Forum

BatiX napisał(a):

> Tu na przykład ekologia znacznie zyskała > przez wielkość - wiesz ile poliestrów i polichlorków musi oddać > życie za jeden wyświetlacz?

Taki wyświetlacz to głównie aluminium. Tylna klapa uszczelniona jest pianką przypominającą cienką gąbkę. A w środku wiadomo - kilka płytek drukowanych dwustronnie z elementami SMD, kilka wiązek przewodów, wszystko przymocowane śrubkami do obudowy. A więc wagowo przeważają metale.

> Ile to na przykład energii żre? Im > mniejszy wyświetlacz, tym bardziej ekologiczny.

Jedna dioda LED około 7-15 mA w zależności od natężenia oświetlenia na zewnątrz. Steruje tym fotorezystor. W nocy wyświetlacz świeci słabiej niż w słoneczny dzień.

> Jak spotkasz na drodze > jakiegoś ekologa to na pewno Ci wytłumaczy. Ja mogę tylko próbować > ściemniać, ale po tym, co się nasłuchałem o ekologii w motoryzacji > to nic mnie nie zaskoczy.

Taaak, światło o długości fali lambda = xyz [nm], emitowane przed diody LED w wyświetlaczu powoduje oślepianie przelatujących ptaków i zagraża ich życiu i zdrowiu... itd., skąd ja to znam. I suma sumarum dochodzimy do tego, że bardziej ekologiczny jest zielony wyświetlacz klapkowy z podświetleniem, gdyż nie emituje pomarańczowego intensywnego światła oślepiającego ptaki. Bardziej ekologiczny jest w momencie eksploatacji, ale mniej ekologiczne było jego wytworzenie ;).

-- Na tym forum nie piszę o mojej pracy. Tu rozmawiam o moich zainteresowaniach.