Forum

Kontrole biletowe, teraźniejszość i przeszłość

LLUZNIAK napisał(a):

> Co tu dużo gadać... Kilka razy zdarzyło mi się na F'ce (tak, > tak... mieli taki okres, że co drugi dzień łapali - zawsze na > tym samym kursie i pomiędzy tymi samymi przystankami), że > kanary mnie olały, a chyba zbyt groźnie nie wyglądam :>

Zauważyłem, że jak już kogoś złapią, to dalej nie sprawdzają :P Tak miałem kiedyś w 106... jechałem sobie na w stronę Głębokiego i uczyłęm się do kolokwium... Za Siedlicami dwóch "pasażerów" wstało i wyciągnęli identyfikatory. "Bileciki do kontroli" - i sprawdzili bodaj ze 4 osoby, a ja siedziałem z wyciągniętym biletem zaczytany w jakiejś książce z naszej uczelnianej czytelni. Zdaje się, że trzecia i czwarta osoba nie miały biletu i kontrolerzy skupili się już tylko na ich pilnowaniu do pętli, bo dziewczyny (tak, tak - to były dziewczyny) nie miały biletów i nie chciały podać swych danych osobowych.

Technik serwisu :)
Kontrole biletowe, teraźniejszość i przeszłość · 17 lat temu · (użytkownik usunięty)
Re: Kontrole biletowe, teraźniejszość i przeszłość · 17 lat temu · Luke_Police 
Kontrole biletowe, teraźniejszość i przeszłość · 17 lat temu · (użytkownik usunięty)