Informacje

Wczoraj radni uchwalili plan zagospodarowania przestrzennego pod budowę szybkiego tramwaju. Obejmuje on całą trasę od os. Zawadzkiego, przez ul. Taczaka, Bramę Portową, Basen Górniczy do Kijewa.

To dopiero początek

- Ta uchwała umożliwia budowę szybkiego tramwaju, ale jeszcze nie przesądza, że on na pewno powstanie - mówi Maciej Cehak, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Miasta.

Mając plan zagospodarowania przestrzennego można przygotować projekt. Oba dokumenty były opracowywane równolegle. Po uzyskaniu pozwolenia na budowę będzie można starać się o dotacje z funduszy unijnych.

Na razie jednak władze miasta chcą, by uznano Szczecin za aglomerację a w związku z tym, licząc mieszkańców brano pod uwagę także osoby które zameldowane są w Goleniowie, Stargardzie, Policach, Gryfinie itd.

W Polsce pieniądze na transport publiczny zarezerwowane są dla dużych miejscowości, w których liczba mieszkańców przekracza pół miliona. Kilka dni temu pieniądze na szybki tramwaj otrzymał Kraków - 26 mln euro.

Nie z budżetu miasta

Klub radnych Od Nowa chce zaapelować do parlamentarzystów, by poparli nasze starania o dotację.

- Jesteśmy za budową szybkiego tramwaju o ile dostaniemy dofinansowanie - mówi radny Arkadiusz Litwiński w imieniu POPiS. - Nie stać nas na budowanie go z pieniędzy pochodzących z budżetu miasta.

Szybki tramwaj ma kosztować zdaniem projektantów 326 mln zł. Zdaniem niezależnych ekspertów, którzy mieli zweryfikować podane kwoty - ponad 100 mln zł mniej.

Zdecydowanym zwolennikiem budowy tramwaju jest wiceprezydent Mirosław Czesny oraz radni reprezentujący prawobrzeże. W pierwszej kolejności byłaby realizowana nitka od Basenu Górniczego do pętli w Kijewie.

Długość trasy SST wynieść ma ponad 6 km. Budowa mogłaby się rozpocząć już w przyszłym roku.

źródło: Głos Szczeciński