Informacje

Linię nr 24 uruchomiło olsztyńskie MPK na początku września. Większość busów tej linii odjeżdża z Osiedla Generałów, ale kilkanaście kursów w ciągu całego dnia zaczyna się z ul. Mazowieckiej. Busy, które odjeżdżają stąd zwłaszcza między godz. 6 a 8, są bardzo zatłoczone. Już na pierwszym przystanku czeka kilkadziesiąt osób i wszystkie miejsca siedzące są natychmiast zajmowane.

- Na naszym osiedlu wciąż przybywa mieszkańców - skarży się Ewa Kawczyńska z ul. Mazowieckiej. - To całkiem spore osiedle, na którym mieszka już ponad tysiąc osób. Nie rozumiem, dlaczego mamy do dyspozycji kilka kursów w godzinach porannych, kiedy większość mieszkańców jedzie do szkoły lub do pracy. Do września najbliższy przystanek mieliśmy na ul. Wilczyńskiego za skrzyżowaniem z ul. Jarocką, czyli prawie 10 minut marszu, dlatego z radością przyjęliśmy uruchomienie połączenia autobusowego z naszego osiedla do centrum.

Najbardziej zatłoczone są busy jadące po godz. 6.30, 7 i ok. 7.30. - Nie spodziewaliśmy się, że będzie aż takie zapotrzebowania na przewozy na trasie z ul. Mazowieckiej do centrum - przyznaje Mieczysław Królak, prezes MPK w Olsztynie.

Prezes obiecuje pomoc. - Nie możemy oczywiście na uliczki osiedlowe wpuścić większych autobusów - mówi Królak. - Pracujemy nad zmianami rozkładu jazdy. Najprawdopodobniej część kursów, które rozpoczynają się z pętli na Osiedlu Generałów będzie też zajeżdżać na ul. Mazowiecką.

Zmiany są możliwe od początku przyszłego roku.

źródło: Gazeta Wyborcza