Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Wykonawca przebudowy ul. Kolumba stara się o odszkodowanie. Spór ma zostać rozwiązany „polubownie”
Odszkodowanie ma zostać przyznane w związku z „brakiem możliwości wykonania umowy w terminie”. „Roszczenie ZUE aktualnie podlega weryfikacji przez niezależny podmiot” – informuje rzecznik prasowy spółki Tramwaje Szczecińskie Wojciech Jachim.
Pamiętacie, jak kilka(naście) lat temu w całym mieście remontowano bezodkrywkowo, bodajże instalację kanalizacyjną (wodną ?) i na Kolumba przez kilka tygodni nie jeździł tramwaj bo się pod torowiskiem „posypało” ?
/Trochę OT - ale w kwestii jednak bałaganu w mapach./
A powiem szczerze, że będąc trochę rykoszetem związanym z tymi różnymi kreskami i kropkami na kolorowych mapach akurat ZWiK robi w Szczecinie dość dziwną robotę. Od dłuższego już czasu okazuje się, że jakimś zrządzeniem losu spora część sieci ZWiK na mapach ma przekłamania i braki.
Skąd o tym wiem? Ano kupuję u geodety za grube hajsy mapę. Za grube hajsy, bo mapa musi być aktualna wg stanu wiedzy ośrodka geodezyjnego - zawierać ma w teorii wszystkie kreski wszystkich sieci z oznaczeniem średnic, głębokości, etc. Nawet elementy będące częściami zaprojektowanych, a jeszcze niewybudowanych rzeczy - też są.
I dostaję taką mapę z oświadczeniem, że jest aktualna, zatwierdzona przez urząd, po czym jak próbuję ją wykorzystać do swoich celów dostaję komentarz ZWiK, że mapa jednak nie jest aktualna, bo w tym i w tym miejscu jest coś, czego nie ma na mapie i zapraszają do wywiadu branżowego.
Suche fakty? ZWiK wie o tym, że ma elementy sieci, których nie wniósł na mapy, wie dokładnie gdzie i jakie.
Czy powinien takie rzeczy uzupełniać za moje pieniądze w miejskim ośrodku, skoro o tym wie, a na mapy tego nie wniósł? No chyba jednak nie.
Pytanie retoryczne - skąd wzięły się instalacje, których nie ma na mapach - awarie, rozbudowy na dziko?
Z punktu widzenia projektowania czegokolwiek - zupełne odwrócenie tego, co powinno być. Powiem Wam, że co powiat, to chociaż przepisy te same, to inne podejście ośrodków, gestorów sieci, władz.