględnione w rozkładach jazdy) właśnie zniknęły.

Widzę, że zostało tylko D10.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D

wysłane przez man 126

bartez napisał(a):
Widzę, że zostało tylko D10.

Pewnie dlatego, że kursuje już (i tylko) dzisiaj.
man napisał(a):
Pewnie dlatego, że kursuje już (i tylko) dzisiaj.

D10 miała być także jutro i w niedzielę.

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
man napisał(a):
Pewnie dlatego, że kursuje już (i tylko) dzisiaj.

Nie tylko dzisiaj, wczoraj już kursowało ;)
AutobusemxSzczecin napisał(a):
Znając Szczecin, pewnie dodatki będą jeździć, tylko że puste.

Odwołane wszystko.
Powrot do rozkładów sobotnich, bożonarodzeniowych i powszednich.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
AutobusemxSzczecin napisał(a):
Znając Szczecin, pewnie dodatki będą jeździć, tylko że puste.

Biorąc pod uwagę post P. Krzystka na Facebooku, od wtorku do niedzieli będą wzmocnienia w komunikacji miejskiej.
1
stochu napisał(a):
Biorąc pod uwagę post P. Krzystka na Facebooku, od wtorku do niedzieli będą wzmocnienia w komunikacji miejskiej.

Tylko nikt nigdzie nie powiedział/napisał że od wtorku na 100% cmentarze będą otwarte, a trochę bez sensu wysyłać rezerwy i dodatki gdy ludzi i tak nie będzie.
lukaszenko napisał(a):
Tylko nikt nigdzie nie powiedział/napisał że od wtorku na 100% cmentarze będą otwarte, a trochę bez sensu wysyłać rezerwy i dodatki gdy ludzi i tak nie będzie.

Idąc tą drogą nikt nie powiedział, że będą zamknięte. Na konferencji KPRM była mowa tylko o sobocie, niedzieli i poniedziałku.
3