Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Pieniądze dla Osowa

A. Nalewajko, Kurier Szczeciński,

dodane przez MQ

Dwa dni temu wiceprezydent Andrzej Grabiec zapewniał mieszkańców Osowa, że miasto rezygnuje z planowanych inwestycji. Tłumaczył: "Ponieważ protestujecie państwo tak stanowczo"... Tymczasem, nieco inne są przyczyny odstąpienia od budowy dwóch parkingów na 150 miejsc, wydłużenia trasy "51" i budowy przy ul. Miodowej pętli autobusowej.
- Jest to związane z problemami natury formalnoprawnej - przyznaje wiceprezydent A. Grabiec. - Przygotowanie dojazdu do dużego parkingu, planowanego przy ul. Miodowej, wiązałoby się z modernizacją dotychczas gruntowego odcinka tej ulicy. Wymagałoby także uregulowania spraw własnościowych.

Wygląda na to, że miasto, zlecając opracowanie koncepcji inwestycji na Osowie, nie pamiętało, iż nie wszystkie działki, na których ma być ona realizowana, należą do gminy. Władze miasta zadbały więc, aby radni zarezerwowali spore pieniądze w tegorocznym budżecie na wykonanie dokumentacji projektowej na parkingi, modernizację odcinka ul. Miodowej i pętlę autobusową, ale zapomniały o środkach, na wykup działek z prywatnych rąk, by inwestycja w ogóle mogła być realizowana.

- To wymaga pieniędzy, a ich nie mamy. Stąd zasadne było zawieszenie projektowania inwestycji - tłumaczy wiceprezydent Grabiec.

Mieszkańcy Osowa od władz miasta dostali to, co chcieli - budowy nie będzie. Bo miasto ze źle zabezpieczonej inwestycji jakoś musiało się wycofać. W tym roku przy Gubałówce prac nie będzie. Czy w przyszłym też - to już nie jest takie pewne. Tym bardziej że plan zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy powinien być gotowy pod koniec br., a nowe miejsca postojowe przy Gubałówce są potrzebne.

- W budżecie dla Osowa zarezerwowano na parkingi 200 tys. zł, a na budowę chodników przy ul. Chorzowskiej 530 tys. zł. Obu inwestycji w tym roku nie będzie, więc czy pieniądze na nie nam nie przepadną? - pytała Zofia Hołub, przewodnicząca miejscowej rady osiedla.

Wiceprezydent Grabiec zapewnia, że nie. Nie potrzeba nawet uchwały Rady Miasta - wystarczy rozporządzenie prezydenta Jurczyka, by fundusze te przeznaczyć na kompleksową modernizację ul. Miodowej, na nową asfaltową nakładkę na niej.

źródło: Kurier Szczeciński

Przeczytaj również: Przyszłość szczecińskiej Gubałówki (30.05.2006)

brak komentarzy