Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Modernizacja torowiska przed łukiem na ulicy Asnyka – stan prac na 10.10.2021
Wygląda na to, że na Asnyka budowane jest od dawna niestosowane w Szczecinie torowisko na płytach prefabrykowanych (nie mylić z zabudową z płyt prefabrykowanych, np. EPT) i to jeszcze w technologii szyny w otulinie.
Wygląda na to, że na Asnyka budowane jest od dawna niestosowane w Szczecinie torowisko na płytach prefabrykowanych (nie mylić z zabudową z płyt prefabrykowanych, np. EPT) i to jeszcze w technologii szyny w otulinie.
Wiąże się to z większą trwałością torowiska oraz redukcją drgań i hałasu? ;)
Wiąże się to z większą trwałością torowiska oraz redukcją drgań i hałasu? ;)
To już bardziej pytanie, jakie maty wibroizolacyjne zostały użyte oraz jakie jest podłoże. Sama technologia prefabrykowanej płyty betonowej, nie będzie się różnić specjalnie od płyty wylewanej na miejscu z punktu widzenia trwałości i emisji hałasu. ;)
Wygląda na to, że na Asnyka budowane jest od dawna niestosowane w Szczecinie torowisko na płytach prefabrykowanych (nie mylić z zabudową z płyt prefabrykowanych, np. EPT) i to jeszcze w technologii szyny w otulinie.
Łuk na Turzynie wygląda na wykonany w tej samej technologii.
Łuk na Turzynie wygląda na wykonany w tej samej technologii.
O tym nie pomyślałem, może być. Choć patrząc z góry podobnie wygląda technologia węgierska, ale jej od czasów budowy ronda Giedroycia chyba nie zastosowano.
O tym nie pomyślałem, może być. Choć patrząc z góry podobnie wygląda technologia węgierska, ale jej od czasów budowy ronda Giedroycia chyba nie zastosowano.
Jest trochę zdjęć: https://pol.sika.com/pl/realizacje.list.html/realizacje/torowisko-droga10-szczecin.html
Jest trochę zdjęć
Czyli to też szyna w otulinie ;)
ale jej od czasów budowy ronda Giedroycia chyba nie zastosowano.
Zastanawiam się dlaczego nie stosują? Minęło 20 lat od budowy tego torowiska i zastosowania tej technologii a stan dalej nienaganny mimo, że jeździ po tym torowisku wszystko.
Zastanawiam się dlaczego nie stosują? Minęło 20 lat od budowy tego torowiska i zastosowania tej technologii a stan dalej nienaganny mimo, że jeździ po tym torowisku wszystko.
Jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze;)
"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
Jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze;)
A taki prefabrykat to się mocno różni od płyty bkv, poza stosowaniem innego rodzaju szyn (rowkowa vs blokowa)?
Jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze;)
Czasem lepiej mądrze milczeć, niż głupio pisać jak się nie ma pojęcia. ;) Rozumiem, że to miał być żart, ale wprowadzasz zainteresowanych tematem w błąd.
Należy zawsze pamiętać, że ostateczna decyzja o zastosowanej technologii należy do projektanta, a na tę decyzję ma wpływ szereg czynników. A do wyboru masz teraz gro możliwości od różnych producentów. Dlaczego nie stosuje się już technologii węgierskiej? Być może dlatego, że technologia ta wymusza stosowanie dość specyficznego kształtu szyny (LK-1), co w eksploatacji oznacza, że o ile wymiana szyny jest łatwa, to musisz na warsztacie gdzieś mieć nie tylko stosowane powszechnie szyny 60R2 (rowkowe) lub 49E1, ale też LK-1 (plus do tego szyny przejściowe). Inną cechą technologii węgierskiej jest też dużo mniejsza grubość płyty betonowej (tylko 18 cm) - w pewnych sytuacjach może to być zaleta, w pewnych wada. Kolejna istotna rzecz - w latach 90. technologia ta była łatwo dostępna, gdyż pochodziła, jak sama nazwa mówi, z Węgier. Dlatego w tamtych czasach w Polsce był wysyp torowisk budowanych w ten sposób, nie tylko w Szczecinie (Wyszyńskiego, Giedroycia), ale też w Krakowie (już w latach 80.), Wrocławiu, Warszawie itd. Świat jednak idzie do przodu, wymyślane są coraz to nowsze rodzaje wkładek przyszynowych, wibroizolacji itd., z których nie wszystkie da się "włożyć" do konstrukcji węgierskiej i po prostu można stosować nowocześniejsze rozwiązania. Dzisiaj technologii węgierskiej już się praktycznie nie stosuje.
Jak nie spojrzeć, TS w ostatnich latach mocno eksperymentuje z różnymi konstrukcjami. Najpowszechniejsze są: technologia z płytą monolityczną wylewaną na miejscu z rożnymi rodzajami zabudowy (trawiastą, asfaltową) oraz rożnymi rodzajami podparcia szyny (ciągłe, punktowe) i tradycyjna technologia podsypkowa. Poza tym jest też płyta wylana tylko pod tokami szynowymi na Nabrzeżu Wieleckim, torowisko podsypkowe z zabudową trawiastą na Piastów (OIDP pierwsze takie zastosowanie w Polsce) czy wspomniane już torowisko na płytach prefabrykowanych.
(...)
Co do metody "węgierskiej" to w Szczecinie jest ona jeszcze na ul. Mickiewicza. I tam skończyło się to wypadkiem śmiertelnym (w deszczu) co później "mądre glowy" wytłumaczyły, że główka szyny wystaje ponad poziom płyty. Stąd na torowisku są tylko pasy do skrętów. Tak skończyła się ta technologia w Szczecinie.
Co do metody "węgierskiej" to w Szczecinie jest ona jeszcze na ul. Mickiewicza. I tam skończyło się to wypadkiem śmiertelnym (w deszczu) co później "mądre glowy" wytłumaczyły, że główka szyny wystaje ponad poziom płyty. Stąd na torowisku są tylko pasy do skrętów. Tak skończyła się ta technologia w Szczecinie.
(...)
I tam skończyło się to wypadkiem śmiertelnym (w deszczu) co później "mądre glowy" wytłumaczyły, że główka szyny wystaje ponad poziom płyty.
Czy wystaje czy nie to szyna jest śliska i chyba w to nikt nie ma wątpliwości.
(...)
Co do metody "węgierskiej" to w Szczecinie jest ona jeszcze na ul. Mickiewicza. I tam skończyło się to wypadkiem śmiertelnym (w deszczu) co później "mądre glowy" wytłumaczyły, że główka szyny wystaje ponad poziom płyty. Stąd na torowisku są tylko pasy do skrętów. Tak skończyła się ta technologia w Szczecinie.
Może teraz tego nie widać, ale na Wyszyńskiego i Mickiewicza główka szyny była nieco powyżej powierzchni płyty. A rondzie G już nie - to pokłosie wypadków na Mickiewicza.
Zastanawiam się dlaczego nie stosują? Minęło 20 lat od budowy tego torowiska i zastosowania tej technologii a stan dalej nienaganny mimo, że jeździ po tym torowisku wszystko.
Mamy gdzieś płytę węgierską w nienagannym stanie? Bo jakoś nie kojarzę.