Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Terminale w przyszłości
W dobie elektroniki i plastikowego pieniądza uchowały się miejsca, w których trzeba się zachowywać jak 50 lat temu. Te miejsca to m.in. kasy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, gdzie liczy się tylko "żywa" gotówka.
wysłane przez Phobos 17
> Nie uważasz, że to, co tutaj wypisujesz jest śmieszne? (A może > żałosne?)
Ani jedno, ani drugie - to jest tragiczne.
Miłośnik komunikacji miejskiej nie płacący za bilety? Tak, to możliwe! I to jest tragiczne - że sytuacja KM staje się tak beznadziejna, a kolejne ynteligętne posunięcia ZDiTM na tyle skutecznie zniechęcają pasażerów, że nawet miłośnik przestaje płacić za bilety.
> Koniec terminu ważności biletu okresowego nie spada jak > grom z jasnego nieba,
Ale napady i pobicia owszem.
> więc absolutnie NIC nie stoi na przeszkodzie, > aby raz w miesiącu, kwartale czy semestrze, zależnie od tego, jaki > bilet Cię interesuje, przewidzieć tę sytuację, wyciągnąć z > bankomatu kwotę potrzebną na zakup biletu i udać się z nią do kasy > ZDiTM.
Ble ble ble. Nie lubię się powtarzać, więc poczytaj sobie to, co napisałem do konjo o napadach.
> To, że sobie kiedyś ubzdurałeś, że więcej niż 50 złotych > przy sobie nosić nie będziesz, nie uprawnia Cię do wyłudzania > usługi, która Ci się nie należy.
Więc ja się może posłużę przykładem, który jest Tobie znany (a tak mi się przynajmniej wydawało). Przez całe lata (a w szczególności ostatnie 2 lata) na pierwszym miejscu w moim życiu stawiałem pewien rodzaj "służby społecznej". Tworzenie tego serwisu, programowanie go dla dobra ogółu. Cena, jaką za to zapłaciłem przerasta możliwości Twojej wyobraźni. I co z tego mam? Satysfakcję, że forum działa dość dobrze i możesz mnie na nim nazwać żałosnym, nieco gorsze zdrowie, prywatne życie chwiejące się na włosku.
A po co tak osobiście? Bo pomogłeś mi utwierdzić się w przekonaniu, że robię dobrze. Może ty nadal żyjesz w swojej bańce mydlanej, w której problem napadów, pobić i kradzieży zawsze dotyczy wszystkich innych, tylko nie Ciebie. Niestety ja nie mam tego komfortu. I wiem, że sam muszę o siebie zadbać, bo nikt tego za mnie nie zrobi. Dlatego jeśli jestem żałosny, bo po tylu latach zaczynam myśleć o sobie, swoim życiu i bezpieczeństwie, zamiast o serwisie i nabijaniu kasy ZDiTM, to z wielką chęcią Ci napiszę - JESTEM CHOLERNIE ŻAŁOSNY!
-- Mourn the losses - because there are many, but celebrate the victories - because there are few
Ani jedno, ani drugie - to jest tragiczne.
Miłośnik komunikacji miejskiej nie płacący za bilety? Tak, to możliwe! I to jest tragiczne - że sytuacja KM staje się tak beznadziejna, a kolejne ynteligętne posunięcia ZDiTM na tyle skutecznie zniechęcają pasażerów, że nawet miłośnik przestaje płacić za bilety.
> Koniec terminu ważności biletu okresowego nie spada jak > grom z jasnego nieba,
Ale napady i pobicia owszem.
> więc absolutnie NIC nie stoi na przeszkodzie, > aby raz w miesiącu, kwartale czy semestrze, zależnie od tego, jaki > bilet Cię interesuje, przewidzieć tę sytuację, wyciągnąć z > bankomatu kwotę potrzebną na zakup biletu i udać się z nią do kasy > ZDiTM.
Ble ble ble. Nie lubię się powtarzać, więc poczytaj sobie to, co napisałem do konjo o napadach.
> To, że sobie kiedyś ubzdurałeś, że więcej niż 50 złotych > przy sobie nosić nie będziesz, nie uprawnia Cię do wyłudzania > usługi, która Ci się nie należy.
Więc ja się może posłużę przykładem, który jest Tobie znany (a tak mi się przynajmniej wydawało). Przez całe lata (a w szczególności ostatnie 2 lata) na pierwszym miejscu w moim życiu stawiałem pewien rodzaj "służby społecznej". Tworzenie tego serwisu, programowanie go dla dobra ogółu. Cena, jaką za to zapłaciłem przerasta możliwości Twojej wyobraźni. I co z tego mam? Satysfakcję, że forum działa dość dobrze i możesz mnie na nim nazwać żałosnym, nieco gorsze zdrowie, prywatne życie chwiejące się na włosku.
A po co tak osobiście? Bo pomogłeś mi utwierdzić się w przekonaniu, że robię dobrze. Może ty nadal żyjesz w swojej bańce mydlanej, w której problem napadów, pobić i kradzieży zawsze dotyczy wszystkich innych, tylko nie Ciebie. Niestety ja nie mam tego komfortu. I wiem, że sam muszę o siebie zadbać, bo nikt tego za mnie nie zrobi. Dlatego jeśli jestem żałosny, bo po tylu latach zaczynam myśleć o sobie, swoim życiu i bezpieczeństwie, zamiast o serwisie i nabijaniu kasy ZDiTM, to z wielką chęcią Ci napiszę - JESTEM CHOLERNIE ŻAŁOSNY!
-- Mourn the losses - because there are many, but celebrate the victories - because there are few
Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Bez względu, czy z tego prawa skorzystasz - wszystko co napiszesz może być wykorzystane przeciwko tobie.