Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
7000 naklejek przygotował ZDiTM
"Zdejmij plecak - nie utrudniaj podróży innym" - nalepki tej treści pojawiły się właśnie w szczecińskich autobusach. Choć pomysłodawca - Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego nie notował skarg od pasażerów, to - zdaniem urzędników - zbyt często wypełnione książkami plecaki uczniów, powodują dyskomfort podróży.
wysłane przez Luke_Police 163
oderman napisał(a):
> Co do plecaków. Jazda w tłoku > z plecakiem trzymanym w ręce lub między nogami nie należy > do przyjemnych.
To ja mam takie pytanie. Mam torbę na ramię w której przeważnie znajduje się 1-2 zeszyty, niekiedy indeks i śniadanie. Ta torba zajmuje raczej mało miejsca, więc czy też mam traktować ją jak plecak i zdejmować? Logika mówi, że nie, bo plecak nazwę zawdzięcza temu, że się go nosi na plecach, a skoro torbę noszę na ramieniu, to nie jest plecakiem. Podobna sytuacja jest ze statywem w pokrowcu. Natomiast bywają sytuacjem w których moja torba (lub statyw) mogą przeszkadzać komuś i wtedy nie ma zmiłuj, trzeba się inaczej zorganizować. Natomiast zimą (albo w czasie deszczu) niekiedy bywa taka chlapa, że cała podłoga w autobusie jest zabłocona i wtedy po prostu szkoda torby/plecaka brudzić.
> Moze mi ktoś wyjaśni > jedno ciekawe zjawisko. Dlaczego w autobusach przegubowych > wszyscy pchają się do przyczepy nawet gdy środek i przód > jest pusty?
Ja tam zawsze idę na przegub. Moje ulubione miejsce. Niestety w MAN-ach NG313 przegub jest tandetny bo nie ma koła, tylko harmonijkę, która uniemożliwia wygodne oparcie się. Natomiast wielokrotnie jeżdżąc 107 zauważyłem ciekawe zjawisko. Kiedy na przegubie lub między siedzeniami jest luźno, przy drugich, trzecich i ostatnich drzwiach jest straszny ścisk. Co ciekawe najczęściej dzieje się tak między placem Rodła, a Komuny Paryskiej.
-- I tym sposobem w Policach pozostanie pół Ikarusa 280 - Pogotowie techniczne #743.
> Co do plecaków. Jazda w tłoku > z plecakiem trzymanym w ręce lub między nogami nie należy > do przyjemnych.
To ja mam takie pytanie. Mam torbę na ramię w której przeważnie znajduje się 1-2 zeszyty, niekiedy indeks i śniadanie. Ta torba zajmuje raczej mało miejsca, więc czy też mam traktować ją jak plecak i zdejmować? Logika mówi, że nie, bo plecak nazwę zawdzięcza temu, że się go nosi na plecach, a skoro torbę noszę na ramieniu, to nie jest plecakiem. Podobna sytuacja jest ze statywem w pokrowcu. Natomiast bywają sytuacjem w których moja torba (lub statyw) mogą przeszkadzać komuś i wtedy nie ma zmiłuj, trzeba się inaczej zorganizować. Natomiast zimą (albo w czasie deszczu) niekiedy bywa taka chlapa, że cała podłoga w autobusie jest zabłocona i wtedy po prostu szkoda torby/plecaka brudzić.
> Moze mi ktoś wyjaśni > jedno ciekawe zjawisko. Dlaczego w autobusach przegubowych > wszyscy pchają się do przyczepy nawet gdy środek i przód > jest pusty?
Ja tam zawsze idę na przegub. Moje ulubione miejsce. Niestety w MAN-ach NG313 przegub jest tandetny bo nie ma koła, tylko harmonijkę, która uniemożliwia wygodne oparcie się. Natomiast wielokrotnie jeżdżąc 107 zauważyłem ciekawe zjawisko. Kiedy na przegubie lub między siedzeniami jest luźno, przy drugich, trzecich i ostatnich drzwiach jest straszny ścisk. Co ciekawe najczęściej dzieje się tak między placem Rodła, a Komuny Paryskiej.
-- I tym sposobem w Policach pozostanie pół Ikarusa 280 - Pogotowie techniczne #743.
Technik serwisu :)