Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Przetarg w marcu, nowe tramwaje dopiero za rok
15 mln zł wyda w tym roku miasto na zakup tramwajów i przebudowę torowiska "ósemki". Nowymi tramwajami pojedziemy jednak dopiero w 2007 r.
wysłane przez torwid (gość)
wojtazz napisał(a):
> No taaaak, 105N 2k, bo po co coś nowocześniejszego kupić :/ > Smutne to, że dalej nie będzie niskopodłogowych tramów...
Po raz kolejny pozwolę sobie przypomnieć, że ten projekt, finansowany ze środków ZPORR powstawał chyba ze 2 lata temu. Wtedy zapisano, że ma to być 6 doczep do wagonów 105N2k (producent nie ma znaczenia i nazywać też się mogą dowolnie, mają po prostu dostać homologację na jazdę jako doczepy do 105N2k i tyle). To, że cały projekt się ślimaczy, nie jest ani winą MZK ani miasta. Gdyby nie wybory i zmiana wojewody, wnioski byłyby podpisane przynajmniej pół roku temu i być może bylibyśmy już po przetargu. Ale wtedy też nie można by było zmienić nic we wniosku, zaakceptowanym przez kilka zespołów i paneli. Skoro zaczęlismy sie starać o kasę z UE na doczepy do bulw, nie można naglke marudzić o niskopodłogowcach. Nie wiem więc, czemu z uporem maniak pojawiają się teksty w stylu "czemu nie niskopodłogowce" gdy co kilka tygodni temat pieniędzy i czekania na przetarg powraca. Chcemy niskopodłogowce? OK. Tym bardziej jeśli jakims cudem znajdzie się źródło finansowania. Ale nie z kasy ZPORR, bo na to już dawno nie ma szans. I spróbujcie to zapamiętać bo każdy kolejny wątek na ten temat staje się do poprzedniego podobny, a i tak nie ma to sensu.
> No taaaak, 105N 2k, bo po co coś nowocześniejszego kupić :/ > Smutne to, że dalej nie będzie niskopodłogowych tramów...
Po raz kolejny pozwolę sobie przypomnieć, że ten projekt, finansowany ze środków ZPORR powstawał chyba ze 2 lata temu. Wtedy zapisano, że ma to być 6 doczep do wagonów 105N2k (producent nie ma znaczenia i nazywać też się mogą dowolnie, mają po prostu dostać homologację na jazdę jako doczepy do 105N2k i tyle). To, że cały projekt się ślimaczy, nie jest ani winą MZK ani miasta. Gdyby nie wybory i zmiana wojewody, wnioski byłyby podpisane przynajmniej pół roku temu i być może bylibyśmy już po przetargu. Ale wtedy też nie można by było zmienić nic we wniosku, zaakceptowanym przez kilka zespołów i paneli. Skoro zaczęlismy sie starać o kasę z UE na doczepy do bulw, nie można naglke marudzić o niskopodłogowcach. Nie wiem więc, czemu z uporem maniak pojawiają się teksty w stylu "czemu nie niskopodłogowce" gdy co kilka tygodni temat pieniędzy i czekania na przetarg powraca. Chcemy niskopodłogowce? OK. Tym bardziej jeśli jakims cudem znajdzie się źródło finansowania. Ale nie z kasy ZPORR, bo na to już dawno nie ma szans. I spróbujcie to zapamiętać bo każdy kolejny wątek na ten temat staje się do poprzedniego podobny, a i tak nie ma to sensu.
Czemu nie niska podłoga?
· 18 lat temu ·
torwid (gość)
6 sztuk 105N2k2000 i 180 metrów toru
· 18 lat temu ·
Andrzej (gość)
koszt remontu 180 m toru
· 18 lat temu ·
Andrzej (gość)