Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kierowca 752 chyba rozminął się z powołaniem...
wysłane przez MQ ?
Dzisiaj pojechałem na uczelnię później niż zwykle. Wiedziałem, że o tej porze na linii 107 ma miejsce cyrk, ale to, co zdarzyło się dzisiaj, przeszło moje najśmielsze wyobrażenia. Do rzeczy.
Miejsce akcji: Police, Osiedle Chemik Czas akcji: 27.03.2006, ok. godz. 7:10 Osoby dramatu: * MAN NG312 752 (linia 107, planowy odjazd 7:06) * MAN NG312 753 (linia 107, planowy odjazd 7:12) * Ikarus 743 (linia F, planowy odjazd 7:10)
Istotną informacją jest to, że kurs 7:06 jest wykonywany przez autobus, który dopiero wyjechał z zajezdni. A ponieważ kierowcy SPPK mają pasażerów w dużym poważaniu, punktualne wyjazdy zdarzają się sporadycznie. Tak samo było tym razem.
Ok. godz. 7:09 na peron dla wsiadających podstawiły się 753 i 743. Większość pasażerów nie wsiadła jednak do podstawionego 107, ponieważ wiedzieli, że wcześniej powinien być jeszcze jeden autobus. I faktycznie - ok. 7:10 na pętlę wjechał 752. I w tym miejscu kierowca zadziwił wszystkich. Przejechał przez pętlę bez zatrzymania i pojechał w trasę (pasażerów zabierał dopiero od przystanku "Wyszyńskiego"). Wściekli pasażerowie mogli co najwyżej odprowadzić go wzrokiem.
Kierowcy gratuluję, ZDiTM został już o wszystkim poinformowany.
Miejsce akcji: Police, Osiedle Chemik Czas akcji: 27.03.2006, ok. godz. 7:10 Osoby dramatu: * MAN NG312 752 (linia 107, planowy odjazd 7:06) * MAN NG312 753 (linia 107, planowy odjazd 7:12) * Ikarus 743 (linia F, planowy odjazd 7:10)
Istotną informacją jest to, że kurs 7:06 jest wykonywany przez autobus, który dopiero wyjechał z zajezdni. A ponieważ kierowcy SPPK mają pasażerów w dużym poważaniu, punktualne wyjazdy zdarzają się sporadycznie. Tak samo było tym razem.
Ok. godz. 7:09 na peron dla wsiadających podstawiły się 753 i 743. Większość pasażerów nie wsiadła jednak do podstawionego 107, ponieważ wiedzieli, że wcześniej powinien być jeszcze jeden autobus. I faktycznie - ok. 7:10 na pętlę wjechał 752. I w tym miejscu kierowca zadziwił wszystkich. Przejechał przez pętlę bez zatrzymania i pojechał w trasę (pasażerów zabierał dopiero od przystanku "Wyszyńskiego"). Wściekli pasażerowie mogli co najwyżej odprowadzić go wzrokiem.
Kierowcy gratuluję, ZDiTM został już o wszystkim poinformowany.
Re: Kierowca 752 chyba rozminął się z powołaniem...
· 18 lat temu ·
Luke_Police (gość)
Inna opowiastka z serii "107 - linia wspaniała"
· 18 lat temu ·
Pomocnik (gość)