Forum

Robert Łubiński napisał(a):

> Widzę, że zrobił się bałagan, więc wyjaśnię parę kwestii.>

Niezgorszy bałagan. > w ogłoszeniu jest podane, że wystawa jest czynna > od godz. 10. i że wejście jest przez biuro. Spowodowane jest > to faktem, że jedynie w pewnych określonych godzinach w > biurze Officyny ktoś jest obecny, zatem tylko wtedy > przebywająca tam osoba może wyjść z biura i przejść do sali > wystawowej, by umożliwić oglądanie wystawy. W sali wystawowej > nie ma niestety pracowników obsługi.

Przeczytałem informację podaną na "Komisie" ze zrozumieniem. Nie jest moją winą, że na drzwiach galerii była przyczepiona kartka z godzinami odtwarcia od 11.00 - 15.00. > I wreszcie: biuro Officyny znajduje się po lewej stronie od > sali wystawowej, a wejście do niego znajduje się na lewo od > bramy wjazdowej. Bardzo proszę o napisanie, czy rzeczywiście > zostało stwierdzone, że w biurze nikogo nie było w godzinach > otwarcia wystawy, a sala wystawowa była w tym czasie > zamknięta. Ułatwi nam to wyjaśnienie ewentualnych > nieprawidłowości.

Wszystko sie zgadza w opisie Pana Roberta z położeniem sali wystawowej i wejścia do biura. Autentycznie w czasie mojej tam bytności biuro było zamknięte i nie było tam żadnego pracownika galerii. Byłem tam jak wspomniałem o godzinie 11.40. Chyba nie jest zbiegiem okoliczności, że następny chętny do oglądania wystawy o godzinie 14.30 też zastał galerię zamkniętą. Patrz 2 wypowiedź!. Jeszcze raz potwierdzam, że: drzwi wejściowe od strony ulicy (małe drewniane) oraz patrząc przez bramę wjazdową (można to nazwać podwórkiem) drugie drzwi z kratą też zamknięte na głucho, jak również wejście do galerii od strony ulicy ta sama sytuacja.

--- ad perpetuam rei memoriam