Forum

Krzystek był mało znany, ale szybko się wybił i pokazał. Wygrał z Piechotą, który jak wiadomo był bardziej znanym politykiem. Ludzie widocznie nie chcą już ufać lewicy i jej politykom. Osobiście popierałem bardziej Piechote lecz mam nadzieje, że Krzystek wkońcu coś zmieni, a nie zrujnuje miasto jeszcze bardziej lub poda się po roku do dymisji - oby nie, niech wkońcu przyjedzie porządny prezydent i naprawi to miasto - tego życze Krzystkowi. 4 lata temu popierałem Runowicza, który przegrał niestety - o ile pamietam w drugiej turze, a był to niezły prezydent... wtedy od początku nie podobał mi się Marian, a teraz jakoś obaj kandydaci mnie szczególnie nie rażą, ale i obaj tak dobrze do siebie nie przekonali.

No cóż pożyjemy, zobaczymy, a więc gratuluje P. Krzystkowi i życze mądrych decyzji :). Podobno chce on na początku zająć się budżetem miasta - miejmy nadzieje, że więcej kasy pójdzie dzięki temu na KM.

A tak w ogóle to czytałem na gazeta.pl, że Pan Jurczyk przebywa w szpitalu, czy to czasem nie ma związku z tym, że chce on jeszcze nachapać kasy?

-- Moje największe marzenie to budowa SST, remont Bohaterów Warszawy...