gosc napisał(a):
> Wiele razy spotkałem się z "kulturą" kierowców, nie chcę tu > pisać o zamykaniu drzwi przed nosem i śmainiu się w twarz > biegnącemu pasażerowi, bo to juz stalo się standartem.
Troche przesadzasz. Jak kierowca czy motorniczy widzi biegnącego pasażera to z reguły poczeka. Chyba że ma spóźnienie lub zaraz zmieni mu sie światło i będzie musiał kiblowac np. na skrzyzowaniu. Uwierz że nie zawsze wszystko widać w lusterku i nie tylko w lusteko sie patrzy. Zresztą jak to kiedyś ktoś trafnie ujął że pasażer dobiegający jest pasażerem następnego pojazdu. A co zajazdu do zajezdni miał prawo Cie wywalić. Jakby był wypadek to kto zapłaci odszkodowanie?
Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
kultura kierowców...
kultura kierowców...
· 15 lat temu ·
gosc (gość)
Re: kultura kierowców...
· 14 lat temu ·
novy (gość)
●
Re: kultura kierowców...
· 15 lat temu ·
mmm
Re: kultura kierowców...
· 15 lat temu ·
gosc (gość)
Re: kultura kierowców...
· 15 lat temu ·
Jasiek (gość)
Re: kultura kierowców...
· 14 lat temu ·
nue (gość)
Re: kultura kierowców...
· 14 lat temu ·
nue (gość)
Re: kultura kierowców...
· 14 lat temu ·
nue (gość)