Forum

rafi napisał(a):

> No a nie można dotrzeć do jakiś zapisków w WTN albo MZK? > Może i na jedną Tatre by starczyło. A ile kosztuje jedna Tatra?

Nawet gdyby rząd wielkościu był porównywalny, choć jesteś bardzo daleki od prawdy, i tak nic by z tego nie wyszło. Remointy, modernizacje i inne malowania prowadzone są dzięki dotacjom z UM, których zdecydowana wiekszośc jest "znaczona". Toi znaczy, że kasy na modernizacje, nie mozna wydać na zakup wagonu, remont stołówki czy premnię dla dyrektora. MZK ma wybór: wydac na to, na co Rada Miasta przyznała, albo nie wydać i oddać. Natomiast zakup wagonów (Tatr czy innych - decyzja jeszcze nie zapadła), może być sfinalizowany z pozycji w budżecie, która się będzie nazywać "zakup uzywanego tabnoru tramwajowegoi" czy jakoś podobnie. Ale w budzecie miasta może się pojkawic nie wczesniej, jak w połowie roku. I wtedy też dopiero bedzie mopzna dyskutować o ewentualnej cenie 1 wagonu.

--- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...