Forum
Kraków zyskał wyjątkowy tramwaj historyczny sprzed 100 lat
W tym roku do kolekcji historycznych tramwajów MPK SA w Krakowie dołączył wyjątkowy wagon. To pochodzący z lat 30. XX wieku wagon doczepny o nazwie Wismar o numerze 506, wyprodukowany dla Tramwajów Szczecińskich. Nazwa pochodzi od miejsca produkcji – Waggonfabrik Wismar.
wysłane przez
Fryga
−2
wysłane przez
fan004
86
Brawo Kraków! A może w Szczecinie też się znajdzie sponsor i zafunduje nam takie cacko? proponuje np. fundusz obywatelski
Ależ proszę. Projekt może złożyć każdy - Ty też! (:
#TramwajemPoŚwiecie
wysłane przez
MlodyS53
81
Brawo Kraków! A może w Szczecinie też się znajdzie sponsor i zafunduje nam takie cacko? proponuje np. fundusz obywatelski
SBO z tłem komunikacyjnym nie przejdzie ale możesz składać projekt. NIC NIE STOI NA PRZESZKODZIE.
STMKM próbowało kiedyś z 102Na, potem z autobusami, ze zlotem z remontem i dupa. Ludzie wolą poidełka i chodniczki.
Ale nie poddawaj się. Napisz tutaj jak złożysz projekt.
Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
wysłane przez
kajetansz
65
STMKM próbowało kiedyś z 102Na, potem z autobusami, ze zlotem z remontem i dupa. Ludzie wolą poidełka i chodniczki.
Ale nie poddawaj się. Napisz tutaj jak złożysz projekt.
1. Projekt ze 102Na był projektem złożonym przez prywatną osobę.
2. Aby ludzie przestali woleć poidełka i chodniczki potrzebna jest praca u podstaw. Kropla po kropli. Tego absolutnie nie widać. Sprawy poprzedniego projektu STMKM nie będę komentować. Napiszę tylko, że w jego promocję najbardziej zaangażowany byłeś TY. Reszta miłośnictwa miała to w tej części ciała co w obecnej porze roku bywa biała.
Штирлиц
MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja
wysłane przez
MlodyS53
81
I w ten sposób obnaża się nieudolność STMKM-u, który na wszystko ma czas, tylko nie na to, aby w pierwszej kolejności ratować takie perełki. A potem nie dziwmy się, że ludzie mają nasze miasto w totalnej tylnej części ciała, skoro rok rocznie na turystycznej linii jeździ tylko N, bo nie potrafią przywrócić do życia innych wozów, ani też zadbać o kupno takich RZADKICH eksponatów.
Wstąp w szeregi STMKM i wspomóż działania. Napewno kolejne ręce które będą chciały pomóc a nie tylko wymagać i krytykować się przydadzą.
STMKM ma na utrzymaniu już dwa autobusy, kolejne pojazdy a tym bardziej tramwaje to betonowa kula u nogi na środku jeziora Dąbie.
Adres siedziby jest znany, strona www i email są znane. Wystarczy się zapisać i zacząć działać.
No po nastolatkach to można się spodziewać wiecznej krytyki i wymagania ale po takim starym koniu, bym się tego nie spodziewał 😉
Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
wysłane przez
ricardo78
−1
STMKM ma na utrzymaniu już dwa autobusy, kolejne pojazdy a tym bardziej tramwaje to betonowa kula u nogi na środku jeziora Dąbie.
Adres siedziby jest znany, strona www i email są znane. Wystarczy się zapisać i zacząć działać.
No po nastolatkach to można się spodziewać wiecznej krytyki i wymagania ale po takim starym koniu, bym się tego nie spodziewał 😉
Nie wiem czy nie za ostro. Co z tego,że chłopak coś chce i nawet się zapisze do stowarzyszenia? Nic w tym złego nawet super. Dobre chęci-ok mile widziane,ale....wiemy doskonale,że wszystko rozbije się o ścianę. Cytując klasyka"pieniędzy po prostu nie ma i nie będzie..."Gdyby jakiś bogacz co nie ma na co wydać swojej fortuny rozpruł kieszeń z kapuchą i rzekł: "Ja chcę mieć zabytkowy tabor tramwajowy w mieście Szczecin jeżdżący i funkcjonalny ,płacę i wymagam" to bardzo szybko by się znalazły wozy do remontu i przywrócenia do eksploatacji.Ba,nawet sądzę,że Bremena by wyciągnęli i zrobili do niego tą doczepę i śmigałby po naszych torowiskach.I wyremontowano by mu te nieszczęsne koła zębate które można dorobić w warsztacie ślusarskim pana Józka czy pana Zenka. Przypominam,że na początku "przeszczep" pomostu nikomu nie przeszkadzał a teraz zrobił się problem"bo się może oberwać". Za przeproszeniem gówno a nie się oberwie.Jak jest dobrze i solidnie pospawane (a tak mniemam)to nie ma siły na świecie.....Ale cóż-szczecińskie realia-niedasizm.
