Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kary w górę?
Kasowanie biletów w Szczecinie nie opłaca się. Kontroli jest zbyt mało, a kara - dzięki radnym poprzedniej kadencji - śmiesznie niska. Dlatego osoby, które często korzystają z autobusów i tramwajów, nie raz kalkulują, co się bardziej opłaca. I dochodzą do wniosku, że kasowanie biletów czy kupowanie sieciówek nie opłaca się.
wysłane przez paki
leks napisał(a):
[ciach]
Jadąc ostatnio autobusem linii 57 z Warszewa na Kołłątaja byłem świadkiem "reklamacji" jednej z pasażerek u kierowcy w sprawie czasu drukowanego przez kasownik (kasownik wybijał godzinę 16, mimo że była 13). Kierowca burknął pod nosem, że ma opóźnienie i nic z tym nie móze teraz zrobić. Poza tym często jeżdżąc tramwajem (głównie wagony z TZG, ale nie tylko) przy kasowaniu biletów okazywało się, że kasownik wybijał tylko godzinę albo datę, albo wybite dane były nie do odczytania. Raz kasując 10-przejazdówkę, bilet się oderwał i został w kasowniku, jaki jest więc sens kasowania biletów, skoro firmy przewozowe z premedytacją utrudniają pasażerom życie ( bo jak inaczej nazwać brak tuszu w kasowniku 2 godziny po wyjeździe z zajezdni?).
[ciach]
Jadąc ostatnio autobusem linii 57 z Warszewa na Kołłątaja byłem świadkiem "reklamacji" jednej z pasażerek u kierowcy w sprawie czasu drukowanego przez kasownik (kasownik wybijał godzinę 16, mimo że była 13). Kierowca burknął pod nosem, że ma opóźnienie i nic z tym nie móze teraz zrobić. Poza tym często jeżdżąc tramwajem (głównie wagony z TZG, ale nie tylko) przy kasowaniu biletów okazywało się, że kasownik wybijał tylko godzinę albo datę, albo wybite dane były nie do odczytania. Raz kasując 10-przejazdówkę, bilet się oderwał i został w kasowniku, jaki jest więc sens kasowania biletów, skoro firmy przewozowe z premedytacją utrudniają pasażerom życie ( bo jak inaczej nazwać brak tuszu w kasowniku 2 godziny po wyjeździe z zajezdni?).
Sulcus tendinis musculi flexoris hallucis longi
Re: Kasowniki !!!
· 16 lat temu ·
paki