Informacje

Zdaniem wykonawcy z technicznego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, aby 26 października "ósemka" wznowiła kursy z Gumieniec na Basen Górniczy.

- Roboty torowe są dosłownie na ukończeniu - mówi Bogusław Gościniak, dyrektor firmy NCC, która buduje nową ul. Krzywoustego. - Teraz przygotowujemy przystanki i nową organizację ruchu na ostatni etap inwestycji.

Chodzi głównie o sygnalizację świetlną na placach Zwycięstwa i Kościuszki.

- Trzeba dostosować światła, by w obu miejscach tramwaj mógł włączyć się do ruchu - mówi Marek Bartłomowicz z Elmonteksu, który zaprojektował sygnalizację. - Czerwone światło dla pieszych będzie się włączało tylko na krótki czas przejazdu tramwaju.

Na pozostałych skrzyżowaniach Krzywoustego z Bogusława i Królowej Jadwigi na razie nie będzie montowanej sygnalizacji świetlnej. Skrzyżowania będą za to ogrodzone, aby piesi nie wchodzili na plac budowy.

Przed powrotem "ósemki" na ul. Krzywoustego NCC chce jeszcze wyasfaltować jezdnię.

- Jeśli nie zrobimy tego teraz, później trzeba będzie znowu wstrzymywać ruch tramwajów, a tego nie chcemy robić - mówi Gościniak.

Jeśli pogoda się nie pogorszy, asfaltowanie zostanie ukończone w tym tygodniu. Potem drogowcom pozostaną głównie prace brukarskie, budowa nowych, szerokich chodników oraz ich zagospodarowanie: donice z drzewkami, ławki. Termin zakończenia inwestycji mija w lutym, ale wykonawca chce zakończyć prace jeszcze w tym roku. A już jutro na pl. Kościuszki kierowcy znowu będą mogli korzystać z trzech pasów ruchu.

Do czasu zakończenia przebudowy całej ulicy tramwaje linii 7 i 9 będą jeździć zmienionymi trasami.

źródło: Gazeta Wyborcza