Possibly I have seen too much, Hangar 18, I know too much...
wysłane przez
MlodyS53
81
Nie wiem czy nie za ostro. Co z tego,że chłopak coś chce i nawet się zapisze do stowarzyszenia? Nic w tym złego nawet super. Dobre chęci-ok mile widziane,ale....wiemy doskonale,że wszystko rozbije się o ścianę. Cytując klasyka"pieniędzy po prostu nie ma i nie będzie..."Gdyby jakiś bogacz co nie ma na co wydać swojej fortuny rozpruł kieszeń z kapuchą i rzekł: "Ja chcę mieć zabytkowy tabor tramwajowy w mieście Szczecin jeżdżący i funkcjonalny ,płacę i wymagam" to bardzo szybko by się znalazły wozy do remontu i przywrócenia do eksploatacji.Ba,nawet sądzę,że Bremena by wyciągnęli i zrobili do niego tą doczepę i śmigałby po naszych torowiskach.I wyremontowano by mu te nieszczęsne koła zębate które można dorobić w warsztacie ślusarskim pana Józka czy pana Zenka. Przypominam,że na początku "przeszczep" pomostu nikomu nie przeszkadzał a teraz zrobił się problem"bo się może oberwać". Za przeproszeniem gówno a nie się oberwie.Jak jest dobrze i solidnie pospawane (a tak mniemam)to nie ma siły na świecie.....Ale cóż-szczecińskie realia-niedasizm.
Nie, nie za ostro. Do krytykowania i biadolenia to każdy pierwszy.
Są rzeczy do robienia przy posiadanych pojazdach. Jeden autobus ma zaawansowany remont, drugi wymaga mniejszy i większych prac. Więc praca się znajdzie. Pieniądze też by się znalazły tylko z uwagi na biurokrację trzeba siedzieć, pisać, chodzić, rozmawiać.
Każdy z członków STMKM ma pracę i najzwyczajniej w świecie nie mają czasu na załatwienie wszystkiego. Pomoc się przyda.
Bremena nawet bogacz nie wyciągnie. Tu już wchodzą aspekty prawne, które są w ustawie o muzeach. Poczytać ze zrozumieniem i wszystko będzie jasne.
Miłośnicy chcą imprez, obchodów rocznic, ale zawsze jest weźcie i zróbcie. Wstąpcie w szeregi STMKM i pomóżcie pisać pisma, załatwiać pozwolenia na imprezę masową, na zajęcie pasa drogowego itd itd.
Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
wysłane przez
ricardo78
−1
Possibly I have seen too much, Hangar 18, I know too much...
Dla Was chyba ulubionym zajęciem jest czepianie się literówek w postach i czy po kropce jest spacja [...]
A ja uważam, że dobrze, że czepiają się tej przysłowiowej kropki, przecinka i literówek. W obecnych czasach, poprawne pisanie zdań i ortografia jest bardzo ważna. Coraz więcej ludzi ma z tym problem. Poza tym poprawnie interpunkcyjnie, bez-literówkowe i dobrze napisane posty po prostu łatwo i dobrze się czyta.
[...] oraz czy zdjęcie jest należycie naświetlone.Jakby to było za przeproszeniem karwasz twarz najistotniejsze dla komunikacji.
Co do zdjęć - oglądanie totalnych knotów, albo 15-go zdjęcia z tego samego miejsca, mało tego - wyglądającego kopiuj-wklej jak poprzednie też nie należy do przyjemnych. Dajmy z siebie choć odrobinę kreatywności, a myślę, że nawet gdy zdjęcie nie jest perfekcyjne, to administracja to doceni :)
Samą demagogią to daleko nie zajedziecie.Dla Was chyba ulubionym zajęciem jest czepianie się literówek w postach i czy po kropce jest spacja oraz czy zdjęcie jest należycie naświetlone.Jakby to było za przeproszeniem karwasz twarz najistotniejsze dla komunikacji.
