Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Nasze autobusy się sypią!
Szczecin. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego unieważnił przetarg dla przewoźników. ZDiTM tłumaczy że wartość przetargu przewyższała fundusze z budżetu miasta.
wysłane przez Phobos 17
> Nie obwiniam ZDiTM za budżet miasta. Raczej za brak skuteczności w > działaniu, czego efektem jest chroniczne już niedofinansowanie KM.
To dlaczego z takim samym zawzięciem dziennikarze nie atakują SPPK, SPAD i SPAK? Ba! Dziennikarze uwielbiają pisać o tym, że ZDiTM jest wszystkiemu winien, a biedni przewoźnicy tylko cierpią z nieswojej winy...
> Zamiast zadziałać raz, a dobrze, powiedzieć: panie i panowie, ale w > takich warunkach się nie da i my rezygnujemy, to ZDiTM na siłę > wprowadza kolejne prowizorki.
ZDiTM czy spółki? Bo coś mi się wydaje że mylisz organizatora z przewoźnikiem. Co ZDiTM może zrobić? Przewoźnicy mogą przynajmniej niewyjechać na linie w ramach protestu, ale jakoś sobie nie wyobrażam takiej formy protestu w ZDiTM.
> Skutek: budżet coraz bardziej do d..., bo > przecież ZDiTM sobie jakoś radzi, to może jeszcze coś z tej KJM > obetniemy?
I jeszcze raz - ZDiTM czy spółki?...
> > Albo nawet inaczej - niech zostanie uchwalony elegancki budżet z > > większą dotacją dla ZDiTM. Rozpisujemy przetarg (czy to na rok czy to > > na 10), wszystko się udaje a tu nagle po kilku miesiącach budżet > > idzie do poprawki i pieniądze znikły - to też wina ZDiTM? > > Nie - i wtedy złego słowa bym nie powiedział.
No i super. To teraz jeszcze mi powiedz w jaki sposób ZDiTM ma zapewnić sobie większą dotację na rok 2007 oraz stałe, coroczne waloryzowanie dotacji o inflacje, jak to było zapisane w SIWZ...
> To teraz z łaski swojej wyhamuj i przynajmniej się prześpij z tym, co > napisałeś. Bo akurat w obrzucaniu błotem i pisaniu paszkwili masz > większą wprawę i nieraz musiałeś za to odpokutować. Ale mam nadzieję, > że to się nie powtórzy i nie będziemy tego publicznie ciągnąć.
Taaaak. Jak zwykle kiedy napisze coś niewygodnego, zamiast przedstawić kontrargumenty zaczyna się polemika "Marcin jest zły". Jak ja to uwielbiam...
> Zwłaszcza, że Twoja nagła miłość do ZDiTM
Jaka miłość? Jak nagła? Przespałeś ostatnie 2 lata?
> i jego obrona za wszelką cenę > jest dziwnie nagła i z pewnością nie odwieczna.
Nie bronie ZDiTM za wszelką cenę. Są poprostu kwestie, w których ZDiTM nie ma niczego na sumieniu - tak jak w omawianym przypadku. A skoro ZDiTM nie jest winien to nie widze powodu dla którego dziennikarze mieliby go obrzucać błotem.
Co do odwieczności - epoka propagantowej i programowej walki z ZDiTM zakończyła się w Serwisie KOMIS w dniu likwidacji poprzedniej wersji serwisu we wrześniu 2003 roku. Od tego czasu zmieniło się jedno - w przeciwieństwie do dziennikarzy nie traktuje ZDiTM jak chłopca do bicia tylko dlatego "bo taka moja rola" - w przeciwieństwie do pewnych osób...
--- "God does not play dice" - A. Einstein
To dlaczego z takim samym zawzięciem dziennikarze nie atakują SPPK, SPAD i SPAK? Ba! Dziennikarze uwielbiają pisać o tym, że ZDiTM jest wszystkiemu winien, a biedni przewoźnicy tylko cierpią z nieswojej winy...
> Zamiast zadziałać raz, a dobrze, powiedzieć: panie i panowie, ale w > takich warunkach się nie da i my rezygnujemy, to ZDiTM na siłę > wprowadza kolejne prowizorki.
ZDiTM czy spółki? Bo coś mi się wydaje że mylisz organizatora z przewoźnikiem. Co ZDiTM może zrobić? Przewoźnicy mogą przynajmniej niewyjechać na linie w ramach protestu, ale jakoś sobie nie wyobrażam takiej formy protestu w ZDiTM.
> Skutek: budżet coraz bardziej do d..., bo > przecież ZDiTM sobie jakoś radzi, to może jeszcze coś z tej KJM > obetniemy?
I jeszcze raz - ZDiTM czy spółki?...
> > Albo nawet inaczej - niech zostanie uchwalony elegancki budżet z > > większą dotacją dla ZDiTM. Rozpisujemy przetarg (czy to na rok czy to > > na 10), wszystko się udaje a tu nagle po kilku miesiącach budżet > > idzie do poprawki i pieniądze znikły - to też wina ZDiTM? > > Nie - i wtedy złego słowa bym nie powiedział.
No i super. To teraz jeszcze mi powiedz w jaki sposób ZDiTM ma zapewnić sobie większą dotację na rok 2007 oraz stałe, coroczne waloryzowanie dotacji o inflacje, jak to było zapisane w SIWZ...
> To teraz z łaski swojej wyhamuj i przynajmniej się prześpij z tym, co > napisałeś. Bo akurat w obrzucaniu błotem i pisaniu paszkwili masz > większą wprawę i nieraz musiałeś za to odpokutować. Ale mam nadzieję, > że to się nie powtórzy i nie będziemy tego publicznie ciągnąć.
Taaaak. Jak zwykle kiedy napisze coś niewygodnego, zamiast przedstawić kontrargumenty zaczyna się polemika "Marcin jest zły". Jak ja to uwielbiam...
> Zwłaszcza, że Twoja nagła miłość do ZDiTM
Jaka miłość? Jak nagła? Przespałeś ostatnie 2 lata?
> i jego obrona za wszelką cenę > jest dziwnie nagła i z pewnością nie odwieczna.
Nie bronie ZDiTM za wszelką cenę. Są poprostu kwestie, w których ZDiTM nie ma niczego na sumieniu - tak jak w omawianym przypadku. A skoro ZDiTM nie jest winien to nie widze powodu dla którego dziennikarze mieliby go obrzucać błotem.
Co do odwieczności - epoka propagantowej i programowej walki z ZDiTM zakończyła się w Serwisie KOMIS w dniu likwidacji poprzedniej wersji serwisu we wrześniu 2003 roku. Od tego czasu zmieniło się jedno - w przeciwieństwie do dziennikarzy nie traktuje ZDiTM jak chłopca do bicia tylko dlatego "bo taka moja rola" - w przeciwieństwie do pewnych osób...
--- "God does not play dice" - A. Einstein
Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.
Re: Nasze autobusy się sypią!
· 18 lat temu ·
torwid (gość)
Re: Nasze autobusy się sypią!
· 18 lat temu ·
torwid (gość)
Przetarg
· 18 lat temu ·
Czerwony kapturek (gość)