Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Rdzewiejący "Helmut" stoi w zajezdni Pogodno. Obok...
wysłane przez raper99
paki napisał(a):
> Po trzecie, może ktoś > przeliczył się co do bezawaryjności Tatr.
W BVG współczynnik sprawności dla T6 i KT4 to 90%. Tyle że tam jest prawidłowa logistyka zaopatrzenia w części zamienne, przestrzega się resursów wymiany podzespołów. Mając ileś lat doswiadczeń wiedzą które części psuja się, w jakiej ilości i mają należyte zabezpieczenie materiałowe. Jak widac w TS część taboru jest poodstawiana, czeka na części, część podlega "kanibalizacji", niektóre pojazdy kasuje się po 1-1,5 roku eksploatacji (230,1212). Tak na marginesie czy w TS w KT4 czy T6 chociaż w jednym wymieniono zużyte amortyzatory ?
> A po piąte, to > w tym mieście robi się wszystko od d...rugiej strony. Mamy wspaniałe > niskopodłogowe Swingi, których poza 7 i 8 nie ma dokąd puścić. > Niedługo przyjadą kolejne 22 sztuki (całkiem przypadkiem termin > dostaw wypada w 2014 roku, czytaj wybory samorządowe).
Nie ma co narzekać, nawet te 2 linie to jakiś "zaczyn" aby kiedyś jeździły na następnych. Natomiast negatywnym jest to , że nie ma systematycznej modernizacji torowisk, ktorych stan jest fatalny, chyba najgorszy w Polsce, co uniemożliwia rzeczywiście wysłanie takiego taboru na inne linie.
> Czy tylko ja zauważyłem, że > przewoźnicy wolą kupować wozy z demobilu za 140-150 tys. zł niż > modernizować/kupować stopiątki? Unia dała środki na modernę > katówek. Można było pobajerować Niemców, zaprosić ich do > współpracy, spróbować w ramach testów wstawić niskopodłogowy > człon tak, aby nie tylko "wkłady" i studenci mieli dostęp do > niskich wozów. Ale nie, hala ER za krótka.
Biorąc pod uwagę zakres wykonanej modernizacji T6 i KT4 przez Bombardiera i ich cenę to dobra inwestycja. W kwestii niskopodłogowej wstawki do KT4 uważam że to zły pomysł. Wozy pochodzą z lat 1985-1987, mają 25-27 lat. Szkoda w to ładować kasy, niech pojeźdżą kilka lat i na złom. Lepiej rozejrzeć się ewentualnie na zachodzie za używanymi niskopodłogowcami z prawdziwego zdarzenia. Hiszpania, Portugalia zaczynają pozbywać się bo nie stać ich na utrzymanie. Coś takiego z 1994 było ostatnio do kupienia we Francji : http://www.youtube.com/watch?v=AAv24QnFMek
> Po trzecie, może ktoś > przeliczył się co do bezawaryjności Tatr.
W BVG współczynnik sprawności dla T6 i KT4 to 90%. Tyle że tam jest prawidłowa logistyka zaopatrzenia w części zamienne, przestrzega się resursów wymiany podzespołów. Mając ileś lat doswiadczeń wiedzą które części psuja się, w jakiej ilości i mają należyte zabezpieczenie materiałowe. Jak widac w TS część taboru jest poodstawiana, czeka na części, część podlega "kanibalizacji", niektóre pojazdy kasuje się po 1-1,5 roku eksploatacji (230,1212). Tak na marginesie czy w TS w KT4 czy T6 chociaż w jednym wymieniono zużyte amortyzatory ?
> A po piąte, to > w tym mieście robi się wszystko od d...rugiej strony. Mamy wspaniałe > niskopodłogowe Swingi, których poza 7 i 8 nie ma dokąd puścić. > Niedługo przyjadą kolejne 22 sztuki (całkiem przypadkiem termin > dostaw wypada w 2014 roku, czytaj wybory samorządowe).
Nie ma co narzekać, nawet te 2 linie to jakiś "zaczyn" aby kiedyś jeździły na następnych. Natomiast negatywnym jest to , że nie ma systematycznej modernizacji torowisk, ktorych stan jest fatalny, chyba najgorszy w Polsce, co uniemożliwia rzeczywiście wysłanie takiego taboru na inne linie.
> Czy tylko ja zauważyłem, że > przewoźnicy wolą kupować wozy z demobilu za 140-150 tys. zł niż > modernizować/kupować stopiątki? Unia dała środki na modernę > katówek. Można było pobajerować Niemców, zaprosić ich do > współpracy, spróbować w ramach testów wstawić niskopodłogowy > człon tak, aby nie tylko "wkłady" i studenci mieli dostęp do > niskich wozów. Ale nie, hala ER za krótka.
Biorąc pod uwagę zakres wykonanej modernizacji T6 i KT4 przez Bombardiera i ich cenę to dobra inwestycja. W kwestii niskopodłogowej wstawki do KT4 uważam że to zły pomysł. Wozy pochodzą z lat 1985-1987, mają 25-27 lat. Szkoda w to ładować kasy, niech pojeźdżą kilka lat i na złom. Lepiej rozejrzeć się ewentualnie na zachodzie za używanymi niskopodłogowcami z prawdziwego zdarzenia. Hiszpania, Portugalia zaczynają pozbywać się bo nie stać ich na utrzymanie. Coś takiego z 1994 było ostatnio do kupienia we Francji : http://www.youtube.com/watch?v=AAv24QnFMek
Re: Przyszłość
· 11 lat temu ·
raper99