Co ma Komis do STMKM? To dwa osobne twory.
Swoją drogą, tak, czepiamy się, żeby dało się to czytać i zrozumieć, żeby był chociaż jakiś ład. Oraz lepsza jakość w zdjęciach, czasy się zmieniły, każdy ma dostęp do aparatu, więc i poziom automatycznie się podniósł.
wysłane przez
MlodyS53
81
Ok w porządku,wszystko rozumiem.Są inne cele-wszystko jasne.Ale nasuwa się pytanie:dlaczego w innych miastach się da a w Szczecinie nie?Ok,coś tam robicie kasy brak wszystko zrozumiałe.Tylko po co takie głupie gadki typu:trzeba chodzić,trzeba prosić....Po co takie głupie tłumaczenie? Przecież wszyscy to wiemy. Z pustego to Salomon nie naleje jak mówi przysłowie. A Wy(przykro to stwierdzić)tylko zamierzacie się z motyką na księżyc a tak naprawdę sterczycie za przeproszeniem z palcami w dupach czekając aż Wam ktoś coś z łaski da.Nie na darmo wiele osób opuściło stowarzyszenie i to dobrych miłośników którzy chcieli coś zrobić.Samą demagogią to daleko nie zajedziecie.Dla Was chyba ulubionym zajęciem jest czepianie się literówek w postach i czy po kropce jest spacja oraz czy zdjęcie jest należycie naświetlone.Jakby to było za przeproszeniem karwasz twarz najistotniejsze dla komunikacji.EOT z mojej strony
No takie tłumaczenie jest dlatego bo raczej nie wszyscy wiedzą że trzeba gdzieś iść i coś załatwić.
Połowa "miłośników" wychodzi z założenia że to się należy i w UM siedzą ludzie, którzy tylko odliczają dni do dnia w którym zorganizują imprezę dla miłośników komunikacji. Nie. To tak nie działa. Trzeba tu tłumaczyć niestety 50 razy bo małolata myślą że im się należy.
A foto galerii KOMIS i STMKM nie powinieneś łączyć dlatego że jedno i drugie to osobne twory.
Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
wysłane przez
t105n
49
1. Kasa - solidny remont zabytkowego wozu to kwoty 6- lub nawet 7-cyfrowe. Jest w Polsce stowarzyszenie dysponujące takimi funduszami?
2. Podejście władz lokalnych - za przysłowiowe poklepanie po plecach i "dobra robota!" nie da się zrobić remontu wozu. Nie wszystko da się zrobić samodzielnie, a i materiał kosztuje. Natomiast poza miłośnikami tak naprawdę NIKOMU nie zależy na zabytkowych wozach: ani miastu, ani Muzeum, ani Tramwajom, ani przewoźnikom autobusowym. W najlepszym przypadku możemy liczyć na dobre słowa poparcia.
Dodam, że (o ile mi wiadomo) w Krakowie zabytkowe wozy są własnością MPK i to z ich zaangażowania organizacyjnego i finansowego zbudowana została taka kolekcja.
TS nawet nie potrafią ogarnąć 720+701 do stanu sprawności technicznej. Czy raczej należałoby napisać "nie chcą".
Problemy są dwa podstawowe:
1. Kasa - solidny remont zabytkowego wozu to kwoty 6- lub nawet 7-cyfrowe. Jest w Polsce stowarzyszenie dysponujące takimi funduszami?
2. Podejście władz lokalnych - za przysłowiowe poklepanie po plecach i "dobra robota!" nie da się zrobić remontu wozu. Nie wszystko da się zrobić samodzielnie, a i materiał kosztuje. Natomiast poza miłośnikami tak naprawdę NIKOMU nie zależy na zabytkowych wozach: ani miastu, ani Muzeum, ani Tramwajom, ani przewoźnikom autobusowym. W najlepszym przypadku możemy liczyć na dobre słowa poparcia.
Dodam, że (o ile mi wiadomo) w Krakowie zabytkowe wozy są własnością MPK i to z ich zaangażowania organizacyjnego i finansowego zbudowana została taka kolekcja.
TS nawet nie potrafią ogarnąć 720+701 do stanu sprawności technicznej. Czy raczej należałoby napisać "nie chcą".
Warto dodać, że Kraków ciągnie PRL-owskie ambicje jako "krajowe muzeum komunikacyjne", gdzie prace w tym kierunku rozpoczęto na początku lat 80-tych (a może i wcześniej). Oczywiście działania przystopowały po zmianie ustroju, ale lokalne władze i MPK idą "samemu" tą drogą i efekty widać - robiąc remont dla jednego miasta potrafią stworzyć replikę do swojej kolekcji, itp.
