Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Pirat na drodze
Chwile grozy przeżyli pasażerowie autobusu linii 60. Według ich relacji kierowca pędził jak szalony, przytrzasnął też drzwiami pasażera. Pomogła dopiero interwencja policji.
wysłane przez leks 17
RoGaL napisał(a):
> Każdy kierowca czasami łamie przepisy aby nadgonić czas, jednak > trzeba wiedzieć kiedy jest granica zdrowego rozsądku. Widocznie > kierowca tej "sześćdziesiątki" pruł tak niemiłosiernie, że > pasażer to zgłosił aż do gazety.
Ciekawe też jaki pasażer - tak jak się mówi ludzie czasami przesadzają, ubarwiają całą sytuacje. Zreszta jeśli ta cała sytuacja wydarzyła się w SPAK'owkim Volvie - właściwie już można tu wykluczyć MAN'A i Ikarusa to w tych Volvach troche się przyciśnie i nie jest miło jeśli droga jest nierówna. Na 60 jest troche zakrętów, zjazdów z górki wpadł pewnie w kilka dziur no i przyciął kogoś drzwiami no i tak to wyszło. Co do SPAD'u to tam kierowcy jeżdzą troche lepiej :P, ale jeśli chodzi na prędkość to wiadomo raczej co na to wpływa. Duża większość SPAD'owskich linii ma na swoich trasach długie, proste odcinki z dużymi odległościami między przystankami, nż'ty. Tam prawie każdy ciśnie - chociaż ostatnio jechałem Solarisem na jakieś linii i na odcinku Zdroje Krzyżówka - Basen Górniczy kierowca nie przekroczył 50km/h także różnie to bywa. Jeszcze jeśli chodzi o SPAD to Ci co byli na imprezie z udziałem gniota wiedzą już chyba jak wygląda taki "szybki" spadowski kierowca ;).
-- Moje największe marzenie to budowa SST, remont Bohaterów Warszawy...
> Każdy kierowca czasami łamie przepisy aby nadgonić czas, jednak > trzeba wiedzieć kiedy jest granica zdrowego rozsądku. Widocznie > kierowca tej "sześćdziesiątki" pruł tak niemiłosiernie, że > pasażer to zgłosił aż do gazety.
Ciekawe też jaki pasażer - tak jak się mówi ludzie czasami przesadzają, ubarwiają całą sytuacje. Zreszta jeśli ta cała sytuacja wydarzyła się w SPAK'owkim Volvie - właściwie już można tu wykluczyć MAN'A i Ikarusa to w tych Volvach troche się przyciśnie i nie jest miło jeśli droga jest nierówna. Na 60 jest troche zakrętów, zjazdów z górki wpadł pewnie w kilka dziur no i przyciął kogoś drzwiami no i tak to wyszło. Co do SPAD'u to tam kierowcy jeżdzą troche lepiej :P, ale jeśli chodzi na prędkość to wiadomo raczej co na to wpływa. Duża większość SPAD'owskich linii ma na swoich trasach długie, proste odcinki z dużymi odległościami między przystankami, nż'ty. Tam prawie każdy ciśnie - chociaż ostatnio jechałem Solarisem na jakieś linii i na odcinku Zdroje Krzyżówka - Basen Górniczy kierowca nie przekroczył 50km/h także różnie to bywa. Jeszcze jeśli chodzi o SPAD to Ci co byli na imprezie z udziałem gniota wiedzą już chyba jak wygląda taki "szybki" spadowski kierowca ;).
-- Moje największe marzenie to budowa SST, remont Bohaterów Warszawy...