Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kontrole biletowe, teraźniejszość i przeszłość
wysłane przez konjo 4
LLUZNIAK napisał(a):
> Dla tego po pierwsze reforma naszej sieci i porządne > dostosowanie (z pewnym zapasem) przepustowości linii do > zapotrzebowania, następnie wprowadzić całodobową sprzedaż > biletów przez kierowcę.
Może najpierw zajmijy się tym, że w 50% pojazdów następuje obraza, że w ogóle chciałeś dostąpić zaszczytu nabycia biletu, potem okazuje się, że nie ma drobnych. Pomijam płacenie 20 złotym, za bilet 95 groszy, ale posiadanie około 5 pln w drobnych monetach nie jest wysiłkiem ponad miarę. A jeśli już to taki wielki problem to trzeba zaokrąglić ceny do pełnych, co zresztą już niektórzy tu postulowali. Należałoby się też przyjrzeć nagminnym brakom taśmy u pewnych kierowców, sprzedażą biletów nie z drukarki (czasem się zdarza) i zachowaniom takim jak zaprezentował mi jeden z prowadzących stwierdzając, że on nie sprzedaje, bo taki narzucił sobie zasady.
-- I sense a smell of retribution in the air.
> Dla tego po pierwsze reforma naszej sieci i porządne > dostosowanie (z pewnym zapasem) przepustowości linii do > zapotrzebowania, następnie wprowadzić całodobową sprzedaż > biletów przez kierowcę.
Może najpierw zajmijy się tym, że w 50% pojazdów następuje obraza, że w ogóle chciałeś dostąpić zaszczytu nabycia biletu, potem okazuje się, że nie ma drobnych. Pomijam płacenie 20 złotym, za bilet 95 groszy, ale posiadanie około 5 pln w drobnych monetach nie jest wysiłkiem ponad miarę. A jeśli już to taki wielki problem to trzeba zaokrąglić ceny do pełnych, co zresztą już niektórzy tu postulowali. Należałoby się też przyjrzeć nagminnym brakom taśmy u pewnych kierowców, sprzedażą biletów nie z drukarki (czasem się zdarza) i zachowaniom takim jak zaprezentował mi jeden z prowadzących stwierdzając, że on nie sprzedaje, bo taki narzucił sobie zasady.
-- I sense a smell of retribution in the air.
So never mind the darkness.