Szczecin nie ma ambicji - blokuje je obecny dyrektor MTiK, który wychodzi z założenia że zabytek ma stać na hali i koniec, oraz brak chęci ze strony miasta na finansowanie.
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Szczecin nie ma ambicji - blokuje je obecny dyrektor MTiK, który wychodzi z założenia że zabytek ma stać na hali i koniec, oraz brak chęci ze strony miasta na finansowanie.
Zezłomowaliśmy też składy 105Np i 106Na, które także mogłyby zasilić naszą kolekcję. Nie wiem, czyja to była decyzja, ale coś mi mówi, że w tym przypadku przewoźnika.
wysłane przez
MlodyS53
81
Zezłomowaliśmy też składy 105Np i 106Na, które także mogłyby zasilić naszą kolekcję. Nie wiem, czyja to była decyzja, ale coś mi mówi, że w tym przypadku przewoźnika.
Pojazdy zabytkowe, nie kursują liniowo i są kulą u nogi. Generują koszta utrzymania taboru, serwisowania, opłacania ubezpieczenia, zajmują powierzchnię parkingową a kursują bardzo mało.
Zabytki się poprostu nie opłacają.
Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
Pojazdy zabytkowe, nie kursują liniowo i są kulą u nogi. Generują koszta utrzymania taboru, serwisowania, opłacania ubezpieczenia, zajmują powierzchnię parkingową a kursują bardzo mało.
Zabytki się poprostu nie opłacają.
Zabytki same w sobie może się nie opłacają, ale trzeba patrzeć w szerszej perspektywie -> promocja / turystyka miasta, czy innych wydarzeń odbywających się w mieście (np. zerówka podczas regat).
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez
kajetansz
65
Zabytki same w sobie może się nie opłacają, ale trzeba patrzeć w szerszej perspektywie -> promocja / turystyka miasta, czy innych wydarzeń odbywających się w mieście (np. zerówka podczas regat).
Za trudne do zrozumienia przez niektórych jest to co piszesz. Nawet jak język zmienisz na przystępniejszy dalej będzie za trudny dla niektórych.
Штирлиц
wysłane przez
MlodyS53
81
Za trudne do zrozumienia przez niektórych jest to co piszesz. Nawet jak język zmienisz na przystępniejszy dalej będzie za trudny dla niektórych.
Jan czy inny Kazimierz siedzący w biurze patrzy na proste słupki.
Koszt remontu, koszt utrzymania, przychody.
Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
wysłane przez
kajetansz
65
Jan czy inny Kazimierz siedzący w biurze patrzy na proste słupki.
Koszt remontu, koszt utrzymania, przychody.
Dlatego Mojżesz 40 lat wodził Żydów po pustyni.
Штирлиц
wysłane przez
kajetansz
65
Natomiast poza miłośnikami tak naprawdę NIKOMU
Wielu miłośników pokazuje swoją postawą, że im też nie zależy. Więc jeśli im nie zależy to czemu ma tym na szczycie zależeć?
Штирлиц
wysłane przez
Luke_Police
163
Wielu miłośników pokazuje swoją postawą, że im też nie zależy. Więc jeśli im nie zależy to czemu ma tym na szczycie zależeć?
Miłośnicy (STMKM) już raz pokazali, że im zależy i potrafią coś zrobić. Kilka lat temu w wakacje co niedzielę kursowały autobusowe linie turystyczne 50 i 100. Wszystko fajnie, tylko stawki za to kursowanie były na tyle niekorzystne, że STMKM finansowo na tym straciło, całe przedsięwzięcie funkcjonowało dzięki ofiarności kierowców, konduktorów i osób naprawiających autobus. Pokazaliśmy, że się da, ale jednak chcielibyśmy móc obsługiwać linie turystyczne na normalnych warunkach. Po dziś dzień nie udało się wynegocjować lepszego finansowania linii turystycznych, a przy tym jeszcze klubowy autobus wymaga kompleksowego remontu, więc w tym sezonie po raz kolejny uruchomienie linii turystycznych nie jest możliwe.
Oczywiście były też inne inicjatywy z udziałem naszych pojazdów, jak autobus świąteczny czy akcja WOŚP. Wszystko się da, tylko potrzeba do tego ludzi, czasu, chęci i zaangażowania.
Technik serwisu :)