Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Pogotowie strajkowe w MZK
Pogotowie strajkowe rozpoczęło się dziś w szczecińskim MZK. To efekt spotkania wszystkich organizacji związkowych i fiaska negocjacji w sprawie podwyżek. Czarę goryczy przepełniły ulotki, rozrzucone przez nieustaloną osobę w zajezdni Pogodno. To gotowe formularze deklaracji wystąpienia z zakładowych organizacji.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
alat57 napisał(a):
> Troszkę Twoje "zmartwienie" jest mało uzasadnione, > motorniczy jest od tego żeby wykonywać swoje obowiązki tak > samo jak "pan Rojek" (...panem Rojkiem na czele...), jest i > jest w pełni zobowiązany przez członków związku do > działań jakie podejmuje, i proszę nie wypowiadać się jako > osoba nie znająca realiów tego "świata":)
Co do "realiów tego świata" jak pieknie napisał mój adwersarz, to muszę Pana zmartwić (znowu te słowo!!!) dobrze je znam. Od podszewki znam działalność organizacji związkowych działających w MZK. Muszę Cię zmartwić, ale lekko bujasz w obłokach. Z drugiej strony cóż za wspaniały przykład bałwochwalczego stosunku do związkow zawodowych dałeś tą wypowiedzią. Może źle to odbieram ale rozumuję w ten sposób - motorniczy jest jak chłop pańszczyźniany, robotnik XIX w., klapki na oczy, wzrok wpatrzony w kolejne kilometry torów, bezmyślna masa.... za to szanowni Panowie Prezesi związków - można powiedzieć altruiści XIX wieku walczący w imię poprawy warunków życiowych masy robotniczej. Już to przerabialiśmy i nie damy się ponownie nabrać. Panie alat57 - jak zwykle przerost formy nad treścią. Czyżbym powiedział nieprawdę????
> Troszkę Twoje "zmartwienie" jest mało uzasadnione, > motorniczy jest od tego żeby wykonywać swoje obowiązki tak > samo jak "pan Rojek" (...panem Rojkiem na czele...), jest i > jest w pełni zobowiązany przez członków związku do > działań jakie podejmuje, i proszę nie wypowiadać się jako > osoba nie znająca realiów tego "świata":)
Co do "realiów tego świata" jak pieknie napisał mój adwersarz, to muszę Pana zmartwić (znowu te słowo!!!) dobrze je znam. Od podszewki znam działalność organizacji związkowych działających w MZK. Muszę Cię zmartwić, ale lekko bujasz w obłokach. Z drugiej strony cóż za wspaniały przykład bałwochwalczego stosunku do związkow zawodowych dałeś tą wypowiedzią. Może źle to odbieram ale rozumuję w ten sposób - motorniczy jest jak chłop pańszczyźniany, robotnik XIX w., klapki na oczy, wzrok wpatrzony w kolejne kilometry torów, bezmyślna masa.... za to szanowni Panowie Prezesi związków - można powiedzieć altruiści XIX wieku walczący w imię poprawy warunków życiowych masy robotniczej. Już to przerabialiśmy i nie damy się ponownie nabrać. Panie alat57 - jak zwykle przerost formy nad treścią. Czyżbym powiedział nieprawdę????
Re: Sposób na podwyżki
· 16 lat temu ·
(użytkownik usunięty)