Informacje
Rzeszów: Związkowe przywileje ciążą MPK
art, Gazeta Wyborcza,
dodane przez Jacek
W tym roku MPK najprawdopodobniej przyniesie stratę 1,7 mln zł. Związkowcy przedsiębiorstwa podczas spotkania w ratuszu zaproponowali zwiększenie przez miasto dotacji dla firmy. - Wolałbym, żeby poszukali oszczędności u siebie - skomentował propozycję związkowców prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
Rozmowy w urzędzie miejskim dotyczyły kondycji finansowej przedsiębiorstwa. - Nie jest najgorsza. Założenia były takie, aby przedsiębiorstwo na koniec tego roku wyszło na zero. Niewiele brakowało, a udałoby się tych założeń dotrzymać, zwłaszcza że szukaliśmy oszczędności wewnątrz przedsiębiorstwa. Niestety, trudno było przewidzieć, że ceny paliwa tak gwałtownie wzrosną - mówił Wiesław Pomianek, dyrektor MPK w Rzeszowie. Dlatego też już dziś w ratuszu szacowne są straty, jakie firma przyniesie na koniec roku (jest to kwota około 1 mln 700 tys. zł). Skąd wziąć pieniądze na ich pokrycie? MPK jest częścią Rzeszowskiej Gospodarki Komunalnej, w skład której wchodzą także Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej i Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych. Dzięki temu strata zostanie pokryta z zysków, jakie wypracowują te dwie firmy.Związkowcy (w MPK działa pięć związków) rozmawiali z prezydentem o możliwości większego finansowania firmy przez miasto. - Zachęcałem ich do kolejnych oszczędności w swojej firmie - mówił Ferenc. Zaoszczędzić można przede wszystkim na pakiecie socjalnym, który wynegocjowały związki zawodowe, a który pochłania rocznie 1 mln zł. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, tak duże przywileje socjalne oraz wzrost cen paliwa mogą się w końcu przyczynić do podwyżki cen biletów. - Na pewno nie stanie się to w tym roku. Jeśli jednak w przyszłym nadal ceny paliw będą szły w górę, nie wykluczam, że trzeba będzie podnieść cenę biletów - powiedział "Gazecie" prezydent Ferenc.
Jakie przywileje
Pracownikom zarówno tym na pełnym etacie, jak też zatrudnionym w niepełnym wymiarze godzin przysługują bezpłatne przejazdy autobusami miejskimi. Zresztą nie tylko im, bo lista uprawnionych do jazdy za darmo jest dłuższa i obejmuje m.in. także małżonków pracowników, ich matki lub teściowe, dzieci i wychowywanych przez nich pasierbów oraz emerytów i rencistów, którzy przed przejściem na emeryturę i rentę pracowali w MPK. Pracownikom MPK przysługują również posiłki regeneracyjno-wzmacniające i napoje, np. kawa zbożowa lub herbata oraz mleko (pół litra dzienne), a także bezpłatna odzież ochronna i robocza.
źródło: Gazeta Wyborcza
brak komentarzy