Forum

No to pieknie. Czy ich webmaster naprawde jest taki by umieszczac cudze foty bez pytania autorów o pozwolenie? Ciekawe czy teraz jaki kolwiek milosnik zgodzi sie na wspolprace przy tworzeciu serwisu MZK. Mimo iz ta strona wymagała natychmiastowych przeróbek porównujac ją ze stronami przewoznikow w Niemczech czy Czechach to kultura osobista nakazuje by poprosić autorów zdjęć o pozwolenie umieszczenia ich. Jeśli nawet autorzy nie umieszczają w swoim profilu numerów GG czy innych danych kontaktowych to adres adminów jest dostępny, a sądzę, że autorzy fot wyraziliby chęć umieszczenia swoich zdjęć na stronie miejskiego przewoźnika, a tak poprzez osobę webmastera MZK całe MZK uważane jest, że dało ciała na całej linii.

PS. Biorąc przy okazji ten przypadek ważne jest by nie wsadzać tego do worka hipotetycznej zmiany szefa MZK. Chyba, że nie ma on w tym nic wspólnego w co szczerze chciałbym wierzyć.

-- Штирлиц