Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Rdzewiejący "Helmut" stoi w zajezdni Pogodno. Obok...
wysłane przez mxk
Luke_Police napisał(a):
> Ok, każdy ma swój punkt widzenia. Żywotność tramwaju > konstrukcyjnie przewidziana jest na 40-50 lat. Niemniej jednak, czy > inwestowanie w całkowicie wysokopodłogowe "modernizacje" wagonów > 105Na ma sens? Pudła tych pojazdów są praktycznie nowe fabrycznie, a > funkcjonalność dla pasażera jest ta sama. Przykład Krakowa > pokazał, że można z trzech pojedynczych pudeł wagonów 105N > wykonać tramwaj wieloczłonowy z obecnością niskich wstawek. W > Szczecinie nie można czegoś takiego zrobić?
Właśnie, Kraków jest dobrym przykładem. Byłem tam w ostatni weekend, sporo pojeździłem ichniejszymi wozami i byłem w szoku, w jak dobrym stanie (niektóre to wręcz "igła") są używane (często czterdziestoletnie) wozy. W Krakowie takie E1 czy GT8S są utrzymane w stanie, który nie zdradza ile mają one lat. U nas za to Tatry, które są o wiele młodsze od krakowskich wozów, po kilku latach eksploatacji są na równi pochyłej, która prowadzi do tego, że podzielą one los "helmutów" (o ile ktoś nie pójdzie po rozum do głowy).
-- "Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
> Ok, każdy ma swój punkt widzenia. Żywotność tramwaju > konstrukcyjnie przewidziana jest na 40-50 lat. Niemniej jednak, czy > inwestowanie w całkowicie wysokopodłogowe "modernizacje" wagonów > 105Na ma sens? Pudła tych pojazdów są praktycznie nowe fabrycznie, a > funkcjonalność dla pasażera jest ta sama. Przykład Krakowa > pokazał, że można z trzech pojedynczych pudeł wagonów 105N > wykonać tramwaj wieloczłonowy z obecnością niskich wstawek. W > Szczecinie nie można czegoś takiego zrobić?
Właśnie, Kraków jest dobrym przykładem. Byłem tam w ostatni weekend, sporo pojeździłem ichniejszymi wozami i byłem w szoku, w jak dobrym stanie (niektóre to wręcz "igła") są używane (często czterdziestoletnie) wozy. W Krakowie takie E1 czy GT8S są utrzymane w stanie, który nie zdradza ile mają one lat. U nas za to Tatry, które są o wiele młodsze od krakowskich wozów, po kilku latach eksploatacji są na równi pochyłej, która prowadzi do tego, że podzielą one los "helmutów" (o ile ktoś nie pójdzie po rozum do głowy).
-- "Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
Re: Przyszłość
· 11 lat temu ·
mxk