Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
W końcu zmiany w komunikacji miejskiej
Po 12 latach "dwójka" wróci na Basen Górniczy, tak jak postulowali czytelnicy "Gazety".
wysłane przez techno
Piotr napisał(a):
> Wiem, że wtedy skasują A i B i szczytówki E i D, ale mnie > zastanawiają argumenty, że pośpieszny ma podwójną taryfę, > ponieważ jest droższy w utrzymaniu od innych linii? Dobrze wiemy jak
Ponieważ zapewnia bezpośrednie połączenie z centrum w przeciwieństwie do podróży kombinowanej 'autobus - tramwaj'.
> drogie będzie utrzymanie SST :). Pamiętam, że jakiś czas temu były > podane przykładowe linie, które przynoszą straty, a które dochody. > Zdaje się, że pośpieszne były na minusie, ale czy po obniżeniu > kosztów (wprowadzeniu zwykłej taryfy) straty byłby aż tak duże, > że nie byłoby nas na to stać? W dodatku po przejściu na zwykłą
Nie nazywaj wprowadzenia zwykłej taryfy obniżeniem kosztów. To jest zmniejszenie wpływów. Obniżka o 50$ ceny na dany produkt w przypadku komunikacji miejskiej, to nie byłby krok podjęty po fachowej analizie, tylko zamach na dobrze funkcjonujący produkt, który przedstawia sobą taką wartość, że mieszkańcy (nie tylko Prawobrzeża) są skłonni za niego zapłacić.
Po wprowadzeniu taryfy na linie zwykłe wpływy ze sprzedaży biletów by spadły, bo autobusy z gumy nie są i nie przewiozłyby wszystich chętnych. Zresztą obszar przez który przejeżdżają, czyli Międzyodrze, nie generuje podróżnych i dlatego statystyczny wpływ od pasażera na liniach zarówno pospiesznych, jak i zwykłych dojeżdżających do Basenu Górniczego, nie pokrywa kosztów funkcjonowania tych linii.
> taryfę na pewno przybędzie chętnych do korzystania z linii > pośpiesznych. Wiem, że automatycznie spadnie liczba podróżujących > liniami 7 i A na odcinku od centrum do Basenu Górniczego, ale tramwaje > i tak są droższe w utrzymaniu niż autobusy? I można skorygować > rozkład. Po prostu uważam, że pośpieszny z normalną taryfą byłby > najlepszym tymczasowym ułatwieniem dla ludzi dojeżdzających z > prawobrzeża.
A teraz się postaw w roli zarządcy komunikacji, który ma przed sobą wizję pustych tramwajów na odcinku (Brama Portowa) Wyszyńskiego - Basen Górniczy (do zawieszenia), który nie puści 2 na Basen Górniczy (bo na tej trasie jeździ A, B, C, D, E), któremu spadły wpływy ze sprzedaży biletów i który jest ciągle nękany przez prasę i pasażerów, że pospieszne jezdzą przepełnione (a w szczycie, to jeszcze stoją w korkach).
-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]
> Wiem, że wtedy skasują A i B i szczytówki E i D, ale mnie > zastanawiają argumenty, że pośpieszny ma podwójną taryfę, > ponieważ jest droższy w utrzymaniu od innych linii? Dobrze wiemy jak
Ponieważ zapewnia bezpośrednie połączenie z centrum w przeciwieństwie do podróży kombinowanej 'autobus - tramwaj'.
> drogie będzie utrzymanie SST :). Pamiętam, że jakiś czas temu były > podane przykładowe linie, które przynoszą straty, a które dochody. > Zdaje się, że pośpieszne były na minusie, ale czy po obniżeniu > kosztów (wprowadzeniu zwykłej taryfy) straty byłby aż tak duże, > że nie byłoby nas na to stać? W dodatku po przejściu na zwykłą
Nie nazywaj wprowadzenia zwykłej taryfy obniżeniem kosztów. To jest zmniejszenie wpływów. Obniżka o 50$ ceny na dany produkt w przypadku komunikacji miejskiej, to nie byłby krok podjęty po fachowej analizie, tylko zamach na dobrze funkcjonujący produkt, który przedstawia sobą taką wartość, że mieszkańcy (nie tylko Prawobrzeża) są skłonni za niego zapłacić.
Po wprowadzeniu taryfy na linie zwykłe wpływy ze sprzedaży biletów by spadły, bo autobusy z gumy nie są i nie przewiozłyby wszystich chętnych. Zresztą obszar przez który przejeżdżają, czyli Międzyodrze, nie generuje podróżnych i dlatego statystyczny wpływ od pasażera na liniach zarówno pospiesznych, jak i zwykłych dojeżdżających do Basenu Górniczego, nie pokrywa kosztów funkcjonowania tych linii.
> taryfę na pewno przybędzie chętnych do korzystania z linii > pośpiesznych. Wiem, że automatycznie spadnie liczba podróżujących > liniami 7 i A na odcinku od centrum do Basenu Górniczego, ale tramwaje > i tak są droższe w utrzymaniu niż autobusy? I można skorygować > rozkład. Po prostu uważam, że pośpieszny z normalną taryfą byłby > najlepszym tymczasowym ułatwieniem dla ludzi dojeżdzających z > prawobrzeża.
A teraz się postaw w roli zarządcy komunikacji, który ma przed sobą wizję pustych tramwajów na odcinku (Brama Portowa) Wyszyńskiego - Basen Górniczy (do zawieszenia), który nie puści 2 na Basen Górniczy (bo na tej trasie jeździ A, B, C, D, E), któremu spadły wpływy ze sprzedaży biletów i który jest ciągle nękany przez prasę i pasażerów, że pospieszne jezdzą przepełnione (a w szczycie, to jeszcze stoją w korkach).
-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]
Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]
Re: SST linią pośpieszną?
· 17 lat temu ·
techno